Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

19 minut temu, Keffy napisał:

Kochana ja z tą pracą miałam podobnie aż w końcu zmieniłam i co i dało się to wszystko połączyć i teraz mam koniec umowy czekam na nową i jestem w ciąży🙈🙈 więc jak chcesz to zmieniaj żyj a reszta się ułoży!! 

Ja w poprzedniej pracy się męczyłam strasznie bojąc się zmienić z uwagi na to, że 'a co jak się uda?! ". W końcu zmieniłam i już ze 2 lata mi mija jak pracuje w obecnej firmie. Jak bym czekała to ani dziecla ani pracy bym nie miała satysfakcjonującej. Jest duża obawa ale nie wiadomo ile przyjdzie nam czekać na nasz cud 😬 z reguły po 3 miesiącach próbnego okresu dostaje się umowę na dłużej więc zawsze można na te 2-3 miesiące przy okazji wstrzymać się z in vitro, wyciszyć organizm, złapać triche nowej energii itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, Magdaa napisał:

Super:) kiedy kolejna weryfikacja? W piatek?

49 minut temu, Haaniaa01 napisał:

Gratki !!! Które twoje podejscie okazało się TYM?

Dzięki w sobotę robię ostatnią betę a potem czekam na USG. To był mój trzeci transfer, pierwszy beta zero, drugi puste jajo płodowe, teraz mam nadzieję że do trzech transferów sztuka ☺️ tak bardzo bym chciała.

Hania, znam ten ból, planowania wszystko pod invitro i przyszłą ciążę, która nie wiadomo kiedy przyjdzie. Praca, wakacje, wydawanie kasy, która zaraz znowu może być potrzebna...jestem pełna podziwu dla Twojej koleżanki, która pomimo choroby ma tyle wiary w sobie. Też bym tak chciała. Oby ta wiara pomogła jej zwalczyć to cholerstwo 🍀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nadal w szpitalu.  Obserwują mój brzuch po hiperce bo pojawiło się trochę wody. Wyprosilam wczoraj betę i progesteron.  Beta w 14dpt 193 a na wynik progesteronu muszę czekać do jutra. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Sweet21 napisał:

Ja nadal w szpitalu.  Obserwują mój brzuch po hiperce bo pojawiło się trochę wody. Wyprosilam wczoraj betę i progesteron.  Beta w 14dpt 193 a na wynik progesteronu muszę czekać do jutra. 

Beta piękna, mam nadzieję że i hiperka zaraz przejdzie i wypuszczą Cię do domu. Dobrze, że masz profesjonalną opiekę. Dużo zdrówka 😙

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, margareta napisał:

Beta piękna, mam nadzieję że i hiperka zaraz przejdzie i wypuszczą Cię do domu. Dobrze, że masz profesjonalną opiekę. Dużo zdrówka 😙

Dziękuję ❤ mam nadzieję że przejdzie... No właśnie z tą profesjonalną opieką to jest mały  problem.  Dostaję tylko clexane.  Brak informacji na temat wyników.  Żadnego pomiaru wydalanego moczu. Nic nie mówią żeby pić jak najwięcej wody i gdyby nie kontakt telefoniczny z moim lekarzem pewnie bym tu zawału dostała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Sweet21 napisał:

Dziękuję ❤ mam nadzieję że przejdzie... No właśnie z tą profesjonalną opieką to jest mały  problem.  Dostaję tylko clexane.  Brak informacji na temat wyników.  Żadnego pomiaru wydalanego moczu. Nic nie mówią żeby pić jak najwięcej wody i gdyby nie kontakt telefoniczny z moim lekarzem pewnie bym tu zawału dostała. 

Dobrze w takim razie, że możesz liczyć na swojego lekarza! Trzymam kciuki żeby przeszło jak najszybciej. Beta rośnie 😀 więc pij wodę, odpoczywaj i ciesz się mimo małego potknięcia z hiperką 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Sweet21 napisał:

Dziękuję ❤ mam nadzieję że przejdzie... No właśnie z tą profesjonalną opieką to jest mały  problem.  Dostaję tylko clexane.  Brak informacji na temat wyników.  Żadnego pomiaru wydalanego moczu. Nic nie mówią żeby pić jak najwięcej wody i gdyby nie kontakt telefoniczny z moim lekarzem pewnie bym tu zawału dostała. 

