Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mili

Pytanie do mężczyzn: czy gdyby nadarzyła się okazja zdradzilibyście partnerkę? Czy zdarzyło Wam się zdradzić?

Polecane posty

Gość taki_jeden_964

Nie zdradzę bo wyrzuty sumienia mnie zabiją. Nie mój tyłek jest najważniejszy tylko przeżycie dobrze życia. Chciałbym tuż przed śmiercią spokojnie spojrzeć sobie w twarz. Kierują się zasadą, nie czyń drugiemu... zwłaszcza najbliższym. Nawet jak rozleci mi się życie to trudno... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Mili napisał:

A jak długo jesteś w związku, jeśli mogę zapytać? Bo myślę, że to czy zdradzamy czy nie, także zależy od stażu bycia razem. Wiadomo, że z biegiem lat wkrada się rutyna, ta druga osoba nie jest już dla nas tak intrygująca jak na początku, znamy się jak łyse konie i brakuje powiewu świeżości, jakiegoś elementu zaskoczenia, czegoś co sprawia, że ta druga strona nadal jest dla nas atrakcyjna nie tylko w sensie seksualnym, ale i intelektualnym, itp. 

Nie jest tak jak piszesz. Chyba że u kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mili
21 minut temu, Gość Gość napisał:

1.Wygląd

Musiała by być naprawde nieziemsko piekna i młoda.

2.Charakter

 

Rozumiem. A jakie musiałaby posiadać cechy charakteru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mili
18 minut temu, Gość Toni napisał:

Ja bym zdradził ale ze starszą od siebie. Wydaje mi się że są doświadczone i może przeżył bym coś nowego.

To chyba jesteś bardzo młody, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

'' Zdarzyło mi się nawet nie skorzystać z okazji seksu w trójkącie z dwoma ładnymi dziewczynami, choć to dawno było.'

Miałem podobnie. Noc sylwestrowa. My sami na dyżurze w pracy. Przyszły do mojego pokoju,  Dorota i Agnieszka.  Młode, piękne, odstawione  zaprosić na noc do siebie. Nie skorzystałem Z perspektywy lat i tego co się potem wydarzyło - dureń. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Mili napisał:

Rozumiem. A jakie musiałaby posiadać cechy charakteru?

Miła, spokojna i skromna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
15 minut temu, Gość Znawca życia napisał:

facet zdradzi nawet gdy wszystko jest idealne w związku, bo rutyna go dobija, ile można ruhać tą samą laske nawet jeśli jest ideałem 10/10..... człowiek to takie zwierze, kobietom też idealny układ się nudzi i idą na bok, ciekawość, zmiana, zawsze coś innego

Bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mili
21 minut temu, Gość gość napisał:

Kobiety za łatwo ulegają.  Nam facetom jest zbyt łatwo po kilkugodzinnej znajomości znaleźć się  ze zgrabną   kobietą w łóżku. Jeśli nie na każdej, to prawie  na każdej imprezie znajdzie się chętna  panna, wdowa, mężatka, rozwódka. 

Ok. Ale fakt, że kobiety łatwo ulegają, w żaden sposób nie usprawiedliwia mężczyzn. Bo jeśli mężczyzna nie będzie zainteresowany zdradą, nie będzie wysyłał żadnych sygnałów, to kobieta nic nie osiągnie, choćby chciała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
42 minuty temu, Gość Mili napisał:

Ale to także zdrada. Tyle tylko, że za ewentualnym przyzwoleniem żony.

 no , ale żonka też by mogła przecież  z innym wtedy a zdrada jest tylko po kryjomu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
17 minut temu, Gość Mili napisał:

A jak długo jesteś w związku, jeśli mogę zapytać? Bo myślę, że to czy zdradzamy czy nie, także zależy od stażu bycia razem. Wiadomo, że z biegiem lat wkrada się rutyna, ta druga osoba nie jest już dla nas tak intrygująca jak na początku, znamy się jak łyse konie i brakuje powiewu świeżości, jakiegoś elementu zaskoczenia, czegoś co sprawia, że ta druga strona nadal jest dla nas atrakcyjna nie tylko w sensie seksualnym, ale i intelektualnym, itp. 

Nie jestem i nigdy nie byłem. Ale brzydzę się zdradą i uważam, że to najgorsza rzecz jaką można zrobić drugiej osobie. Gdybym potrzebował "świeżości", to porozmawiałbym z partnerką o jakimś urozmaiceniu pożycia, a później rozstał, gdyby się między nami nie układało. Ale teraz są takie czasy, że ludzie ze sobą nie rozmawiają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja byłam strona, z która facet zdradził swoją laske co mnie niesamowicie kręciło, przyjaciel z dzieciństwa, romans trwał tydzień, zatrzymałam dla siebie chociaż czasami kusi żeby wygadać ;D ale jakoś kręci mnie perspektywa tego ze pukał ja na prześcieradle na którym dwie godziny wcześniej mnie... żadnych śladów po sobie nie zatarł, dalej mam wiadomości z nim na messengerze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość vvv napisał:

Nie jestem i nigdy nie byłem. Ale brzydzę się zdradą i uważam, że to najgorsza rzecz jaką można zrobić drugiej osobie. Gdybym potrzebował "świeżości", to porozmawiałbym z partnerką o jakimś urozmaiceniu pożycia, a później rozstał, gdyby się między nami nie układało. Ale teraz są takie czasy, że ludzie ze sobą nie rozmawiają...

