Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość do kwadratu

Co robić w wolny dzień z facetem bez wychodzenia z domu?

Polecane posty

Gość Gość do kwadratu

Jak się nie nudzić gdy nie ma dokąd wyjść przez dzieci a seksu nie da się uprawiać? Czym się wspólnie zająć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Z dziećmi się bawcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość do kwadratu
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Z dziećmi się bawcie.

Chodziło mi raczej o coś tylko dla pary, dla rozwijania relacji. Cały tydzień tylko opieka nad dziećmi więc chociaż w niedzielę człowiek chciałby być na pierwszym miejscu małżonkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Snob

No problem 😄 my oglądamy serial, stand up lub jakis kabaret,słuchamy muzyki,pijemy kawkę za kawka obgadujac wydarzenia z tygodnia, gramy w gry, a ostatnio ukladalismy puzzle 3D na 1500 elementów z harrym potterem 😄 kosmos. Do 3 w nocy siedzieliśmy. Nigdy razem nie gotujemy, bo to się kończy awantura i jednym fochem 😄 czasem zaprosimy znajomych i sobie posiedzimy. A czasem po prostu każda robi swoje, ale jesteśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Snob
27 minut temu, Gość Gość do kwadratu napisał:

Chodziło mi raczej o coś tylko dla pary, dla rozwijania relacji. Cały tydzień tylko opieka nad dziećmi więc chociaż w niedzielę człowiek chciałby być na pierwszym miejscu małżonkiem.

To trzeba dzieci oddać, bo inaczej sie nie da 😄 my mamy dwojke i podobnie, niby razem,a dzieci w centrum. Ale tak to już jest. My trochę przeorganizowalismy nasze prace by raz w tygodniu pobyć w dwojke, kiedy dzieci są w przedszkolu. Tak więc mamy poniedziałki do 15 tylko dla siebie i dzieje się to co zwykle kiedy nie ma w domu podopiecznych 😄 a weekendy to wypoczynek dostosowany pod dzieci,a nie pod nas i czasem nie wiem czy lepiej wyjsc z nimi gdzieś,zeby sie wybawily,czy siedziec w domu.  Tu nie ma lepszej opcji 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

 Na ogół się kłócimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GośćA

Herbatka/kawka + jakies dobre słodkie ciacho i puścić sobie serial/film w tle i... poprzytulać się, wycalowac wszędzie 😋, pogadać o wszystkim i o niczym, a na lepiej zrobić sobie nawzajem porządny! masaż (najlepiej całego ciała 😉 i nie na odwal się tylko, żeby się przyłożyć 😅). I zapewniam, że tak zleci jak w oka mgnieniu nawet bite 6 godzin błogiego lenistwa z korzyścią dla relacji. Miłego wieczoru. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Do wyboru 2 opcje na weekend:

1.zajmowac sie razem dziecmi i siedziec razem w domu

2.podzielic sie opieka, np jedno ma wychodne w sobote,drugie w niedziele.Ja nie mam dzieci na razie, ale mysle o czyms takim,bo idzie zwariowac, np piekny letni dzien, pojechaloby sie na plaze, ale trzeba siedziec w domu z dziecmi, lub sniezna zima, mozna by wyjsc na narty, ale ta sama spiewka

Mozna i wymiennie,  jeden weekend siedziec razem w domu, drugi wymienna opieka lub zaleznie od pogody lub ustalic rozklad jazdy na miesiac, tak abyscie obydwoje mieli taka sama ilosc wychodnego

Zakladam autorko, ze masz male dzieci, bo np 10 latka mozna zabrac ze soba 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość do kwadratu
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Do wyboru 2 opcje na weekend:

1.zajmowac sie razem dziecmi i siedziec razem w domu

2.podzielic sie opieka, np jedno ma wychodne w sobote,drugie w niedziele.Ja nie mam dzieci na razie, ale mysle o czyms takim,bo idzie zwariowac, np piekny letni dzien, pojechaloby sie na plaze, ale trzeba siedziec w domu z dziecmi, lub sniezna zima, mozna by wyjsc na narty, ale ta sama spiewka

Mozna i wymiennie,  jeden weekend siedziec razem w domu, drugi wymienna opieka lub zaleznie od pogody lub ustalic rozklad jazdy na miesiac, tak abyscie obydwoje mieli taka sama ilosc wychodnego

Zakladam autorko, ze masz male dzieci, bo np 10 latka mozna zabrac ze soba 

Nie interesuje mnie wychodne zamienne! Ja chcę spędzić czas z mężem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Gość do kwadratu napisał:

Nie interesuje mnie wychodne zamienne! Ja chcę spędzić czas z mężem!