Oj cale szczescie ze jest tamten lekarz:) 

ale glowa do gory, niedlugo pewnie Cie wypisza jak tylko sie wyciszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rapita jak u Ciebie nastawienie? 😀 Skoro u mnie 5 to u Ciebie 6 dpt 🤪 ja zaczynam powoli marudzić, że nie mam żadnych objawów 😅 u Ciebie coś się dzieje? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Sweet21 napisał:

Ja nadal w szpitalu.  Obserwują mój brzuch po hiperce bo pojawiło się trochę wody. Wyprosilam wczoraj betę i progesteron.  Beta w 14dpt 193 a na wynik progesteronu muszę czekać do jutra. 

Przepraszam że dociekam ale czy wcześniejszą beta nie była powyżej 100? Nie wiem czemu ale wydaje mi się że jakiś taki mały ten przyrost🤔🤔 w poruwnaou do ostatniej bety ale mogłam Cię z kimś pomylić 🙈🙈

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Keffy napisał:

Przepraszam że dociekam ale czy wcześniejszą beta nie była powyżej 100? Nie wiem czemu ale wydaje mi się że jakiś taki mały ten przyrost🤔🤔 w poruwnaou do ostatniej bety ale mogłam Cię z kimś pomylić 🙈🙈

Beta z niedzieli wieczora to 109.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny..

Pytanie ,czy ktoras z Was biorąc estrofem miala jakies problemy z sercem ??? Mam wrażenie że raz na jakiś czas mi kołacze 🤔 w poniedzialek mam swoj 3 transfer 🤗❤❄

Wierze ze szczesliwy🤞 trzymam kciuki za Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Dzoana82 napisał:

Hej dziewczyny..

Pytanie ,czy ktoras z Was biorąc estrofem miala jakies problemy z sercem ??? Mam wrażenie że raz na jakiś czas mi kołacze 🤔 w poniedzialek mam swoj 3 transfer 🤗❤❄

Wierze ze szczesliwy🤞 trzymam kciuki za Was wszystkie

Ja tak mam za każdym razem jak zaczynam brać estrofem. Pare razy mimo, że np. Siedzę spokojnie to nagle tak jak by mi serce kołatać szybciutko zaczynało. Ale za każdym razem miałam tak tylko 2 może 3 razy, trwało to chwilę i na początku przyjmowania się zdarzało 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie Keffy czujna... nie za duzy ten przyrost. 

 

Dzoana ja nigdy nie mialam - tak jak opisujesz czulam sie na clostibegyllu. Moze to nerwy? Ale lepiej zglos lekarzowi, zmieni dawkowanie lub cos dorzuci i bedziesz sie czuc bardziej komfortowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Magdaa napisał:

Faktycznie Keffy czujna... nie za duzy ten przyrost. 

 

Dzoana ja nigdy nie mialam - tak jak opisujesz czulam sie na clostibegyllu. Moze to nerwy? Ale lepiej zglos lekarzowi, zmieni dawkowanie lub cos dorzuci i bedziesz sie czuc bardziej komfortowo..

Nie stresujmy koleżanki 🙂 skoro w niedzielę wieczorem było 109 a dziś 3 dni później rano jest ok. 200 to raczej jest w porządku. Co 48 godzin powinno się mniej więcej podwajać ale przyrost od okolo 66 % też jest prawidlowy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny dzwonili z kliniki..Drugi transfer mogę mieć dopiero w następnym cyklu, takie zalecenie lekarza..Myślałam, że od razu będę miała w tym cyklu 😓😔😓

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Beti320 napisał:

Hej dziewczyny dzwonili z kliniki..Drugi transfer mogę mieć dopiero w następnym cyklu, takie zalecenie lekarza..Myślałam, że od razu będę miała w tym cyklu 😓😔😓

Hmm na spokojnie, czyli masz miesiac na regeneracje i pewnie koncem sierpnia ruszy temat😉 moze pora na wakacje i odpoczynek zebys zebrala sily?

