Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Despetka

Co Wy widzicie takiego w tym se/ksie?

Polecane posty

Przecież to zwykła strata czasu, facet trochę poskacze albo babka na nim, wyliżą się nawzajem potem szczytowanie przez niecałe 6 sekund i tyle. Po co to robić? Już totalnym kuriozum jest fakt, że faceci myślą i mówią tylko o tym. Kiedyś se/ks był bardzo trudno dostępny dla facetów, ale teraz przecież wszędzie tylko po/rno, chętne laski na imprezach, non stop jesteśmy zmuszeni patrzeć na gołe baby. Co w tym takiego wyjątkowego?

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się rzeczami na które nie masz wpływu.

Edytowano przez lonelyman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Despetka napisał:

Co w tym takiego wyjątkowego?

Spróbuj kochać się, a nie doopczyć to pojmiesz sens takiej bliskości. A spłycając już to naprawdę seks nie sprawia Ci przyjemności? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Electra napisał:

Spróbuj kochać się, a nie doopczyć to pojmiesz sens takiej bliskości. A spłycając już to naprawdę seks nie sprawia Ci przyjemności? 

Przyjemność w sensie samego dochodzenia to mam wiadomo (chociaż od pewnego czasu jestem sama), ale szybciej dochodzę ręką. Po co mam się męczyć przez 40min jak mogę mieć to samo w ciągu 5min?

Na początku jest to jeszcze ekscytujące, ale po kilku latach się odechciewa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Despetka napisał:

Przyjemność w sensie samego dochodzenia to mam wiadomo (chociaż od pewnego czasu jestem sama), ale szybciej dochodzę ręką. Po co mam się męczyć przez 40min jak mogę mieć to samo w ciągu 5min?

Na początku jest to jeszcze ekscytujące, ale po kilku latach się odechciewa. 

🤦

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Despetka napisał:

Przecież to zwykła strata czasu, facet trochę poskacze albo babka na nim, wyliżą się nawzajem potem szczytowanie przez niecałe 6 sekund i tyle. Po co to robić? Już totalnym kuriozum jest fakt, że faceci myślą i mówią tylko o tym. Kiedyś se/ks był bardzo trudno dostępny dla facetów, ale teraz przecież wszędzie tylko po/rno, chętne laski na imprezach, non stop jesteśmy zmuszeni patrzeć na gołe baby. Co w tym takiego wyjątkowego?

Osobiście fazę szczytową zachwytu nad seksem mam już za sobą. Jak było się szczawiem to fakt, rajcowało. Te tyłki, cycki etc. Człowiek wariował, zdobywał, podrywał. Później ślina, ruchy frykcyjne i ulga.  I tak w kółko.

Teraz - z rozsądnego punktu widzenia - widzę jak natura robi nas w bambuko. Tępych niewolników ruchów w przód i w tył i sapania. Czy to piętnuję? Nie. To natura. Każdy musi to przejść. Ale ogólnie trochę w twojej wypowiedzi prawdy jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Despetka napisał:

Przecież to zwykła strata czasu, 

Tym niemniej, spośród wszystkich sposobów tracenia czasu, właśnie ten, z jakichś przyczyn, wydaje mi się najlepszy. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Electra napisał:

Zakochaj się, wtedy zrozumiesz. 

Nic nie zrozumie. Oszołomi ją, podziała 2-3 lata w amoku a potem zejście do realu. Jeśli będzie bez konsekwencji, to chwała stwórcy. Jeśli z - no cóż - natury dopełniła programu. Wsio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BoniBluBejbi napisał:

Niektóre kobiety maja 60 lat ale umysłowo są gorsze od naiwnych nastolatek. Bez komentarza lepiej to zostawić. 

Czyniąc zadość sprawiedliwości - jest dosyć sporo ludzi w wieku 40-45-50-60, których umysły nie odbiegają od nastolatków. Chodzi też o seks. Niestety. Kwestia indywidualna i nieuleczalnych przypadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, wojt4567 napisał:

Nic nie zrozumie. Oszołomi ją, podziała 2-3 lata w amoku a potem zejście do realu. Jeśli będzie bez konsekwencji, to chwała stwórcy. Jeśli z - no cóż - natury dopełniła programu. Wsio.

Dziecko nazywasz konsekwencją przyjemnego rzniecia, a związek to jakiś śmieszek dwuletni? Łopatka, wiaderko i do piaskownicy marsz. 

Edytowano przez Electra
  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, *кєяi* napisał:

to forum, oczekiwałaś wierszy o miłości i takich tam? 🤣

Na szczęście niczego nie oczekuję i nic mnie nie dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Electra napisał:

Dziecko nazywasz konsekwencją przyjemnego rzniecia, a związek to jakiś śmieszek dwuletni? Łopatka, wiaderko i do piaskownicy marsz. 

