Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

Czemu niektórych bawi katowanie kotów czy psów

Polecane posty

Gość gosc

Czy można to jakos logicznie wytłumaczyc i czym to jest spowodowane ze komuś to przyjemność sprawia ? Jakbyście to wyjaśnili bo mnie takie coś doprowadza do płaczu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
 

Czy można to jakos logicznie wytłumaczyc i czym to jest spowodowane ze komuś to przyjemność sprawia ? Jakbyście to wyjaśnili bo mnie takie coś doprowadza do płaczu 

Można, sadyści lubią zadawać ból. To sprawia im przyjemność. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dziś czytałem że psy specjalnie się bije,torturuje,zneca przed śmiercią. Podobno to sprawia że mięso ma lepszy smak. W chinach oczywiście. Biją kijami,prętami,Wieszają na hakach za pysk.obcinaja łapy,zdejmuja skóre.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
 

Dziś czytałem że psy specjalnie się bije,torturuje,zneca przed śmiercią. Podobno to sprawia że mięso ma lepszy smak. W chinach oczywiście. Biją kijami,prętami,Wieszają na hakach za pysk.obcinaja łapy,zdejmuja skóre.  

Kiedyś faktycznie uważano, że jedzenie wcześniej maltretowanego mięsa to prawdziwy rarytas. Od dawna wiadomo, że "zestresowane" mięso jest niezdrowe. Każdy żywy organizm poddany presji wydziela dużo kortyzolu. No i właściwie dziś nawet w Chinach odchodzi się od jedzenia psów. W części Chin jest to nielegalne, a i tam gdzie legalne, cieszy się znikomym zainteresowaniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

Kiedyś faktycznie uważano, że jedzenie wcześniej maltretowanego mięsa to prawdziwy rarytas. Od dawna wiadomo, że "zestresowane" mięso jest niezdrowe. Każdy żywy organizm poddany presji wydziela dużo kortyzolu. No i właściwie dziś nawet w Chinach odchodzi się od jedzenia psów. W części Chin jest to nielegalne, a i tam gdzie legalne, cieszy się znikomym zainteresowaniem. 

W chinach  je się psy w hurtowych ilościach. Podobno jakas słynna restauracja sprzedaje dziennie tonę psiny  dziennie. A zakazy są tylko robieniem dobrego wrażenia przed światem. Tam żadnych zakazów nie ma. Kto to sprawdzi? W Szwajcarii podobno można też zjeść psa czy kota .w Chinach i Szwajcarii byłem ale nie szukałem takich dań po restauracjach. Ide spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×