Chyba masz 15 lat bo głupoty piszesz. Z resztą autorka chyba też nie wiele mądrzejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mili
30 minut temu, Gość Gość napisał:

Jest! Chyba że za zdradę uznajesz tylko wsadzenie fooota w pippkke

Wiadomo, że nie bo istnieje jeszcze zdrada psychiczna. Czyli mam rozumieć, że każdy facet jeśli nie podejmuje się zdrady fizycznej, zdradza psychicznie, tak? Podasz jakieś przykłady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Facet zdradził swoją dziewczynę ze mną.  Był z nią półtora roku, romans miał miejsce rok temu. Był to moj przyjaciel z dzieciństwa, to był jego pierwszy skok w bok podobno, seks niesamowity, dalej by trwał ale zerwał kontakt po tygodniu 😄 natomiast co na messengerze zostało, to zostało. Wystarczyłby jeden ruch i jego związek by się poszedł ..., ale ja nie mam interesu w tym. Kręciło mnie to, że puka mnie zajęty, jak na jego telefonie wyświetlały się wiadomości od niej a on udawał ze spi :DDD a rano mówił przy mnie, ze przeprasza ze nie odpisywał ale usnął:D tyle razy zostawiałam u niego coś, zmywalam makijaż Kosmetykami jego laski... wiem ze to podle, ale nie mam wyrzutów sumienia, ja byłam sama ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A i są dalej ze sobą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

O widzę ze komentarz się dwa razy dodał 😄 wyrzuciło mi bad Gateway, to wyżej tez pisałam ja 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom
47 minut temu, Gość Mili napisał:

Hmm.. nie ukrywam, że na taką odpowiedź czekałam. Bo wydaje mi się, że jeśli się jest z kobietą, która się naprawdę kocha, która się podoba i wszystko inne też dobrze się układa, to wtedy nie myśli się o innych. Wtedy inne - tak jak napisałeś - nie istnieją.

Ale ja również nie jestem święty . Ożeniłem się pierwszy raz z niewłaściwych pobudek. Ona była w ciąży,chciałem zachować się odpowiedzialnie .Żona była jest trudna kobieta,nie szanuje nikogo,sama podejmuje decyzje ,nie liczy się z nikim . Natomiast o konsekwencje wszystkich decyzji obwinia innych . Przez kilkanaście lat mimo ,że bardzo nieszczęśliwy ,byłem wierny . Potem ją zdradziłem z moja obecna żona,zakochałem się bez pamięci. Żadnej kobiety tak nigdy nie kochałem . Dopiero teraz mam szczęśliwy związek ,ciepły dom do którego wracam z radością. Moja druga żona jest starsza ode mnie i obiektywnie patrząc o wiele atrakcyjniejsza od byłej ...ale...nie to mnie do niej przyciągnęło . Dobroć ,troska ,ciepło ,jej uroda jest bonusem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mili
34 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja już w czasie przysięgi małżeńskiej wiedziałem, że będę zdradzal. Moja żona ma bardzo dużo dobrych cech ale w sexie jest kiepska.  Dziwi mnie też że kobiety z jednej strony najbardziej obawiają się zdrady a jednocześnie uważają że mężczyzna powinien widzieć w kobiecie coś więcej niż obiekt seksualny. To nielogiczne.

Przyznam, że poraziłeś mnie swą szczerością. Ale dziękuję, że się na nią zdobyłeś.

Wybacz, ale nielogiczne wydaje mi się żenienie się z kobietą, która nie spełnia Twoich oczekiwań seksualnych oraz świadome skazywanie jej na cierpienie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Mili napisał:

Przyznam, że poraziłeś mnie swą szczerością. Ale dziękuję, że się na nią zdobyłeś.

Wybacz, ale nielogiczne wydaje mi się żenienie się z kobietą, która nie spełnia Twoich oczekiwań seksualnych oraz świadome skazywanie jej na cierpienie. 

Jeśli wyjdziesz kiedyś za człowieka który Ci będzie w 100% odpowiadał to będziesz chyba pierwszym przypadkiem na świecie.  Ja nie mówię że zrobiłem coś logicznego ale dziwi mnie zachowanie kobiet.  Poza tym moja żona w pewnym momencie dała mi przyzwolenie tylko tak "żebym się nie zakapowala". To jej słowa. 

Na szczęście w miarę upływu lat już mi się coraz mniej chce. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toni
41 minut temu, Gość Mili napisał:

To chyba jesteś bardzo młody, co?

