Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego ciąża nie jest sklasyfikowana jako choroba albo stan zagrożenia zdrowia i życia?

Polecane posty

Gość gość

mdłości wymioty, zaparcia, bóle wszytkiego, poród mogący zakończyć się śmiercią kobiety, powikłania poporodowe, dlaczego kobiety w 21 wieku uznają, że taki stan nie jest chorobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo nie dotyczy mężczyzn!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dood

Zycie jest choroba smiertelna, kazde wykscie z domu moze je zakonczyc.Jesli ciaza pzrebiega bardzo dramatycznie, sa powiklania poporodowe i bardzo skomplikowany porod, wtedy traktuje sie jako chorobe - sa oddzialy patologii ciazy, az dziw,ze to komus trzeba tlumaczyc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo nie jest chorobą. To stan odmienny, kobiety mają swoje przywileje w ciąży, z powodu samopoczucia itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Pewnie dlatego, ze jest uznawana za stan fizjologiczny, ze natura tak sobie wymyslila itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Bo nie jest chorobą. To stan odmienny, kobiety mają swoje przywileje w ciąży, z powodu samopoczucia itd

stan odmienny, który jest jak choroba i to gorszy niż niejedna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Pewnie dlatego, ze jest uznawana za stan fizjologiczny, ze natura tak sobie wymyslila itp...

stan fizjologiczny gorszy niż niejedna poważna choroba, mogący miec straszne powikłania a nawet spowodować śmierć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ja nazywam ciążę chorobą bo jest gorsza niż nie jedno schorzenie, w ciąży nie będę dopóki naprawdę nie będę chciałą potomka, jestem też całkowicie za wczesną aborcją na życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nikt was nie zmusza być w ciąży to nie jest obowiązek nie chcesz to nie a żeby niej znosić tego wszystkiego w ciąży to sobie adoptuje noworodka i z głowy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nikt was nie zmusza być w ciąży to nie jest obowiązek nie chcesz to nie a żeby niej znosić tego wszystkiego w ciąży to sobie adoptuje noworodka i z głowy. 

albo wynająć surogatkę, żeby mieć dziecko ze swoim materiałem genetycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Poniekąd też się dziwię, bo moja ciąża była okropna na początku. Brak apetytu, całodzienne mdłości, wymioty co rano (oraz czasami po posiłku który na siłę w siebie wcisnęłam), częstomocz. Przeszło na początku drugiego trymestru, ale wtedy był już odstający brzuszek, który utrudnia spanie i mnóstwo humorków. Jak wariatka płaczę o totalne głupoty, a zaraz się śmieję. Za tydzień zaczynam trzeci trymestr i już jestem przerażona, bo wiem, że będzie bardzo ciężko i jedyną ulgą będzie rzeź, czyli poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość gość napisał:

stan odmienny, który jest jak choroba i to gorszy niż niejedna?

Gorszy? Taki tragiczny,że prawie każda kobieta chce po kilka razy? Widziałaś,zeby ktoś angina sie zarazal, bo chce?  Normalnie przebiegająca ciąża nie stanowi zagrożenia i nie przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu. Jeśli ciąża zagraża życiu lub zdrowiu, to wtedy jest traktowana inaczej, kobieta jest pod specjalną ochrona lekarza. Ale to wyjątkowe sytuację. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Ja byłam tylko raz w ciąży i już więcej nie chcę. Wolę najgorszy okres co miesiąc niż ciążę...nawet poród lepiej wspominam, który był straszliwie długi i bolesny (wywoływany), nacięcie krocza po czym szycie go na żywca by ratować moje życie (krwotok).

Ciąża to koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie wszystkie kobiety mają objawy o których piszesz. Ja czułam się rewelacyjnie, nie wymiotowałam ani razu. Miałam mdłosci kiedy czułam niektóre zapachy, ale kiedy zaczełam ich unikać -mdłosci minęły.

poród, tu gdzie mieszkam można poprosić znieczulenie w kręgosłup i nie czujesz właściwie nic. 

o wiele gorzej przechodzę pierwsze dwa- trzy dni miesiączki. Siedzę na wc z biegunką, żyganie do wanny i do tego skurcze których Ketonal forte nie ogarnia. Jeśli miałabym wybierać wolałabym Chodzić w ciąży i rodzic niż mieisaczkować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×