Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

2 godziny temu, czarnamamba777 napisał:

Dzisiaj rano miałam punkcję i właśnie dostałam telefon z centrum, że ze wszystkich pęcherzyków udało im się zebrać 36 jajeczek 😱 z czego 3 są niedojrzałe-złej jakości, czyli zostało 33 które zostały poddane zapłodnieniu. Jutro mają zadzwonić z rana które wykazują cechy zapłodnienia. Prawo w Szwajcarii przewiduje, że jeśli więcej niż 12 się zapłodniło, to komórki ponadprogramowe mają być zamrożone na przyszłość (pani mi powiedziała, że w moim przypadku tak będzie) a 12 pozostawione do rozwoju przez 6 dni. Czekam do jutra z kolejną wiadomością. Moje jajniki powiedziały "uff" po punkcji 😌

Niewiarygodna ilosc komorek! Gratuluje! Tak imponujacy wynik  oznacza wiele szans a to juz polowa sukcesu! Bardzo obiecujacy start! To Twoja pierwsza procedura? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Caffea napisał:

Niewiarygodna ilosc komorek! Gratuluje! Tak imponujacy wynik  oznacza wiele szans a to juz polowa sukcesu! Bardzo obiecujacy start! To Twoja pierwsza procedura? 

Tak pierwsza do invitro. Mialam juz te tabletkowe clo do inseminizacji i też dobrze reagowałam, ale tutaj takiego wyniku się nie spodziewałam. Myślałam, że jak dużo pęcherzyków to będzie bardzo słabo z ilością i jakością samych jajeczek. W sumie ile samych pęcherzyków było to nie wiem bo lekarz powiedział tylko, że tyle że nie chciało już mu się liczyć 🤣 ale że w każdym razie było ich pełno i ma prawo mnie boleć... teraz zobaczymy resztę, bo w czasie inseminizacji wyniki żołnierzyków były średniawe...

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do dziewczyn ktorym udało się zajść w ciążę. Który z kolei  transfer był dla Was tym szczęśliwym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, DoMi napisał:

Niestety komórki rozwijają się za wolno i nie mogą być transferowane (w 5 dobie podzieliły się dopiero na 4). Przypuszczalnie podowem jest mała zawartość hialu-czegośtam w plemnikach i nie miały siły przebić się przez otoczkę komórki. Tego parametru akurat nie badaliśmy 😞

3 komórki które zostały są dobrej jakości i zostawiłam je dla siebie na wszelki wypadek. 

Następne podejście za miesiąc bo jajniki trochę muszą odpocząć. No i będziemy zapładniać metodą icsi wszystko co da się wyhodować a nie tylko 6.

Trzymam kciuki za te które teraz walczą 🤞

Przykro mi 😢 Wspaniale, że masz swoje 3 komóreczki... Potrzebny jest „TEN” jeden  zarodeczek  😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Magdaa napisał:

Dziewczyny az nie wierze... czytalam wynik kilka razy czy nie mam zwidow.

piatek beta 83, dzis 556...:)

OMG!!!!! ❤️❤️❤️ Rośnij! Rośnij!Rośnij 🤗🤗🤗🤗🤗

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, czarnamamba777 napisał:

Dzisiaj rano miałam punkcję i właśnie dostałam telefon z centrum, że ze wszystkich pęcherzyków udało im się zebrać 36 jajeczek 😱 z czego 3 są niedojrzałe-złej jakości, czyli zostało 33 które zostały poddane zapłodnieniu. Jutro mają zadzwonić z rana które wykazują cechy zapłodnienia. Prawo w Szwajcarii przewiduje, że jeśli więcej niż 12 się zapłodniło, to komórki ponadprogramowe mają być zamrożone na przyszłość (pani mi powiedziała, że w moim przypadku tak będzie) a 12 pozostawione do rozwoju przez 6 dni. Czekam do jutra z kolejną wiadomością. Moje jajniki powiedziały "uff" po punkcji 😌

Niedowiary!!!!!! ❤️❤️❤️ Niech sie pieknie zapładniają i dadzą wymarzoną ciążę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Zuzanna# napisał:

Mam pytanie do dziewczyn ktorym udało się zajść w ciążę. Który z kolei  transfer był dla Was tym szczęśliwym ?

