Nauczyciel namawia uczniów do ateizmu

Mamy 39 lat i jesteśmy rodzicami siedemnastolatka. Jak większość naszego społeczeństwa jesteśmy mało praktykującymi katolikami ale jednak jesteśmy. Nasz syn uczęszcza na judo. Jego trener to zatwardziały ateista. To jego sprawa, ale nie powinien namawiać do tego uczniów. Syn opowiada jak nieraz na treningach rozmawiają na różne tematy i trener wręcz zniechęca uczniów do religii, niektórzy nawet przestali uczęszczać. Rozmawialiśmy z trenerem, powiedział że jest demokracja,żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo do swojego światopoglądu. Nie chce żeby jego uczniowie byli jakimiś ciemniakami którzy wierzą w coś czego nie ma. Dziś jest I Dzień Świąt, których oczywiście się nie obchodzi w domu trenera. I doszło do wielkiej awantury, bo syn ani Wigilii jeść nie chciał ani świętować. Moja siostra uważa że powinno się zgłosić sprawę do kuratorium bo ten nauczyciel to pewnie satanista i robi młodym pranie mózgu. Czy powinniśmy syna wypisac z treningów? Znienawidził by nas. Poza tym za rok kończy osiemnastkę więc jako dorosły  tak może powrócić do tych durnych treningów bez naszej zgody. Co robić?

Oczywiście że każdy ma prawo do własnego zdania tyle że nie ma prawa narzucać go innym. A zawłaszcza swoim niepełnoletnim uczniom których rodzice nie są pozbawieni praw rodzicielskich.Równie dobrze mógłby ich namawiać do kradzieży lub morderstwa. Zachowuje się jak jakiś guru sekty a nie nauczyciel. Zresztą judo to wschodnie sztuki walki potępiane przez kościół katolicki. Jak najszybciej wypiszcie syna z tych zajęc.

To kościół robi pralnie mózgu ciemnocie od tysięcy lat, ci ludzie są jak nawiedzeni gdy na te zachowania popatrzy się z boku.

Nie wypisywać. Państwa syn jest młodym niepełnoletnim mężczyzną a nie dzieckiem. Gdyby ideologia trenera mu nie odpowiadała sam by się z zajęć wypisał.Nie róbcie mu niedźwiedziej przysługi, nie uszczęśliwiajcie siebie kosztem jego.

Ten "pesudo-nauczyciel" powinien ponieść konsekwencje. Nie ma prawa tego robić. Jak najprędzej zgłosić go, aby ta zła działalność się jak zakończyła, on niszczy też innych młodych ludzi. 

też nauczyciel

Nie ma prawa tego robić, podobnie jak pseudo-wychowawcy, którzy zachęcają dzieci, aby się wypisywali z religii (niestety są tacy, czekam aż ich prawo dosięgnie)

Pani siostra jest bardzo prymitywna skoro uważa że ateista to satanista. Ale mimo wszystko od wychowywania etycznego są rodzice a nie obcy ludzie. Jak ma taki światopogląd to niech tak wychowuje swoje dzieci. Zresztą on jest nauczycielem sportu a nie religii czy etyki więc chyba płacicie mu za lekcje judo i tylko tego należy od niego wymagać. A jak ktoś chętny do tego typu tematów to prywatnie poza godzinami treningów.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ten "pesudo-nauczyciel" powinien ponieść konsekwencje. Nie ma prawa tego robić. Jak najprędzej zgłosić go, aby ta zła działalność się jak zakończyła, on niszczy też innych młodych ludzi. 

też nauczyciel

nauczyciel ma prawo do opinii, przestań pierrdolić i daj synowy robić własne wybory, nie możesz go ciągle mieć pod skrzydłem

Mądry nauczyciel, nie chce żeby wyrastało kolejne pokolenie moherowych beretów. Dzięki jego świeckim metodom wychowawczym Pani syn nie będzie wprowadzał fanatyzmu religijnego jak kiedyś założy własną rodzinę.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Mądry nauczyciel, nie chce żeby wyrastało kolejne pokolenie moherowych beretów. Dzięki jego świeckim metodom wychowawczym Pani syn nie będzie wprowadzał fanatyzmu religijnego jak kiedyś założy własną rodzinę.

Mądry człowiek zajmuje się tym do czego jest przygotowany a nie pièrdoli farmazony. Kogo obchodzą jego prywatne poglądy na cokolwiek? Niech katecheta zostanie.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Mądry nauczyciel, nie chce żeby wyrastało kolejne pokolenie moherowych beretów. Dzięki jego świeckim metodom wychowawczym Pani syn nie będzie wprowadzał fanatyzmu religijnego jak kiedyś założy własną rodzinę.

