Apel do zajętych mężczyzn

4 minuty temu, ZapnijPasywKabriolecie napisał:

z tego wszystkiego wybrałas jakis mebel czy tylko gniew Ci pozostał

Nie śmiej się, jest mi cholernie przykro za tę kobietę. Tak się po prostu nie robi. Pełen sukces zakupowy

1 minutę temu, elektryzująca napisał:

Nie śmiej się, jest mi cholernie przykro za tę kobietę. Tak się po prostu nie robi. Pełen sukces zakupowy

widziały gały co brały.....mi nie jest przykro za tych co widza a nic z tym nie robia

3 minuty temu, yukkasori napisał:

co powiedziałaś ty i co on?

Nieistotne. Tylko dwa słowa. On już został bez.

Przed chwilą, yukkasori napisał:

absolutny błąd bo zaraz teoria że żonaty się gapi na panny

i sie robi temat na forum itd itp

Przed chwilą, yukkasori napisał:

chyba gniew że on zajęty i nie poprosił jej o numer aby się umówić

Chyba kpisz. Skróciłabym o łeb palanta. 

Przed chwilą, ZapnijPasywKabriolecie napisał:

i sie robi temat na forum itd itp

Zrobiłam temat bo jie wierzę, że jego kobieta nie połapała się. Przykre w chooj. 

Przed chwilą, yukkasori napisał:

czy te słowa były "czego k*rwa? " haha

Nieeeee, ale blisko bo jedno z nich było wulgarem. 

1 minutę temu, elektryzująca napisał:

Zrobiłam temat bo jie wierzę, że jego kobieta nie połapała się. Przykre w chooj. 

a moze ona ma na to wylane...sama tez tak robi,moze w tym samym momencie w tym samym sklepie

1 minutę temu, yukkasori napisał:

a jakby był wolny i sam to byś się dała poprosić o numer?

jakby babka miala wasy to by byla dziadkiem, to juz wtedy jest inna sytuacja

1 minutę temu, yukkasori napisał:

a jakby był wolny i sam to byś się dała poprosić o numer?

Poporosic zawsze można. Niekoniecznie otrzyma się. 

1 minutę temu, yukkasori napisał:

ojej, aż tak ostro pojechałaś, szokujące

Oj tam ostro, byłam tylko dosadna tak jak on niedyskretny, a że drzemie we mnie prostaczka...

2 minuty temu, yukkasori napisał:

czy byś mu dała numer gdyby zapytał o niego ten osobnik

Nie. 

58 minut temu, yukkasori napisał:

źle rozumujesz, gdy ich facet obczaja inne panny one wtedy wpadają w kompleksy, zastanawiają się co ma tamta a czego one nie, ale są dumne gdy inne laski ich faceta obczajają a on inne ignoruje tylko wpatrzony jedynie na nie, wtedy czują się jak księżniczki że wyhaczyły tak porządany towar i go mają a inne też go chcą mieć, czyli zasada inne chcą co ja mam czyli dobrze trafiłam, a jeśli facet obczaja inne to wypadają w kompleksy typu czego ja nie mam i czy odejdzie do innej

A ja sądzę , że to raczej w stylu "ona myśli, że jest lepsza, bo mój facet na nią reaguje? o ty zdziro, zaraz ci pokażę kto tu jest lepszy!"

5 minut temu, yukkasori napisał:

no więc nie widze problemu, może robisz widły z powidła

Ja widzę. Jakim trzeba być bezdusznym palantem, żeby bez krępacji okazywać przesadne zainteresowanie przy własnej kobiecie. Facet dno. 

12 minut temu, elektryzująca napisał:

drzemie we mnie prostaczka..

Oczywiście żartowałam. Akcja? Reakcja. Ten sam poziom. 

12 minut temu, yukkasori napisał:

no więc nie widze problemu, może robisz widły z powidła

Ja nie jestem prdolnieta, że każdemu kto rzuci spojrzenie coś mówię. No halo. 

4 minuty temu, BoniBluBombel napisał:

Z pewnością patrzył na 90 kilowa babę w tiszercie haha. Ja rozumiem ze na mnie by patrzył jak idę przemokniętą niczym w pamiętniku ale ty madka bombelkom. 

Desperaci są wśród nas

Przed chwilą, BoniBluBombel napisał:

Ale mam loki haha

Ale gdzie? Chcesz o tym pogadać? Może pożyczyć Ci prostownicy? 

3 minuty temu, yukkasori napisał:

czyli to że jej facet gapi się na inne powoduje u niej samoistne podniesienie sobie poprzeczki aby być "lepsza" od tamtej? 

Wręcz przeciwnie, powoduje kompleksy. Co nie zmienia faktu, że zupełnie niepotrzebnie, bo to że facet patrzy na inne kobiety, ma równie nieważne znaczenie, jak wtedy, gdy kobieta ogląda buty na wystawie.

10 minut temu, yukkasori napisał:

chcesz ją prądem porazić? chyba troche ekstremalne 

Dopiero miałaby loki

10 minut temu, yukkasori napisał:

kocham cię Boni, masz jednak to "coś"

Też mnie franca urzekła. 

1 minutę temu, TenX napisał:

Jest niesamowita. Taka perełka.

Czasem mogłaby zjeść snickersa, bo widzę kiedy celowo przesadza, nie wiedzieć po co, ale jest mocna bez dwóch zdań. Zgadza się. 