Hej Zuza mój szczęśliwy transfer był 3. Był na cyklu sztucznym i zarodek z mrożonego oocytu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Izulka87 napisał:

Hej Zuza mój szczęśliwy transfer był 3. Był na cyklu sztucznym i zarodek z mrożonego oocytu. 

Hej właśnie dowiedziałam się że tylko jeden zarodek się zapłodnil i boję się czy finansowo damy radę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Zuzanna# napisał:

Hej właśnie dowiedziałam się że tylko jeden zarodek się zapłodnil i boję się czy finansowo damy radę 

Nie martw się na zapas. Jasne, dobrze mieć plan co jeśli się nie uda itd. Ale jeżeli jesteś w trakcie to musisz wierzyć w TĄ próbę i TEN JEDEN zarodek. 

Dofinansowanie jest? 

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Zuzanna# napisał:

Hej właśnie dowiedziałam się że tylko jeden zarodek się zapłodnil i boję się czy finansowo damy radę 

Zuza, pieniadze to jest temat rzeka. Kazda z Nas lapie sie za glowe jak widzi te sumy. Na innym forum czytalam,ze wizyta u dr Lewandowskiego (zalozyciel Novum) to 800 zl..... 8 stow za kilka minut konsultacji. Przeciez to przechodzi ludzkie pojecie ... Wiem ze ciezko nie myslec, ale  nie martw sie na zapas, tu na forum czesto powtarzane jest takie magiczne zdanie 'potrzebny jest tylko jeden zarodek' ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Luna_ napisał:

Nie martw się na zapas. Jasne, dobrze mieć plan co jeśli się nie uda itd. Ale jeżeli jesteś w trakcie to musisz wierzyć w TĄ próbę i TEN JEDEN zarodek. 

Dofinansowanie jest? 

Niestety bez dofinansowania ważne że chociaż jeden się zapłodnil. Bardzo chciałabym nie wariować  i podejść do tego na luzie ale nie potrafię 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Caffea napisał:

Zuza, pieniadze to jest temat rzeka. Kazda z Nas lapie sie za glowe jak widzi te sumy. Na innym forum czytalam,ze wizyta u dr Lewandowskiego (zalozyciel Novum) to 800 zl..... 8 stow za kilka minut konsultacji. Przeciez to przechodzi ludzkie pojecie ... Wiem ze ciezko nie myslec, ale  nie martw sie na zapas, tu na forum czesto powtarzane jest takie magiczne zdanie 'potrzebny jest tylko jeden zarodek' ;) 

800 zł za wizytę to jakiś kosmos 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Zuzanna# napisał:

Niestety bez dofinansowania ważne że chociaż jeden się zapłodnil. Bardzo chciałabym nie wariować  i podejść do tego na luzie ale nie potrafię 

Każda z nas się stresuje, martwi itd. Nie da się inaczej bo przecież walczymy o marzenia, o coś na czym nam bardzo zależy. Ale staraj się nie nakręcać niepotrzebnie negatywnie. Sama sobie szukaj jakiś pozytywów i spróbuj skupić się na nich. Nie jest to łatwe ale co Ci daje martwienie się na zapas? 

Masz jeden zarodek. Niektóre dziewczyny nie uzyskują żadnego przy pierwszej próbie. Kasa temat rzeka. Ale jesteś w trakcie a to znaczy, że udało Wam się wygospodarować środki na tą próbę i mogliście spróbować. Jest wiele osób, których to przerasta i nawet nie maja szansy zacząć. Masz partnera / męża który Cie w tym wspiera i jesteście w tym razem. Wielu facetów nie chce nawet zbadać nasienia bo ich ego nie pozwala na choćby pomyślenie, że coś jest z nimi nie tak... 

Skup się na tym co jest tu i teraz i skoro zaczęłaś to nie odpuszczaj. Może to właśnie ta jedna próba pozwoli Wam cieszyć się upragnionym szczęściem. 

