Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Nie nadaję się do związku z facetem

Polecane posty

Gość Gość

Relacja z facetem to zawsze jest forma przemocy, ucisku i dominacji..

Oni po prostu nie potrafią kochać, szufladkują kobiety, czują się upoważnieni do manipulowania nimi i kierowania ich życiem. Zawsze narzucają swoje oczekiwania, mają swoje kryteria, jeśli ich nie spełnisz lądujesz w jakiejś szufladce, wystarczy, ze nie będziesz jego ideałem jaki sobie uroił i już on czuje się upoważniony do tego, żeby cię oceniać, tłamsić, niszczyć. Nie dostaniesz wsparcia, zrozumienia, wspołczucia. Dlatego zostaję lesbijką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak robią kobiety, może zaglądaj między nogi i sprawdzaj czy na pewno z mężczyznami się zadajesz? 😄

Jest jeszcze opcja, że preferujesz chłoptasiów, ciągnie swój do swego, czy jakoś tak 😄

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Relacja z facetem to zawsze jest forma przemocy, ucisku i dominacji..

Oni po prostu nie potrafią kochać, szufladkują kobiety, czują się upoważnieni do manipulowania nimi i kierowania ich życiem. Zawsze narzucają swoje oczekiwania, mają swoje kryteria, jeśli ich nie spełnisz lądujesz w jakiejś szufladce, wystarczy, ze nie będziesz jego ideałem jaki sobie uroił i już on czuje się upoważniony do tego, żeby cię oceniać, tłamsić, niszczyć. Nie dostaniesz wsparcia, zrozumienia, wspołczucia. Dlatego zostaję lesbijką.

powodzenia na nowej drodze życia, ale lesbijki to dopiero jest dramat, zazdrosne strasznie o partnerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

W tym wieku to ciężko poznać kogoś miłość nie istnieje a prawdziwej brak tylko liczy się kasa a kasę do grobu nie zabierzesz teraz dużo rozwodów bi nie umia kochać tylko słowa na wiatr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Masz rację, prawdziwa miłość trafia się nielicznym, trzeba mieć dużo szczęścia żeby znalezć kogoś kto ci odpowiada w 100%. Może sobie na przykład gdzieś żyje na drugim końcu swiata i nie ma pojęcia o twoim istnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaarŕriikkkkk
28 minut temu, Gość Gość napisał:

Relacja z facetem to zawsze jest forma przemocy, ucisku i dominacji..

Oni po prostu nie potrafią kochać, szufladkują kobiety, czują się upoważnieni do manipulowania nimi i kierowania ich życiem. Zawsze narzucają swoje oczekiwania, mają swoje kryteria, jeśli ich nie spełnisz lądujesz w jakiejś szufladce, wystarczy, ze nie będziesz jego ideałem jaki sobie uroił i już on czuje się upoważniony do tego, żeby cię oceniać, tłamsić, niszczyć. Nie dostaniesz wsparcia, zrozumienia, wspołczucia. Dlatego zostaję lesbijką.

Mam tak samo...😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo. Ja wiem, że po prostu się z żadnym facetem nie dogadam w związku, bo pewne różnice biologiczne i emocjonalne są dla mnie nie do zaakceptowania 🙂Nie cierpię męskiej logiki i ich sposobu postrzegania kobiet. Są ograniczeni emocjonalnie, dlatego empatia to dla nich czarna magia - wszystko widzą jedynie ze swojej perspektywy i nie potrafią "wejść w czyjeś buty", gdyż nie pozwala im na to ich uboga inteligencja, ktorą dodatkowo przysłania wzmożony popęd seksualny. Mogę mieć kolegów, wyjść z nimi na piwo i się posmiać, ale intymnej relacji z żadnym nie stworzę, bo mało który mnie pociąga mentalnie a to dla mnie fundament związku. Ja się już z tym pogodziłam, nic na siłę 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sor
5 minut temu, Gość szaarŕriikkkkk napisał:

Mam tak samo...😊

 

34 minuty temu, Gość Gość napisał:

Relacja z facetem to zawsze jest forma przemocy, ucisku i dominacji..