28 lat i 3 lata po ślubie. Jeśli miał bym okazję to z Panią 45 chętnie bym to zrobił. Jak byłem kawalerem to moja obecna teściowa kleiła się do mnie. Mogłem spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mili
56 minut temu, KermitZaba napisał:

Na tyle się znamy, na ile się sprawdziliśmy. Jednak domyślam się, że z ogromnym prawdopodobieństwem nie zrobiłbym tego. W życiu poznałem kilkanaście kobiet, z którymi mógłbym uprawiać seks, będąc kawalerem, ewentualnie w relacji z tą osobą i w przytłaczającej ilości po prostu nie wykorzystywałem tego. Zdarzyło mi się nawet nie skorzystać z okazji seksu w trójkącie z dwoma ładnymi dziewczynami, choć to dawno było. Jakoś do relacji intymnych potrzebuje po prostu uczucia, posiadania dobrej relacji z drugą osobą, wtedy to jakoś wychodzi naturalnie. Dla mnie seks jest czymś do czego, podchodzę emocjonalnie i na czym opieram swoje zadowolenie z siebie i nie mam to na myśli, ze po stosunku z modelką victoria sekret czułbym się jakoś lepiej, to bardziej jest kwestia stylu w jaki to się odbywa, po prostu nie mogę mieć wrażenia, że nie zrobiłem coś niewłaściwego. Także zdrada pewnie by mnie niszczyła psychicznie. Poza tym to jak pisałem, nie mogłaby to być przygoda, z dziewczyną którą znałbym 1 dzień, tylko raczej coś dłuższego, a znając siebie to prawdopodbnie gdybym miał żonę, partnerkę to zawczasu odczytałbym, że się zaczynam angażować i po prostu urwałbym kontakt, by nie prowokować sytuacji.  

Odpowiem zwięźle: cieszę się, że są jeszcze tacy mężczyźni. Dziękuję, że zechciałeś się wypowiedzieć na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 Starsze zawsze są lepsze od młodszych lub w tym samym wieku  .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mili
1 godzinę temu, Gość Znawca życia napisał:

facet zdradzi nawet gdy wszystko jest idealne w związku, bo rutyna go dobija, ile można ruhać tą samą laske nawet jeśli jest ideałem 10/10..... człowiek to takie zwierze, kobietom też idealny układ się nudzi i idą na bok, ciekawość, zmiana, zawsze coś innego

Istnieje jeszcze coś takiego jak miłość. I wydaje mi się, że jeśli kochasz tę drugą osobę to nie posuniesz się do zdrady. Ja tak mam. Nie wiem, może po 20-30 latach bycia razem inaczej się podchodzi do tych spraw, natomiast po 9 latach bycia razem nadal mam takie samo podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom
4 minuty temu, Gość Mili napisał:

Istnieje jeszcze coś takiego jak miłość. I wydaje mi się, że jeśli kochasz tę drugą osobę to nie posuniesz się do zdrady. Ja tak mam. Nie wiem, może po 20-30 latach bycia razem inaczej się podchodzi do tych spraw, natomiast po 9 latach bycia razem nadal mam takie samo podejście.

Dokładnie tak. Moja żona jest moim ideałem,pod każdym względem. Nawet nie patrzę na inne kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szwagier
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Każdy facet zdradza! Bez wyjątku! 

Tak jak każda kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo zła

Pytanie do mężczyzn ale może i ja się tu przydam?

Zdradziłam partnera jakiś czas temu, nie planowałam tego, pojechałam ,,tak jak zwykle" a wyszło tak jak wyszło. Mam kontakt z tym mężczyzną, żyję od spotkania do rozmowy, ciągłe sms-y. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mili
1 godzinę temu, Gość taki_jeden_964 napisał:

Nie zdradzę bo wyrzuty sumienia mnie zabiją. Nie mój tyłek jest najważniejszy tylko przeżycie dobrze życia. Chciałbym tuż przed śmiercią spokojnie spojrzeć sobie w twarz. Kierują się zasadą, nie czyń drugiemu... zwłaszcza najbliższym. Nawet jak rozleci mi się życie to trudno... 

Ale miło się czyta coś takiego. Takich właśnie mężczyzn potrzeba, ale jak się okazuje w dzisiejszych czasach to "towar" deficytowy. Twoja partnerka jest wielką szczęściarą. Może nawet nie wie jaki skarb ma w domu. Cieszę się, bo okazuje się, że nie jestem odosobnionym przypadkiem. Życzę Ci wszystkiego dobrego, bo ewidentnie na to zasługujesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mili
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Nie jest tak jak piszesz. Chyba że u kobiet.

A jak to wygląda z męskiej perspektywy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aoaoaka

Nie zdradziłbym. Jaką trzeba być ludzką kurvva żeby zdradzać?! Co zabawka się znudziła to jeb następna? To po chvj rwiesz się na związek skoro nie masz czystych zamiarów wobec drugiej osoby? Dla mnie tacy ludzie to śmiecie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Mili napisał:

A jak to wygląda z męskiej perspektywy?

Atrakcyjny intelektualnie to może być partner biznesowy ale co to ma do seksu to nie wiem  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×