Tak ją kocham że nawet nie chce mi się poznawać innych

Nawet się nie spotkaliśmy a myślę tylko o niej, chociaż należę do facetów z powodzeniem i bez trudu bym kogoś znalazł to nie chce. Jestem wierny nie mojej dziewczynie 

A ja nie mojemu facetowi... 2 lata juz... Tragedia. 

Też myślę o kimś z kim się nie spotykałam nigdy i żyje jak w celibacie bo jestem wierna nie mojemu

6 minut temu, Gość Gnabry napisał:

Nawet się nie spotkaliśmy a myślę tylko o niej, chociaż należę do facetów z powodzeniem i bez trudu bym kogoś znalazł to nie chce. Jestem wierny nie mojej dziewczynie 

Pięknie, ale czy warto tracić czas dla kogoś kto nie odwzajemnia Twoich uczuć?

Nazywasz ją dziewczyną chociaż nie spotkaliście się nigdy?

7 minut temu, Ciri' napisał:

Pięknie, ale czy warto tracić czas dla kogoś kto nie odwzajemnia Twoich uczuć?

Nazywasz ją dziewczyną chociaż nie spotkaliście się nigdy?

Nigdzie nie napisałem, że nie odwzajemni, jest inna przeszkoda. A jak mam nazywać jeśli nie dziewczyną, chłopakiem? 

Przed chwilą, Gość Gnabry napisał:

Nigdzie nie napisałem, że nie odwzajemni, jest inna przeszkoda. A jak mam nazywać jeśli nie dziewczyną, chłopakiem? 

nawet nie reaguj, przeciez to cos nie umie czytac ze zrozumieniem 

5 minut temu, Gość Gnabry napisał:

Nigdzie nie napisałem, że nie odwzajemni, jest inna przeszkoda. A jak mam nazywać jeśli nie dziewczyną, chłopakiem? 

Nigdy nie spotkaliście się, więc to jest miłość platoniczna

4 minuty temu, Gość Gnabry napisał:

Nigdzie nie napisałem, że nie odwzajemni, jest inna przeszkoda. A jak mam nazywać jeśli nie dziewczyną, chłopakiem? 

Jaka przeszkoda?

Przed chwilą, Gość Gnabry napisał:

Nigdzie nie napisałem, że nie odwzajemni, jest inna przeszkoda. A jak mam nazywać jeśli nie dziewczyną, chłopakiem? 

pomysl sobie ze ta panienka jest tak tępa jak ciri i sie wyleczysz 

oczywiscie pewien żal pozostanie o to, ze strzala amora niewlasciwy kierunek obrala  

czy chcialbys byc blizej z pustakiem?  

19 minut temu, Gość Gnabry napisał:

Nawet się nie spotkaliśmy a myślę tylko o niej, chociaż należę do facetów z powodzeniem i bez trudu bym kogoś znalazł to nie chce. Jestem wierny nie mojej dziewczynie 

Nie możesz się jakoś do niej odezwać mimo tych przeszkód?chociaż żeby wiedziała:)Ja marzę żeby on mi wyznał uczucia też są ogromne przeszkody...Ale łączy nas coś wyjątkowego mam wrażenie że serca nasze rwą się do siebie ale żadne nie ma odwagi by coś z tym zrobić...Czujemy się na odległość...To niesamowite

9 minut temu, Ciri' napisał:

Nigdy nie spotkaliście się, więc to jest miłość platoniczna

Szkoda czasu na takich pajaców, ktorzy marszczą konia to panienek w necie

40 minut temu, Gość Gnabry napisał:

Nigdzie nie napisałem, że nie odwzajemni, jest inna przeszkoda. A jak mam nazywać jeśli nie dziewczyną, chłopakiem? 

trzeba probowac pokonywac przeszkody?

1 godzinę temu, Gość Gnabry napisał:

Nawet się nie spotkaliśmy a myślę tylko o niej, chociaż należę do facetów z powodzeniem i bez trudu bym kogoś znalazł to nie chce. Jestem wierny nie mojej dziewczynie 

Jakie masz przeszkody? Ona ma faceta? Dlaczego nie możecie się spotkać i pogadać ?

postaraj sie do niej zblizyc tam gdzie Ją widujesz:)

38 minut temu, Gość gość napisał:

Szkoda czasu na takich pajaców, ktorzy marszczą konia to panienek w necie

Tak Ją kocha że wieloletnimi kłamstwami gierkami manipulacjami doprowadził Ją do ciężkiej choroby..dziękuję bardzo za takiego faceta i taką milosc

59 minut temu, Gość gosc napisał:

pomysl sobie ze ta panienka jest tak tępa jak ciri i sie wyleczysz 

oczywiscie pewien żal pozostanie o to, ze strzala amora niewlasciwy kierunek obrala  

czy chcialbys byc blizej z pustakiem?  

Niestety nie jest pustakiem, ponieważ mieliśmy sposobność porozmawiać kilka razy i sprawia wrażenie oczytanej, elokwentnej kobiety. 

Ta panienka nie jest żadnym pustakiem i nie jest tępa,to mądra wartosciowa kobieta gamonie ,nie znacie więc nie wypowiadajcie sie

Przed chwilą, Gość Gnabry napisał:

Niestety nie jest pustakiem, ponieważ mieliśmy sposobność porozmawiać kilka razy i sprawia wrażenie oczytanej, elokwentnej kobiety. 

eh chcialem pomoc   

Jest między wami duża różnica wieku?

Mój Grzesiu 

Trudno zrezygnować z osoby która pasuje pod wieloma względami nieprawdaż?

1 godzinę temu, Gość Gnabry napisał:

Nawet się nie spotkaliśmy a myślę tylko o niej, chociaż należę do facetów z powodzeniem i bez trudu bym kogoś znalazł to nie chce. Jestem wierny nie mojej dziewczynie 

Może warto wykonać ten drugi krok. Myślałeś o tym?

czasami te przeszkody same znikaja, albo je sami tworzymy

powinienes z nia pogadac

Mi też nie. Jestem sama bo nie chce. Bo się boję, zaufać. A kocham go, niewiem czy o to wie. Bo uciekam mu sprzed oczu. 

26 minut temu, Gość Gnabry napisał:

Niestety nie jest pustakiem, ponieważ mieliśmy sposobność porozmawiać kilka razy i sprawia wrażenie oczytanej, elokwentnej kobiety. 

Ależ to miłe....

jestes zakochany powinienes dac szanse ona czuje pewnie to samo do ciebie 

Kilka rozmów i ja kochasz haha. Typowy desperat.

Jaki ona ma stosunek do ciebie? Nie możesz z nią porozmawiać jak dorosły facet i powiedzieć co do niej czujesz? No chyba ze wiesz ze ona ma cię gdzieś to może wtedy nie jest dobre rozwiązanie?  A tak w ogóle co was dzieli ? Jak przeszkoda ? Usuwalna czy nie?