5 minut temu, BoniBluBombel napisał:

To już mi w paszczu banana nie wpychasz?

Jestem kompromisowe dziewczę, jeśli tylko chcesz? Nachyl się, wypnij się, whateva jak mawiasz. 

2 minuty temu, BoniBluBombel napisał:

Jestem leniwa kłoda. Balasem. 

banan Ci w oko

20 minut temu, TenX napisał:

No leci czasem po bandzie, ale taki to już jej urok. 

Nie o tym mówię, bo dosadna to ona jest. Ostatnio założyła na starym koncie jakieś głupie, wulgarne tematy z doopy strony nie wiem po co, już coś ją poniosło, ale kiedy jest sobą? Ogień

Do mnie podbijal kilka razy facet.. bardzo mi się podobał Ale mialam chlopaka więc to splawialam. Ciągle o nim myślałam I przestało mi zależeć na moim facecie.. ostatnio przez przypadek dowiedziałam się że tamten się ochajtal, zamurowalo mnie

5 godzin temu, elektryzująca napisał:

Panowie... jeśli jesteście gdzieś ze swoimi partnerkami, a jakaś inna kobieta wpadnie Wam w oko, rzućcie ukradkowo jedno spojrzenie, ale na litość boską, nie przesadzajcie. To jest takie podłe, kiedy stoicie obok swojej damy... 

Czy zatem kiedy jestem sam mogę gapić się bezczelnie i bez ograniczeń? 

2 godziny temu, KotkiDwa napisał:

Czy zatem kiedy jestem sam mogę gapić się bezczelnie i bez ograniczeń? 

Ja Cię proszę, ja Cię naprawdę proszę... nie odwracaj kota ogonem. Idziesz z kumplami na piwo albo na kręgle, stolik obok jest dziewczyna, która wpadła Ci w oko. Ja JUŻ TO WIDZĘ jak przez cały wieczór spojrzysz na nią raz przez ułamek sekundy, taaaa.... 

Jeśli chodzi o mnie, nie jaram się Wami, nie patrzę po Was będąc wolną, tym bardziej nie chodzi mi głowa we wszystkie strony, gdy jestem zajęta. Nie odczuwam takiej potrzeby. 

2 godziny temu, Zpaznokcilakier napisał:

 Co jest poniżającego w tym, że facet ogląda się za innymi? Ogląda się, bo chce i może. 

To tylko świadczy o zapędach jakie ktoś ma. 

3 godziny temu, Zpaznokcilakier napisał:

Czy jak?

Jak? Gdybym była na takich  zakupach ze swoim facetem to najpewniej pocałowałabym go i przytuliła się dając sygnał  tamtemu "Patrzę cioolu swego. Patrz i się ucz". 

Kobietki, jak często podobaja wam sie faceci na ulicy? Mi rzadko kiedy ktoś sie podoba za to mam wrażenie ze facetom może podobac sie kilka lasek na raz, ze co rusz nowe kobiety im sie podobac w zależności od tego gdzie pójdą, ze dla nich jaranie sie nowymi pannami to codzienność...jak to jest, czy możliwe żeby np w dużym skupisku młodych kobiet nie spodobała wam sie żadna z wyglądu? 

37 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

Ale takie tam przelotne

Nie mówię o przelotnym spojrzeniu, głupoty mnie nie bulwersują. Śmieszy mnie usprawiedliwianie sqrwysynstwa w imię wolności wewnętrznej, zewnętrznej czy z doopy strony. Kontrola? A co ja kanar w autobusie? Człowiek ogarnięty wie co przystoi, a co nie i szanuje uczucia bliskiej osoby. 

40 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

Niefajnie

Bombka wie, że to z sympatii. Mam do niej słabość. 

46 minut temu, Malutka92 napisał:

Kobietki, jak często podobaja wam sie faceci na ulicy

Zdarza się, chociaż rzadko. Nie wynika to absolutnie z jakiś dzikich wymagań. Zwrócę uwagę na sposób wysławiania się, dowcip, coś więcej. To wtedy rzucę okiem o sekundę dłużej

1 minutę temu, bella napisał:

Jestem dziwna ale muszę wejść z kimś w interakcję, chociaz krótką, żeby się nim zainteresować. 

Nie jesteśmy dziwne A umówić się po krótkiej rozmowie? Nierealne  

14 godzin temu, yukkasori napisał:

Powiem tyle, normalne jest że każdy ZDROWY facet obczają inne panny. Jeśli jest w miare rozumny a nie burak to robi to dyskretnie, co nie znaczy że tego nie robi. KAŻDY to robi. Ty jako kobieta też obczajasz facetów i nie kłam że nie. To ludzkie i naturalne u zdrowych ludzi.

Powiem tak, każdy Zdrowy CZŁOWIEK obczaja. Ja też doceniam męskie tyłki. Różnica polega na tym, że kobiety rzadko robią tak bezczelnie. Mężczyźni potrafią się obrocic lub gapić gdy ich własna kobieta do nich mówi. I nie, to nie jest odruch bezwarunkowy. Oraz. Nie poznałam mężczyzny, który nie zareagowałby na to, że ich kobieta obejrzała się za innym. Widocznie wolno tylko imTakie zachowanie to zwykłe chamstwo i tak powinno być traktowane.