Oni po prostu nie potrafią kochać, szufladkują kobiety, czują się upoważnieni do manipulowania nimi i kierowania ich życiem. Zawsze narzucają swoje oczekiwania, mają swoje kryteria, jeśli ich nie spełnisz lądujesz w jakiejś szufladce, wystarczy, ze nie będziesz jego ideałem jaki sobie uroił i już on czuje się upoważniony do tego, żeby cię oceniać, tłamsić, niszczyć. Nie dostaniesz wsparcia, zrozumienia, wspołczucia. Dlatego zostaję lesbijką.

Nic nie dzieje się bez przyczyny. 

Skoro widział na samym początku w Tobie ideał, to musiałaś mu to pokazać.  Nie potrzebnie już na starcie założaś maskę. 

Myślał że taka jesteś na codzień a nie tylko od święta. 

Więc masz czego chciałaś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaarŕriikkkkk
7 minut temu, Mizo napisał:

Mam to samo. Ja wiem, że po prostu się z żadnym facetem nie dogadam w związku, bo pewne różnice biologiczne i emocjonalne są dla mnie nie do zaakceptowania 🙂Nie cierpię męskiej logiki i ich sposobu postrzegania kobiet. Są ograniczeni emocjonalnie, dlatego empatia to dla nich czarna magia - wszystko widzą jedynie ze swojej perspektywy i nie potrafią "wejść w czyjeś buty", gdyż nie pozwala im na to ich uboga inteligencja, ktorą dodatkowo przysłania wzmożony popęd seksualny. Mogę mieć kolegów, wyjść z nimi na piwo i się posmiać, ale intymnej relacji z żadnym nie stworzę, bo mało który mnie pociąga mentalnie a to dla mnie fundament związku. Ja się już z tym pogodziłam, nic na siłę 🙂

A co ty wiesz dziecino jak ja cię postrzegam...no co???

Co wiesz o sobie,o swiecie i o życiu??? Szuflandia to nie Irlandia.🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lutek
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Relacja z facetem to zawsze jest forma przemocy, ucisku i dominacji

Niewłaściwych facetów szukasz, pewnie na dyskotece...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Problemem jest to że wy przestalyscie być kobietami. Normalnej kobiecie chęć dominacji mężczyzny nie przeszkadza, wręcz umie na tym skorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Relacja z facetem to zawsze jest forma przemocy, ucisku i dominacji..

Oni po prostu nie potrafią kochać, szufladkują kobiety, czują się upoważnieni do manipulowania nimi i kierowania ich życiem. Zawsze narzucają swoje oczekiwania, mają swoje kryteria, jeśli ich nie spełnisz lądujesz w jakiejś szufladce, wystarczy, ze nie będziesz jego ideałem jaki sobie uroił i już on czuje się upoważniony do tego, żeby cię oceniać, tłamsić, niszczyć. Nie dostaniesz wsparcia, zrozumienia, wspołczucia. Dlatego zostaję lesbijką.

Bzdura. Ja potrafię kochać, nie manipuluję, nie tłamszę i nie niszczę. Zawsze wspieram, współczuję i rozumiem, można mi się w każdej sytuacji wyżalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Lesbijskie związki są najtrwalsze. Badania to potwierdzają. Więc coś w tym jest.

Natomiast wg badań i statystyk, najmniej trwałe sa związki gejowskie 😄 Czyli faktycznie faceci nie potrafią kochać. 

Jeżeli zależy Ci głównie na więzi to faktycznie z kobietą stworzysz trwalszą i mocniejszą relację niż z facetem. 

Powodzenia autorko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 godzin temu, Gość vvv napisał:

Bzdura. Ja potrafię kochać, nie manipuluję, nie tłamszę i nie niszczę. Zawsze wspieram, współczuję i rozumiem, można mi się w każdej sytuacji wyżalić.

Skąd jesteś? 🙂 Jak jesteś wolny to podaj namiary na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 godzin temu, Mizo napisał:

Mam to samo. Ja wiem, że po prostu się z żadnym facetem nie dogadam w związku, bo pewne różnice biologiczne i emocjonalne są dla mnie nie do zaakceptowania 🙂Nie cierpię męskiej logiki i ich sposobu postrzegania kobiet. Są ograniczeni emocjonalnie, dlatego empatia to dla nich czarna magia - wszystko widzą jedynie ze swojej perspektywy i nie potrafią "wejść w czyjeś buty", gdyż nie pozwala im na to ich uboga inteligencja, ktorą dodatkowo przysłania wzmożony popęd seksualny. Mogę mieć kolegów, wyjść z nimi na piwo i się posmiać, ale intymnej relacji z żadnym nie stworzę, bo mało który mnie pociąga mentalnie a to dla mnie fundament związku. Ja się już z tym pogodziłam, nic na siłę 🙂