Nic nie zrozumiałaś kompletnie, co nie budzi zdziwienia, niektórzy potrzebują więcej czasu. Weź grzechotkę, misia i do wózka niemowlęcego, marsz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, wojt4567 napisał:

zrozumiałaś kompletnie

Zrozumiałam aż za wiele. Za duże gabaryty na wózek, chyba że taki co mają złomiarze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Electra napisał:

Zrozumiałam aż za wiele. Za duże gabaryty na wózek, chyba że taki co mają złomiarze. 

W takim razie zostaje ci wózek złomiarski. Skądinąd w naturze, rzeczy i ludzie dopasowują się często często instynktowne na zasadzie podobieństwa, a ja nie wierze w ot takie przypadki, zwłaszcza w kwestii pewnych osób. Powodzenia oraz miłego odpoczynku.

Edytowano przez wojt4567

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Despetka napisał:

Przecież to zwykła strata czasu, facet trochę poskacze albo babka na nim, wyliżą się nawzajem potem szczytowanie przez niecałe 6 sekund i tyle. Po co to robić? Już totalnym kuriozum jest fakt, że faceci myślą i mówią tylko o tym. Kiedyś se/ks był bardzo trudno dostępny dla facetów, ale teraz przecież wszędzie tylko po/rno, chętne laski na imprezach, non stop jesteśmy zmuszeni patrzeć na gołe baby. Co w tym takiego wyjątkowego?

Seks to najlepszy sposób, żeby okazać drugiej osobie jak bardzo się jej pragnie, a obnażając się i robiąc te różne świństwa, pokazuje się, jak bardzo się jej ufa.
Seks to coś więcej niż zaspokojenie pożądania. Okazuje się drugiej osobie, że jest się nią zachwyconym,  że podoba się jej ciało i sposób bycia. Do tego sposób w jaki dochodzi do zbliżenia i seksu pokazuje czy do siebie pasujemy.
Normalny seks, z pożądania, miłości itd, pomiędzy kobietą i mężczyzną, daje tak wiele doznań, że nie można tego porównać do masturbacji, tak jak to robi autorka, bo to całkiem inne doznania.

  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Electra napisał:

Zakochaj się, wtedy zrozumiesz. 

No byłam już zakochana i to na zabój w byłym mężu. Wiadomo na początku wspólne odkrywanie se/k/su, własnych ciał, nie dochodziłam wtedy, ale miałam ogromną przyjemność bo wiadomo endorfiny działały. Po latach se/ks mi już się znudził, mam o wiele ciekawsze aktywności w życiu niż kręcenie się na członku. Po rozwodzie jeszcze zaczęłam spotykać się z takim jednym,bardzo mi się podobał, motylki w brzuchu też czułam, ale jak poszłam z nim do łóżka to nie zauważyłam różnicy między nim a byłym. No facet jak facet, ciało jak ciało. Kilka razy się z nim przespałam, ale potem dałam sobie spokój bo to strata czasu i energii. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Despetka napisał:

No byłam już zakochana i to na zabój w byłym mężu. Wiadomo na początku wspólne odkrywanie se/k/su, własnych ciał, nie dochodziłam wtedy, ale miałam ogromną przyjemność bo wiadomo endorfiny działały. Po latach se/ks mi już się znudził, mam o wiele ciekawsze aktywności w życiu niż kręcenie się na członku. Po rozwodzie jeszcze zaczęłam spotykać się z takim jednym,bardzo mi się podobał, motylki w brzuchu też czułam, ale jak poszłam z nim do łóżka to nie zauważyłam różnicy między nim a byłym. No facet jak facet, ciało jak ciało. Kilka razy się z nim przespałam, ale potem dałam sobie spokój bo to strata czasu i energii. 

Po prostu znudził Ci się mechaniczny seks bez jakichkolwiek głębszych uczuć. Chyba musisz sobie zrobić dłuższą przerwę 😉  Tak na poważnie to jak się naprawdę w kimś zakochasz to pewnie ochota wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Leżaczek napisał:

Jakie to aktywności, według mnie nic lepszego nie ma na tym świecie.

Praktycznie pytasz o szczegóły to masz. Nie musisz dziękować.

Aktywności: dużo czytam, uczę się, zajmuję synkiem, tańczę, uprawiam sport, pracuję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

No tylko taniec sport daje coś ale nadal niżej niż seks. Kobiety to inaczej mogą widzieć, samce są oblesni.

Jeśli mam potrzebę se/ks/ualną to wtedy się mastur/buję i już spokój. Inne rzeczy, które robię zdecydowanie bardziej mnie kręcą niż ruchy góra-dół. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Leżaczek napisał:

Ja też ale wolałbym seks. Facet z kobietą obojętnie nawet jaką czuje się jak wygryw bo zaliczył kobieta jak przegryw bo mu się oddała może w tym być problem. Kultura. Masturbacja to symulacja tego prawdziwego seksu. Takie oszukiwanie ciała i umysłu. Rzadko kto wybierze masturbacje mając do wyboru obok zdrowego partnera. To już jakieś uzależnienie.

