Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aga

Czy jestem zla matka?

Polecane posty

Gość Ggghhy

Przesyłam dużo siły, dasz radę 😁 ❤️ 😍 

Ja mam 3,5 letniego syna i 7m córeczkę. Oboje od początku mało spali, ciągle na rękach. Ale czas tak szybko leci. Co noc mam milion pobudek do córki, budzę się rano jakbym wcale nie spała. Ale pociesza się ciągle że to szybko minie. Synowi jakoś po roku się unormowalo w miarę spanie w nocy. 

Będzie dobrze 👍 😁 ❤️ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

I skad bierzecie sile, zeby tak stoicko do tego niespania, placzu i jojczenia podchodzic? Ja sie czuje zla matka, bo reaguje na to wszystko prawie agresja, burcze na dzieci, czasem krzycze. Jak ktos tu trafnie napisal, mam za duza wrazliwosc na nadmiar bodzcow. Z jednym jakos dawalam sobie rade, ale z dwojka dostaje czasem na glowe. I nie pomaga nawet wyjscie od czasu do czasu samej, wystarczy ze zaczna sie klocic, albo 2-latka placze i jojczy a starszy nie wspolpracuje i juz mi cisnienie skacze. I niemoznosc odseparowania sie od nich w takim momencie pogarsza jeszcze sytuacje. Mloda dopiero ostatnio zaczela jako tako spac. Nie czuje sie materialem na matke, ale to dopiero w praniu wyszlo 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga
9 godzin temu, Gość Ggghhy napisał:

Przesyłam dużo siły, dasz radę 😁❤️😍 

Ja mam 3,5 letniego syna i 7m córeczkę. Oboje od początku mało spali, ciągle na rękach. Ale czas tak szybko leci. Co noc mam milion pobudek do córki, budzę się rano jakbym wcale nie spała. Ale pociesza się ciągle że to szybko minie. Synowi jakoś po roku się unormowalo w miarę spanie w nocy. 

Będzie dobrze 👍😁❤️ 

❤️ Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×