Nie macie opiekunki? Doskonale Cię rozumiem. Ja mam dwoje dzieci i cholernie brak mi czasu tet a tet. Cały tydzień praca i obowiazki. W weekend tez obowiazki i dzieci. Kocham,ale brak mi tlenu 😞 opiekunka, może jakaś znajoma za opłatą posiedzi z dziećmi, albo wysłać dzieci do dziadków, kolegi na trochę. My ratujemy sie opiekunka, choć tez częściej z powodu pracy niż przyjemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość do kwadratu
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie macie opiekunki? Doskonale Cię rozumiem. Ja mam dwoje dzieci i cholernie brak mi czasu tet a tet. Cały tydzień praca i obowiazki. W weekend tez obowiazki i dzieci. Kocham,ale brak mi tlenu 😞 opiekunka, może jakaś znajoma za opłatą posiedzi z dziećmi, albo wysłać dzieci do dziadków, kolegi na trochę. My ratujemy sie opiekunka, choć tez częściej z powodu pracy niż przyjemności

Opiekunka na razie nie wchodzi w grę ze względu na kp. Na godzinkę, dwie możemy się urwać ale zawsze z tyłu głowy jest myślenie jak się zachowuje niemowlak. Pytam więc jak miło wykorzystać czas gdy dzieciak łaskawie się zdrzemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość do kwadratu napisał:

Opiekunka na razie nie wchodzi w grę ze względu na kp. Na godzinkę, dwie możemy się urwać ale zawsze z tyłu głowy jest myślenie jak się zachowuje niemowlak. Pytam więc jak miło wykorzystać czas gdy dzieciak łaskawie się zdrzemnie.

Seks. 7 minut i mnostwo czasu na nude

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość do kwadratu
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Seks. 7 minut i mnostwo czasu na nude

Uwielbiam gdy ktoś odpisuje nie czytając w pełni pytania. Co robić poza seksem! Nie będę w środku dnia się bzykać gdy dzieciaki obok się bawią. Takie atrakcje to ja mam w dni szkolne lub nocą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
18 minut temu, Gość Gość do kwadratu napisał:

Uwielbiam gdy ktoś odpisuje nie czytając w pełni pytania. Co robić poza seksem! Nie będę w środku dnia się bzykać gdy dzieciaki obok się bawią. Takie atrakcje to ja mam w dni szkolne lub nocą.

Ale jesteś sfrustrowana. Więc skoro macie czas bzykać sie w dni szkolne,to z brakiem czasu nie jest az tak zle. nikt Ci nie powie co masz robic ze swoim mezem. Choc zdjęcie wyślij. Tu problem nie lezy z braku pomysłu,tylko w tobie, bo sama nke wiesz czego chcesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość do kwadratu
45 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale jesteś sfrustrowana. Więc skoro macie czas bzykać sie w dni szkolne,to z brakiem czasu nie jest az tak zle. nikt Ci nie powie co masz robic ze swoim mezem. Choc zdjęcie wyślij. Tu problem nie lezy z braku pomysłu,tylko w tobie, bo sama nke wiesz czego chcesz. 

Ale odkrycie! 😆 Nie wiem czego chcę więc szukam inspiracji tutaj. Gdybym wiedziała to bym wam głowy nie zawracała. Gdy obgadasz już wszystkich sąsiadów, wygrasz trzy razy w warcaby, obejrzysz kabarety w necie, to masz ochotę na coś nowego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Gość do kwadratu napisał:

Ale odkrycie! 😆 Nie wiem czego chcę więc szukam inspiracji tutaj. Gdybym wiedziała to bym wam głowy nie zawracała. Gdy obgadasz już wszystkich sąsiadów, wygrasz trzy razy w warcaby, obejrzysz kabarety w necie, to masz ochotę na coś nowego. 

