Byliscie kiedys obiektem zawisci, zazdrosci?

Jak sie bronic przed falszywym oskarzeniem? Tylko winny sie tlumaczy a rozsiewanie wokol kogos klamstw zwyczajnie ta osobe niszczy i izoluje od otoczenia ktore czasem wierzy w bzdury.

P.S. uwaga na stare baby.

4 minuty temu, Niburdiama napisał:

No wlasnie. Chyba tak to wyglada ze ostatecznie sie przegrywa co pokazuje przyklad wielu osob. 

Przegrywa co? Co się przegrywa i z kim?☺

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Uwazam ze w takiej sytuacji trzeba sie przeciwstawic i walczyc o swoje. I nawet jesli na koncu ostatecznie czai sie przegrana to trudno. 

rożni są ludzie próbuje zrozumieć dlaczego tak jest nie inaczej  podjąć obiektywne środki.

2 minuty temu, łink napisał:

no i co sie zloscisz ze ktos jest chamskim malostkowym paszczurem etam, niech sobie odbije jakis wredny babiszon tylko to jej zostaje

Ja nie wiem czy jestem obiektem zawisci czy zazdrosci, ale w pewnych kwestiach moje poglady roznia sie i mam wrazenie ze juz sam ten fakt jest koscia niezgody. W kazdym razie wyznaje zasade atak-obrona. Niekoniecznie atak, ale skuteczna obrona. 

4 minuty temu, Pumpa32 napisał:

Jak sie bronic przed falszywym oskarzeniem? Tylko winny sie tlumaczy a rozsiewanie wokol kogos klamstw zwyczajnie ta osobe niszczy i izoluje od otoczenia ktore czasem wierzy w bzdury.

P.S. uwaga na stare baby.

Nie wiem. To jest chyba najgorszy scenariusz. Mimo to trzeba sie bronic? 

5 minut temu, Pampasgräs silvervit napisał:

Przegrywa co? Co się przegrywa i z kim?☺

Popatrz sobie na roznych ludzi, o ktorych mozna powiedziec, ze odniesli sukces co sie z nimi stalo i jak wiele mieli utrapien. Czy to przypadek? 

6 minut temu, #Piotr# napisał:

rożni są ludzie próbuje zrozumieć dlaczego tak jest nie inaczej  podjąć obiektywne środki.

A jezeli tak jest bo jest? 

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

A jezeli tak jest bo jest? 

bardziej lubię inteligentniejszych ludzi, wiesz jest ograniczony ?

13 minut temu, Pumpa32 napisał:

Jak sie bronic przed falszywym oskarzeniem? Tylko winny sie tlumaczy a rozsiewanie wokol kogos klamstw zwyczajnie ta osobe niszczy i izoluje od otoczenia ktore czasem wierzy w bzdury.

P.S. uwaga na stare baby.

Kłamstw, prawdy, czegokolwiek... chodzi o to, że dzięki plotkom zwykli ludzie czują się lepsi od innych (zwykłych lub niezwykłych...). Ciężko im udowodnić, że nie są lepsi, ponieważ z góry - zakładają swoją wyższość i ich zamknięta mentalność i stereotypowa ocena tworzy im wirtualną rzeczywistość i nierzeczywistą ocenę siebie samych. Natomiast jest jeden aspekt, którego nie doceniają... Jest nim płynący czas i moment, w którym czar pryska, a oni zaczynają widzieć, że samo oczernianie kogoś - nie wystarcza, by poczuć się lepszym.;)

9 godzin temu, Niburdiama napisał:

Czyli ignorowanie. Ale czy to zawsze pomaga? 

To zależy. Jeśli osoba, która jest zazdrosna na zbyt dużo sobie pozwala to ignorowanie nic nie da. Ja miałam sytuację gdzie jedna typiara wymyślała jakieś plotki na mój temat bo jesrem niska a jak to ignoriwałam to ona uczepiła się kogoś innego.