Z roku na rok jest coraz więcej kobiet po 30 na portalu erotycznym typu Datezon jak myślicie z czego to wynika ?

29 minut temu, Despetka napisał:

No nie wiem, to pytanie do autora, bo jego to dziwi Ja tam nie mam z tym problemu.

Chodziło mi o to ze wcale nie jest powiedziane ze na datezon nie można znaleźć diamentu

15 minut temu, alicja.1alicja.1alicja napisał:

Raczej wynika to z tego ze nie ma fajnych facetow, w porownaniu do kobiet ktorych jakies 80-90% jest super i nadaje sie na dlugi zwiazek, czego nie mozna powiedziec o 80-90%facetow

Troszeczkę przesadzasz.

10 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

Nie kazdy jest taki hiper wyzwolony. Nie kazdy lubi być maskotka, z łóżka do łóżka. Świat stanął na głowie, dla mnie to upadek obyczajów. Ale oczywiście niech każdy robi sobie co chce. Jego ciało, jego sprawa. 

Ja zgadzam się ze bywają skrajności , ale czy zwykły łóżkowy romans, o ile nie krzywdzi osób trzecich, to coś aż tak złego ?

6 minut temu, Hellies napisał:

Nie wszystkich. Nie można generalizować że wszyscy mężczyźni mają identyczne podejście do seksu i wszystkie kobiety mają identyczne podejście do seksu. Zdarzają się różne elementy i wśród kobiet i wśród mężczyzn.

Moja obserwacja wskazuje na coś innego, prawie wszyscy mężczyźni mają podobne podejście do sexu, zaś u kobiety pod tym względem różnią się miedzy sobą i to nie raz bardzo radykalnie. Ale to moja obserwacja, nie jestem kobietą więc może czegoś nie wiem

20 godzin temu, feliks1984 napisał:

Witam, Jak myślicie ?

Myślę, że to są szmatoy, które zrzekły się dziedzictwa kulturowego i przyjęły ideologię gender i lgbt, dlatego mają nasorane podejście do seksu i zyo...e życie; przecież to proste.

4 minuty temu, szu301 napisał:

Myślę, że to są szmatoy, które zrzekły się dziedzictwa kulturowego i przyjęły ideologię gender i lgbt, dlatego mają nasorane podejście do seksu i zyo...e życie; przecież to proste.

No no no, w moim kraju jest tylu wybitnych intelektualistów, zawstydzamy tą erudycją cały świat.

8 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

Nie ma co kpić. Gdyby się zagłębić w temat, to moim zdaniem naród polski jest rozpijany ponad miarę, oraz że w mediach serwuje się treści, które nie są budujące, a nawet dają instrukcje jak rozmontować polska rodzinę. Polskie kobiety się wyemancypowaly, ale niektóre poszły o krok dalej, co wiąże się z tym że Polska rodzina jest zagrozona. Nie ma dobrych wzorców. Swoboda do działania i samostanowienia, nie zależy od gościnności w kroku. Pomieszanie z poplątaniem. Chłopaki nie chca dziewczyn, ktore się nie szanują. One nie chcą być oskarżane o nieposzanowanie się. No i nie mogą się w swoich oczekiwaniach spotkać w pół drogi., tak jedni jak i drudzy, stąd  jedni i drudzy się nie lubią i sącza jad. 

W jaki sposob emancypacja zagraza rodzinie? 
emancypacja pozwolila kobietom na wiele wyborow- mozemy zakladac rodzine jesli chcemy. Nie musimy- ale mozemy. 
mozemy zakonczyc malzenstwo jesli nie jestesmy szczesliwe 

mozemy decydowac o liczbie dzieci jaka chcemy wydac na ten swiat.

Mozemy studiowac, byc niezalezne finasowo i zyc tak jak chcemy 

czy to sa te potwornosci “ zagrazajace  rodzinie “ ? 
 

uwazasz ze kobieta nie powinna miec potrzeb I pragnien? Powinna “ poswiecic” sie dla rodziny? 
 

dlaczego bycie swiadomym swojej seksualnosci i uprawianie seksu ( o ile nikogo przy tym nie krzywdzisz) jest “ nieszanowaniem sie”

21 godzin temu, wojt4567 napisał:

A ja widzę mnóstwo związków w relacji M-K, typu 33-26, 32-28, 35-29, 34-28 etc. etc.

Przeciez to zblizony wiek, 27-8 latka to juz nie to samo co 20-22 latka, bo te troxhe starsze maja często bardziej poukładane w glowie, nie są wiecznie chichoczacymi id.ot.ka.mi, chociaż reguły nie ma. 

9 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

Powiedz to polskiemu chłopakowi. Nie mnie. I nie ubierajmy wszystkiego w ladne słowa, bo to na nic. Widzisz wokół siebie te super wyzwolone? Dokąd to wszystko zmierza? Nie ma się co czarować. Za ileś tam lat będzie ryk, będziemy chodziły w czadorach. 3 kroki za kuzynem męża, lub za mężem. Reszta świata się przygląda.