Biedna z ciebie frustratka i do tego intelektualnie ograniczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 godzin temu, Mizo napisał:

Mam to samo. Ja wiem, że po prostu się z żadnym facetem nie dogadam w związku, bo pewne różnice biologiczne i emocjonalne są dla mnie nie do zaakceptowania 🙂Nie cierpię męskiej logiki i ich sposobu postrzegania kobiet. Są ograniczeni emocjonalnie, dlatego empatia to dla nich czarna magia - wszystko widzą jedynie ze swojej perspektywy i nie potrafią "wejść w czyjeś buty", gdyż nie pozwala im na to ich uboga inteligencja, ktorą dodatkowo przysłania wzmożony popęd seksualny. Mogę mieć kolegów, wyjść z nimi na piwo i się posmiać, ale intymnej relacji z żadnym nie stworzę, bo mało który mnie pociąga mentalnie a to dla mnie fundament związku. Ja się już z tym pogodziłam, nic na siłę 🙂

Są tysiące fajnych, mądrych, wrażliwych facetów. Tylko tacy cię po prostu nie chcą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Biedna z ciebie frustratka i do tego intelektualnie ograniczona.

Nie ograniczona, tylko patrząca na mężczyzn realnie i ich nieidealizująca 🙂

9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Są tysiące fajnych, mądrych, wrażliwych facetów. Tylko tacy cię po prostu nie chcą. 

Jakoś ich nie zauważyłam... Nie miałabym problemu z tym, że by mnie nawet nie chcieli. Oceniam po prostu facetów na podstawie otaczającego mnie świata i zapewniam Cię, że w patologii się nie obracam. Wrażliwość kobiety i wrażliwość mężczyzny to są zupełnie dwa inne bieguny, facet-wrazliwiec nadal jest dla mnie zbyt malo elastyczny emocjonalnie. Nic na to nie poradzę 🙂

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kass
Dnia 14.12.2019 o 20:45, Gość Gość napisał:

Relacja z facetem to zawsze jest forma przemocy, ucisku i dominacji..

Oni po prostu nie potrafią kochać, szufladkują kobiety, czują się upoważnieni do manipulowania nimi i kierowania ich życiem. Zawsze narzucają swoje oczekiwania, mają swoje kryteria, jeśli ich nie spełnisz lądujesz w jakiejś szufladce, wystarczy, ze nie będziesz jego ideałem jaki sobie uroił i już on czuje się upoważniony do tego, żeby cię oceniać, tłamsić, niszczyć. Nie dostaniesz wsparcia, zrozumienia, wspołczucia. Dlatego zostaję lesbijką.

Pozwalasz na to. Przyjrzyj się do sobie. Masz sporo deficytow emocjonalnych. Nie bez powodu wybierasz takich trudnych mężczyzn i trudne związki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 14.12.2019 o 21:57, Gość Gość napisał:

Problemem jest to że wy przestalyscie być kobietami. Normalnej kobiecie chęć dominacji mężczyzny nie przeszkadza, wręcz umie na tym skorzystać.

Podpisuje się obiema rękami a jestem kobietą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
11 godzin temu, Gość gość napisał:

Skąd jesteś? 🙂 Jak jesteś wolny to podaj namiary na siebie.

Ze Śląska. Wolałbym nie podawać maila publicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy
Dnia 14.12.2019 o 23:54, Gość vvv napisał:

Bzdura. Ja potrafię kochać, nie manipuluję, nie tłamszę i nie niszczę. Zawsze wspieram, współczuję i rozumiem, można mi się w każdej sytuacji wyżalić.

A skąd to wiesz, skoro żadna cię nie chce, bo nie jesteś przystojny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....
17 godzin temu, Gość Gość napisał:

Podpisuje się obiema rękami a jestem kobietą. 

