Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy obok Was w dzieciństwie wychowywały się jakieś bananowe dzieci? Takie dzieci dzianych starszych. Jak skończyły?

Polecane posty

Gość Onaa

Śmieszy mnie to xd Tia, bo medycynę to też rodzice za nich zrobili, i prace w szpitalu?? Xd tak zawsze gadają nieuki. Znam kilka osób z bogatych domów, sama nie jestem z założonej rodziny. Prawda jest taka, że w 99% są zwyczajnie mądrzejsi i zaradniejsi od innych i tyle. Geny a tego nie oszukasz. Do tego dochodzi kwestia wychowania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Rodzice dali im fajne dziecinstwo i pieniadze na start. Ty byś tak nie chciała? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Polanegri napisał:

A jaką drogę wybrałaś? Kim byli rodzice?

Mój ojciec był stomatologiem a matka prawnikiem. Ja chciałam być fryzjerką którą zresztą jestem.  Mam do rodziców straszny żal że nigdy nie zadzwonili nie zapytali czy mam co jeść gdzie spać.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jahdhsha

Mam koleżankę. Jej brat przejął i mega rozwinął interes po ojcu, siostra też pracuje w rodzinnej firmie. A moje koleżanka pokończyły dobre studia, wyuczyła się języków. Podróżuje po calym świecie a w wolnej chwili dobrze zarabia, bo ma dobry zawód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lun

Chodzillam do szkoł w Polsce i za granica z naprawde bogatymi dziecmi. Ale szkoly były bardzo dobre, wiec  dzieci normalne, zajmowaly sie nauka, pokonczyły dobre studia.

Pamietam tez dziewczyne ( nie ze szkoly) rpdzice mieli potworna kase i wszytkie mozliwe luksusu, a ona wciaz byla znudzona, w koncy uciekla z domu, nie wiem, co bylo dalej.

Najwazniejsze nie bogactwo czy bieda, a wychowanie i charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Onaa napisał:

Śmieszy mnie to xd Tia, bo medycynę to też rodzice za nich zrobili, i prace w szpitalu?? Xd tak zawsze gadają nieuki. Znam kilka osób z bogatych domów, sama nie jestem z założonej rodziny. Prawda jest taka, że w 99% są zwyczajnie mądrzejsi i zaradniejsi od innych i tyle. Geny a tego nie oszukasz. Do tego dochodzi kwestia wychowania. 

Jeden znajomy zaczynał medycynę trzy razy, za każdym razem płatną. Drugi miał w czasie studiów dwa warunki, jeden za 10 tysi drugi za 5. Trzecia koleżanka zaczęła płatną stomatologię we lwowie, ale się przeniosła na płatne do polski, rodzice pokryli koszt różnic programowych. Kolega na tej medycynie chodził na korepetycje! z anatomii(ok.200pln za godzinę, on miał tych godzin 2 w tygodniu). Koleżanka i kolega pracują sa rozchwytywani na korporynku bo ukończyli PJATK, każdemu z nich rodzice kupili mieszkanie. Wygłosiłaś pogląd jak z dziewiętnastowiecznej anglii- że to krew w nas płynąca powoduje, że jesteśmy dobrzy lub źli, bogaci i biedni- bóg tak chciał, a wychowanie tego dopełnia. Otóż tak nie jest. W polsce jesteśmy w większości potomkami chłoporobotników, pradziadkowie wielu z nas mogli nie umieć pisać i czytać. Oni jakoś nie byli na tyle mądrzy i zaradni, żeby nie przymierać głodem na przednówku, ale ich prawnuczka(złożona genetycznie z nich, ich dzieci i ludzi z sąsiednich wiosek, bo dawniej ludzie żenili się niemal po sąsiedzku) jest już super mądra i zaradna? Wystarczy, że jednej generacji powiedzie się finansowo, a daje to sukces i zarobki dużo powyżej średniej na nawet 28 kolejnych generacji- nawet badania to potwierdzają. A na sukces finansowy składa się wiele czynników. Najbardziej chyba koniunktura.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość Owen napisał:

A my wcale nie jesteśmy bogaci A kupiliśmy sobie telewizor za 7.600 zł i to było 5 lat temu. Telefon kupiłam sobie za 4.200,laptop za 6 tys.zł  dużo przewalamy na elektronikę.

bo jesteście prostymi ludźmi, którzy kupują drogie, widoczne gadżety tylko po to, by innym było żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

bo jesteście prostymi ludźmi, którzy kupują drogie, widoczne gadżety tylko po to, by innym było żal.

Przedmówczyni w ogóle nie zrozumiała mojej wypowiedzi. Rodzice im zafundowali mieszkanie za pół bańki, a oni twierdzą, że sami do wszystkiego doszli, bo kupili tv za 6koła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Znam i różnie to bywa. Jedni ciągna interes rodziców, inni otworzyli swój za kasę rodzicow. Ja nie rozumiem tylko takich co mieli kasy jak lodu a dzieci pokonczyly zawodowki. Nie mogę zrozumieć że mieli możliwości i nie skorzystali z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×