Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Traker24

Powrót do seksu po długiej przerwie. Czy są tu tacy faceci?

Polecane posty

Gość Traker24

Siema. W zeszłe lato poznałem kobietę. Cała znajomość trwa prawie 8 miesięcy. Tak się składa, że mieszkamy od siebie ponad 200 km, do tego dochodzi fakt, że była akurat w trakcie rozwodu także nasze rozmowy opierały się głównie na pisaniu i rozmowach telefonicznych. Oczywiście pare razy się spotkaliśmy, były już pierwsze przytulenia i pocałunki ale do niczego więcej jeszcze nie doszło. Dzisiaj wróciłem właśnie z delegacji w nocy, mam wolne do wtorku, porozmawiałem z nią dzisiaj z rana jak była w drodze do pracy i zaprosiła mnie do siebie do domu na kilka dni dając mi bardzo wyraźnie do zrozumienia na co liczy. I tu zaczynają się schody bo ostatni raz seks uprawiałem prawie 3 lata temu z byłą dziewczyną przez co obawiam się lekkiej kompromitacji. Raz jak się spotkaliśmy to rozmawiałem z nią o tym i powiedziałem jej, że mam dość długą przerwę. Teoretycznie nie zrobiło to na niej zbyt dużego wrażenia i sama dodała, że też ma długą przerwę i, że z czasem wszystko wróci do normy ale wiecie, mówić a robić to zupełnie co innego. I na koniec chciałbym właśnie zapytać czy są tu faceci którzy są po dość długiej abstynencji i oczywiście czy chcecie podzielić swoimi doświadczeniami jak taki powrót u was wyglądał? 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Mój jest po długiej przerwie Plus stresuje się tym i.niestety są problemu ale to nie znaczy że ty je musisz mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Legion

Nie wiem czym się stresujesz 😛 najwyżej dojdziesz szybko, ale potem po kilku m minutach będziesz mógł dłużej. I nie zapomnij jej wypiescic języczkiem 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość66

Autorze, może być tak jak podczas twojego pierwszego seksu z dziewczyną. Może być przedwczesny wytrysk albo brak wzwodu. Z dwojga złego lepsza jest ta pierwsza opcja. Ja niestety miałem tą drugą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
 

Autorze, może być tak jak podczas twojego pierwszego seksu z dziewczyną. Może być przedwczesny wytrysk albo brak wzwodu. Z dwojga złego lepsza jest ta pierwsza opcja. Ja niestety miałem tą drugą. 

I jak sobie poradziłeś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dociekliwa
 

I jak sobie poradziłeś 

Właśnie tematy jak sobie z tym radzić na ero są kasowane, bo winna jest zawsze kobieta-kłoda a facetów z problemami z erekcją tu niby nie ma, nie istnieją,a sorry są tu Ci od masturbacjii ,bo tylko oni oficjalnie w realu nie mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Spoko jak nie jesteś prawiczkiem to dasz sobie radę, to trochę jak pierwszy raz wogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość66
 

I jak sobie poradziłeś 

No cóż. Musiałem do tego podejść ze spokojem aby nie popaść w kompleksy i nie nabawić się lęku przed stosunkiem i tym samym długiej impotencji na tle nerwowym. Dzięki,cierpliwej,  tolerancyjnej i kochającej mnie partnerce, udało mi się przejść przez najgorsze chwile. W ciągu miesiąca doszedłem do normalnej formy czyli miałem pełen wzwód. Dwie lub pierwsze próby były nieudane. Za trzecim razem udało się połowicznie-niepełny wzwód,ale można już go było włożyć. Odstępy między próbami były tygodniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

No cóż. Musiałem do tego podejść ze spokojem aby nie popaść w kompleksy i nie nabawić się lęku przed stosunkiem i tym samym długiej impotencji na tle nerwowym. Dzięki,cierpliwej,  tolerancyjnej i kochającej mnie partnerce, udało mi się przejść przez najgorsze chwile. W ciągu miesiąca doszedłem do normalnej formy czyli miałem pełen wzwód. Dwie lub pierwsze próby były nieudane. Za trzecim razem udało się połowicznie-niepełny wzwód,ale można już go było włożyć. Odstępy między próbami były tygodniowe.

Super, że masz taką kobietę, być może inna mogłaby wyśmiać taką niesprawność.🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×