Mądry człowiek zajmuje się tym do czego jest przygotowany a nie pièrdoli farmazony. Kogo obchodzą jego prywatne poglądy na cokolwiek? Niech katecheta zostanie.

Ktoś dobrze napisał że to jakiś guru, szarlatan a nie nauczyciel. Nie wpaja uczniom żadnych zasad moralnych, pewnie jest zwolennikiem homoseksualizmu,aborcji, eutanazji, kary śmierci i grupowego seksu. Jak w przyszłości Pani syn będzie zdradzać żonę to dlatego że taki lewak wypaczył mu psychikę. Pewnie jego rodzina to banda nic nie wartych komuchów.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Ktoś dobrze napisał że to jakiś guru, szarlatan a nie nauczyciel. Nie wpaja uczniom żadnych zasad moralnych, pewnie jest zwolennikiem homoseksualizmu,aborcji, eutanazji, kary śmierci i grupowego seksu. Jak w przyszłości Pani syn będzie zdradzać żonę to dlatego że taki lewak wypaczył mu psychikę. Pewnie jego rodzina to banda nic nie wartych komuchów.

Tak z pewnością zdrada będzie wina jakiegoś lewaka za dzieciaka...To tylko pełne jaja i natura.

7 minut temu, Gość drazhi napisał:

nauczyciel ma prawo do opinii, przestań pierrdolić i daj synowy robić własne wybory, nie możesz go ciągle mieć pod skrzydłem

nauczyciel niech swoją opinię na temat wiary w d.u.p.s.ko wsadzi - niech uczy tego, czego ma uczyć, a ze spraw wiary von!

dla mnie to też tylko satanista 

a tu piszą zwolennicy diabła 

i czyim zdaniem się tu przejmować????

To może nauczyciel biologii to też zło wcielone bo uczy naukowej darwinowskiej teorii ewolucji a nie tej Biblijnej o Adamie i Ewie których naucza ksiądz na religii? I to w dodatku w świeckiej szkole. Też należy go wylać?

13 minut temu, Gość gość napisał:

Mądry nauczyciel, nie chce żeby wyrastało kolejne pokolenie moherowych beretów. Dzięki jego świeckim metodom wychowawczym Pani syn nie będzie wprowadzał fanatyzmu religijnego jak kiedyś założy własną rodzinę.

Właśnie, ktoś musi złamać bezmózgowe religijne opętanie młodego pokolenia. Panowie w czarnych ...enkach WON 

Przed chwilą, Gość WON napisał:

Właśnie, ktoś musi złamać bezmózgowe religijne opętanie młodego pokolenia. Panowie w czarnych ...enkach WON 

Bardziej opętani są tacy jak ty którzy na siłę chcą innych nawracać. Chúj ci do tego kto w co wierzy.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

To może nauczyciel biologii to też zło wcielone bo uczy naukowej darwinowskiej teorii ewolucji a nie tej Biblijnej o Adamie i Ewie których naucza ksiądz na religii? I to w dodatku w świeckiej szkole. Też należy go wylać?

jedno z drugim nie ma żadnego związku logicznego

liczę, że ten "trener" poniesie konsekwencje

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Bardziej opętani są tacy jak ty którzy na siłę chcą innych nawracać. Chúj ci do tego kto w co wierzy.

nie mam zamiaru cię nawracać, żyj jak chcesz, ale wara od moich np. dzieci, bo nie ręczę za siebie 

rozumiesz?

Przed chwilą, Gość gość napisał:

nie mam zamiaru cię nawracać, żyj jak chcesz, ale wara od moich np. dzieci, bo nie ręczę za siebie 

rozumiesz?

Ja rozumiem ale ty widocznie jesteś tępa by zrozumieć słowa pisane. Sylwio. 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

To może nauczyciel biologii to też zło wcielone bo uczy naukowej darwinowskiej teorii ewolucji a nie tej Biblijnej o Adamie i Ewie których naucza ksiądz na religii? I to w dodatku w świeckiej szkole. Też należy go wylać?

przecież to podstawa teologii, punkt wyjścia do rozwinięcia całego systemu wartości, kościół nie odrzuca przecież zdobyczy nauki w tym teorii ewolucji mimo, iż to wciąż tylko teoria, nie ma dowodów na to skąd wzieło się życie na ziemi, naukowcy wciąż snują wizje komet, chemicznych reakcji na skutek uderzeń piorunów itp - teorie  jak widać zaścianek tu się kłania

16 minut temu, Gość drazhi napisał:

nauczyciel ma prawo do opinii, przestań pierrdolić i daj synowy robić własne wybory, nie możesz go ciągle mieć pod skrzydłem

Nie zgadzam sie.

Pan jest nauczycielem judo, jego wlasne przekonania nie maja nic wspolnego z lekcjami, jako pedagog powinien wiedziec, ze dziecku podaje sie mozliwosci wyboru zachowujac obiektywizm, a nie narzuca wlasne poglady.

