Facet ktory mowi ze mu zalezy zobaczył

21 minut temu, BoniBluBombka napisał:

Ja tez mogę ci oddać. Zjedz snikersa. 

A juz nie banana? 

49 minut temu, Solero napisał:

Każdy ma wady i Ty także. Przecież jest równouprawnienie i jeśli Tobie zależy to zrób krok aby dodać mu wiary w siebie. Bezczynnie czekajac możesz się nie doczekać.

Będę już leciał Życzę miłej rozmowy jak i spokojnej nocy

Dziekuje i wzajemnie.

Chodzi mi o to ze on jest dziwny. 

21 minut temu, marawstala napisał:

Ale jednak zauważył, a nie udał że nie widzi... na więcej być może nie miał czasu no nie wiem : )

To fakt. Moze mial wazniejsze sprawy. Jak zawsze zreszta. 

6 minut temu, KKeira napisał:

A nie mogłaś wysłać mu sms z zapytaniem gdzie tak popędził? Po co zaraz nabijać sobie do głowy że zlewa i wogole dorabiać sobie jakieś historie. Może pogadaj z nim jak się czujesz urazona. 

On nie pisze smsow. Wlasciwie nie uzywa telefonu. Rozmawia sie z nim lakonicznie. A czasem po prostu gapi sie i gapi przez 20 min. Jak juz sie rozkreci i gada to niezrumiale tak ze nie wiadomo o czym i z czym to sie je. Nie nadazam. 

1 minutę temu, BoniBluBombka napisał:

Banana doodbytniczo. 

Ale ja mam kitka a ty nie wiec banan jest dla ciebie. Znaj moj gest.

3 minuty temu, BoniBluBombka napisał:

Ale jakoś nie wyglądasz na dobrze dopchnieta. 

Tym bardziej ty. 

4 minuty temu, BoniBluBombka napisał:

Z każdym kolejnym kontem coraz głupsze prowokacje. Wręcz żałosne. 

Nie znam takiego slowa jak gorycz po rozwodzie wiec nie wiem o czym od miesiaca mowisz. 

4 minuty temu, BoniBluBombka napisał:

Nie martw się poznasz. 

Raczej mi to nie zagraza bo za bardzo cenie spokoj i wolnosc osobista. 

Jestes dla mnie jak brzeczenie os. Mam tu porzadna klapke ale to by bylo niehumanitarne, osy tez maja prawo sobie pobrzeczec, tylko tyle im zostalo na stare lata

Ja tak nie uwazam. Po prostu zycie cie kopnelo jak kon. I teraz probujesz wstac, a ze brzeczysz co niemiara to moze jak sie wybrzeczysz to bedziesz jak nowonarodzona i zakochasz sie jak nastolatka jeszcze. 

Cierpisz po prostu wiec brzecz sobie w spokoju a ja tym czasem lece spac pa

A co was łączy, spotykacie sie czy tylko piszecie ze sobą? On proponował randki?

2 godziny temu, BoniBluBombka napisał:

Nie jestem człowiekiem tylko podludziem wiec możesz mnie wyręczyć.  Nawet lepiej bo wersja ładniejsza. 

Nie jesteś żadnym podludziem i masz prawo do wszystkiego co najlepsze i odwzajemnionego uczucia o który marzysz.Nie oceniam twojego zachowania i hejtu, bo złosć nie jest żadnym wyznacznikiem bycia w głębi serca dobrym czlowiekiem.Po prostu czasami niektórych to przerasta i jesli mówią lub piszą o tym tak jak Ty teraz, to nie są wcale zlymi ludzmi.Spokojnej nocy i więcej wiary w siebie.

10 godzin temu, Malutka92 napisał:

A co was łączy, spotykacie sie czy tylko piszecie ze sobą? On proponował randki?

Kiedys bylo normalnie, bylo cieplo, kolegowalismy sie i dokazywalismy, a od pewnego czasu zrobil sie mroz. Tak jak po 20 latach malzenstwa, meza nie ma w domu, zona na zakupach, dom stoi pusty, kurtuazja. Pusty zimny dom, niby ktos jest ale obok. A tak wlasciwie to jakby nikogo nie bylo bo i tak sie jest jakby samotnym. 

Jak w starym malzenstwie w ktorym maz spi na kanapie a zona w salonie. 

Dnia 3.06.2020 o 18:19, Takajedna napisał:

Patrz na czyny a nie na słowa, dziewczyny za dużo analizują puste slowa facetów. Nie podszedł to widocznie nie chciał czy nie prościej to przyjać do wiadomości?

Cos tam milego robi dla mnie przymila sie ale czasu razem spedzanego jak na lekarstwo. 

Dnia 5.06.2020 o 07:41, Zpaznokcilakier napisał:

Żeby dobrać się do jej majtek, wbijają lekko 10 klamst dziennie. Byleby wszystko poszło po ich myśli. Klamia, kręcą i oszukują. A jak się która pokapuje, że to co słyszy to jego czcza gadanina, to dostaje info zwrotne, że jest dziwna, a "na mieście"  przyszyta łatkę, że się słabo.. uha. Co mnie niezmiernie bawi, bo takim pseudo mężczyznom, każda powinna pokazać drzwi, zanim ten  otworzy papę

Dokladnie. Dlatego na mnie męskie komplementy nie robią absolutnie żadnego wrażenia. Raczej patrzę na nich z politowaniem bo doskonale wiem, że nie mówią tego bezinteresownie A że psują kobiecie reputację jak ta ich odrzuci to też klasyka gatunku... Żałosne stworzenia, którymi nie warto się przejmować