Czy ja wiem... Ja się nie czułam nigdy jak przegryw, bo w sumie zawsze miałam ze stosunku przyjemność. Ale może podświadomie jakoś to działa negatywnie, że ktoś penetruje moje wnętrzności. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Leżaczek napisał:

Oczywiście się spotkałem z takimi nawet facetami, że człowiek tylko się w śluz ubrudzi wolą na sucho ręką dwie minuty i spokój. Według mnie mają za bardzo wymagające w tym partnerki. Najpierw prysznic potem gra wstępna potem chwila i znowu trzeba się umyć. Ja bym wolał się ubrudzic i mieć dłużej. Alternatywnie aktywności jak praca, taniec proszę cię... potulic pobzykac to jest to. Miłość drugi człowiek a nie jakieś materialne 💩

Ale drugi człowiek męczy. Ja nawet w łóżku lubię spać sama, po prostu mi tak wygodniej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Despetka napisał:

Ale drugi człowiek męczy. Ja nawet w łóżku lubię spać sama, po prostu mi tak wygodniej. 

Masz dużo fajnych sensownych wypowiedzi. Często mam podobnie. Pewne rzeczy się przejadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Leżaczek napisał:

Samotna matka poświęcająca się wychowaniu dziecka? 

A co w tym jest dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Despetka napisał:

Przecież to zwykła strata czasu, facet trochę poskacze albo babka na nim, wyliżą się nawzajem potem szczytowanie przez niecałe 6 sekund i tyle. Po co to robić? Już totalnym kuriozum jest fakt, że faceci myślą i mówią tylko o tym. Kiedyś se/ks był bardzo trudno dostępny dla facetów, ale teraz przecież wszędzie tylko po/rno, chętne laski na imprezach, non stop jesteśmy zmuszeni patrzeć na gołe baby. Co w tym takiego wyjątkowego?

Seks z prawdziwej miłości to istna kunsztowna poezja.Dawanie przyjemnosci sobie nawzajem,fantazja, zabawa, namiętność i magia. Kto nie kocha ten tego nie czuje.Wtedy taki seks  to mechaniczne wyładowanie swojego napięcia, by osiągnąć orgazm.Seks, gdy dwoje ludzi naprawdę się kocha to jak jedzenie gorącego chleba prosto z piekarni z masełkiem, które się roztapia od tego gorąca.Taki seks nigdy się nie nudzi. Codziennie piecze się tam chleb. Seks, by zniwelować napięcia, to jedzenie czerstwego chleba i tyle. 

 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Leżaczek napisał:

Wiesz że istnieje nawet chyba taka teoria że faceci wszystko co robią to aby w końcu mieć na końcu seks. 

A wiesz, że najśmieszniejsze jest to, że kobiety robią to samo 😄 Po co się stroją, malują, chodzą na szpilkach? Ja rozumiem, że musimy się parzyć żeby gatunek przetrwał, ale no bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Greatpetla napisał:

Seks z prawdziwej miłości to istna kunsztowna poezja.Dawanie przyjemnosci sobie nawzajem,fantazja, zabawa, namiętność i magia. Kto nie kocha ten tego nie czuje.Wtedy taki seks  to mechaniczne wyładowanie swojego napięcia, by osiągnąć orgazm.Seks, gdy dwoje ludzi naprawdę się kocha to jak jedzenie gorącego chleba prosto z piekarni z masełkiem, które się roztapia od tego gorąca.Taki seks nigdy się nie nudzi. Codziennie piecze się tam chleb. Seks, by zniwelować napięcia, to jedzenie czerstwego chleba i tyle. 

 

Romantyczne bzdury 😕 Stan zakochania trwa maksymalnie dwa lata, a potem co? Nie wydzielamy już hormonów, które każą nam wierzyć, że to co robimy jest "wyjątkowe" i "wspaniałe". 

No i jak to się ma do facetów (głównie młodych), których jedynym celem jest " zaliczanie", a wątpię, że z przypadkowymi dziewczynami czują "połączenie dusz" i wielką miłość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

To złe źle i smutne. Syn samotnej matki pozdrawia 😗

Tak źle i tak nie dobrze. Z dwojga złego wolę jednak być sama niż fundować synowi tatusiowe relacje z "wujkami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

To znajdź jednego nowego tatusia i pchaj energię żeby czuł się alfa.

Sorki, ale nie mam najmniejszej ochoty. Nie chcę tracić czasu i energii na obcego typa i jeszcze mu tyłek miodem smarować żeby ego mu rosło. Do tego sama wiem jak faceci traktują kobiety z dziećmi, a ja nie mam zamiaru być darmowym otworem dla frajera, którego nie stać na pannę z roksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×