Loui 21 Napisano Maj 21, 2020 Nie spotkałabym jednej osoby i nie było by problemów do dziś. Kiedyś mówiłam,że niczego nie żałuję,ale dziś... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Esox 314 Napisano Maj 22, 2020 14 godzin temu, Argen napisał: Zależy czy z tym cofaniem traciłoby się dotychczasową wiedzę... Bo jeżeli nie, to zmieniłbym trzy rzeczy: - kierunek w szkole średniej - próbował „uderzać” do pewnej panny (ciekawe co by się stało) - oszczędzał więcej kasy Ja też uderzyłbym do pewnej, bardzo atrakcyjnej panny, do której nie uderzyłem, mimo tego, że na 100 % nie dostałbym kosza. Z pewnością przeżyłbym z nią piękne, niezapomniane chwile. Problem w tym, że w takim przypadku nie spotkałbym mojej pięknej żony, z którą żyję w szczęśliwym związku. Czy z tamtą panną byłbym w równie szczęśliwym związku? Tego nigdy się nie dowiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka Mi Napisano Maj 22, 2020 Nie walczyłaby o miłość, od razu delikwent dostałby kopa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lonelyman 576 Napisano Maj 22, 2020 Dnia 21.05.2020 o 17:14, Kulfon napisał: No widzisz, jakos nie czuje sie lepiej gdy widze tragedie innych. Wrecz przeciwnie, to mnie jeszcze utwierdza w przekonaniu, ze zycie wcale nie jest takie super jak wszyscy naokolo staraja mi sie wmowic. Mądrze piszesz. Ja się z Tobą zgadzam . Trochę lat trzeba przeżyć aby niektóre rzeczy zauważyć i dojść do takich wniosków. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezedury 108 Napisano Maj 22, 2020 Jakbym się miał cofnąć z tym doświadczeniem i wiedzą, którą mam teraz to tak. Ale, przenigdy z własnej woli nie cofnąłbym się jeszcze raz żeby przeżyć to samo co przeżyłem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 22, 2020 9 minut temu, lonelyman napisał: Mądrze piszesz. Ja się z Tobą zgadzam . Trochę lat trzeba przeżyć aby niektóre rzeczy zauważyć i dojść do takich wniosków. Pozwolisz, że ja nie zgodzę się z Tobą. Są ludzie, którzy nie mając problemów w życiu będą twierdzić, że ni ma szału, a są ludzie który dostaną nieźle w kość ale nadal będą twierdzić, że warto żyć i walczyć o szczęście. To kwestia psychiki, podejścia do życia. Ja nie wmawiam nic nikomu. Tak jak wy nie przekonacie mnie, że życie jest mierdą, tak ja nie przekonam was, że jest cudem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 22, 2020 6 minut temu, Bezedury napisał: Jakbym się miał cofnąć z tym doświadczeniem i wiedzą, którą mam teraz to tak. Ale, przenigdy z własnej woli nie cofnąłbym się jeszcze raz żeby przeżyć to samo co przeżyłem. Gdybyś mógł cofnąć czas czy byś coś zmienił? Nie czy byś chciał to przeżyć jeszcze raz. Ja bym nie chciała, ale o ironio, nie zmieniłabym nic. Jaki sens żałować np. wyboru studiów, jak wiem, że te które dzisiaj bym wybrała kilkanaście lat temu byłyby katorgą? KAŻDY z nas chciałby swój rozum i 15lat ale to niestety tak nie działa, mądrość przychodzi z wiekiem. Trzeba ją wykorzystać wprzód, a nie gdybać co wstecz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezedury 108 Napisano Maj 22, 2020 Ja nie żałuję. Ja po prostu nie chciałbym jeszcze raz włazić do tej samej rzeki, bo po co? Jakbym miał się cofnąć to chciałbym, żeby moje życie innym torem się potoczyło - jakbym miał możliwość skorzystać z tego doświadczenia i wiedzy co mam obecnie, to by było super ciekawe doświadczenie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 22, 2020 2 minuty temu, Bezedury napisał: Ja nie żałuję. Ja po prostu nie chciałbym jeszcze raz włazić do tej samej rzeki, bo po co? Jakbym miał się cofnąć to chciałbym, żeby moje życie innym torem się potoczyło - jakbym miał możliwość skorzystać z tego doświadczenia i wiedzy co mam obecnie, to by było super ciekawe doświadczenie. Suma sumarum doszedłbyś do tego co masz dziś (ten wiek i ta wiedza) bo lepsze życie nie nauczyłoby Cię niczego. Przeżyłbyś je MOŻE szczęśliwiej ale dziś byłbyś w tej samej kaczej doopie zakrecilam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezedury 108 Napisano Maj 22, 2020 Błędów bym pewnie dużo nie popełnił takich jak popełniłem ale pewnie były by inne błędy. Pewnie dążyłbym do tego o czym marzyłem a się wszystko zrypało i jestem tam gdzie jestem. Nie ma co gdybać. Cza dożyć co mam dożyć i umrzeć bez większych jakiś narzekań czy pretensji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 22, 2020 8 minut temu, Bezedury napisał: dążyłbym do tego o czym marzyłem dlaczego nie dążysz teraz? nigdy nie jest za późno ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezedury 108 Napisano Maj 22, 2020 Przed chwilą, elektryzująca napisał: dlaczego nie dążysz teraz? nigdy nie jest za późno ... Już za późno. Tak starych jak ja nie biorą do tego zawodu. Musiałbym być ze 20 lat młodszy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Skadi Napisano Maj 22, 2020 Na pewno coś by się zmieniło. Innych wybórów bym dokonała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 22, 2020 7 minut temu, Skadi napisał: Na pewno coś by się zmieniło. Innych wybórów bym dokonała. czy dałaby szczęście? nie wiesz bo nie przeżyłaś. Może nie dałyby Ci wcale takiej satysfakcji jak się wydaje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezedury 108 Napisano Maj 22, 2020 Ale zawsze coś innego. Chciałabyś powtarzać za każdym razem ten sam scenariusz wydarzeń czy jednak pociągałoby Cię coś innego?? Oglądałaś film "Dzień świstaka" ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Skadi Napisano Maj 22, 2020 2 minuty temu, elektryzująca napisał: czy dałaby szczęście? nie wiesz bo nie przeżyłaś. Może nie dałyby Ci wcale takiej satysfakcji jak się wydaje? Może spokojniejsze życie miałabym? A szczęscie ? Szczęście to są chwile, chwile, ulotne jak motyle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 23, 2020 32 minuty temu, Kulfon napisał: No więc też byś nie chciała przeżyć znowu swojego życia? czemu nie, maso.chizm podobno daje dreszczyk podniecenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Maj 23, 2020 (edytowany) 3 godziny temu, Bezedury napisał: Ale zawsze coś innego. Chciałabyś powtarzać za każdym razem ten sam scenariusz wydarzeń czy jednak pociągałoby Cię coś innego?? Oglądałaś film "Dzień świstaka" ?? oglądałam. Wiem, że wyciągając z tej układanki jeden element już nic nie byłoby takie same, a wszystko co przeżyłam jakby nie patrzeć ubogacilo mnie i miało dobre strony. Natomiast jeśli wyrwę sytuację z kontekstu życia (np. gdy mój syn przestał oddychać), nie powiem Ci, że chciałabym przeżyć to drugi raz... Edytowano Maj 23, 2020 przez Gość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach