Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
witek

Gdzie waszym zdaniem młody mężczyzna mógłby poznać dojrzałą kobietę zainteresowaną młodszym

Polecane posty

Napisano (edytowany)
40 minut temu, witek napisał:

tak, zdaje sobie sprawę z płynących z tego ograniczeń.dziękuję za wszystkie rady, bardzo miło się z Wami rozmawiało.

Dobranoc!

To nawet nie jest kwestia ograniczeń - tylko że unieszczęśliwisz jej męża, ale również ją. Mimo, że ona będzie dobrowolnie w tej relacji, ale jednak wiesz że ją to zrani. Chciałbyś tego dla osoby z którą się wiążesz? Dlatego mnie to niepokoi. Jest trochę wolnych kobiet starszych od Ciebie. Z Tobą też się miło rozmawia, bo jesteś na poziomie.

Edytowano przez Olkaa88
skasowała mi się linijka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A już wracając do Twojego podstawowego pytania - gdzie mógłbyś poznać... Uprawiasz jakieś sporty? Golf, tenis, konie, pływanie, może być nawet siłka? Tu jest droga do spotkania sporej ilości kobiet starszych niż Ty, a przy okazji zadbanych, szczupłych i raczej takich co nie są leniwe. Raczej będą miały jakieś zainteresowania itd. Może nie wszystkie, ale większość. Wiadomo golf czy konie to drogie sporty, ale inne już raczej nie tak bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Olkaa88 napisał:

To nawet nie jest kwestia ograniczeń - tylko że unieszczęśliwisz jej męża, ale również ją. Mimo, że ona będzie dobrowolnie w tej relacji, ale jednak wiesz że ją to zrani. Chciałbyś tego dla osoby z którą się wiążesz? Dlatego mnie to niepokoi. Jest trochę wolnych kobiet starszych od Ciebie. Z Tobą też się miło rozmawia, bo jesteś na poziomie.

Aż ciężko się z tobą nie zgodzić Olu. Niestety tak chyba by było...

7 godzin temu, Olkaa88 napisał:

A już wracając do Twojego podstawowego pytania - gdzie mógłbyś poznać... Uprawiasz jakieś sporty? Golf, tenis, konie, pływanie, może być nawet siłka? Tu jest droga do spotkania sporej ilości kobiet starszych niż Ty, a przy okazji zadbanych, szczupłych i raczej takich co nie są leniwe. Raczej będą miały jakieś zainteresowania itd. Może nie wszystkie, ale większość. Wiadomo golf czy konie to drogie sporty, ale inne już raczej nie tak bardzo.

tak, ten sposób poznania kogoś wydaje się najbardziej naturalny. Może warto wrócić do tradycyjnych sposobów poznawania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, marawstala napisał:

Nie wiem, ale tam przynajmniej jasno się ktoś określa tak mi się wydaje bo nie wiem... : ) jesli szukasz luznej relacji ero to celuj w konkretne strony...

Próbowałem szukać w internecie, ale jakoś bezowocnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, witek napisał:

Próbowałem szukać w internecie, ale jakoś bezowocnie.

Nic dziwnego... przez internet chyba ciężko nawiązać z kimś te nic by zechciała wejść w relacje oparta na niczym... : ) Moze faktycznie na żywo któraś z kobiet się zgodzi... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, marawstala napisał:

Nic dziwnego... przez internet chyba ciężko nawiązać z kimś te nic by zechciała wejść w relacje oparta na niczym... : ) Moze faktycznie na żywo któraś z kobiet się zgodzi... 

🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdzie są moje dzielne i wytrwałe rozmówczynie. Być może przemawia przeze mnie przedwczesny sentymentalizm, być może odrobina miłości własnej, ale nie chcę pozwolić mojemu biednemu wątkowi umrzeć tak rychło. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja sie wypowiem, ale nie będę miła. Ja jestem taką kobietą powiedzmy w tym przedziale, ale nie rozumiem po kiego grzyba młody chłopak chce marnować sobie młodość na układ ze sporo starszą od siebie kobietą. Czego u takiej kobiety szuka czego młoda dziewczyna rzekomo nie może mu dać? Tylko nie pitol już, że doświadczenia. Przecież takie związki sa obrzydliwe, wywołują odruch wymiotny i moim zdaniem naznaczają w jakiś sposób takiego młodego chłopaka w sposób negatywny i to już na zawsze. Wybacz. Kojarzy mi się ktoś taki z nieudacznikiem, upośledzeńcem umysłowym. Kobieta taka z jego chorą psychicznie matką. Może jeden przypadek na milion był taki, że wyglądała taka para ładnie, raz w życiu tylko widziałam coś takiego i to było dawno temu, ale tam kobieta wyglądała jak młoda dziewczyna o wyjątkowej urodzie i to był fenomen bo tego sie  praktycznie nie spotyka i teraz ani razu czegoś takiego nie widziałam nawet wśród sławnych i bogatych. Realia są takie, że jak sie widzi taką pożal sie pare to praktycznie zawsze jest niesmak estetyczny. I taką kobietę co sie chętnie pcha w taki układ też uważam za niedorozwiniętą umysłowo, cierpiącą na głęboki infantylizm. Choć doceniam twoją kulturę osobistą to jednak jest to za mało by mieć dobre zdanie o kimś jako człowieku jeśli mentalnie jest chory. I to by było na tyle. Bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
21 minut temu, Antak napisał:

To ja sie wypowiem, ale nie będę miła. Ja jestem taką kobietą powiedzmy w tym przedziale, ale nie rozumiem po kiego grzyba młody chłopak chce marnować sobie młodość na układ ze sporo starszą od siebie kobietą. Czego u takiej kobiety szuka czego młoda dziewczyna rzekomo nie może mu dać? Tylko nie pitol już, że doświadczenia. Przecież takie związki sa obrzydliwe, wywołują odruch wymiotny i moim zdaniem naznaczają w jakiś sposób takiego młodego chłopaka w sposób negatywny i to już na zawsze. Wybacz. Kojarzy mi się ktoś taki z nieudacznikiem, upośledzeńcem umysłowym. Kobieta taka z jego chorą psychicznie matką. Może jeden przypadek na milion był taki, że wyglądała taka para ładnie, raz w życiu tylko widziałam coś takiego i to było dawno temu, ale tam kobieta wyglądała jak młoda dziewczyna o wyjątkowej urodzie i to był fenomen bo tego sie  praktycznie nie spotyka i teraz ani razu czegoś takiego nie widziałam nawet wśród sławnych i bogatych. Realia są takie, że jak sie widzi taką pożal sie pare to praktycznie zawsze jest niesmak estetyczny. I taką kobietę co sie chętnie pcha w taki układ też uważam za niedorozwiniętą umysłowo, cierpiącą na głęboki infantylizm. Choć doceniam twoją kulturę osobistą to jednak jest to za mało by mieć dobre zdanie o kimś jako człowieku jeśli mentalnie jest chory. I to by było na tyle. Bez odbioru.

Miło mi, że doceniasz moją kulturę osobistą, szkoda, że nie mogłem na to samo liczyć z twojej strony, ale cóż ja nie mam zbyt wysokich wymagań co do tego, co może spotkać mnie w internecie, więc też nie zaskoczyłaś mnie specjalnie.

Czytając twój wpis nasunął mi się szereg pytań i chyba właśnie pytanie paradoksalnie będzie najlepszą formą odpowiedzi. 

Czemu uważasz, że takie związki są tak rażące estetycznie? Jeśli jednak założymy na potrzebę tej rozmowy, że faktycznie tak jest, to nasuwa się kolejne pytanie: skąd u ciebie przekonanie, że związki innych ludzi powinny być przede wszystkim podporządkowane twojemu twojemu subiektywnemu bądź nawet ogólnie przyjętemu kryterium estetyki? Czy istnieje jedno uniwersalne kryterium piękna, któremu wszyscy powinniśmy się poddać i wyznawać, nawet jeśli robilibyśmy to wbrew sobie? Czemu wybór starszej partnerki lub młodszego partnera miałby świadczyć o upośledzeniu umysłowym czy jakiejkolwiek dysfunkcji u któregokolwiek z zaangażowanych? Czy tego pokroju opinie nie są skutkiem amatorskich i hmm nieudolnych zabaw w psychologa?

Edytowano przez witek
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BoniBluBombka napisał:

Możesz się sadzić ale prawda jest taka ze to budzi i budzić będzie zawsze zdziwienie u innych. Tak działa świat. 