  • Like 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Caffea napisał:

Zuza, pieniadze to jest temat rzeka. Kazda z Nas lapie sie za glowe jak widzi te sumy. Na innym forum czytalam,ze wizyta u dr Lewandowskiego (zalozyciel Novum) to 800 zl..... 8 stow za kilka minut konsultacji. Przeciez to przechodzi ludzkie pojecie ... Wiem ze ciezko nie myslec, ale  nie martw sie na zapas, tu na forum czesto powtarzane jest takie magiczne zdanie 'potrzebny jest tylko jeden zarodek' 😉

Potwierdzam. Tyle kosztuje konsultacja u Lewandowskiego. Byłam. Acz trwała ponad godzinę. A w klinice spędziłam ok 3h na wszystkich wywiadach i ankietavh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Robiłam dziś pierwsza próbę progesteronu i jestem mile zaskoczona chyba pierwszy raz mam tak dobry wynik w 4 dpt aż 24.1ng/ml😁😁 i wiecie co z tą luteina dowcipna to ostatnio ktoś pisał że wylatuje i mnie przy transferze opierdzieli lekarz że nie moczę jej a ja moczyłam ale słabo teraz moczę w ciepłej a nawet gorącej wodzie aż zrobi się chropowata powierzchnia i dopiero aplikuje i jest zdecydowanie lepiej mniej wypływa i jak widać po wyniku chyba lepiej się wchłania a mam jej sporo bo 3x2 oraz prolutex 1x1.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Zuzanna# napisał:

Hej właśnie dowiedziałam się że tylko jeden zarodek się zapłodnil i boję się czy finansowo damy radę 

U mnie udany drugi i piąty transfer 😊

W sumie mam za sobą 3 procedury, pierwsza nieudana (jeden zarodek) , z drugiej mam 5-letnią córkę (udany swiezy transfer, dwa lata po porodzie transfery mrożonych zarodkow nieudane) a z trzeciej za trzy tygodnie urodzę synka i przy tej ostatniej procedurze tez mialam tylko jeden jedyny zarodek, nie mialam nadziei ze sie uda bo wynik słaby a teraz szykuję sie do porodu. Głowa do góry, nie trac nadziei 😉

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Luna_ napisał:

Nie martw się na zapas. Jasne, dobrze mieć plan co jeśli się nie uda itd. Ale jeżeli jesteś w trakcie to musisz wierzyć w TĄ próbę i TEN JEDEN zarodek. 

Dofinansowanie jest? 

Zgadzam się z Luna w 100%! Zobaczysz w twoim przypadku okaże się że ten pierwszy będzie tym szczęśliwym! 

Powodzenia! 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Keffy napisał:

Robiłam dziś pierwsza próbę progesteronu i jestem mile zaskoczona chyba pierwszy raz mam tak dobry wynik w 4 dpt aż 24.1ng/ml😁😁 i wiecie co z tą luteina dowcipna to ostatnio ktoś pisał że wylatuje i mnie przy transferze opierdzieli lekarz że nie moczę jej a ja moczyłam ale słabo teraz moczę w ciepłej a nawet gorącej wodzie aż zrobi się chropowata powierzchnia i dopiero aplikuje i jest zdecydowanie lepiej mniej wypływa i jak widać po wyniku chyba lepiej się wchłania a mam jej sporo bo 3x2 oraz prolutex 1x1.

Hm, kurcze mi też nikt nie mówił o moczeniu ... zaraz idę przetestować 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Caffea napisał:

Zuza, pieniadze to jest temat rzeka. Kazda z Nas lapie sie za glowe jak widzi te sumy. Na innym forum czytalam,ze wizyta u dr Lewandowskiego (zalozyciel Novum) to 800 zl..... 8 stow za kilka minut konsultacji. Przeciez to przechodzi ludzkie pojecie ... Wiem ze ciezko nie myslec, ale  nie martw sie na zapas, tu na forum czesto powtarzane jest takie magiczne zdanie 'potrzebny jest tylko jeden zarodek' 😉

Tak, za transfer u niego do normalnej ceny trzeba dopłacić jeszcze 400 zł. Nawet to już w cenniku ujęli 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aja, DoMi , a napiszcie prosze jak Wasze wrazenia po wizycie u dr Lewandowskiego? Wyobrazalam sobie ze za 8 stow to na takiej konsultacji dzieje sie jakas magia, a tu dziewczyny pisza ze d*pa blada, ze lekarz karierowicz, skupiony na rozwoju swojej kliniki a nie na doglebnej analizie przypadku. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam Was. W sobotę miałam punkcję pobrano 2 komórki. Wczoraj po 2 dobach od punkcji mialam transfer zarodka. Czy któraś z Was miała transferowany zarodek w 2 dobie klasy 4B? Czy udało wam się uzyskać ciaze po tak krótkiej hodowli? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Caffea napisał:

Aja, DoMi , a napiszcie prosze jak Wasze wrazenia po wizycie u dr Lewandowskiego? Wyobrazalam sobie ze za 8 stow to na takiej konsultacji dzieje sie jakas magia, a tu dziewczyny pisza ze d*pa blada, ze lekarz karierowicz, skupiony na rozwoju swojej kliniki a nie na doglebnej analizie przypadku. 

