Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy moja była ma szansę wygrać tę sprawę ?

Polecane posty

Gość Gość

Z moją byłą mam dwie córki (13l i 10l) mój problem polega na tym, że ona domaga się podwyższenia alimentów aż dwukrotnie z 500zł do 1000zł na jedno dziecko. Mnie nie stać, żeby płacić jej aż 2tys zł ale niestety ona jasno mówi, że jak dobrowolnie się nie zgodzę to ona idzie z tym do sądu. Nie wiem co mam zrobić. Czy jeżeli mnie nie stać na tak wysokie alimenty to czy sąd w ogóle może je zasądzić ? Nawet jak przecież zasądzi to ja i tak nie mam nawet możliwości aż takich płacić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

500 zł na dziecko to mało.  Nie wstyd ci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

500 zł na dziecko to mało.  Nie wstyd ci ?

Może mu i wstyd ale jeżeli zarabia za mało to z pustego i salomon nie naleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

500 zł na dziecko to mało.  Nie wstyd ci ?

No ale to wychodzi suma summarum 1500zl (500zl ode mnie, 500 od byłej i 500+)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Co to znaczy zarabia mało? Tzn ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sad bierze pod uwagę twoje zarobki wiec jeżeli piszesz ze cie nie stać to chyba wiesz ile zarabiasz nie można ci zabrać wiecej niz 60% wynagrodzenia ale z tego co wiem to bardzo rzadko zdarza sie tak że zabierają połowę wynagrodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Co to znaczy zarabia mało? Tzn ile?

Za mało żeby musiał sie bać że mu 1000 na córkę zasądzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Co to znaczy zarabia mało? Tzn ile?

Średnio wyciągam około 3,5tys zł nie dam rady więc płacić po 1tys zł na dziecko. Już teraz żyje od pierwszego do pierwszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara

Napisz ile zarabiasz. Bez tego ciężko powiedzieć czy sąd może Ci zwiększyć alimenty, jednak 500zl na dziecko to śmieszne pieniądze. Twoja była jest bohaterką jak udaje jej się spinać budżet. Ja w listopadzie dziecku buty porządne ocieplane za 260 zł kupiłam, a gdzie jedzenie i reszta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

To zmień pracę.  Zresztą sąd nie patrzy ile zarabiasz tyło ile możesz zarobić w swoim. Zawodzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Sara napisał:

Napisz ile zarabiasz. Bez tego ciężko powiedzieć czy sąd może Ci zwiększyć alimenty, jednak 500zl na dziecko to śmieszne pieniądze. Twoja była jest bohaterką jak udaje jej się spinać budżet. Ja w listopadzie dziecku buty porządne ocieplane za 260 zł kupiłam, a gdzie jedzenie i reszta. 

Zarabiam 3,5tys zł a dzieci suma summarum mają po 1,5tys zł (500 zł ode mnie 500 od byłej i 500+)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Średnio wyciągam około 3,5tys zł nie dam rady więc płacić po 1tys zł na dziecko. Już teraz żyje od pierwszego do pierwszego.

Na reke te 3.5 tyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To zmień pracę.  Zresztą sąd nie patrzy ile zarabiasz tyło ile możesz zarobić w swoim. Zawodzie. 

Co ty myślisz, że gdybym miał możliwość zarabiać więcej to bym tego nie robił świadomie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Na reke te 3.5 tyś?

Tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

500 plus nie ma żadnego wpływu na wysokość alimentów żaden sąd nie bierze tego pod uwagę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Weź dodatkową pracę na weekendy albo na nocki.

Nie masz przecież żadnych obowiązków - nie wychowujesz dzieci, nie gotujesz im, nie odrabiasz z nimi lekcji, nie wozisz na zajęcia dodatkowe - więc masz dużo czasu na dodatkową pracę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

500 + nie licz bo tego sąd nie bierze pod uwagę.  Od utrzymania dzieci są rodzice a nie państwo

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Weź dodatkową pracę na weekendy albo na nocki.

Nie masz przecież żadnych obowiązków - nie wychowujesz dzieci, nie gotujesz im, nie odrabiasz z nimi lekcji, nie wozisz na zajęcia dodatkowe - więc masz dużo czasu na dodatkową pracę!!!

Gdyby moja praca polegała na siedzeniu przy biurku to może bym tak zrobił, niestety ja mam fizyczna pracę i nie dam rady pracować więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak niby mają 500zł od byłej? bo nie rozumiem. Jak ty to liczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak niby mają 500zł od byłej? bo nie rozumiem. Jak ty to liczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro zarabiasz 3.500 zł. na rękę to nie ma takiej możliwości żeby sąd zasądził od Ciebie aż 2.000 zł  alimentów.W życiu.Mogą Ci podwyższyć o 100 czy 200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To jedź zarabiać za granicę, nic cię tu nie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

500 + nie licz bo tego sąd nie bierze pod uwagę.  Od utrzymania dzieci są rodzice a nie państwo

 

Mimo wszystko dostają te pieniądze m.in. z moich podatków, więc jak dzieci mają 1,5tys zł to nie mogę mówić że mają 1tys zł. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Napiszę Ci tak jak pójdzie do sadu to całkiem mozliwe jest że wygra może nie kwotę 1000ale np 800 zł na 1 dziecko bo  sad bierze pod uwagę nie tylko  twoje zobowiązania kredyty rachunki do płacenia jak rownieżz to czy posiadasz działki dom czy jesteś osobą majętna wlicza do dochodu twoje premie,13 czy nagrody pieniezne powiem Ci tak 4000 tys dochodu na reke i koleś płaci 2000 tys na 2 dzieci 15 i 13 letnie bo wiek dzieci tez ma znaczenie im wieksze dzieci tym chetniej sąd przyznaje wyzsze alimenty no bo wiadomo potrzeby tez wieksze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jeśli. Masz  3,5 i płacisz 1000.zł. alimentow to na 100% sąd podwyższy bo te 500 zł na dziecko to jest zdecydowanie za mało.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To jedź zarabiać za granicę, nic cię tu nie trzyma.

Nie znam żadnego języka obcego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Jak niby mają 500zł od byłej? bo nie rozumiem. Jak ty to liczysz?

50% kosztów utrzymania spoczywa na mnie a 50% na mojej byłej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mimo wszystko dostają te pieniądze m.in. z moich podatków, więc jak dzieci mają 1,5tys zł to nie mogę mówić że mają 1tys zł. 

Kogo to ochodzi ze z twoich podatkow rownież z podatkow Janusza Bogdana  itp itd to się nie wlicza i nikogo nie obchodzi  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

500 plus sąd nie bierze pod  uwagę. Przy takich dochodach podniesie do 800 zł. a dziecko.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jeśli. Masz  3,5 i płacisz 1000.zł. alimentow to na 100% sąd podwyższy bo te 500 zł na dziecko to jest zdecydowanie za mało.  

No dobrze, ale nawet jak podwyższy to ja nie mam fizycznej możliwości tyle płacic, zrozum że żyje od pierwszego do pierwszego, każda podwyżka w moim wypadku oznacza rezygnację z konsumpcji podstawowych dóbr. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×