Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość gość

Dać temu jeszcze szanse?

Polecane posty

Gość Gość gość

Od 4 lat jestem w związku. Słabo nam się układa, mój facet kilka razy miał tindera i wybaczałam. Głupia ja. W ogóle się nie stara o związek, po pracy tylko gra. Niby mnie kocha ale nie dba o siebie, nie chce słyszeć o zaręczynach itd. Ja boję się odejść. Mam wyrzuty sumienia na sama myśl o odejściu bo to w gruncie rzeczy dobry człowiek. Nie jestem szczęśliwa ale boję się, że jak go zostawię i zostanę sama to będę płakać i żałować. Każdy nasz dzien jest taki sam. Nie chce nigdzie że mną wyjsc..Nie chcę takiego życia ale boję się innego. Co robić?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszyciel

chcesz się napić mojej spermy ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa

Mam podobna sytuacje. Jakbys chciała pogadać napisz GG 4432829

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 minut temu, Gość Gość gość napisał:

Od 4 lat jestem w związku. Słabo nam się układa, mój facet kilka razy miał tindera i wybaczałam. Głupia ja. W ogóle się nie stara o związek, po pracy tylko gra. Niby mnie kocha ale nie dba o siebie, nie chce słyszeć o zaręczynach itd. Ja boję się odejść. Mam wyrzuty sumienia na sama myśl o odejściu bo to w gruncie rzeczy dobry człowiek. Nie jestem szczęśliwa ale boję się, że jak go zostawię i zostanę sama to będę płakać i żałować. Każdy nasz dzien jest taki sam. Nie chce nigdzie że mną wyjsc..Nie chcę takiego życia ale boję się innego. Co robić?? 

Młoda jesteś i życie przed tobą. Czy jest sens marnować go z kimś kto nie poświęca ci czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Musi być gorzej by było lepiej, zostaw go i nie bądź tchórzem niszczący sobie życie tylko dlatego że boisz się zostać bez fiuta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Musi być gorzej by było lepiej, zostaw go i nie bądź tchórzem niszczący sobie życie tylko dlatego że boisz się zostać bez fiuta. 

Nie jest tchórzem tylko się boi wykonać pierwszy krok. Ludzie nie potrafią ot tak zerwać kontaktów z bardzo wielu powodów. No nie obrażaj jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Lepiej jak go zostawisz. Poznasz jeszcze faceta, który Ciebie doceni 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, Gość Gość gość napisał:

[...] Co robić?? 

Porozmawiać z partnerem, określić wzajemnie własne braki i oczekiwania. Oboje potrzebujecie popracować nad sobą i zmienić postawę, by móc wpłynąć z kolei na jakość Waszej relacji. Związek współtworzą obie strony, jeśli któraś - bądź obie - w jakiś sposób zawodzi, nie stara się, bądź stara z błędny sposób... jeśli zwyczajnie nie jesteście dopasowani... to kontynuacja nie ma sensu. Możesz sprawdzić, jak facet podejdzie do tematu, po czym wyeliminować własne obawy i podjąć decyzję o rozstaniu. Wte albo wewte, robienie z siebie pokrzywdzonej nie ma sensu, trzeba działać i dokonywać wyborów dobrych dla siebie, zamiast skazywać się na cierpienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stara żona.
48 minut temu, Gość Gość gość napisał:

Od 4 lat jestem w związku. Słabo nam się układa, mój facet kilka razy miał tindera i wybaczałam. Głupia ja. W ogóle się nie stara o związek, po pracy tylko gra. Niby mnie kocha ale nie dba o siebie, nie chce słyszeć o zaręczynach itd. Ja boję się odejść. Mam wyrzuty sumienia na sama myśl o odejściu bo to w gruncie rzeczy dobry człowiek. Nie jestem szczęśliwa ale boję się, że jak go zostawię i zostanę sama to będę płakać i żałować. Każdy nasz dzien jest taki sam. Nie chce nigdzie że mną wyjsc..Nie chcę takiego życia ale boję się innego. Co robić?? 

Zadaj sobie pytanie czy chcesz tak żyć do końca życia.Ludzie się nie zmieniają a jeśli już to na gorsze.Ślub,dziecko niczego nie zmienią.Skoro na początku się nie stara tym bardziej nie będzie po 10,15 latach bycia w związku.Nie zawsze odchodzi się od złych ludzi,czasami odchodzi się bo to nie człowiek dla Nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×