Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

2 minuty temu, AsiaWin napisał:

Martuska, zależy kto o jakim dofinansowaniu pisze. Jeśli chodzi o refundację leków to masz to jeśli masz mniej niż 40 lat, amh 0,7 (lub fsh chyba jakaś granica jest, ale to chyba jak ani się nie lapie) no i 3 procedury masz z dofinansowaniem leków. Jeśli chodzi o dofinansowanie z miasta to każde miasto ma swoje wymogi 🙂 i nie każde dofinansowuje.

Racja! Ja wyżej pisałam o dofinansowaniu z miasta 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, m_art_a napisał:

Tak trzeba być mieszkańcem Warszawy od dwóch lat, jeśli 100 km dojeżdżasz tzn ze mieszkancem nie jesteś, więc nie spełniasz tego warunku. Ale ja mówie jak jest to u mnie w przychodni, może inne kliniki nie mają tego konkretnego wymogu nie wiem 

Dziękuję za odpowiedź. 

Następna wizyta za tydzień. Mam nadzieję, że podejdę do procedury jeszcze w tym miesiącu. Już nie mogę się doczekać 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Zuzana napisał:

Dziewczyny czy ktoraś podchodzila do  in vitro bez refundacji na leki? Ile was wyniosły? 

Zuzanna sprawdź sobie paragony jak masz. Jak kupujesz leki to widać ile jest płatne 100% a ile ryczałtem. To sobie przelicz mniej więcej jakie dawki brałaś i ile by to kosztowało bez refundacji. Niewykluczone że dostaniesz inne leki i tak naprawdę ciężko to oszacować.  Tak samo jak ciężko określić ile będzie kosztować cała procedura. Za dużo zmiennych 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Martuska napisał:

Miejsce zamieszkania od 2 lat ? Czyli jeśli do kliniki mam ponad 100 km to nie dostanę dofinansowania? 

Resztę warunków spełniam. 

Ja mam 35km do.Warszawy i dofinansowania nie.mam. Inne warunki spełniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Madziallena31 napisał:

Ja mam 35km do.Warszawy i dofinansowania nie.mam. Inne warunki spełniam.

To niesprawiedliwe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Moncik90 napisał:

hej dziewczyny,

Jutro mam punkcję i nie ukrywam, że bardzo się denerwuję - to już moje drugie podejście do i vitro.

Lekarz zapewnił, że wynik jest optymalny i hormony też lepsze niż w pozostałym cyklu. Udało mi się nazbierać 7 pęcherzyków oby nie okazała się, że to za mało. Ciągle mam w głowie, żeby nie zachorować do transferu. Czy któraś z was podchodziła do transferu z lekkimi objawami przeziębienia mam na myśli niewielki ból gardła albo zatkany nos oczywiście bez gorączki?

Nawet nie chce myśleć co będzie jak się nie uda....

Zdrowia wam wszystkim życzę!

Trzymam kciuki za owocną punkcje! 🙂 stres osłabia odporność więc uważaj na siebie! Weź jeszcze dzisiaj Wit C (dużo) Wit D, wygrzej stopy,  odpoczywaj, pij herbatę z miodem i z imbirem to od razu lepiej się poczujesz 🙂 powodzenia!

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, Martuska napisał:

Od czego zależy czy się dostanie refundacje czy nie ? Są jakieś warunki które należy spełnić? 

Wystarczy umowa o pracę na czas nieokreślony? 

Myślicie, że 15.000 zł wystarczy na całą procedurę? 

Ja wydalam już 3.000 A nawet nie zaczęłam. 

Nikt nie przewidzi ile wydacie na procedurę.  Może to być 11 tyś. a może być 25 tyś. Wszystko zależy ile będziecie mieć zarodków (za każdy płaci się osobno np za mrozenie) jakie procedury dodatkowe weźmiecie (co Wam lekarz poleci) czy embrioglue czy ah czy badanie zarodków itp.. czy bierzecie pakiet czy osobno placicie za wszystko. Więc jest dużo niewiadomych  🙂 trzeba mieć w razie czego jakiś zapas kasy 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Madziallena31 napisał:

Ja mam 35km do.Warszawy i dofinansowania nie.mam. Inne warunki spełniam.

Hej program Warszawski jest dla mieszkańców Warszawy, ale jest też program mazowiecki. Wprawdzie są podobno odległe terminy ale warto sie zainteresować i w razie co radzę zapisać się na zaś- zawsze można zrezygnować z wizyty. W razie co może przyda się w staraniach o rodzeństwo. Ostatnio gdzieś mi mignął nawet artykuł, że jest przedluzony na chyba kolejne 2 lata. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny trzymam za was kciuki a zwłaszcza za te co jutro testują. Dawajcie znać na bieżąco. Ile was jest? Wiosenka ty też jutro?? 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Martuska napisał:

To niesprawiedliwe. 

