orchii9999 0 Napisano Marzec 25, 2020 Czy uważacie, że im poźniej tym lepiej, czy wręcz przeciwnie? Co robic, gdy mężczyzna nie wspomina o dziecku, nie porusza też tego tematu, ale docelowo twierdzi, ze chce mieć dziecko... czy uważacie, że ściemnia? Mam 31 lat, myślę, że już pora, ale do tanga trzeba dwojga... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
7O7 37 Napisano Marzec 25, 2020 Jeśli uważasz że już pora, to zacznij o tym rozmawiać. W związku ważne jest wyrażanie siebie, rozmowa, dalece ważniejsze niż jakieś wstępne założenia czy opinia ludzi z forum. (Ja urodziłam pierwsze mając niecałe 33 lata. Gdy miałam tyle co ty, właśnie zaczęłam myśleć, że może nie byłoby źle i... sypiać z przytulanką (i to mimo że miałam dwa ukochane psy i męża do przytulania) ). 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lokiii 10 Napisano Marzec 26, 2020 Ja miałam 26 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olkaa88 29 Napisano Marzec 26, 2020 Miałam 22 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SuperZona 23 Napisano Marzec 26, 2020 23 i 29 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Inka58 11 Napisano Marzec 26, 2020 20, 23 i czekam na 3cie - 35 lat. Gdyby nie namowa męża na 3 dziecko ja w tym wieku już bym nie chciała... Ciąże znoszę o wiele gorzej niż młoda byłam, brak mi do wielu rzeczy cierpliwości bo byłam przyzwyczajona do wygodnego życia, fajna stała praca, dzieci odchowane, z mężem mieliśmy dużo dla siebie a teraz taki przewrót bo mężowi się noworodka zachciało oczywiście cieszę się i kocham maleństwo, za parę dni termin Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sól w oku 407 Napisano Marzec 26, 2020 25 lat. Bierz się! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iwna 675 Napisano Marzec 26, 2020 28. Skoro Ty chcesz, to Ty porusz ten temat. Musicie chcieć tego oboje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchii9999 0 Napisano Marzec 26, 2020 Drogie Panie, dzięki za odpowiedzi, wiele razy juz poruszałam ten temat, ale nigdy nie usłyszałam deklaracj, kiedy on w ogóle dzieci chce mieć. Sam nigdy też o tym nie mówi, unika tematu. Powiem tak, ze znamy się bardzo długo i jakaś bardzo zdziwiona, ale jeszcze 2 lata temu myslałam, że coś się zmieni, że sam z siebie zechce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AgsAgsAgs 768 Napisano Marzec 26, 2020 Ja urodzilam pierwsze dziecko w wieku 36 lat. Drugie 38. Poznalismy sie z moja druga polowka po trzydziestce. Mysle, ze 31-33 lata to optymalny wiek by zajsc w ciaze. Wczesniej bym sie na to na to nie zdecydowala, nikt by mnie nie namowil. Tak jak wyszlo tez nie jest zle, ale pewnie latwiej by bylo radzic sobie ze zmeczeniem jak bylam mlodsza niz dzisiaj. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
goscosc 366 Napisano Marzec 26, 2020 Ja urodziłam pierwsze i jak na razie jedyne dziecko w dniu swoich 28 urodzin. W czerwcu będę mieć 31 lat, a syn 3. Szczerze powiedziawszy mogłam zdecydować się na dziecko z dwa lata wcześniej. Po 30stce fajnie już mieć kilkuletnie rozumne dziecko. I nie wyobrażam sobie użerania z niemowlakiem w wieku np 40 lat. Jak nie miałam dziecka to miałam zupełnie inne myślenie na ten temat, ale życie i macierzyństwo wszystko weryfikuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lilll 49 Napisano Marzec 26, 2020 27 i gdyby to nie była "zimna kalkulacja" to mogłabym poczekać jeszcze śmiało ze 3-4 lata. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
7O7 37 Napisano Marzec 26, 2020 No w naszym przypadku to mąż pierwszy chciał i finalna inicjatywa też wychodziła od niego (dwukrotnie na obie ciąże). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lila12345 1 Napisano Marzec 26, 2020 25, zawsze chciałam zostać młoda mama po 30 to już na drugie pora do 40 na pewno 3 i na tym koniec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość_2 476 Napisano Marzec 27, 2020 28, chociaż hormony "na dziecko" szalały dobre 3 lata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchii9999 0 Napisano Marzec 30, 2020 Rozmawiałam z mężem jak radziłyście, ale nic za bardzo to nie zmieniło, bo niby chce dziecka, ale nie teraz, zawsze jest jakieś, ALE... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iwna 675 Napisano Marzec 30, 2020 Rozmawiałam z mężem jak radziłyście, ale nic za bardzo to nie zmieniło, bo niby chce dziecka, ale nie teraz, zawsze jest jakieś, ALE... Nigdy nie jest dobry czas na dziecko, zawsze jest jakieś ale. Powiedziałaś mi, że Ty chciałabyś się już starać? Że Ci zależy? Że jak nie teraz to kiedy, skoro masz już 31 lat? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchii9999 0 Napisano Marzec 30, 2020 Nigdy nie jest dobry czas na dziecko, zawsze jest jakieś ale. Powiedziałaś mi, że Ty chciałabyś się już starać? Że Ci zależy? Że jak nie teraz to kiedy, skoro masz już 31 lat? Tak, wszystko to zostało powiedziane... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość_2 476 Napisano Marzec 30, 2020 Nigdy nie jest dobry czas na dziecko, zawsze jest jakieś ale. Powiedziałaś mi, że Ty chciałabyś się już starać? Że Ci zależy? Że jak nie teraz to kiedy, skoro masz już 31 lat? Dokładnie. Mój mąż też miał jakieś "ale" przez te trzy lata, ale stanęło na tym, że przekonały go względy zdrowotne. Nie chciałam rodzić pierwszego dziecka po trzydziestce. Argumenty natury mieszkaniowo-ekonomicznej zostały przytłumione hasłami typu - "ludzie na wynajmie też mają dzieci i żyją", "oboje pracujemy", "na dzieci nie ma nigdy dobrego momentu", itd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iwna 675 Napisano Marzec 30, 2020 Tak, wszystko to zostało powiedziane... To może powinniście zastanowić się, czy macie te same priorytety w życiu i czy pragniecie od życia tego samego. Jeśli nie... To zawsze ktoś będzie poszkodowany. Nie warto. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchii9999 0 Napisano Marzec 30, 2020 Dokładnie. Mój mąż też miał jakieś "ale" przez te trzy lata, ale stanęło na tym, że przekonały go względy zdrowotne. Nie chciałam rodzić pierwszego dziecka po trzydziestce. Argumenty natury mieszkaniowo-ekonomicznej zostały przytłumione hasłami typu - "ludzie na wynajmie też mają dzieci i żyją", "oboje pracujemy", "na dzieci nie ma nigdy dobrego momentu", itd. Niestety mojego męża nie przekonują względy zdrowotne bo jemu się chyba wydaje, ze zawsze będziemy piękni i młodzi i co za różnica czy teraz czy za 3 lata.... Nie przekonują go również moje obciążenia genetyczne. Zawsze jak rozmawiamy to on mi wmawia, że chce mieć dziecko, ale jak pytam kiedy to on nie wie. Wczoraj nawet powiedziałam, ze może bysmy się pod koniec roku zaczęli starać to miał jakieś ale, że nie wiadomo co będzie pod koniec roku a jak zapytałam czy za wcześnie to odp, że nie wie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchii9999 0 Napisano Marzec 30, 2020 To może powinniście zastanowić się, czy macie te same priorytety w życiu i czy pragniecie od życia tego samego. Jeśli nie... To zawsze ktoś będzie poszkodowany. Nie warto. Rozmowa nic nie da, bo on doskonale wie, że jakby powiedział, że nie chce dzieci to bym za niego nawet nie wyszła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iwna 675 Napisano Marzec 30, 2020 Rozmowa nic nie da, bo on doskonale wie, że jakby powiedział, że nie chce dzieci to bym za niego nawet nie wyszła Więc może nie powinnaś za niego wychodzić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchii9999 0 Napisano Marzec 30, 2020 Więc może nie powinnaś za niego wychodzić. Może... teraz to już możemy sobie gdybać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iwna 675 Napisano Marzec 30, 2020 Może... teraz to już możemy sobie gdybać Pisałaś, że planujecie ślub, nie że jesteście po. Chęć posiadania potomstwa to jedna z najważniejszych rzeczy, w której powinniście się zgadzać decydując się na malzenstuwo. Inaczej prędzej czy później zawsze będą jakieś pretensje i niedomówienia. Ktoś będzie nieszczęśliwy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niebieska_Panda 86 Napisano Marzec 31, 2020 Urodziłam w wieku 19 lat. Nie ma czegoś takiego jak ten odpowiedni moment. Ja uważam że byłam w 100% przygotowana i jestem szczęśliwa. Inna będzie w wieku 25 lat lub 30 . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 333 78 Napisano Marzec 31, 2020 31 lat to już najwyższy czas. Tym bardziej, że nie wiadomo czy tak od razu zajdziesz w ciążę. Jedni starają się latami. A wiadomo, że im później tym może być trudniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aszemene 0 Napisano Marzec 31, 2020 Ja miałam 22 lata. Byliśmy oboje gotowi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Matylllda 1 Napisano Kwiecień 2, 2020 Pierwsze dziecko w wieku 24 lat, teraz po 30 starania o kolejne, już nie jestem tak fajnie i łatwo bo różnie z tym jajeczkowaniem, jestem po pigułkach i operacji na jajniku, sprawdzam sobie dni płodne cyklotesterem myway no i działamy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach