Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malutka92

Nie mam juz nadzei...a podobno takich kobiet szukają faceci.

Polecane posty

Nie sadze ze znajde jeszcze faceta, teraz to jest jakis dramat z tymi facetami...Wydawało mi się ze jestem ,,dobra partia", bo podobno jestem atrakcyjna, zadbana, dbam o figurę a do tego- jak mówią inni- inteligentna, nie jestem pusta lala. Nie pale ani nawet nie pije alkoholu bo nie lubię, za to na imprezy chodze bo bardzo lubię tańczyć- pije tam wodę mineralna . Oprócz tańca ktory jest moka najwieksza pasja od dziecka, mam inne pasje, głównie fryzjerstwo i przerabianie ubrań, jestem taka ,,złota rączką", kreatywna osoba, kiedyś tez dużo rysowałam. Charakter mam raczej znosny, nie jestem ani aby przebojowa i krzykliwa ani szara myszka siedzącą w kącie. Raczej spokojna, wrazliwa, czuła, opiekuncza i lubiaca zwierzeta. Powiedzmy ze trochę rozkrecam sie przy osobach które dobrze znam. Na pewno nie jestem roszczeniowa księżniczka i materialistka jakich teraz sporo ale i tak nikt tego nie docenia. A dlaczego? Zapewne dlatego ze mam swoje granice, nie jestem wyuzdana lala która idzie do łóżka na pierwszej randce, ja praktycznie nie uprawiam przygodnego seksu, jedynie jeśli ktoś mi sie podoba to sie z nim poprzytulam, pocaluje i tyle ale facetom to nie starcza oczywiście, mimo ze to tez jest przyjemne i ile razy po takich czulosciach jestem olewana! Bo nie udało im sie mnie zaliczyć... Teraz najbardziej liczą sie łatwe kobiety, one przynajmniej maja więcej czułości, bo dadzą d...y i facet zadowolony noi gwiazdy instagrama co co chwilę wrzucają swoje zdjęcia i sie wypinaja na nich, za takimi faceci sie slinia a ja nawet nie mam insta ani snapa, mam tylko FB gdzie niewiele zdjęć swoich wrzucam, jeśli juz to sa to zdjęcia z innymi osobami, takie subtelne w delikatnym makijazu, bez dziubkow, bez wypinania tylka, pokazywania dekoltu i tej ,,autoreklamy", mam rowniez zdjęcia swojego królika. Mój profil jest taki wyważony, raczej pokazuje ze nie jestem.pusta atencyjna laska a takich teraz pełno. I co? Może raz na rok dostane zaproszenie do znajomych od jakiegoś Araba... Za to pewnie te atencyjne laski z ustami było bojarami dostają mnóstwo zaproszeń od facetów. Pewnie mój wiek tez robi swoje, mam 28 lat tylko ze inni dają mi max 23-24, sama wiem ze wyglądam mlodo ale teraz czuje sie jakbym miała wiek wypisany na gebie, ze to juz bliżej 30stki . Kiedyś miałam większe powodzenie mimo ze to teraz wyglądam najlepiej jak do tej pory. Wniosek- nie daje szybko d...y to i mnie olewaja, proste. Im dłużej zyje tym bardziej nienawidzę facetow, tych roochaczy a takich jest chyba z 90% teraz. Jak znowu usłyszę czy przeczytam ze faceci wola owszem ładne kobiety ale skromniejsze, kobiece ale niewyuzdane roszczeniowe księżniczki uważające sie za 8 cud świata to chyba parskne smiechem! Bo właśnie takie laleczki maja największe powodzenie. I dodam ze nie celuje w typowych przystojniaków, często poznawałam przeciętnych facetów bez bicepsow, nie jakiś modeli i efekt ten sam- czulam sie ,,wyrzucana do kosza" po paru miłych chwilach, po przytulankach bo nie chciałam iść na całość, nie chciałam od razu seksu. Nie jestem cnotka niedotykalska, jeśli ktoś mi sie podoba to lubię sie właśnie poprzytulac, całować, podotykać (bo mi tego brakuje na codzien) ale seks to dla mnie juz za duzo, z kimś z kim.nie jestem w związku i komu nie ufam, tak juz mam, to dla mnie granica nie do przeskoczenia wiec nie robię nic wbrew sobie (dlatego potem niczego nie żałuje). Obecnie strasznie brakuje mi milosci i czułości, poczucia ze sie komuś podobam 😔 ale widzę ze jeśli nie będę sie godziła na seks to nawet tej czułości nie dostane choćby przez 1 noc czy wieczór...Po prostu dają mi do zrozumienia ze albo idę sie ru...ć albo wyp.ie.r.da.laj, bo zaraz mogą znaleźć inna, łatwiejsza (np gdy ich poznaje w klubie). Jak nie ta to inna, prawda? Tylko czy tym samcom brakuje jedynie seksu? Czy singlom nie brakuje im tak zwyczajnie czułości, czy nie moga czasem poprzestac na calowaniu,  pomizianiu sie z kobieta która im.sie podoba i Milo spędzić noc w ten sposób, wtulic sie i razem zasnąć, bez zmuszania mnie czy namawiania do seksu, skoro widza opór i moje blokady?? Zwykle to wyglądało tak, ze chwila calowania a gdy mowilam ze nie chce seksu to zmuszanie mnie, namawianie do tego i jeśli wyraźnie powiedzialam ,,nie"to odwracali sie na drugi bok obrazeni i zasypiali, a rano byka dretwa atmosfera i ten chłód...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, kir napisał:

trolu, proszę cię:

 

 serio myślisz że jakiś zdrowy na umyśle mężczyzna będzie poważnie traktował kogoś kto potrafi wyprodukować taki wysryw?

Ha ha napisalam dosadnie co myślę, to Ty jesteś sam jednym wielkim wysrywem nieszanujacym kobiet, w innym temacie piszesz ze kobiety maja rozum zwierzątek. A faceci myślą ch...m zamiast.mózgiem! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari

To jest taki wiek u mężczyzn (20+), że jak zasypiają u boku kobiety bez seksu, to cierpią. Proponuję przytulać się bez opcji nocowania:classic_rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Malutka92 napisał:

Nie sadze ze znajde jeszcze faceta, teraz to jest jakis dramat z tymi facetami...

Ty znowu z tym samym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, pari napisał:

To jest taki wiek u mężczyzn (20+), że jak zasypiają u boku kobiety bez seksu, to cierpią. Proponuję przytulać się bez opcji nocowania:classic_rolleyes:

I tak bylo, przytulalam sie gdzieś np na spacerze bez nocowania a i tak wychodziło tak samo i z czasem byłam olewana, często po pierwszym spotkaniu gdzie uważam ze zrobilam dobre wrazenie a facet wydawał sie zadowolony 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podejście masz dobre bo gdyby nawet i był ten seks to pewnie i tak szybko byś się im znudziła.

Wydaje mi się że szukasz na siłę i to chyba w niezbyt właściwych miejscach typu kluby no i coś kiedyś pisałaś o portalach randkowych. Tam masz największe szanse znaleźć ru.chaczy. W sumie co do portali randkowych to jeszcze zależy jakiego typu to portal. Niektóre pewnie mają ich mniej.

Normalni faceci też istnieją. Sama musisz jednak dojść do tego gdzie ich szukać i jak takiego znaleźć i zainteresować sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, Hellies napisał:

Podejście masz dobre bo gdyby nawet i był ten seks to pewnie i tak szybko byś się im znudziła.

Wydaje mi się że szukasz na siłę i to chyba w niezbyt właściwych miejscach typu kluby no i coś kiedyś pisałaś o portalach randkowych. Tam masz największe szanse znaleźć ru.chaczy. W sumie co do portali randkowych to jeszcze zależy jakiego typu to portal. Niektóre pewnie mają ich mniej.

Normalni faceci też istnieją. Sama musisz jednak dojść do tego gdzie ich szukać i jak takiego znaleźć i zainteresować sobą.

Ja widzę cos czego wczesniej nie dostrzegalam- ze wszędzie, ale to wszędzie mam dużą szanse poznawać roochaczy bo takich jest miażdżąca część mężczyzn. Czy to w klubie, czy na portalach, czy przez znajomych-oni są wszędzie tylko nie od razu ujawnia sie ich natura i czasem sprawiaja wrazenie dość spokojnych, fajanych facetów (moze to ich patent na podryw) a później wychodzi szydło z worka. To nie jest tak ze interesują mnie tylko cwaniacy, zbyt pewni siebie, krzykliwi, agresorzy, typowi modele z wygladu, tacy mnie właśnie irytuja. No sorry nie mam radaru w oczach i niejednokrotnie ktoś kto sie wydaje fajny, ułożony potem i tak sie okazuje roochaczem. Nie ma żadnej ale to żadnej reguly, to życie pokazuje... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tego co widzę jakieś 80-90% facetów to roochacze a rewolucja seksualną kobiet tylko to OBNAZYLA. Bo tak chyba było zawsze ale kiedyś kobiety tak chętnie nie uprawiały seksu nie będąc z kimś w zwiazku i żeby faceci mieli ten seks to ,,trzeba było sie związać" z ta czy inna, a teraz kobiety są wyuzdane, jest ich coraz więcej i chętnie godzą sie na seks od razu wiec faceci korzystają i nie chca sie wiązać, bo po co, jak ,,ta mi nie DA to pójdę do innej, łatwiejszej". Prawda? A gdzie u facetów ta potrzeba milosci? Czy te samce maja tylko prymitywne potrzeby fizjologiczne, a to kobiety tylko marzą o miłości? 😐