Odwrocmy sytuacje: dzieci pana trenera chodza np. na basen gdzie instruktor plywania namawia je do wiary w Boga, zacheca do chodzenia na msze, odmawia z nimi modlitwy.

Czy wtedy nie uznalibysmy, ze przekracza swoje kompetencje?

W obydwu przypadkach zachowanie trenerow jest zle.

Do rodzicow: syn w fazie buntu, nie zniechecajcie do trenera, szanujcie "wybor" nie obchodzenia swiat, podkreslajac, ze z jego strony oczekujecie takiego samego szacunku dla Waszej wiary oraz, ze Wasze poglady sa i pozostana od pogladow trenera odmienne.

Faza buntu ma to do siebie, ze mija - a musi sie pojawic jako normalny proces odzielenia dziecka od rodzicow przed wejsciem w swiat doroslych.

To trudny etap i trzeba go po prostu przetrwac.

Syn wroci do wartosci, ktore wpoiliscie mu do tej pory, przez caly okres wychowania.Pod warunkiem, ze faze buntu przejdzie majac obok siebie madrych rodzicow, a nie walczacych z naturalnym etapem dojrzewania.

Sprawe przekraczania kompetencji trenera mozna zglosic - poza wiedza dziecka.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ja rozumiem ale ty widocznie jesteś tępa by zrozumieć słowa pisane. Sylwio. 

nie jestem Sylwią, zabieraj łapy ode mnie!

Każdy  nauczyciel uczy w swojej określonej dziedzinie jakiegoś konkretnego przedmiotu. Za to mu płacą. Tylko w klasach 0-3 jest nauczanie początkowe gdzie wszystkich przedmiotów OPRÓCZ RELIGII UCZY TEN SAM NAUCZYCIEL. Trener nie ma prawa nauczać przedmiotów do których nie ma uprawnień. Gdyby w jakimś przedmiocie którego uczeń nie umie był dobry,np. w chemii może jedynie za zgodą tego ucznia i rodziców mu pomóc ale nic na siłę. Wyobraźcie sobie nauczyciela matematyki który zamiast jej uczyć zaczyna zabawiać się w nauczyciela zajęć artystycznych i karze uczniom śpiewać albo tańczyć? Też zostałby potępiony. Jeżeli trener czuje potrzebę rozmowy na temat religii i ateizmu to może ukończyć drugą specjalizację, np. studia podyplomowe z filozofii i zostać też wykładowcą marksizmu. Tam będzie mógł spokojnie wykładać ateizm. A lekcje judo niech pozostaną lekcjami judo. 

Nie odwracajcie kota ogonem, ten trener, to po pierwsze żaden nauczyciel, pedagog tylko zwykły ograniczony prostak, który za cel sobie wziął robienie wody z mózgu tym młodym ludziom, od tego są rodzice przede wszystkim, nie nauczyciele.

a w ogóle co są  lekcje "judo" - to się nazywa przysposobienie do demonizmu, dziwić się sekciarzowi - to jego chleb powszedni

przede wszystkim mamuśko zabierz syna z tych zajęć, tu zrobisz najwięcej dobrego!!!!!!!!!!!!!!

Wasz syn za chwilę będzie pełnoletni i się będzie mógł wys.rać na wasze zakazy. Trener ma dobrze poukładane w głowie, oby więcej takich, miejsce kleszej ciemnoty jest już dawno na śmietniku historii. Poza tym, prowo 5/10.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Wasz syn za chwilę będzie pełnoletni i się będzie mógł wys.rać na wasze zakazy. Trener ma dobrze poukładane w głowie, oby więcej takich, miejsce kleszej ciemnoty jest już dawno na śmietniku historii. Poza tym, prowo 5/10.

spadaj ograniczniku, jesteś nieszczęśliwym człowiekiem!

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Wasz syn za chwilę będzie pełnoletni i się będzie mógł wys.rać na wasze zakazy. Trener ma dobrze poukładane w głowie, oby więcej takich, miejsce kleszej ciemnoty jest już dawno na śmietniku historii. Poza tym, prowo 5/10.

Ludzie są nieszczęśliwi bez Boga, a ty nie mów nikomu, jak ma żyć i co ma myśleć. 

Autorko, tutaj 98 % ateistów, nie pisz tu nic więcej. I że tu piszą - to jest właśnie dowód ich niespełnienia i nieszczęścia

trener ma prawo rozmawiać ze swoimi niemal dorosłymi uczniami o religii, bez przesady. Jak byłam dzieckiem chodziłam na zajęcia gdzie trener byl buddystą i również o tym rozmawialismy. Jest wolność słowa, facet ma prawo mówić o czym chce