Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Samasa

Nie mam co jeść nie wiem co robić :(

Polecane posty

Strasznie wstyd o tym pisać, szukam pracy od dłuższego czasu, ostatnie pieniądze przeznaczyłam na zaktualizowanie książeczki sanepidowskiej i ksero papierów przy szukaniu pracy bo niby mam jakieś kursy i zdane egzaminy związane z gastronomią, więc postanowiłam,  że może dorobię jako kelnerka to i jakieś tipy może wpadną przez wypłatą i będzie co do garnka włożyć. Na razie cienko idzie bo byłam na dwóch rozmowach i usłyszałam krótko, że będą się kontaktować chociaż nikt nie dzwonił od paru dni. Została mi paczka ryżu (4 saszetki), 4 zamrożone schabowe kotlety, troche cebuli i słoik zamrożonego barszczu. Ostatnio bardzo ograniczałam jedzenie do jednego posiłku dziennie typu jedna paczka kaszy gryczanej albo makaronu z sosem z torebki dziennie. Teraz będę jadła co drugi dzień paczke ryżu z kotletem, ale to chwila nim zejdą. Boje się że zaraz zostanę z niczym do tego ten stres przy szukaniu pracy. Wszystko miałam ułożone, miałam super pracę i szefostwo zamknęło lokal ogłaszając upadłość bo miejsce nie prosperowało, sama nie wiem co teraz będzie... mieszkam sama a ciężko zwrócić się o pomoc do rodziców, którzy mieszkają 300 km dalej zresztą mają swoje problemy... musiałam sie komuś wygadać to pisze tutaj by poczuc sie troche lepiej.  wie któraś ile człowiek może przeżyć nic nie jedząc? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z miasta Katowice

zawsze mozesz stanac na winklu i wypiac tylek za 70zl

Chwila i kase masz w kieszeni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość z miasta Katowice napisał:

zawsze mozesz stanac na winklu i wypiac tylek za 70zl

Chwila i kase masz w kieszeni. 

no raczej nie bo nie jestem tego typu osobą....

widziałam ze w miescie sa jakieś punkty caritasu - w sensie stołówka dla ubogich i bezdomnych, z tego co wyczytałam potrzebuje jakieś zaświadczenie z mopsu by z tego korzystać, ale zero konkretnych informacji czy są jakieś wymogi, jakie musiałabym spełniać. ma ktos z tym jakies doswiadczenia i moze mi doradzic??? potrzebuje czegos takiego tylko na okres znalezienia pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

musisz się wybrać do mopsu i przedstawić im swoją sytuację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stanford

Możesz, kopać kryptowaluty minepi.com/AndyMk44

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

trzeba iść do mopsu i tam ci przydzielą na miesiąc posiłki na stolowce i dadza raz na chyba tydzien paczke żywności. 

te posiłki to jest zupa i chyba  kromki chleba. 

Moj znajomy z tego kiedyś skorzystał jak mial problemy. 

Minusem jest to ze pracownik socjalny robi wywiad w miejscu zamieszkania zanim dadzą ci decyzje z mopsu o tych posiłkach trwa to do dwoch tygodni, w tym czasie bedziesz dostawala paczki, ale co sie wstydu najesz to twoje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

no i on tez dostał talony na opał i chyba 400 zl ale dopiero po tej decyzji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

w jakim mieście mieszkasz autorko? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w Płocku. Spróbuję z tym caritasem, zawsze te posiłki będą jakąś pomocą, znajdę pracę i mam nadzieje, że się wszystko ułoży i będzie już tylko lepiej. Dziękuję za informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×