Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adas

jestem w ciazy i pracuje

Polecane posty

Gość adas

Rodzina mnie wyzywa ze mam isc na l4 bo mi sie nalezy a prawda taka ze pracuje bo nie mogevz nimi w domu wytrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa

Ja pracuje bo mi się nudzi samej w domu😂 jestem w 7 miesiacu dobrze sie czuje, praca siedzåca. Co bede w domu robic 🤷🏻‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmm

Ja jestem w 6 miesiącu tez pracuje. Mam prace fizyczna ale narazie daje radę i dobrze się czuje a brzuch dopiero zaczyna mi rosnąć jeszcze nie przeszkadza mi mocno . Chciałabym wytrzymać jeszcze dwa miesiące i  od 8 miesiąca już iść na zwolnienie wszystko w domu przygotować i odpocząć leżeć porodem i wszystkim co po nim 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
14 godzin temu, Gość adas napisał:

Rodzina mnie wyzywa ze mam isc na l4 bo mi sie nalezy a prawda taka ze pracuje bo nie mogevz nimi w domu wytrzymac

Za samo zaciążenie żandne l4 sie nie należy, zwolnenie mozna dostac tylko wtedy gdy ciąża jest zagrożona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jak wolisz pracować niż być na zwolnieniu to wszystko ok, jakbyś rzeczywiście miała wskazania i lekarz by sugerował zwolnienie to już moim zdaniem warto skorzystać. Ja poszłam na zwolnienie dość szybko, od czwartego miesiąca, bo miałam wskazania od lekarza, a wcześniej też mnie rodzina cisnela, żebym szła. Dopóki dobrze się czułam to nie widziałam powodu, zresztą jak jest wyżej napisane - na samą ciążę się zwolnienia nie dostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zyc sie nie chce

Po co w  ciazy isc do pracy i sie meczyc? Jak mozna czas milej spedzidz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

W życiu nie chodzilabym do pracy w ciąży.  Mam prace biurowa ale jakbym teraz była w 2 ciąży to od zobaczenia 2 kresek na teście rzucam l4. Po pierwsze na l4 dostane więcej niż normalnej pensji. Nie stracę kasy na dojazdy. No i nie będę musiała się codziennie stresować.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URL
9 minut temu, Gość Gosc napisał:

W życiu nie chodzilabym do pracy w ciąży.  Mam prace biurowa ale jakbym teraz była w 2 ciąży to od zobaczenia 2 kresek na teście rzucam l4. Po pierwsze na l4 dostane więcej niż normalnej pensji. Nie stracę kasy na dojazdy. No i nie będę musiała się codziennie stresować.  

No i właściwe masz podejście.Jak byłam w 5 miesiącu ciąży to lekarz chciał mnie położyć do szpitala żebym sobie odpoczęła, powiedziałam że na razie dobrze się czuję i jeszcze mogę pracować.Głupia byłam,przekonana że w pracy bezemnienie dadzą rady itp.Jak urodziłam zaczęli szukać dziewczyny na moje miejsce.Gdy znaleźli,to okazało się,że ona mnie wygryzła,była wolna,dyspozycyjna,zostawała za darmo po godzinach!Szef tak ją chwalił do mnie 😐Gdy wróciłam po macierzyńskim to musiałam przejść do filii firmy która mieściła się w innym mieście co wiązało się z dojazdami.Zrezygnowałam i poszłam na wychowawczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mon

We Francji czy w UK nikt nie daje L4 na siedzenie w domu w ciąży bo ktoś nie chce się męczyć i woli w domu siedzieć. Kobiety normalni pracują i dojeżdżają do pracy w zdrowej ciąży. Nikt nie lata po centrum handlowym na L4 zamiast siedzieć w pracy z biurkiem żeby „zwolnić”. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

No i ? Kogo obchodzi jak jest w UK czy Franacji?  W USA macierzyński  (najczesciiej bezpłatny ) trwa 6 tygodni.  Rozumiem,  ze z tego powodu nie skorzystasz z rocznego url macierz?  Jak kobitwa chce iść na l4 w oczy to niech sobie idzie. ..jej życie i jej sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa19087

a ja gdybym miala opcje " siedzenia" w domu to bylam z checia z niej skorzystala. Termin mam na 3 maja, wciaz w pracy ale mam siedzaca, malo robie. 

Ale wolalabym sobie posiedziec w domku, pouczyc sie, relaksowac. Mieszkam w dublinie i macierzynski tylko 26 tyg takze lipa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×