Mam pytanie odnośnie kart kredytowych ?

Czytałam o nich sporo, oglądałam filmiki i wszystko wygląda pięknie, natomiast opinie ludzi co do tego wynalazku są różne, jedni uznają to za błogosławieństwo, drudzy wręcz za największe zło jakie istnieje, ja się chciałam zapytać jak to wygląda w praktyce ? Ciągle się zastanawiam nad tym czy ją posiadać czy nie. Czy przestrzegając ściśle terminów mogę liczyć na darmowe środki ? Czy karta kredytowa może być dla mnie naprawdę bezkosztowa ? Prosiłabym, żeby się wypowiedziały osoby, które naprawdę jej używają. 

Będzie bezkosztowo ( mowa o opłacie za kartę), jeżeli będziesz z niej rzeczywiście korzystać regularnie. Oczywiście nie muszę mówić o tym, ze to jest normalna forma odnawialnej pożyczki, zatem należy ja spłacać. W zależności od banku masz albo ustalona ratę co msc zgodnie z wyciągiem lub wpłacasz ile chcesz zaczynajac od minimalnej kwoty a skończywszy na całości wydatków. Kartę ustaw do swoich możliwości zarobkowych - najlepiej do maksymalnie do dwu/ trzykrotności zarobków msc. Ja karty mam dwie. Używam tylko do zamówień internetowych typu rezerwacja hoteli wycieczek etc. Plus zagranica.

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Będzie bezkosztowo ( mowa o opłacie za kartę), jeżeli będziesz z niej rzeczywiście korzystać regularnie. Oczywiście nie muszę mówić o tym, ze to jest normalna forma odnawialnej pożyczki, zatem należy ja spłacać. W zależności od banku masz albo ustalona ratę co msc zgodnie z wyciągiem lub wpłacasz ile chcesz zaczynajac od minimalnej kwoty a skończywszy na całości wydatków. Kartę ustaw do swoich możliwości zarobkowych - najlepiej do maksymalnie do dwu/ trzykrotności zarobków msc. Ja karty mam dwie. Używam tylko do zamówień internetowych typu rezerwacja hoteli wycieczek etc. Plus zagranica.

Załóżmy, że robię transakcje na 1tys zł z karty kredytowej. Czy całkowity koszt mnie wyniesie 1tys zł, czy 1tys zł plus coś jeszcze ze względu na kartę kredytową ? 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Załóżmy, że robię transakcje na 1tys zł z karty kredytowej. Czy całkowity koszt mnie wyniesie 1tys zł, czy 1tys zł plus coś jeszcze ze względu na kartę kredytową ? 

W banku gdzie mam konto, jeśli wydam płacąc kredytową i spłacę w terminie (Mam ustawiony automat i samo się spłaca) nie ponoszę dodatkowych opłat za transakcję. Ale płacę roczną opłatę za obsługę karty, bo jeszcze nie udało mi się "nabić" tylu transakcji czy przekroczyć kwotę transakcji ustalonej przez bank.

11 minut temu, Gość Iubire napisał:

W banku gdzie mam konto, jeśli wydam płacąc kredytową i spłacę w terminie (Mam ustawiony automat i samo się spłaca) nie ponoszę dodatkowych opłat za transakcję. Ale płacę roczną opłatę za obsługę karty, bo jeszcze nie udało mi się "nabić" tylu transakcji czy przekroczyć kwotę transakcji ustalonej przez bank.

Czyli gdyby Ci się udało to miałabyś darmowe pieniądze ?

22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Załóżmy, że robię transakcje na 1tys zł z karty kredytowej. Czy całkowity koszt mnie wyniesie 1tys zł, czy 1tys zł plus coś jeszcze ze względu na kartę kredytową ? 

Karta kredytowa to normalnie oprocentowana pożyczka. W zależności od banku, albo nie ponosisz dodatkowych kosztów albo jest to normalne rrso

23 minuty temu, Gość Gość napisał:

Załóżmy, że robię transakcje na 1tys zł z karty kredytowej. Czy całkowity koszt mnie wyniesie 1tys zł, czy 1tys zł plus coś jeszcze ze względu na kartę kredytową ? 

To zależy jaką masz minimalna płatność. Jeśli masz minimum 500zl a miesięcznie wydasz mniej, to płacisz prowizje. Jesli systematycznie miesięcznie wydajesz np 500, to prowizji od tego nie zapłacisz. To zależy jaki będziesz mieć limit. Limit jest zależny od typu karty.

Jeśli miesięcznie będziesz płacić nią np 1000zl i co miesiąc będziesz spłacać 1000 to nie naliczane są opłaty, ale jeśli zrobisz zakupy za 1000 i będziesz ją spłacać pół roku to naliczane są duże odsetki.

Generalnie miałam i przez rok mi to wychodziło,ale później mi się wszystko rozjechało i już nie chciałabym się w to pakować. 

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Czyli gdyby Ci się udało to miałabyś darmowe pieniądze ?

Nie ma czegoś takiego jak "darmowe pieniądze"

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To zależy jaką masz minimalna płatność. Jeśli masz minimum 500zl a miesięcznie wydasz mniej, to płacisz prowizje. Jesli systematycznie miesięcznie wydajesz np 500, to prowizji od tego nie zapłacisz. To zależy jaki będziesz mieć limit. Limit jest zależny od typu karty.

Jeśli miesięcznie będziesz płacić nią np 1000zl i co miesiąc będziesz spłacać 1000 to nie naliczane są opłaty, ale jeśli zrobisz zakupy za 1000 i będziesz ją spłacać pół roku to naliczane są duże odsetki.

Generalnie miałam i przez rok mi to wychodziło,ale później mi się wszystko rozjechało i już nie chciałabym się w to pakować. 

 

Ok dzięki. 

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Czyli gdyby Ci się udało to miałabyś darmowe pieniądze ?

To nie są darmowe pieniadze, to pożyczone od banku pieniądze. 

Ale tak, jeśli dostosujesz się do zasad działania takiej karty, to możliwe bardzo, że nie poniesiesz kosztów związanych z obsługą tego kredytu. 

Kazdy bank ma inną ofertę, najlepiej bezpośrednio zapoznać się z nią jakkolwiek (infolinia, oddział).