To zrob cos nowego..może męża zapytaj i on cos zaoroponuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

No to moze film jakis, ale zalezy czy macie np netflixa, smart tv, chromecast aby ogladac to co sie chce a nie to czym tv karmi.Albo se karaoke zrobcie.Albo zumbe z kompa jesli nie macie mozliwosci z telewizora

A wogole to zawsze siedzicie w domu z dziecmi i nigdzie nie wychodzicie?w jakim wieku sa?chyba nie noworodki, a starsze mozna wziasc chyba na spacer,teraz zima teoretycznie powozic sankami, razem ulepic balwana itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość do kwadratu
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

To zrob cos nowego..może męża zapytaj i on cos zaoroponuje

Oczywiście to było najprostsze i najsensowniejsze, zapytałam. Odpowiedzi brak. Zawsze ja muszę coś kombinować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość do kwadratu
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

No to moze film jakis, ale zalezy czy macie np netflixa, smart tv, chromecast aby ogladac to co sie chce a nie to czym tv karmi.Albo se karaoke zrobcie.Albo zumbe z kompa jesli nie macie mozliwosci z telewizora

A wogole to zawsze siedzicie w domu z dziecmi i nigdzie nie wychodzicie?w jakim wieku sa?chyba nie noworodki, a starsze mozna wziasc chyba na spacer,teraz zima teoretycznie powozic sankami, razem ulepic balwana itp

Niestety tv naziemna 😂 Karaoke... super ale tylko dla mnie. On nie śpiewa bo umieram ze śmiechu.  Teraz mamy taki czas, że najmłodsze jest za młode na dłuższe porzucenie 😉 Bałwana ulepimy z błota jak już wyleczymy katarki 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość do kwadratu napisał:

Oczywiście to było najprostsze i najsensowniejsze, zapytałam. Odpowiedzi brak. Zawsze ja muszę coś kombinować.

No więc może nie kombinuj tylko zrób coś dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość do kwadratu
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

No więc może nie kombinuj tylko zrób coś dla siebie.

Jasne, można i tak. Tylko nie chcę zakładać za jakiś czas wątku "mój mąż to tylko współlokator" 😉 Mamy czas na swoje osobne zajęcia typu dłubanie w warsztacie lub czytanie. Ciekawi mnie jak można spędzić czas wspólnie ale nie w sposób oklepany jak gapienie się w tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość do kwadratu napisał:

Jasne, można i tak. Tylko nie chcę zakładać za jakiś czas wątku "mój mąż to tylko współlokator" 😉 Mamy czas na swoje osobne zajęcia typu dłubanie w warsztacie lub czytanie. Ciekawi mnie jak można spędzić czas wspólnie ale nie w sposób oklepany jak gapienie się w tv.

Ale jeśli twój mąż nie wyraża chęci to może nie chce spędzać czasu jakoś wyjątkowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość do kwadratu
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale jeśli twój mąż nie wyraża chęci to może nie chce spędzać czasu jakoś wyjątkowo?

Wychodzi na to że tak. Bo w tym cały jest ambaras żeby dwoje chciało naraz 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość xxx

Zrobić coś pysznego. Zaplanować wakacje, remont. Pouczyć się czegoś. Zagrać w scrabble, szachy itp. Pooglądać zdjęcia. Obejrzeć coś w necie. Pogadać. Pospać - to mój mąż lubi 😉 Zabrać się wspólnie za coś, na co zwykle nie ma czasu, np. przejrzenie ciuchów do wydania, płyt do oddania i takie tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moj maz ostatnio robi komode do garderoby- hobbystycznie😊 i caly dzien siedzi w warsztacie( przyjdzie tylko na kawe i cos zjesc) a ja robie porzadki naprzyklad w szafie, przemeblowania, dekoracje Czy szukam inspiracji na nowe przepisy😊

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×