 

Ja u niego nie byłam bo narazie daję szansę mojej doktor. Ona mówi, że dr. Lewandowski to bardzo dobry specjalista choć faktycznie dość specyficzny w obejściu. Mi też tyle kasy za wizytę wydaje się zbyt dużo. Zresztą z tego co patrzę to Novum i tak jest chyba najdroższą kliniką niepłodności w Warszawie 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiecie że co jest najlepsze że cieszę się z wysokiego progesteronu a mój lekarz prowadzący mówi proszę zwiększyć z 3x2 na 3x3🙈🙈 cały czas mnie to in vitro zaskakuje 😂😂 więc nic aplikuje jeszcze więcej 😅😅 

 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, exusia napisał:

Witam Was. W sobotę miałam punkcję pobrano 2 komórki. Wczoraj po 2 dobach od punkcji mialam transfer zarodka. Czy któraś z Was miała transferowany zarodek w 2 dobie klasy 4B? Czy udało wam się uzyskać ciaze po tak krótkiej hodowli? 

Ja miałam za każdym razem transfer 2 dn zarodków i u mnie udany transfer to 3. Ale jakiej klasy tonie wie nawet... Zawsze było mówione piękne zarodki itd. No a dopiero 3 zamieszkal u nie na 9 mcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Caffea napisał:

Aja, DoMi , a napiszcie prosze jak Wasze wrazenia po wizycie u dr Lewandowskiego? Wyobrazalam sobie ze za 8 stow to na takiej konsultacji dzieje sie jakas magia, a tu dziewczyny pisza ze d*pa blada, ze lekarz karierowicz, skupiony na rozwoju swojej kliniki a nie na doglebnej analizie przypadku. 

 

Też bym chciała wiedzieć co tam się dzieje na tej wizycie za 800 zl może on ma jakieś nadprzyrodzone moce ? Jeśli tak to warto przemyśleć wizytę u niego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Keffy napisał:

Robiłam dziś pierwsza próbę progesteronu i jestem mile zaskoczona chyba pierwszy raz mam tak dobry wynik w 4 dpt aż 24.1ng/ml😁😁 i wiecie co z tą luteina dowcipna to ostatnio ktoś pisał że wylatuje i mnie przy transferze opierdzieli lekarz że nie moczę jej a ja moczyłam ale słabo teraz moczę w ciepłej a nawet gorącej wodzie aż zrobi się chropowata powierzchnia i dopiero aplikuje i jest zdecydowanie lepiej mniej wypływa i jak widać po wyniku chyba lepiej się wchłania a mam jej sporo bo 3x2 oraz prolutex 1x1.

Dzięki za info mi tez nikt nie mówił o moczeniu..ja wkładam tak jak jest 🤷‍♀️😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, exusia napisał:

Witam Was. W sobotę miałam punkcję pobrano 2 komórki. Wczoraj po 2 dobach od punkcji mialam transfer zarodka. Czy któraś z Was miała transferowany zarodek w 2 dobie klasy 4B? Czy udało wam się uzyskać ciaze po tak krótkiej hodowli? 

Hej 🙂 mój pierwszy transfer to właśnie 2 dniowy zarodek, nie wiem jakie było oznaczenie, ale podobno bardzo dobry. Właśnie zaczynam 9 tc 😉 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Kaaasia napisał:

Hej 🙂 mój pierwszy transfer to właśnie 2 dniowy zarodek, nie wiem jakie było oznaczenie, ale podobno bardzo dobry. Właśnie zaczynam 9 tc 😉 

Życzę powodzenia 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Zuzanna# napisał:

Mam pytanie do dziewczyn ktorym udało się zajść w ciążę. Który z kolei  transfer był dla Was tym szczęśliwym ?

U mnie pierwsza procedura i drugi transfer okazał się szczęśliwy i aktualnie jestem 13 tygodniu ciąży. Cały czas sie modlę, żeby wszystko szło tak dobrze jak idzie. W pierwszym transferze miałam podany 1 zarodek w drugim 2 zarodki, śle ciąże mam pojedyncza 🙂

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×