Do tego mój mąż urodził się w Warszawie i.mieszkal tam 30 lat ponad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Kinga123 napisał:

Hej program Warszawski jest dla mieszkańców Warszawy, ale jest też program mazowiecki. Wprawdzie są podobno odległe terminy ale warto sie zainteresować i w razie co radzę zapisać się na zaś- zawsze można zrezygnować z wizyty. W razie co może przyda się w staraniach o rodzeństwo. Ostatnio gdzieś mi mignął nawet artykuł, że jest przedluzony na chyba kolejne 2 lata. 

Nie interesuje mnie dofinansowanie mazowieckie, bo nie chce już zmieniać kolejnej kliniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, AsiaWin napisał:

Nikt nie przewidzi ile wydacie na procedurę.  Może to być 11 tyś. a może być 25 tyś. Wszystko zależy ile będziecie mieć zarodków (za każdy płaci się osobno np za mrozenie) jakie procedury dodatkowe weźmiecie (co Wam lekarz poleci) czy embrioglue czy ah czy badanie zarodków itp.. czy bierzecie pakiet czy osobno placicie za wszystko. Więc jest dużo niewiadomych  🙂 trzeba mieć w razie czego jakiś zapas kasy 😞

Z tym mrożenie zarodków wszędzie jest różnie. U mnie kwota była  stała niezależna od ilości zarodków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Madziallena31 napisał:

Do tego mój mąż urodził się w Warszawie i.mieszkal tam 30 lat ponad.

To straszne, że takie kryteria są brane pod uwagę. Ja za tydzień się dowiem jak sytuacja wygląda u mnie. 

Życzę powodzenia tym co testują w tym tyg 😉

Trzymam kciuki! 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Mariolka# napisał:

Dziewczyny trzymam za was kciuki a zwłaszcza za te co jutro testują. Dawajcie znać na bieżąco. Ile was jest? Wiosenka ty też jutro?? 

Mariolka jest nas tyle że chyba nie policzysz 😉 dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Martuska napisał:

Miejsce zamieszkania od 2 lat ? Czyli jeśli do kliniki mam ponad 100 km to nie dostanę dofinansowania? 

Resztę warunków spełniam. 

Jeśli jesteś z mazowieckiego to jest i w internecie dziś było że przedluzają ten program dofinansowania. A na leki to czy do 3 procedur jest refundacja. Ja teraz będę miała 4 więc dlatego pytałam ile mniej wiecej wynoszą bez zniżki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, m_art_a napisał:

Pierwsze trzy dni gorączka, ból mięśni, kaszel i ogólnie mega osłabienie, ciężko było iść do łazienki, następnie jak odpuściła gorączka to przez jakieś trzy dni mega zmęczenie, może to dziwnie brzmi ale jak miałam jechać zrobić wymaz to zejście dwóch pięter do garażu już mega mnie zmęczyło, i kaszel połączony z takim cięższym oddychaniem, dziś czyli tydzień i dwa dni od pierwszych objawów został tylko brak węchu 

Dzięki za odpowiedź. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać na wynik partnera. I kontrolować własną temperaturę. . . 

A tak jeszcze z ciekawości. Do kiedy macie być w domu? Macie mieć jakiś kolejny wymaz czy już po infekcji?

Życzę zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Mariolka# napisał:

Dziewczyny trzymam za was kciuki a zwłaszcza za te co jutro testują. Dawajcie znać na bieżąco. Ile was jest? Wiosenka ty też jutro?? 

Jest nas trochę i jutro będzie ciekawy dzień pełen napięcia 😖

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, AsiaWin napisał:

Zuzanna sprawdź sobie paragony jak masz. Jak kupujesz leki to widać ile jest płatne 100% a ile ryczałtem. To sobie przelicz mniej więcej jakie dawki brałaś i ile by to kosztowało bez refundacji. Niewykluczone że dostaniesz inne leki i tak naprawdę ciężko to oszacować.  Tak samo jak ciężko określić ile będzie kosztować cała procedura. Za dużo zmiennych 🙂

Dzięki:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, malagosia napisał:

W moim przypadku niemam węchu i smaku tylko. Takto czuje się normalnie. Niestety utrzymuje się to 25dzien - ale już np. Czuje perfumy, smak mięsa wołowego... wiec bardzo powoli wraca

O.... I dopiero teraz wymaz był robiony? Dziwny ten kraj.... 