Nie widze wokol siebie zadnych super wyzwolonych ( moze nie umiem ich rozpoznac) tylko zwykle kobiety.

i dokad to wszystko zmierza bo tez nie ogarniam- emancypacja kobiet doprowadzi do wprowadzenia islamu ? 
 

ciekawy skrot myslowy

8 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:

Możemy mieć tyle dzieci ile chcemy,? No, podziemie aborcyjne kwitnie. Możemy studiować? Możemy, wspomagane przez różnej maści sponsorów, możemy zakończyć małżeństwo jeśli chcemy, możemy, co nie zmienia faktu, że dziecko z takiego związku malzenskiego, który się kończy, ma 4 wujkow  w ciągu roku, a matka 5 mieszkań, zanim zakotwiczy. Niezależne finansowo? Na szouapie czy zbiorniku? 

Jest antykoncepcja - to mialam na mysli 

coz jesli mimo wszystko wpadniesz to tak, mozesz miec aborcje

osobiscie studia ukonczylam bez sponsorow , moje znajome rowniez

nie kazda rozwodka ma dziecko I nie kazda rozwodka Ma jakies tony kochankow 

a dlaczego niby rozwodki mialyby sie ciagle przeprowadzac???

ostatniego zdania rowniez nie ogarniam- wiekszosc kobiet jest niezalezna finansowo dzieki pracy

zaintrygowal mnie twoj swiat- pelen prostytucji, zagrozen rozpusty I islamu 

a u mnie tak nudno

2 godziny temu, feliks1984 napisał:

No no no, w moim kraju jest tylu wybitnych intelektualistów, zawstydzamy tą erudycją cały świat.

Niestety , Kafe przyciaga agresywnych frustratow/ frustratki Jak magnes

7 godzin temu, alicja.1alicja.1alicja napisał:

Raczej wynika to z tego ze nie ma fajnych facetow, w porownaniu do kobiet ktorych jakies 80-90% jest super i nadaje sie na dlugi zwiazek, czego nie mozna powiedziec o 80-90%facetow

To zależy w jakim wieku. Im więcej lat tym gorzej oczywiście. 80 - 90% fajnych kobiet to gruba przesada i to w każdym przedziale wiekowym.  

19 godzin temu, Einefremde napisał:

 Nie musimy- ale mozemy. 
mozemy zakonczyc malzenstwo jesli nie jestesmy szczesliwe 

(wybacz mi proszę za ostre słowa)

Trzeba być potwornie guopim (podcinasz kulturę, która dała ci te prawa), zeby mówić tylko cześć prawdy. (jakie to lewackie, grzeszne i pyszne) - ta wypowiedz to profanacja pierwszego przykazania Bożego i jest wymagana spowiedż święta za to i spełnienie warunków dobrej spowiedzi. (aktualnie jesteś gorszycielką i nie masz w sobie Boga)

Oczywiście teraz powiesz, że kiedy mąż bije i pije.... ale twoja wypowiedż pokazuje młodym siksom, że mogą już na starcie być pewne, że mogą zakończyć małżeństwo w warunkach kryzysu, ale które nigdy nie może być rozerwane - bo błogosławi mu Bóg.

Związku małżeńskiego nie można zakończyć, gdyż tylko Bóg daje ci drugą osobę i On daje łaski w związku małżeńskim.

Jeżeli szmatoa kończy małżeństwo, bo nie jest szczęśliwa, to w drugim związku jest jeszcze bardziej nieszczęśliwa, albo uświadomi to sobie póżniej a na pewno po śmierci.

16 minut temu, szu301 napisał:

(wybacz mi proszę za ostre słowa)

Trzeba być potwornie guopim (podcinasz kulturę, która dała ci te prawa), zeby mówić tylko cześć prawdy. (jakie to lewackie, grzeszne i pyszne) - ta wypowiedz to profanacja pierwszego przykazania Bożego i jest wymagana spowiedż święta za to i spełnienie warunków dobrej spowiedzi. (aktualnie jesteś gorszycielką i nie masz w sobie Boga)

Oczywiście teraz powiesz, że kiedy mąż bije i pije.... ale twoja wypowiedż pokazuje młodym siksom, że mogą już na starcie być pewne, że mogą zakończyć małżeństwo w warunkach kryzysu, ale które nigdy nie może być rozerwane - bo błogosławi mu Bóg.

 

Związku małżeńskiego nie można zakończyć, gdyż tylko Bóg daje ci drugą osobę i On daje łaski w związku małżeńskim.

Jeżeli szmatoa kończy małżeństwo, bo nie jest szczęśliwa, to w drugim związku jest jeszcze bardziej nieszczęśliwa, albo uświadomi to sobie póżniej a na pewno po śmierci.

