Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

5 minut temu, juska1234 napisał:

Czesc dziewczyny jestem tu nowa

Czy możecie polecić klinikę i lekarza w Katowicach lub Krakowie? Któraś może się leczy w tych miastach ? 

Lub jakies inne w woj śląskim lub małopolskim

Witaj, ja leczę sie w Krakowie w klinice Parens i mogę ją polecić 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, m_art_a napisał:

Dzisiaj byłam sprawdzić, wynik ma być o 18 ale pewnie będzie jutro 🤣🤣🤣 Dziękujemy za wsparcie 😘 Czuje się ok tyle, że od wczoraj ciągnie mnie prawy jajnik. 

Jak tam Marta... Są już wyniki?? 😉😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Iffci@ napisał:

Jak tam Marta... Są już wyniki?? 😉😁

hahaha żarty się Ciebie trzymają, pewnie, że nie ma 🤣🤣🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, juska1234 napisał:

Czesc dziewczyny jestem tu nowa

Czy możecie polecić klinikę i lekarza w Katowicach lub Krakowie? Któraś może się leczy w tych miastach ? 

Lub jakies inne w woj śląskim lub małopolskim

Hej, ja się lecze w Macierzyństwie w Krakowie u dr K.M. jestem zadowolona ale w ciąży nadal nie 😞 można się z nim dogadać nic nie narzuca na siłę i nastraja pozytywnie.  Robił mi zawsze wszystko od początku do końca (nikt go nie zastępuje nawet jak punkcja czy transfer wypadają w ndz to przychodzi). Oczywiście poza urlopem to wiadomo. Mogę dzwonić bezpośrednio do pielęgniarek embriologow z pytaniami - nie ma żadnej infolinii.  Wszyscy mili, pomocni i uśmiechnięci  😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, m_art_a napisał:

hahaha żarty się Ciebie trzymają, pewnie, że nie ma 🤣🤣🤣🤣

Współczuje Ci tego wyczekiwania 💚 jutro raniuko czekamy na dobre wieści 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, juska1234 napisał:

Czesc dziewczyny jestem tu nowa

Czy możecie polecić klinikę i lekarza w Katowicach lub Krakowie? Któraś może się leczy w tych miastach ? 

Lub jakies inne w woj śląskim lub małopolskim

Hej, ja leczę się w Parens w Krakowie. Miałam tam 2 procedury, druga okazała się szczęśliwa 🙂 podoba mi się to, ze jeden lekarz prowadzi mnie od początku do końca, wiem ze w niektórych klinikach skacze się od lekarza do lekarza co dla mnie byłoby bardzo niekomfortowe. Fajnie tam tez jest rozwiązana kwestia informacji o rozwoju zarodków. W 1,3 i 5 dobie po punkcji dostajesz maila z informacja ile jest zarodków i jakiej są klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, madzia:)) napisał:

Też słyszałam 2 podobne historie także jest to ciekawe 🙂

Powiem Ci ze sama jednak zaczęłam się zastanawiać po tym wszystkim ze „dużo siedzi w głowie właśnie” 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, juska1234 napisał:

Czesc dziewczyny jestem tu nowa

Czy możecie polecić klinikę i lekarza w Katowicach lub Krakowie? Któraś może się leczy w tych miastach ? 

Lub jakies inne w woj śląskim lub małopolskim

Ja rowniez Parens 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, m_art_a napisał:

hahaha żarty się Ciebie trzymają, pewnie, że nie ma 🤣🤣🤣🤣

No cóż... W dalszym ciągu czekam razem z Tobą 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Iffci@ napisał:

No cóż... W dalszym ciągu czekam razem z Tobą 😉

Beta 190 🙂 

  • Like 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, m_art_a napisał:

Beta 190 🙂 

Cudownie!! Piękny przyrost!! 🤩😍

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, malagosia napisał:

Powiem Ci ze sama jednak zaczęłam się zastanawiać po tym wszystkim ze „dużo siedzi w głowie właśnie” 🙂

To jest bardzo możliwe. Tylko ciężko jest tak naprawdę o tym nie myśleć. Wiesz, że chcesz dziecko i wiesz co kiedy masz mniej więcej. Chyba, że już naprawdę przyjdzie moment w którym zrezygnujesz ostatecznie z dziecka to być może wtedy nie myśli się tak o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ile razy sprawdzałyście przyrost bety? Do którego dnia? Mi lekarz powiedział tylko o jednej weryfikacji i zastanawiam się czy już przystopować i spr dalej 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, m_art_a napisał:

Dziewczyny ile razy sprawdzałyście przyrost bety? Do którego dnia? Mi lekarz powiedział tylko o jednej weryfikacji i zastanawiam się czy już przystopować i spr dalej 🙂