Ale przynajmniej jedna z łagodniejszych form. Życzę żeby było już tylko lepiej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, AsiaWin napisał:

Martuska, zależy kto o jakim dofinansowaniu pisze. Jeśli chodzi o refundację leków to masz to jeśli masz mniej niż 40 lat, amh 0,7 (lub fsh chyba jakaś granica jest, ale to chyba jak ani się nie lapie) no i 3 procedury masz z dofinansowaniem leków. Jeśli chodzi o dofinansowanie z miasta to każde miasto ma swoje wymogi 🙂 i nie każde dofinansowuje.

Tak jak Asia pisze do ogólnego dofinansowania do leków trzeba mieć poniżej 40 lat amh powyżej 0.7 lub fsh poniżej 15. Tutaj nie ma znaczenia miejsce zamieszkania jeśli spełniasz te kryteria to 3 cykle invitro  masz dofinansowanie do leków.ta można roznice zauważyć zwłaszcza przy lekach stymulujących (menopur czy gonal zamiast 1700 zł za opakowanie kosztuje niecałe 300) 3 cykle to znaczy że 3 stymulację więc jeśli np z pierwszej będziesz miała więcej zarodków to leki masz dofinansowywane do wykorzystania wszystkich możliwych 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Aja napisał:

O.... I dopiero teraz wymaz był robiony? Dziwny ten kraj.... 

Ale przynajmniej jedna z łagodniejszych form. Życzę żeby było już tylko lepiej. 

Nie, wymaz masz robiony po Twoim kontakcie z lekarzem POZ lub prywatnie kiedy się zgłosisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Aja napisał:

Dzięki za odpowiedź. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać na wynik partnera. I kontrolować własną temperaturę. . . 

A tak jeszcze z ciekawości. Do kiedy macie być w domu? Macie mieć jakiś kolejny wymaz czy już po infekcji?

Życzę zdrowia

Długość kwarantanny/izolacji wyznacza lekarz rodzinny i sanepid.jesli masz potwierdzony wynik to z reguły jest to 10 dni od czasu testu dla osoby która była sprawdzana.jesli mieszkacie razem i macie możliwość odizolować (osobna łazienka i pokój w ktorym tylko chory przebywa)to ty będziesz miała Aja 10 dni kearantanny od dnia kiedy partner dostanie wynik a jeśli możliwości izolacji chorego nie macie to ty masz niestety 20 dni kwarantanny (że niby możesz się zarazić w ostatnim dniu kiedy on jest na kwarantannie) jeśli objawy ustępują to lekarz rodzinny po tych 8-10 dniach zwalnia chorego i może wracać do normalności a ty siedzisz do kiedy Twoja kwarantanna się skonczy. Jeśli w miedzyczasie dostaniesz jakichś objawów to dzwoń od razu do lekarza żeby w razie czego zwolnił cię wcześniej niż po tych 20 dniach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Aja napisał:

Dzięki za odpowiedź. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać na wynik partnera. I kontrolować własną temperaturę. . . 

A tak jeszcze z ciekawości. Do kiedy macie być w domu? Macie mieć jakiś kolejny wymaz czy już po infekcji?

Życzę zdrowia

10 dni izolacji narzuca lekarz od dnia wzięcia wymazu, jeśli nie masz żadnych objawów po tym czasie możesz wyjść jeśli jeszcze ktoś się źle czuje to kontakt z lekarzem i przedłużają izolacje o 4 dni, niestety nie robią drugi raz wymazu bo już pytaliśmy więc moim zdaniem to trochę słabę...wolałabym mieć 100% pewności że jesteśmy już zdrowi nim wyjdziemy z domu ...;/ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, malagosia napisał:

Nie, wymaz masz robiony po Twoim kontakcie z lekarzem POZ lub prywatnie kiedy się zgłosisz. 

Ja ostatnio po rozmowie ze znajomymi którzy pozytywni covidowo byli stwierdziłam że jeśli jeden z partnerów ma objawy i idzie testować i mieszkacie razem i nie ma możliwości izolacji to od razu lepiej zgłosić się we dwoje na wymaz bo jak obojgu wyjdzie pozytywny wynik to okres kwarantanny jeśli przechodzi się lekko lub bezobjawowo trwa znacznie krócej niż jeśli tylko jeden ma wynik pozytywny. Paradoks taki i nic się nie poradzi

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Goralka napisał:

