Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Edyta

Co się robi w szkole rodzenia

Polecane posty

Gość Edyta

Dziewczyny, jak w temacie. Chodziłyście? Warto? Mam zacząć w lutym ale jako że muszę dojeżdżać 10 km to już Z góry średnio nastawiona jestem. Na rozpisce mam podane że będzie trwać 2 godz każde spotkanie. Plus dojazd w dwie strony... całe mnóstwo czasu który mogę spożytkować inaczej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja sobie szybko podarowałam, to dla mnie była strata czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja sobie szybko podarowałam, to dla mnie była strata czasu.

A co było ? Podzielisz się ? 
Mam dużo młodsze rodzeństwo którym się opiekowałam od narodzin. Mimo że to moja pierwsza ciąża,  noworodka ogarnę bez problemu. Tak się zastanawiam czy jest sens tracić czas, czy rzeczywiście mogę się czegoś przydatnego nauczyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

Ja chodziłam i jestem zadowolona. Zajęcia teoretyczne, zajęcia praktyczne, dużo wskazówek od położnej, która odpowiadała na każde pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2

Zależy od programu szkoły rodzenia. W tej, do której chodziłam była teoria dotycząca porodu, wszystkich faz, ćwiczenia oddechowe (bardzo mi się przydały przy porodzie) oraz lekko liźnięte tematy związane z połogiem, karmieniem piersią i pielęgnacją noworodka. Do tego były zapraszane osoby, które opowiadały o chustowaniu, bankowaniu krwi, albo fotelikach samochodowych

Za to dziewczyny, z którymi leżałam na patologii ciąży mówiły, że w ich szkołach rodzenia było głównie o pielęgnacji noworodka i niewiele poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×