 

Moj lekarz też kazał mi tylko napisać pierwszy wynik bety i na jego podstawie napisał krótko "ciaza, leki bez zmian, zapraszam za dwa tygodnie". Ja dla samej siebie j sprawdzałam w sumie 3 razy 11dpt,14dpt i 18dpt beta juz była 2872 i dałam spokój choć nie powiem,że korciło sprawdzać dalej, ale dla mnie to za duży stres czekanie na wynik i stwierdziłam, że skoro lekarz nie kazał a ja sie czuje normalnie to nie bede sobie tego stresu więcej dostarczała bo i tak go dużo z tym czekaniem na usg. Teraz to już będzie co ma być nie mam na to wpływu.

Edytowano przez Dreamscometrue

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, m_art_a napisał:

Dziewczyny ile razy sprawdzałyście przyrost bety? Do którego dnia? Mi lekarz powiedział tylko o jednej weryfikacji i zastanawiam się czy już przystopować i spr dalej 🙂

 

U mnie jest zasada 3 bet oznaczana co 2 lub 3 dni. Jeżeli jest ok to przestajemy i czekamy na wizytę. 

Edytowano przez Keffy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, madzia:)) napisał:

To jest bardzo możliwe. Tylko ciężko jest tak naprawdę o tym nie myśleć. Wiesz, że chcesz dziecko i wiesz co kiedy masz mniej więcej. Chyba, że już naprawdę przyjdzie moment w którym zrezygnujesz ostatecznie z dziecka to być może wtedy nie myśli się tak o tym.

Masz racje kochana! Tego się nieda tak o sobie zrobić :). U mnie to był moment czekania do następnego transferu 🙂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, malagosia napisał:

Masz racje kochana! Tego się nieda tak o sobie zrobić :). U mnie to był moment czekania do następnego transferu 🙂

To chyba też trzeba mieć szczęście bo ja go nie mam 🤣 ja już tak myślę czy zrobić przerwę jeśli teraz się nie uda. Bo już mnie to męczy trochę. Latanie na wizytę, zaś na progesteron, transfer, czekanie do bety. Tyle kasy, poświęceń i nerwów przy okazji a tu nic. Chyba będę musiała się pogodzić z tym że tak musi być i jeśli kiedyś się uda to będzie 🙂 tylko szkoda bo syn ma zaraz 8 lat i ciągle chce rodzeństwo. Ale niestety nie mamy wpływu na to. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, madzia:)) napisał:

To chyba też trzeba mieć szczęście bo ja go nie mam 🤣 ja już tak myślę czy zrobić przerwę jeśli teraz się nie uda. Bo już mnie to męczy trochę. Latanie na wizytę, zaś na progesteron, transfer, czekanie do bety. Tyle kasy, poświęceń i nerwów przy okazji a tu nic. Chyba będę musiała się pogodzić z tym że tak musi być i jeśli kiedyś się uda to będzie 🙂 tylko szkoda bo syn ma zaraz 8 lat i ciągle chce rodzeństwo. Ale niestety nie mamy wpływu na to. 

Spróbuj spojrzeć na to tak, że już masz syna, a to o niebo więcej niż większość z nas tutaj na forum. I strzelam w ciemno, że jak zachodziłaś w pierwszą ciążę, to aż tak się nad tym nie zastanawiałaś 🙂 Myslę, że jeśli skupisz się na jego rozwoju, swoim związku, karierze, to jeśli będzie Wam dane to samo zaskoczy 🙂 Mądrzy ludzie mówią, żeby o tym nie myśleć, natomiast współżyć regularnie, najlepiej co 2 dni, co podejrzewam że dla wielu ludzi jest abstrakcją 😄 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Dreamscometrue napisał:

Moj lekarz też kazał mi tylko napisać pierwszy wynik bety i na jego podstawie napisał krótko "ciaza, leki bez zmian, zapraszam za dwa tygodnie". Ja dla samej siebie j sprawdzałam w sumie 3 razy 11dpt,14dpt i 18dpt beta juz była 2872 i dałam spokój choć nie powiem,że korciło sprawdzać dalej, ale dla mnie to za duży stres czekanie na wynik i stwierdziłam, że skoro lekarz nie kazał a ja sie czuje normalnie to nie bede sobie tego stresu więcej dostarczała bo i tak go dużo z tym czekaniem na usg. Teraz to już będzie co ma być nie mam na to wpływu.