Długość kwarantanny/izolacji wyznacza lekarz rodzinny i sanepid.jesli masz potwierdzony wynik to z reguły jest to 10 dni od czasu testu dla osoby która była sprawdzana.jesli mieszkacie razem i macie możliwość odizolować (osobna łazienka i pokój w ktorym tylko chory przebywa)to ty będziesz miała Aja 10 dni kearantanny od dnia kiedy partner dostanie wynik a jeśli możliwości izolacji chorego nie macie to ty masz niestety 20 dni kwarantanny (że niby możesz się zarazić w ostatnim dniu kiedy on jest na kwarantannie) jeśli objawy ustępują to lekarz rodzinny po tych 8-10 dniach zwalnia chorego i może wracać do normalności a ty siedzisz do kiedy Twoja kwarantanna się skonczy. Jeśli w miedzyczasie dostaniesz jakichś objawów to dzwoń od razu do lekarza żeby w razie czego zwolnił cię wcześniej niż po tych 20 dniach 

nie ma 20 dni kwarantanny, mój mąż miał wymaz i ja zostałam z góry objęta 10 dniami tak jak i on zarówno przez lekarza jak i sanepid, nawet w aplikacji kwarantanna domowa mam 10 dni, z uwagi na to, że mój wynik był robiony później to 10 dni zaczeło lecieć nam od nowa od mojego dnia, ale pierwotnie byłam objęta jako osoba zdrowia 10 dniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, m_art_a napisał:

10 dni izolacji narzuca lekarz od dnia wzięcia wymazu, jeśli nie masz żadnych objawów po tym czasie możesz wyjść jeśli jeszcze ktoś się źle czuje to kontakt z lekarzem i przedłużają izolacje o 4 dni, niestety nie robią drugi raz wymazu bo już pytaliśmy więc moim zdaniem to trochę słabę...wolałabym mieć 100% pewności że jesteśmy już zdrowi nim wyjdziemy z domu ...;/ 

chyba właśnie dlatego nie chcą robić drugiego żeby ludzie płacili prywatnie jak chcą wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, m_art_a napisał:

10 dni izolacji narzuca lekarz od dnia wzięcia wymazu, jeśli nie masz żadnych objawów po tym czasie możesz wyjść jeśli jeszcze ktoś się źle czuje to kontakt z lekarzem i przedłużają izolacje o 4 dni, niestety nie robią drugi raz wymazu bo już pytaliśmy więc moim zdaniem to trochę słabę...wolałabym mieć 100% pewności że jesteśmy już zdrowi nim wyjdziemy z domu ...;/ 

Niestety nie robią dlatego ze wyniki pozytywne (mimo ze już się nie zaraza) utrzymują się dość długo 😕 kobieta z sanepidu mi powiedziała ze jej koleżanki miały pozytyw 3miesiace po przejściu choroby... oczywiście nie każdy tak ma ze długo mu się ten wynik utrzymuje... ale są takie przypadki 😕 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Madziallena31 napisał:

Do tego mój mąż urodził się w Warszawie i.mieszkal tam 30 lat ponad.

To nie ma znaczenia. Mój narzeczony 28 lat w Warszawie a ja przez 8 lat. Teraz od roku nie mieszkamy i nie łapiemy sie. Pisalismy do prezydenta Warszawy bo nasi rodzice mieszkaja w Warszawie i my tyle czasu i niestety nie należy nam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, m_art_a napisał:

nie ma 20 dni kwarantanny, mój mąż miał wymaz i ja zostałam z góry objęta 10 dniami tak jak i on zarówno przez lekarza jak i sanepid, nawet w aplikacji kwarantanna domowa mam 10 dni, z uwagi na to, że mój wynik był robiony później to 10 dni zaczeło lecieć nam od nowa od mojego dnia, ale pierwotnie byłam objęta jako osoba zdrowia 10 dniami

Może to zależy od lekarza albo sanepidu nie wiem w sumie.Mojej koleżance sanepid tłumaczył że ona ma 20 dni że względu na brak możliwości odizolowania się od chorego i że np w 10 dniu jego choroby ona może sie zarazić i potem mogą wystąpić objawy. Może tobie tak powiedzieli bo ty pojechałaś testować w miarę szybko po nim? Nie wiem może to zależy od tego na kogo ttafisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Goralka napisał:

Może to zależy od lekarza albo sanepidu nie wiem w sumie.Mojej koleżance sanepid tłumaczył że ona ma 20 dni że względu na brak możliwości odizolowania się od chorego i że np w 10 dniu jego choroby ona może sie zarazić i potem mogą wystąpić objawy. Może tobie tak powiedzieli bo ty pojechałaś testować w miarę szybko po nim? Nie wiem może to zależy od tego na kogo ttafisz...

jest to logiczne dla mnie, że ostatniego dnia osoba zdrowa może się zarazić i ta kwarantanna powinna być dłuższa, ale w praktyce wygląda u nas to tak jak opisałam wyżej, ponadto rodzice mojej przyjaciółki są też na kwarantannie i też objęci są takim terminem jak my, nie słyszałam jeszcze o takim długim czasem izolacji, ale biorąc pod uwagę jaki syf jest w naszym kraju nic mnie chyba już nie zdziwi 😞  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×