Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Kristen94

Pokłóceni,niezgodność

Polecane posty

Witam nie odzywamy sie z żoną do siebie od 4 dni,nigdy tak długo nie było,zawsze ktos pierwszy napisał po dniu  góra dwóch.Jestesmy po slubie okolo rok,Ona 25 lat ja 26, jeszcze nie mamy swojego mieszkania ,chcemy sie budowac ,(to mamy uzgodnione wspolnie), ale z tym tez sa niedogadania gdzie ma byc dom.Zona zaszła w ciąze miesiąc temu,a tu nadal wszystko stoi nie ma budowy nie mozemy ustalic gdzie,kazdy ma swoje zdanie a do tego kazdy z rodziców podpowiada inaczej i chyba przez to sa tez kłotnie itp Ja mam juz tego dosyć i nie mam siły na to wszystko.Chwilo mieszkamy osobno u rodziców, ja zajmuje sie u rodziców naprawa motocykli to moje hobby,pomagam ,chodze do pracy itp.,żona nie pracuje obecnie z powodu ciazy i została u rodziców widujemy sie na weekend tam gotuje ,robi porzadki,ale czesto pisała ze sie nudzi,wiec nie wiem czemu nie chce do mnie przyejchac.W koncu było  tak ze ja nie wytrzymałem wygadałem sie ze slucha rodziców,ze wciąż ma odmienne zdanie stawia na swoje i tak dalej.No i wyszła kłotnia i cisza .NIe odzywa się ,groziłą rozwodem w sms ,ale nadal cisza 4 dni i nic ja tez nie chce nie narzucać i denerwowac ją w ciazy.Odezwie się ? czekac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kristen94 napisał:

kazdy ma swoje zdanie a do tego kazdy z rodziców podpowiada inaczej i chyba przez to sa tez kłotnie itp 

Pytanie: dlaczego słuchacie się rodziców?? Nie umiecie sami podjąć decyzji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardziej ją zdenerwujesz jak ją olejesz. Jedź do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co radzicie jednak zrobić? Ulec, odezwać się pierwszy, jechać i pogadać, czy trzymać się twardo niech sama napisze jak jej zależy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
4 minuty temu, Kristen94 napisał:

Co radzicie jednak zrobić? Ulec, odezwać się pierwszy, jechać i pogadać, czy trzymać się twardo niech sama napisze jak jej zależy 

Co to znaczy ulec?🙂 Pojedź do niej z kwiatkiem, pocałuj na przywitanie i rozmawiaj, rozmawiaj i jeszcze raz rozmawiaj. Ten rozwód to taki straszak- nie przejmuj się ( prawdopodobnie hormony buzują, ma obniżony nastrój w związku z tym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Napisano (edytowany)
6 minut temu, pari napisał:

Co to znaczy ulec?🙂 Pojedź do niej z kwiatkiem, pocałuj na przywitanie i rozmawiaj, rozmawiaj i jeszcze raz rozmawiaj. Ten rozwód to taki straszak- nie przejmuj się ( prawdopodobnie hormony buzują, ma obniżony nastrój w związku z tym).

Przywracasz mi wiarę w mężczyzn, nie dość że wyrozumiały to jeszcze nie podpuszczasz "prdl głupie babsko" a wręcz rozbrajasz tym co byś zrobił. No i stawiasz na rozmowę co jest kluczowe. Dzięki. Dobrze wiedzieć, że jeszcze tacy mężczyźni chodzą po tym łez padole 😉

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
4 godziny temu, elektryzująca napisał:

Przywracasz mi wiarę w mężczyzn, nie dość że wyrozumiały to jeszcze nie podpuszczasz "prdl głupie babsko" a wręcz rozbrajasz tym co byś zrobił. No i stawiasz na rozmowę co jest kluczowe. Dzięki. Dobrze wiedzieć, że jeszcze tacy mężczyźni chodzą po tym łez padole 😉

Hahaha... Uśmiałam się🙂 Sorry!, ale ja nie ,,on", tylko ,,ona" jestem🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
43 minuty temu, pari napisał:

Hahaha... Uśmiałam się🙂 Sorry!, ale ja nie ,,on", tylko ,,ona" jestem🙂

no tak, mogłam się domyśleć, że to nierealne by facet napisał 🙈😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
28 minut temu, BoniBluBombka napisał:

Buaha

błyskotliwy komentarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×