Jesteś zwykłą ścierka do podłogi a nie kobieta taka jest prawda s z m a t o !!! Idź rób łachę i zupę gotuj swojemu fagasowi a nie tu czas tracisz do roboty ... obluguj swojego pana bo się zasiedzialas tu scierko.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezpośredni

Może po prostu jesteście brzydkie i facetom nie zależy na was? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ja mysle, ze moga sie tego nauczyc jak chca. Tylko wiekszosc nie chce i nie musi. Moj maz byl bardzo samolubny, ale z czasem nauczyl sie patrzec na to co ja czuje i mysle. Tylko, ze on chcial sie nauczyc i rozumial, ze jak mi nie bedzie pasowac to odejde 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dnia 14.12.2019 o 20:45, Gość Gość napisał:

Relacja z facetem to zawsze jest forma przemocy, ucisku i dominacji..

Oni po prostu nie potrafią kochać, szufladkują kobiety, czują się upoważnieni do manipulowania nimi i kierowania ich życiem. Zawsze narzucają swoje oczekiwania, mają swoje kryteria, jeśli ich nie spełnisz lądujesz w jakiejś szufladce, wystarczy, ze nie będziesz jego ideałem jaki sobie uroił i już on czuje się upoważniony do tego, żeby cię oceniać, tłamsić, niszczyć. Nie dostaniesz wsparcia, zrozumienia, wspołczucia. Dlatego zostaję lesbijką.

A to Ty nie masz wymagań, oczekiwań, kryterii i tak dalej? Dam Ci radę, zacznij się oglądać za normalnymi facetami. Kobiety wiążą się z jakimiś psycholami potem posioczą na wszystkich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Autorko ja Ci powiem jak to prawdopodobnie u Ciebie jest, bo obserwowałem to już sto razy i sam tak miałem.  Na początku się podporządkowujesz facetowi, bo tak jest łatwiej żyć, gdy ktoś podejmuje decyzje i ryzyko za Ciebie. Chcesz się przypodobać facetowi więc na początku zamiast być sobą spełniasz jego oczekiwania. Po jakimś czasie dociera do Ciebie, że jednak męczy Cie udawanie kogoś kim nie jesteś i masz ból d..., że ktoś jest przyzwyczajony do tego, że robisz wszystko czego on chce. Sama doprowadzasz do takich sytuacji. Gdyby było inaczej faceci, z którymi byłaś po prostu by z tobą nie byli skoro od początku nie spełniałaś ich oczekiwan itp. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KSC
Dnia 14.12.2019 o 21:18, Mizo napisał:

Mam to samo. Ja wiem, że po prostu się z żadnym facetem nie dogadam w związku, bo pewne różnice biologiczne i emocjonalne są dla mnie nie do zaakceptowania 🙂Nie cierpię męskiej logiki i ich sposobu postrzegania kobiet. Są ograniczeni emocjonalnie, dlatego empatia to dla nich czarna magia - wszystko widzą jedynie ze swojej perspektywy i nie potrafią "wejść w czyjeś buty", gdyż nie pozwala im na to ich uboga inteligencja, ktorą dodatkowo przysłania wzmożony popęd seksualny. Mogę mieć kolegów, wyjść z nimi na piwo i się posmiać, ale intymnej relacji z żadnym nie stworzę, bo mało który mnie pociąga mentalnie a to dla mnie fundament związku. Ja się już z tym pogodziłam, nic na siłę 🙂

Brawo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
Dnia 16.12.2019 o 02:10, Gość ciekawy napisał:

A skąd to wiesz, skoro żadna cię nie chce, bo nie jesteś przystojny?

Bo znam siebie?

A zdarzało mi się, że ludzie mi się wyżalali i zawsze ich wysłuchiwałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz

Znam siebie najlepiej.

Wiem, że jestem stworzony do bycia partnerem. Każda będzie zazdrościć spokojnego i kulturalnego introwertyka. 

To nie moja wina, że kobiety nie potrafią docenić skarbu, którym niewątpliwie jestem. Obudzicie się z ręką w nocniku przy jakimś prymitywie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz
Przed chwilą, Gość taki obraz wasz napisał:

Znam siebie najlepiej.

Wiem, że jestem stworzony do bycia partnerem. Każda będzie zazdrościć spokojnego i kulturalnego introwertyka. 

To nie moja wina, że kobiety nie potrafią docenić skarbu, którym niewątpliwie jestem. Obudzicie się z ręką w nocniku przy jakimś prymitywie. 

xDD, co za żałosny podszyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×