 

Luna fakt, bo skoro raz pobrane wieczorem a potem rano tam nie bylo pelnych 4 dni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Magdaa napisał:

Hmm na spokojnie, czyli masz miesiac na regeneracje i pewnie koncem sierpnia ruszy temat😉 moze pora na wakacje i odpoczynek zebys zebrala sily?

 

Luna fakt, bo skoro raz pobrane wieczorem a potem rano tam nie bylo pelnych 4 dni. 

Napewno muszę popracować nas swoim nastawieniem i myślami, żeby ciągle nie były czarne i pesymistyczne..🤷‍♀️.
Dzisiaj drugi dzień już rycze.

Pewnie tak zalecił żeby za bardzo organizmu nie obciążać..no trudno poczekam nic innego mi nie pozostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

cześć dziewczyny, pierwszy raz w życiu piszę na forum i nie wiem, czy mam się przedstawić tutaj, czy na najbardziej aktualnej stronie.... czy ktoś mnie może uświadomić? Widzę, że od lutego do dziś dużo się działo, wy się już znacie, ale może dałoby radę się dołączyć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, KARKA napisał:

cześć dziewczyny, pierwszy raz w życiu piszę na forum i nie wiem, czy mam się przedstawić tutaj, czy na najbardziej aktualnej stronie.... czy ktoś mnie może uświadomić? Widzę, że od lutego do dziś dużo się działo, wy się już znacie, ale może dałoby radę się dołączyć??

Witaj Karko:) tu nie ma zadnych ograniczen w odzywaniu sie, przeciez nie kazda podejmuje decyzje o in vitro z poczatkiem roku:)) 

na jakim etapie jestes? Juz po ktoryms transferze czy dopiero zaczynasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć Magdaa, dzięki, jestem po 2 nieudanych ivf w 2019, w poniedziałek zaczynam trzecie podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, KARKA napisał:

Cześć Magdaa, dzięki, jestem po 2 nieudanych ivf w 2019, w poniedziałek zaczynam trzecie podejście.

Karka fajnie ze dołączyłas  do nas! No to trzymamy wszystkie kciuki od poniedziałku za Ciebie! 🍀✊🏻

Edytowano przez malagosia
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Luna_ napisał:

Rapita jak u Ciebie nastawienie? 😀 Skoro u mnie 5 to u Ciebie 6 dpt 🤪 ja zaczynam powoli marudzić, że nie mam żadnych objawów 😅 u Ciebie coś się dzieje? 😉

Ja już zaczynam świrowac i zastanawiam się czy jutro nie iść na bete 🙈 w sumie to nie mam żadnych objawów czasem mnie pobili podbrzusze ale zaraz przechodzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Luna_ napisał:

Nie stresujmy koleżanki 🙂 skoro w niedzielę wieczorem było 109 a dziś 3 dni później rano jest ok. 200 to raczej jest w porządku. Co 48 godzin powinno się mniej więcej podwajać ale przyrost od okolo 66 % też jest prawidlowy. 

Zgadzam się z tobą. Minęły na dobrą sprawę trochę ponad 24h. Więc po co stresować już i tak mocno pewnie zdenerwowana dziewczynę. A i tak będzie co ma być. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, KARKA napisał:

Cześć Magdaa, dzięki, jestem po 2 nieudanych ivf w 2019, w poniedziałek zaczynam trzecie podejście.

Stymulacja kolejna czy wracasz po mrozaczka? 😁 

Powodzenia! 🍀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Luna_ napisał:

Stymulacja kolejna czy wracasz po mrozaczka? 😁 

Powodzenia! 🍀

stymulacja, krótki prot. Niestety poprzednio nie udało się nic zamrozić 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Rapita napisał:

Ja już zaczynam świrowac i zastanawiam się czy jutro nie iść na bete 🙈 w sumie to nie mam żadnych objawów czasem mnie pobili podbrzusze ale zaraz przechodzi. 

