Czy można wybaczyc zdrede

Witam 

Jestem z žona już ponad 10 lat mamy dwojke dzieci. Niedawno dowiedzialem sie ze zona zdradza mnie ze swoim szefem. Mi tłumaczy ze robiła to dla nas bo mamy kredyt na mieszkanie bo ciagle brakuje kasy na wakacje.

Żona dalej twierdzi ze kocha mnie a tamto to nic nie znaczylo.

a jak sie dowiedziales?

Przyłapalem ich u nas w mieszkaniu

2 godziny temu, Gość Żonaty 40 napisał:

Przyłapalem ich u nas w mieszkaniu

dlugo to robila ?

59 minut temu, Gość amant napisał:

dlugo to robila ?

Prawie rok

16 minut temu, Gość Żonaty 40 napisał:

Prawie rok

uuu a teraz jak ?

Teraz to juz jest skonczone tyle ze dalej zona tam pracuje

Teraz będą się bzykać w hotelu bo ich " gniazdko " zostało wykryte.

Zacznij bzykać jakąś koleżankę lub jakąkolwiek inną a jak żona się dowie to powiedz że ją kochasz a tamto nic nie znaczy !

 Mężowi jak najbardziej, żonie absolutnie NIE!

Nue napewno juz nie robia tego zrobilem spra awanture 

2 minuty temu, Gość Żonaty 40 napisał:

Nue napewno juz nie robia tego zrobilem spra awanture 

Oj tam, jak ją  po pracy pod biurową choinką bzyknie, to będzie w ramach prezentu. Nie rób zadymy z tego powodu.

Żona raczej naprawde żalowala tego

Poza tym jak mam sprawdzic czy mowi prawde?

Glupi jesteś 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Glupi jesteś 

Czemu? 

Przed chwilą, Gość Żonaty 40 napisał:

Poza tym jak mam sprawdzic czy mowi prawde?

 Ano właśnie. Jak raz poszła w cug i spodobało jej się, to bardzo cięzko kobiecie zrezygnować z tego. Kobieta się bardziej przywiązuje jak facet. Wiesz co? Myślę że dalej ją dmucha tylko znaleźli bezpieczniejszy sposób, może gdyby zmieniła pracę to byłbym w stanie uwierzyć.

8 minut temu, Gość Żonaty 40 napisał:

Żona raczej naprawde żalowala tego

Pewnie, robiła to z poświęceniem cierpiąc w milczeniu hahahaha......

Wiesz zawsze moge jej kazac zmienic prace ale żona nie dawno awansowała na kierowniczke zona sama chce zmienic prace tylko za pare mies zeby miala troche doswiadczenia na tym stanowisku

Przed chwilą, Gość Żonaty 40 napisał:

Wiesz zawsze moge jej kazac zmienic prace ale żona nie dawno awansowała na kierowniczke zona sama chce zmienic prace tylko za pare mies zeby miala troche doswiadczenia na tym stanowisku

 O doświadczenie to już jej szef odpowiednio zadbał  

Toroche to prawda chce wiezyc zonie

6 minut temu, Gość Zuzka napisał:

 O doświadczenie to już jej szef odpowiednio zadbał  

Kiepski zart 

Napisalem tutaj poniewaz pomyslalem ze moze porozmawiam z kims  kto byl w podobnej sytuacji 

Nie ma w tym nic milego dowiedziec sie ze xona oklamuje cie

No dobra, teraz na poważnie: co Ci szkodzi żeby ona nadal "zbierała na wakacje"? I tak już jest używana przez szefa, jak to mówią "to się zmydli", wierność już jej nie odrośnie więc co za różnica czy dalej będzie się puszczać?

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Teraz będą się bzykać w hotelu bo ich " gniazdko " zostało wykryte.

Zacznij bzykać jakąś koleżankę lub jakąkolwiek inną a jak żona się dowie to powiedz że ją kochasz a tamto nic nie znaczy !

popieram 

3 minuty temu, Gość Hole napisał:

No dobra, teraz na poważnie: co Ci szkodzi żeby ona nadal "zbierała na wakacje"? I tak już jest używana przez szefa, jak to mówią "to się zmydli", wierność już jej nie odrośnie więc co za różnica czy dalej będzie się puszczać?

Dla mnie jest duza roznica

Poruszacie jeszcze ten temat, rozmawiacie o tym? Podświadomie porównujesz się do jej szefa? Pytasz ją o różnice?

Powiew nowych czasów interes finansowy ponad honor

Tylko nie bardzo rozumiem te pieniądze zbierane na wakacje? 

Czy szef płaci jej za usługi seksualne? 

Jeśli tak to przecież nie jest to zdrada, a zwykła prostytucja

1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Możesz sprecyzować?

A co tu mam sprecyzowac to chyba jasne ze chcial bym zeby zona byla mi wierna

6 minut temu, Gość 40 + napisał:

Powiew nowych czasów interes finansowy ponad honor

Tylko nie bardzo rozumiem te pieniądze zbierane na wakacje? 

Czy szef płaci jej za usługi seksualne? 

Jeśli tak to przecież nie jest to zdrada, a zwykła prostytucja

Nie wiem co mam odpowiedziec ale zona nie jest prostytutka

Rozmawiacie o tym, wspominasz to, masz ich obraz przed oczami gdy uprawiasz sex z żoną?

4 minuty temu, Gość Hole napisał:

Rozmawiacie o tym, wspominasz to, masz ich obraz przed oczami gdy uprawiasz sex z żoną?

No trudno o tym zapomniec