No właśnie mnie to oczekiwanie na wynik denerwuje, szczególnie, że wcale nie ma go tego dnia kiedy powinien  więc chyba sobie narazie daruje i może jedynie przed świętami w następnym tygodniu sprawdzę 🙂 DAj znać koniecznie jutro jak będziesz po USG 💞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczynki! Moje plany nie zagladania tu spaliły na panewce 😬 Marta gratuluje! To super wieści 🙂 dajecie nadzieje ✊🏻✊🏻 Ja dziś od rana słucham muzyki nawet troszkę potańczyłam sobie oczywiście w granicach rozsądku i to mnie nastroiło bardzo pozytywnie 🥰 miłego dnia! 

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, m_art_a napisał:

No właśnie mnie to oczekiwanie na wynik denerwuje, szczególnie, że wcale nie ma go tego dnia kiedy powinien  więc chyba sobie narazie daruje i może jedynie przed świętami w następnym tygodniu sprawdzę 🙂 DAj znać koniecznie jutro jak będziesz po USG 💞

Sprawdź sobie jeszcze raz np w poniedziałek żebyś miała spokojną głowę na Święta.

Ahhh to moje usg. Dzisiaj rano jak poczułam, że piersi nie bolą mnie tak strasznie bardzo jak zazwyczaj to dostałam lekkiej paniki i już miałam jechać na badanie krwi, ale los chciał, że szef zadzwonił czy mogę być wcześniej w pracy.  I w sumie bardzo dobrze bo co by mi to dało, jak jest wszystko w porządku to i tak jutro wizyta jak nie to jutro wizyta więc na jedno wychodzi.

Za 24 godziny już będę wiedzieć, chyba w nocy nie będę mogła zasnąć. Dlaczego to czekanie musi być takie ciężkie 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Milach napisał:

Hej dziewczynki! Moje plany nie zagladania tu spaliły na panewce 😬 Marta gratuluje! To super wieści 🙂 dajecie nadzieje ✊🏻✊🏻 Ja dziś od rana słucham muzyki nawet troszkę potańczyłam sobie oczywiście w granicach rozsądku i to mnie nastroiło bardzo pozytywnie 🥰 miłego dnia! 

Milach! Ja też po moim 3 transferze  tanczylam śpiewałam i nastajalam się pozytywnie! I naprawdę byłam przez to wyluzowana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, justysiek napisał:

Spróbuj spojrzeć na to tak, że już masz syna, a to o niebo więcej niż większość z nas tutaj na forum. I strzelam w ciemno, że jak zachodziłaś w pierwszą ciążę, to aż tak się nad tym nie zastanawiałaś 🙂 Myslę, że jeśli skupisz się na jego rozwoju, swoim związku, karierze, to jeśli będzie Wam dane to samo zaskoczy 🙂 Mądrzy ludzie mówią, żeby o tym nie myśleć, natomiast współżyć regularnie, najlepiej co 2 dni, co podejrzewam że dla wielu ludzi jest abstrakcją 😄 

Pierwsza ciąża nie była planowana i jak ja to mówię pierwszy strzał i ciąża. No współżyć co 2 dni to masakra dla mnie 🙈 unikałabym tego jak mogę 🤣 ale też nie zawsze pasuje co 2 dni. Trzeba będzie odpuścić chyba bo to nakręcanie się to nic nie daje. Tylko negatywne wieści. Przynajmniej mój ginekolog odpocznie ode mnie a ja od niego 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, m_art_a napisał:

Dziewczyny ile razy sprawdzałyście przyrost bety? Do którego dnia? Mi lekarz powiedział tylko o jednej weryfikacji i zastanawiam się czy już przystopować i spr dalej 🙂

 

Ani razu.. Mój lekarz rozłoży ręce jak mu powiedziałam, że nie sprawdziłam, bo po co się denerwować 🤷‍♀️🤣🤣🤣syn ma pół roku 💓😁

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, m_art_a napisał:

No właśnie mnie to oczekiwanie na wynik denerwuje, szczególnie, że wcale nie ma go tego dnia kiedy powinien  więc chyba sobie narazie daruje i może jedynie przed świętami w następnym tygodniu sprawdzę 🙂 DAj znać koniecznie jutro jak będziesz po USG 💞

Po takim okresie nie sprawdzaj, bo będziesz siedziała w święta na kalkulator ach.. A po co Ci to? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja jutro rano dziewczyny ide na bete i tak się stresuje jakos...

brzuch mnie boli jak na okres :classic_huh:

Ale progesteron mi skoczył do ponad 70 po zwiekszeniu dawki, wiec chociaż tyle, że dalej nie spada 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dzisiaj. Ale czas do 17 i powiem wam, że jakoś specjalnie się nie spieszę żeby jechać do kliniki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×