🤪 Niby wiem że nie ma co się spodziewać OBJAWÓW 🙈 kilka dni po ale chciałabym poczuć chociaż jakiś znak 😅😅😅 nie wiem co 😅 cokolwiek 😅

Całe szczęście, że pracuję bo jak bym miała wolne to bym chyba oszalala 😛 chociaż pracując na homeoficce i tak w jednej zakładce mam forum, w innej Google z milionem objawów, które oczywiście każda miała tylko ja nie 😅😅😅 no sama z siebie się śmieje ale zaczyna mi się już dłużyć te 10 dni 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, KARKA napisał:

stymulacja, krótki prot. Niestety poprzednio nie udało się nic zamrozić 😞

A co to za smutne minki? 

Było, minęło. 😉 Zaczynasz nową procedurę z mamą nadzieję nową, pozytywna energią 🙂 mamy tu tetaz na forum jedną szczęściarę, która po 2 procedurach miała 1 jedyny zarodeczek a beta pięknie rośnie! 😀 Tak więc głowa do góry. Nie potrzebujemy miliona mrozakow tylko 1 właściwy zarodeczek. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Luna_ napisał:

🤪 Niby wiem że nie ma co się spodziewać OBJAWÓW 🙈 kilka dni po ale chciałabym poczuć chociaż jakiś znak 😅😅😅 nie wiem co 😅 cokolwiek 😅

Całe szczęście, że pracuję bo jak bym miała wolne to bym chyba oszalala 😛 chociaż pracując na homeoficce i tak w jednej zakładce mam forum, w innej Google z milionem objawów, które oczywiście każda miała tylko ja nie 😅😅😅 no sama z siebie się śmieje ale zaczyna mi się już dłużyć te 10 dni 😅

Dasz radę. Ja przestałam szukać objawów jak w 3 transferze czułam się tak jak w pierwszym i w pierwszym beta urosła a w trzecim nie. Usiadlam, przeczytałam z czego wynikają te objawy ciąży i zrozumiałam, że mój organizm i tak jest sztucznie oszukiwany że jest w ciąży. Stad różne objawy. Bo objawy ciąży to nic innego jak objawy rosnącego stężenia chormonow, przede wszystkim progesteronu. A nam na cyklu sztucznym rośnie progesteron czy jesteśmy w ciąży czy nie bo go suplentujemy.... Więc objawy są złudne. No może z wyjątkiem bólu podbrzusza. Ale to z kolei jest takie samo na ciążę i na okres, więc też du..... Jak nie ma plamienia inplantacyjnego, to chyba nie ma co się doszukiwać. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, KARKA napisał:

Cześć Magdaa, dzięki, jestem po 2 nieudanych ivf w 2019, w poniedziałek zaczynam trzecie podejście.

Trzymam kciuki za owocną stymulację i piękne zarodki 😊 powodzenia 👍

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Aja napisał:

Dasz radę. Ja przestałam szukać objawów jak w 3 transferze czułam się tak jak w pierwszym i w pierwszym beta urosła a w trzecim nie. Usiadlam, przeczytałam z czego wynikają te objawy ciąży i zrozumiałam, że mój organizm i tak jest sztucznie oszukiwany że jest w ciąży. Stad różne objawy. Bo objawy ciąży to nic innego jak objawy rosnącego stężenia chormonow, przede wszystkim progesteronu. A nam na cyklu sztucznym rośnie progesteron czy jesteśmy w ciąży czy nie bo go suplentujemy.... Więc objawy są złudne. No może z wyjątkiem bólu podbrzusza. Ale to z kolei jest takie samo na ciążę i na okres, więc też du..... Jak nie ma plamienia inplantacyjnego, to chyba nie ma co się doszukiwać. 

😀 Wiem to wszystko 😅 ale wiesz jak jest 😅 wiedza wiedzą a nasza niecierpliwość by COŚ chciała 🙈😅 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×