Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jason

Nieprawda że wysocy faceci mają powodzenie

Polecane posty

Często mówi się że wysocy faceci bardziej podobają się kobietom że dobrze jak facet jest wysoki że koszykarze czy sportowcy i tak dalej. A to nie prawda. Wydaje mi się ze kobiety wolą facetów średniego wzrostu. Mam 201 cm wzrostu nawet gram w kosza i uważam że to tylko przeszkadza, moi koledzy mający 179 cm dawno są w związkach. Chętnie bym się z nimi zamienił na wzrost nawet na 170. A w moim przypadku laski dziwnie do tego podchodzą. Jak to jest? Czemu wiec wmawiają  że taki duży wzrost jest lepszy? Pewnie wy tez wolicie jak facet jest średniego wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zależy jaka twarz. Jak akromegalia, to wiesz... A tak na serio, to chyba jednak jeszcze gadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma reguł. Widziałem kiedyś spacerującą zakochaną parkę- on 2 metrowiec a'la koszykarz i ona- filigranowa blondyneczka wzrostu ok.155 cm. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wina proporcji i ew. twarzy.

Przede wszystkim stań w lustrze i zapytaj się siebie czy się sobie podobasz i nad jakimi partiami chciałbyś pracować aby polepszyć proporcje. Jeżeli da radę to polepszyć na siłowni to wiesz co robić. 

Zbyt wysokie pajęczaki są tak samo aseksualne jak zbyt wysokie np. siatkarki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dziewucha patrzy na takie rzeczy jak fizyczność aż do takiego stopnia to też nie jest ok. Mi np. taki wzrost by nic nie robił. Spoko jest 2 metry ale i spoko jest 175 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jeżeli dziewucha patrzy na takie rzeczy jak fizyczność aż do takiego stopnia to też nie jest ok. Mi np. taki wzrost by nic nie robił. Spoko jest 2 metry ale i spoko jest 175 cm.

Od kiedy kobiety nie patrzą na wygląd ? Chyba tylko te co nie mają zbyt dużych wymagań ogółem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

każdy patrzy na wygląd, ale jedna bądź kilka cech, które dla mnie sa meeeh ale typek jest w porządku z charakteru od razu go nie skreśla. najwyraźniej mój brak wymagań ogółem tez musi się mieć dobrze 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie podobają mi się wysocy. Garbią się, mają ogromne stopy i dłonie, łóżko zwykle na wymiar kupują i nie mieszczą się w drzwiach. A ile taki je to szkoda komentować. Lepiej go ubierać niż żywić, no ale problem jest z takim, bo wszystko na wymiar trzeba zamawiać. Zdecydowanie taki o pół głowy wyższy mi wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jakie to jest straszne myślenie. to, że ktoś jest wysoki i potrzebuje innych z lekka rzeczy to jest mniej więcej to samo co osoba która ma suchą skórę i potrzebuje odpowiednich rzeczy do nawilżenia a ty masz trądzikową i tłustą. takie problemy z posladków że tak powiem. wysocy i niscy - wszyscy fajni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Pewnie wina proporcji i ew. twarzy.

Przede wszystkim stań w lustrze i zapytaj się siebie czy się sobie podobasz i nad jakimi partiami chciałbyś pracować aby polepszyć proporcje. Jeżeli da radę to polepszyć na siłowni to wiesz co robić. 

Zbyt wysokie pajęczaki są tak samo aseksualne jak zbyt wysokie np. siatkarki. 

Proporcje mam chyba dobre. Kwestia twarzy może tak być:) Fakt na siłkę mógłbym częściej pochodzić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

jakie to jest straszne myślenie. to, że ktoś jest wysoki i potrzebuje innych z lekka rzeczy to jest mniej więcej to samo co osoba która ma suchą skórę i potrzebuje odpowiednich rzeczy do nawilżenia a ty masz trądzikową i tłustą. takie problemy z posladków że tak powiem. wysocy i niscy - wszyscy fajni!

Wiadomo liczą się też inne cechy i wyglądu i charakteru. Fajnie że nie skreślasz przez zbyt wysoki wzrost na wejściu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie będę mówiła, że wyglad się nie liczy bo liczy, ale nie zmienia to faktu, że nie o niego się tylko rozchodzi. Nie dla każdego musze być wizualnie ideałem, żeby ze mną rozmawiać albo być w związku. Ważne co ma się jeszcze innego do zaoferowania.. Manekina z wystawy to ja sobie mogę zabrać ze sklepu, ale z nim związku mieć nie będę.. o rozmowie juz nie wspominam, bo wyszłabym na ...kę xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie będę mówiła, że wyglad się nie liczy bo liczy, ale nie zmienia to faktu, że nie o niego się tylko rozchodzi. Nie dla każdego musze być wizualnie ideałem, żeby ze mną rozmawiać albo być w związku. Ważne co ma się jeszcze innego do zaoferowania.. Manekina z wystawy to ja sobie mogę zabrać ze sklepu, ale z nim związku mieć nie będę.. o rozmowie juz nie wspominam, bo wyszłabym na ...kę xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie będę mówiła, że wyglad się nie liczy bo liczy, ale nie zmienia to faktu, że nie o niego się tylko rozchodzi. Nie dla każdego musze być wizualnie ideałem, żeby ze mną rozmawiać albo być w związku. Ważne co ma się jeszcze innego do zaoferowania.. Manekina z wystawy to ja sobie mogę zabrać ze sklepu, ale z nim związku mieć nie będę.. o rozmowie juz nie wspominam, bo wyszłabym na ...kę xD

Jasne i nigdy tu tego nie mówiłaś. No wiadomo muszą się podobać pewne cechy z wyglądu i z charakteru. Jak ktoś jest fajny ale fizycznie się nie podoba to nie bardzo i odwrotnie jak jest super naszym zdaniem a jednak nie ma o czym gadać to też słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to jest prawda. Ja wolę mieć w relacji tak, że nie jest idealnie ale w tym wszystkim mimo jakiś problemów co do jakiś elementów to razem wszystko przebija te cechy które np. tobie albo mi przeszkadzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie podobają mi się wysocy. Garbią się, mają ogromne stopy i dłonie, łóżko zwykle na wymiar kupują i nie mieszczą się w drzwiach. A ile taki je to szkoda komentować. Lepiej go ubierać niż żywić, no ale problem jest z takim, bo wszystko na wymiar trzeba zamawiać. Zdecydowanie taki o pół głowy wyższy mi wystarczy.

Spoko w łóżku się mieszczę nawet jak za małe jest to można sobie poradzić nie jestem nie ruszająca się nie szafą można się zwyczajnie inaczej położyć:) Jem może i dużo ale nie wymagam żeby mnie dziewczyna żywiła sam sobie na jedzenie zarobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×