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Ivy napisał:

Ale z ciebie depseratka. 🤣. Jak nie mozesz przy sobie zatrzymac faceta to widocznie nie jestes taka super 

Jakbym była desperatka to juz dano zwiazalabym sie z kimś typowo z rozsadku, chętni byli ale ani troche mi sie nie podobali wizualnie no to sorry nie jestem masochistka  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, kraina_przegrywu napisał:

JAK sie gzisz z nieznajomym facetami to już jesteś dzìwką.  A co to znaczy prawie nie uprawiać przygodnego seksi?  Prawie robi wielką  różnicę.  Żal.  😮

Napisała ,,prawie"? To jakiś błąd zrobilam, bo ja WCALE nie uprawiam przygodnego seksu, ja po prostu czasem sie pocaluje, pomiziam z kimś kto mi sie podoba bo bez tej dawki czułości ktora ,,przydarza mi sie co jakiś czas" juz calkiem bym zeswirowala jako singielka (od 2 lat) i pewnie wladowalabym sie w związek na sile, z rozsądku, bez pożądania tylko po to ,,by kogoś mieć" i żeby wypełnił mi te deficyty. Nigdy nie robilam nic na sile, bywało ze to ja dawalam kosze facetom, nie jestem desperatka by brać pierwszego lepszego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Malutka92 napisał:

Nie sadze ze znajde jeszcze faceta

Myślę, że bywasz w niewłaściwych miejscach. Zamiast iść do klubu na imprezę zapisz się na jakieś warsztaty z tego co Cię interesuje, zostań wolontariuszką w ośrodku kultury, bierz udział w wydarzeniach społeczno-kulturalnych itp. Tam bywają wartościowi ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ratrumimli napisał:

jak myślisz że jesteś olewana tylko dlatego że nie dajesz doopy to coś z tobą nie halo...... zmień styl i zacznij przyciągać facetów na poziomie a nie same ruhadła, pewnie za pustą lalke cie biorą więc takie typy się podstawiają, to oczywiste

A niby z jakiej racji maja mnie uważać za pusta lalke? Czytales cały post? Bo chyba nie... Ubieram sie kobieco ale nie wulgarność nigdy nie nosze dekoltow i krótkich spódniczek w polaczenieu ze szpilkami, nie maluje sie mocno tylko delikatnie, zachowuje sie normalnie, nie jestem krzykliwa, nie przeklinam w towarzystwie i nie próbuje być w centrum uwagi jak niektóre, zawsze sie kontroluje choćby dlatego ze nie pije alkoholu, nie wiem co to znaczy ,,urwany film" bo nigdy sie nie upilam. Za to jak kogoś poznam to bardziej sie otwieram, jestem spontaniczna i lubie sie posmiac. Niby czemu wiec ktoś ma mnie miec za pusta laskę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Bolek napisał:

Wyobraź sobie że czasy się zmieniły i ludzie zdali sobie sprawę że sex jest jednym z filarów związku, kobieta mi się podoba pod wieloma względami, to chce też sprawdzić czy w seksie nadajemy na tych samych falach. Prawie każdy facet kiedyś czekał bo panna miała widzimisię i nie była gotowa kupę czasu, a potem okazywało się że nie ma temperamentu a jak już się zgodzi to jest to daremne. Myślisz że facet ma ochotę marnować kilka miesięcy by się tego dowiedzieć? 

To był żart? Ma dawać d.upy pierwszemu lepszemu jak najszybciej żeby sprawdzić czy w seksie nadają na tej samej fali? Ja chyba już za stary na to forum jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Malutka92 napisał:

Ja widzę cos czego wczesniej nie dostrzegalam- ze wszędzie, ale to wszędzie mam dużą szanse poznawać roochaczy bo takich jest miażdżąca część mężczyzn. Czy to w klubie, czy na portalach, czy przez znajomych-oni są wszędzie tylko nie od razu ujawnia sie ich natura i czasem sprawiaja wrazenie dość spokojnych, fajanych facetów (moze to ich patent na podryw) a później wychodzi szydło z worka. To nie jest tak ze interesują mnie tylko cwaniacy, zbyt pewni siebie, krzykliwi, agresorzy, typowi modele z wygladu, tacy mnie właśnie irytuja. No sorry nie mam radaru w oczach i niejednokrotnie ktoś kto sie wydaje fajny, ułożony potem i tak sie okazuje roochaczem. Nie ma żadnej ale to żadnej reguly, to życie pokazuje... 

No to szukaj dalej aż w końcu trafisz na nie roochacza. Tylko żeby takiego zainteresować to sam wygląd nie wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gretta_
46 minut temu, Bolek napisał:

Wyobraź sobie że czasy się zmieniły i ludzie zdali sobie sprawę że sex jest jednym z filarów związku, kobieta mi się podoba pod wieloma względami, to chce też sprawdzić czy w seksie nadajemy na tych samych falach. Prawie każdy facet kiedyś czekał bo panna miała widzimisię i nie była gotowa kupę czasu, a potem okazywało się że nie ma temperamentu a jak już się zgodzi to jest to daremne. Myślisz że facet ma ochotę marnować kilka miesięcy by się tego dowiedzieć? 

Kilka miesięcy to nie ale kilka randek lub miesiąc jak najbardziej wskazany. Nie tak, hop siup i do łóżka już 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gretta_
5 minut temu, KermitZaba napisał:

Przecież potrafi szydełkować, ma swoje pasje jakimi jest całowanie się z obcymi facetami poznanymi w tym samym dniu w klubie i myśli samodzielnie odrzucając bzdurne teorie o koronowirusie. To kobieta z wieloma atutami. Twoje obawy jej nie dotyczą.

Skąd wiesz pisała o szydełkowaniu? Może na drutach robi? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gretta_

 

21 minut temu, Hellies napisał:

To był żart? Ma dawać d.upy pierwszemu lepszemu jak najszybciej żeby sprawdzić czy w seksie nadają na tej samej fali? Ja chyba już za stary na to forum jestem.

Ale mądry jesteś, a to się ceni 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gretta_
Przed chwilą, KermitZaba napisał:

Aj mój błąd, pisała o przerabianiu ubrań i układaniu sobie włosów... Hmm, może zostanie cospleyerką, na konwentach mangi i anime, będą się do niej otaku przytulać...  

Ech, kobietka uzdolniona.Też tak umiem. Dzisiaj włos zafarbowałam sama :))   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Malutka92 napisał:

Nie sadze ze znajde jeszcze faceta, teraz to jest jakis dramat z tymi facetami...Wydawało mi się ze jestem ,,dobra partia", bo podobno...

Malutka92 ja Cie rozumiem mam podobny problem juz sama nie wiem gdzie poznac wartosciowego mezczyzne, chlopaka.... i czy w ogole jest mozliwe takiego poznac ? Tragedia... powoli sama juz sie poddaje samotnosc mnie dobija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Hellies napisał:

To był żart? Ma dawać d.upy pierwszemu lepszemu jak najszybciej żeby sprawdzić czy w seksie nadają na tej samej fali? Ja chyba już za stary na to forum jestem.

Ja wiekowo jeszcze mloda, ale mentalnie stara... mam staroswieckie poglady w relacjach damsko-meskich i zgadzam sie z Toba to chory zart... ale tak sie dzisiaj "dobiera w pary"... Ja naprawde nie pasuje do tego spoleczenstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, KermitZaba napisał:

Przecież potrafi szydełkować, ma swoje pasje jakimi jest całowanie się z obcymi facetami poznanymi w tym samym dniu w klubie i myśli samodzielnie odrzucając bzdurne teorie o koronowirusie. To kobieta z wieloma atutami. Twoje obawy jej nie dotyczą.

Całowanie sie z nimi to nie jest moja pasja 😂, te pasje czym zajmuje sie na codzien juz wymienilam i to nie jest tak ze za każdym razem na imprezie, prawie z każdym zainteresowanym ,,lece w ślimaka"! Niezbyt często sie u mnie to zdarza z prostego powodu, bo dosyć rzadko mi sie ktoś podoba. A jak juz sie spodoba to czemu mialabym odmawiac sobie (chociaż takiej) przyjemności?.w imię czego? I tak tym nie zbawie swiata i nie zmienie facetów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gretta_
Przed chwilą, KermitZaba napisał:

Chwalipięta 😛 . Zero skromności.

Dla mnie to jest normalna sprawa. Umiem to i lubię sama zrobić. Taka Zosia samosia. Wiem że zrobię  to dobrze a fachowiec już nie bardzo. 😜  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co piszesz to olewają Cię typowe roochadła, więc czym Ty się przejmujesz w ogóle? Bo nie rozumiem. W sumie to się powinnaś cieszyć, bo w tym wypadku plew sama się oddziela od ziarna.

W klubie ciężko poznać wartościowego faceta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, TenX napisał:

A gdzie ma poznać? W bibliotece?

Hmmm znam jedną parę, która poznała się na wieczorkach poetyckich 😉 Dziś są małżeństwem.

A gdzie ma poznać? Przez znajomych, w szkole/pracy. Czy chociażby w necie - i niekoniecznie mam na myśli portale randkowe - bo tam też większośc albo roochadła albo życiowe offermy. Znam sporo par, które poznały się na jakimś forum 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
23 minuty temu, ratrumimli napisał:

Patrz z perspektywy faceta, czy jakbyś była facetem to byś sama siebie poderwała? 

pozwolę sobie włączyć się do dyskusji sprowokowana powyższym zdaniem. Nie 😅 wolałabym usychać w samotnosci nawet gdyby to dziewczę jak ja było ostatnią kobietą na ziemi 🙂

23 minuty temu, ratrumimli napisał:

Potem zrób stosowne zmiany aby przyciągać odpowiedni typ który cie interesuje 

A to nie chodzi o to by być sobą? Mam zacząć spać w bibliotece, poszerzać górnolotne słownictwo czy czytać o efekcie cieplarnianym, globalizacji i Van Goghu bo marzy mi się inteligent w garniturze? Przecież w maxie druga randka i wyjdzie szydło z worka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
4 minuty temu, ratrumimli napisał:

 To jest częsty problem, wiele kobiet twierdzi że jest bez wad, 

Naprawdę tak mamy? jednym tchem wymienię kilka spośród zgrai. Nikt nie jest idealny, każdy z nas ma wady. Są takie do zaakceptowania, a są nie do przeskoczenia. Dobrze jest wiedzieć kogo się chce, a nie brać jak leci... Wydaje mi się, że kobiety ogromne mają wymagania do wszystkiego innego tylko właśnie nie do charakteru. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
14 minut temu, elektryzująca napisał:

Naprawdę tak mamy? jednym tchem wymienię kilka spośród zgrai. Nikt nie jest idealny, każdy z nas ma wady. Są takie do zaakceptowania, a są nie do przeskoczenia. Dobrze jest wiedzieć kogo się chce, a nie brać jak leci... Wydaje mi się, że kobiety ogromne mają wymagania do wszystkiego innego tylko właśnie nie do charakteru. 

przykład z życia. W pracy jedna z dziewczyn dostaje bukiet 20roz. Koleżanka zaczyna utyskiwac, że jej facet to taki nie jest, że co ona by dała żeby zdobył się na taki tekst no i litania siedmiu boleści. A jakiego miała faceta w moich oczach? Bardzo kochającego. Miała w nim wsparcie i pomoc. Codziennie dzwonił pytać jak jej mija dzień, czy wszystko ok, pisał smsy że tęskni, pisał co jej zrobi jak ją już wieczorem będzie mieć obok 😉, wyrywkowo opisałam ale ogólnie naprawdę chłopak, jak to się głupio gada, świata poza nią nie widział, była dla niego bardzo ważna. Miłość w słowie, gescie, czynie. A co śmieszne, ten co wysłał kwiaty na codzień kawał ch** reszta chama. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
11 minut temu, ratrumimli napisał:

bo wy baby właśnie często takie durne jesteście, szukacie dziury w całym zamiast cieszyć się z tego co macie

baby? od angielskiego "Kochanie"? 😏

Zarówno kobiety jak i mężczyźni często nie doceniają swoich połówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
31 minut temu, ratrumimli napisał:

zwykle musi długo na tym myśleć

ja też długo myślę, ale tylko dlatego, że nie wiem czy dana cecha jest bardziej wadą czy zaletą np. częsta szczerość do bólu. Ktoś powie przecież taka szczerość to tylko zaleta. Taaa bo sam jej nie ma i nie dostał za nią po doopie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×