Nie "sadzę się", zadaje dość konkretne pytania. 😉 Być może budzi zdziwienie, ale jednak zdziwienie to nie to samo, co obrzydzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
7 minut temu, BoniBluBombka napisał:
8 minut temu, witek napisał:

Nie "sadzę się", zadaje dość konkretne pytania. 😉 Być może budzi zdziwienie, ale jednak zdziwienie to nie to samo, co obrzydzenie. 
 

zalezy jak ta starsza kobieta wyglada. Każdy pewnie widzi babcie.  

Ja osobiście nie gustuję w, jak je nazwałaś, "babciach". Ale nawet gdybym spotkał kogoś, kto gustuję w kobietach z grupy geriatrycznej, to nie posunąłbym się do stwierdzenia, że jest chory psychicznie i przyprawia wszystkich o mdłość. Wiek i wygląd tej kobiety nie ma w naszej rozmowie żadnego znaczenia.

Edytowano przez witek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja tam cenię ludzi, którzy potrafią w sposób kulturalny i klarowny bronić swoich racji (czyt. starych bab). Być może mam do tego stosunek osobisty. 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z własnego doświadczenia. Spotykałem się swojego czasu z kobieta 14 lat starsza. Ja 35 ona 49. Znajomość z nią to byl gwóźdź do trumny mojego małżeństwa ale nie miałem już noc do stracenia.  

1. Jeśli ona szuka młodszego to będzie w takich miejscach gdzie są interesujący ja wiekowo faceci. 

2. Te pełne oburzenia spojrzenia nawet są fajne na swój sposób. :)

3. Miałem trochę kobiet w życiu ale tylko w 3 byłem zakochany, w tym właśnie w tej.

4. Jak ja zobaczyłem to dawałem jej 10 lat mniej. 

5. To zakładania rodziny to raczej się starsza nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, B-side napisał:

A ja tam cenię ludzi, którzy potrafią w sposób kulturalny i klarowny bronić swoich racji (czyt. starych bab). Być może mam do tego stosunek osobisty. 😉 

ha co nam innego pozostaje 😉

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że z naburmuszonego kota przeistoczyłeś się w pana w lateksach i to skrępowanego jakimś pasem. 😉 Pewnie w nurka. 

Powiedz mi rzecz taką, czy doświadczenie kobiety jest dla Ciebie dodatkowym atutem? Wolałbyś młodszą, ale mocno doświadczoną, czy starszą, ale "dziewicę"? Gdybyś oczywiście musiał wybierać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Grzegorz8191 napisał:

Z własnego doświadczenia. Spotykałem się swojego czasu z kobieta 14 lat starsza. Ja 35 ona 49. Znajomość z nią to byl gwóźdź do trumny mojego małżeństwa ale nie miałem już noc do stracenia.  

1. Jeśli ona szuka młodszego to będzie w takich miejscach gdzie są interesujący ja wiekowo faceci. 

2. Te pełne oburzenia spojrzenia nawet są fajne na swój sposób. 🙂

3. Miałem trochę kobiet w życiu ale tylko w 3 byłem zakochany, w tym właśnie w tej.

4. Jak ja zobaczyłem to dawałem jej 10 lat mniej. 

5. To zakładania rodziny to raczej się starsza nie nadaje.

poszczęściło ci się Grzegorz.

W imieniu Grzegorz pobrzmiewa trochę słowo "szczęściarz" 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, Grzegorz8191 napisał:

Z własnego doświadczenia. Spotykałem się swojego czasu z kobieta 14 lat starsza. Ja 35 ona 49. Znajomość z nią to byl gwóźdź do trumny mojego małżeństwa ale nie miałem już noc do stracenia.  

1. Jeśli ona szuka młodszego to będzie w takich miejscach gdzie są interesujący ja wiekowo faceci. 

2. Te pełne oburzenia spojrzenia nawet są fajne na swój sposób. 🙂

3. Miałem trochę kobiet w życiu ale tylko w 3 byłem zakochany, w tym właśnie w tej.

4. Jak ja zobaczyłem to dawałem jej 10 lat mniej. 

5. To zakładania rodziny to raczej się starsza nie nadaje.

O co chodzi z tym numerowaniem zdań? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, B-side napisał:

O co chodzi z tym numerowaniem zdań? 

Grzegorz chyba chciał być rzeczowy i nadać swojej odpowiedzi dobitności.

1. Udało mu się to.

2. Moim zdaniem 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, witek napisał:

Grzegorz chyba chciał być rzeczowy i nadać swojej odpowiedzi dobitności.

1. Udało mu się to.

2. Moim zdaniem 😉 

Moim mu się nie udało, bo zaraz zatroskani forowicze wyślą go do psychiatry, albo przypomną o dawce odpowiednich leków. Tu wszystkie ponadnormatywne zachowania są analizowane i leczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, B-side napisał:

Moim mu się nie udało, bo zaraz zatroskani forowicze wyślą go do psychiatry, albo przypomną o dawce odpowiednich leków. Tu wszystkie ponadnormatywne zachowania są analizowane i leczone.

opieka psychologiczna w naszym kraju leży, ale jak mawiają Anglicy: desperate times call for desperate measures

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, B-side napisał:

Moim mu się nie udało, bo zaraz zatroskani forowicze wyślą go do psychiatry, albo przypomną o dawce odpowiednich leków. Tu wszystkie ponadnormatywne zachowania są analizowane i leczone.

Lubię gdy ktoś pisze podpunktami. Przejrzyście. Czytelnie. Ani myślę leczyć takiego zwyrodnialca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Onkosfera napisał:

Lubię gdy ktoś pisze podpunktami. Przejrzyście. Czytelnie. 

O i proszę, następna chora. Co ja tu właściwie robię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

Gdyby to rozłożyć na czynniki - hmm takim otoczakiem można rzucać, laptopem nie wolno. Ale co można było wyczytać z otoczaka?  A z laptopa, wiadomka. 

Z otoczaka nie można wyczytać o kolejnych operacjach plastycznych Ibisza. I to ma być wada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Związek dojrzałej kobiety z młodym mężczyzną rzadko ma szanse trwałego powodzenia, i to nie tylko z uwagi na odbiór społeczny. Ale jeśli chodzi o czysty seks, to dla kobiety 40+ mlodszy partner jest idealną opcją. Ona ma duże potrzeby, a możliwości jej rówieśników są już słabsze, za to z młodym kochankiem może dać upust swoim najbardziej wybujałym fantazjom. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

Zależy! Jeśli czytasz Pudelka, to wada. 

Nie czytam, więc zaleta. Przewaga otoczaków jest oczywista. Szkoda, że nie sprzedają tego w sklepach z elektroniką, już dawno bym kupiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
16 minut temu, Hamilton napisał:

Związek dojrzałej kobiety z młodym mężczyzną rzadko ma szanse trwałego powodzenia, i to nie tylko z uwagi na odbiór społeczny. Ale jeśli chodzi o czysty seks, to dla kobiety 40+ mlodszy partner jest idealną opcją. Ona ma duże potrzeby, a możliwości jej rówieśników są już słabsze, za to z młodym kochankiem może dać upust swoim najbardziej wybujałym fantazjom. 

Autorowi nie chodzi o trwały związek, a bardziej o związek bez zobowiązań... 

Tutaj wszystko jedno ile lat ma kobieta... Ten akurat woli starsze, a inny będzie wolał młodsze...

 

Edytowano przez marawstala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Hamilton napisał:

Ale jeśli chodzi o czysty seks, to dla kobiety 40+ mlodszy partner jest idealną opcją. Ona ma duże potrzeby, a możliwości jej rówieśników są już słabsze, za to z młodym kochankiem może dać upust swoim najbardziej wybujałym fantazjom. 

Ty mówisz o mechanice, technicznych możliwościach, a i z tym się mylisz. Kobiety w moim wieku często stawiają na jakość, nie ilość. A na to wpływ ma doświadczenie, znajomość własnego ciała, potrzeb, sprecyzowane pragnienia, więc i wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Puchacz Rolny napisał:

A sprawdzałaś na Amazonie, albo e-bayu? 

Nikt, nigdzie. A ja nie mam zaufania do niczego, co można mieć za darmo. 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Puchacz Rolny napisał:

Chyba już kiedyś pisałem, że "związek bez zobowiązań" to coś jak "wódka bezalkoholowa" 😜

Zwał jak zwał... pozwoli jej nawet na posiadanie prywatnego męża : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał:

To jest prawidłowe działanie. Za darmo potem płacisz całe życie, co nie? 

Potem ciężko to zwrócić, nikt tego nie chce, bo nikt za to nie wziął kasy. A chwyty marketingowe jakby kosztowało milion, oczy zbitego kota i cichy szept "weź mnie ze sobą do domu". Znam te numery. Żadnych kotów nigdy więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×