Cóż za niesamowity pokaz miłości do bliźniego od prawdziwego Katolika! Wczoraj kościółek zaliczony?

Nawiązując do wypowiedzi to rozluźnienie obyczajów i prawa także pozwala mężczyznom zakończyć nieszczęśliwe małżeństwo. Kiedyś oni też mieli z tym ogromne problemy i ludzie gnili ze sobą w domach w nienawiści

7 minut temu, Despetka napisał:

Cóż za niesamowity pokaz miłości do bliźniego od prawdziwego Katolika! Wczoraj kościółek zaliczony?

Nawiązując do wypowiedzi to rozluźnienie obyczajów i prawa także pozwala mężczyznom zakończyć nieszczęśliwe małżeństwo. Kiedyś oni też mieli z tym ogromne problemy i ludzie gnili ze sobą w domach w nienawiści

Cóż za obrzydliwy obraz intrpretacji złego katolika. Do mojego kościółka może masz prawo wiedzieć, ale nie modliłaś się ze mną, więc o co pytasz ? sama powiedz czy byłaś.

17 minut temu, szu301 napisał:

Cóż za obrzydliwy obraz intrpretacji złego katolika. Do mojego kościółka może masz prawo wiedzieć, ale nie modliłaś się ze mną, więc o co pytasz ? sama powiedz czy byłaś.

To nie interpretacja tylko fakty. Kobieta to gorszycielka, siksa i ... według Ciebie. Najgorsze jest to, że pomiędzy te obelgi wrzucasz Boga. 

1 godzinę temu, szu301 napisał:

(wybacz mi proszę za ostre słowa)

Trzeba być potwornie guopim (podcinasz kulturę, która dała ci te prawa), zeby mówić tylko cześć prawdy. (jakie to lewackie, grzeszne i pyszne) - ta wypowiedz to profanacja pierwszego przykazania Bożego i jest wymagana spowiedż święta za to i spełnienie warunków dobrej spowiedzi. (aktualnie jesteś gorszycielką i nie masz w sobie Boga)

Oczywiście teraz powiesz, że kiedy mąż bije i pije.... ale twoja wypowiedż pokazuje młodym siksom, że mogą już na starcie być pewne, że mogą zakończyć małżeństwo w warunkach kryzysu, ale które nigdy nie może być rozerwane - bo błogosławi mu Bóg.

 

Związku małżeńskiego nie można zakończyć, gdyż tylko Bóg daje ci drugą osobę i On daje łaski w związku małżeńskim.

Jeżeli szmatoa kończy małżeństwo, bo nie jest szczęśliwa, to w drugim związku jest jeszcze bardziej nieszczęśliwa, albo uświadomi to sobie póżniej a na pewno po śmierci.

Tak sie sklada ze nie wyznaje twoich zabobonow. Zadne pan buki nie mnie nie interesuja.

4 godziny temu, Einefremde napisał:

Tak sie sklada ze nie wyznaje twoich zabobonow. Zadne pan buki nie mnie nie interesuja.

Zaparłeś się Boga. Biada ci.

5 godzin temu, Despetka napisał:

To nie interpretacja tylko fakty. Kobieta to gorszycielka, siksa i ... według Ciebie. Najgorsze jest to, że pomiędzy te obelgi wrzucasz Boga. 

Zastanów się co piszesz.

Dnia 1.08.2020 o 18:42, wojt4567 napisał:

Z tego, że te 30 + (jak twierdzą nasze kafeterianki) mają tak potężne branie, że wraz z wiekiem, że aż muszą szukac na datazone. Koń by się uśmiał. To jest właśnie jedno z największych kobiecych przekłamań z kafeterii, że kobiety w dalszym wieku też mają mega branie. Nie, nie mają - a jak mają, to po to, zeby "walnąć milfa" i pochwalić się przed kolegami. Masz wyjaśnienie.

Słuchaj. Lepiej się id czasu do czasu umówić na seks z młodym przystojnym meskim ciałkiem niz wybierać do związku spośród nieudaczników po 35 roku życia. Proste. Po 35 maja branie faceci, którzy sie uczyli, doszli do czegoś, dbali o swoje cialo, kupili dom czy apartament. Ilu znasz takich wolnych? Natomiast zwykli, prosić panowie, bez domu i dobrej pensji, z brzuchami i lysymi palami to sie modlą o fajna kobiete, nawet po 30 bo widzą, ze brania nie mają. Nie oszukuj facetów bo ich czas też się kończy. I to znacznie szybciej niz myślisz. Całować dziada starego zadna nie chce. No chyba, ze ma baaardzo pokaźne sumy na koncie. A to i tak na boku będzie brykac z młodym. 

Dnia 3.08.2020 o 18:37, AntyBazyl napisał:

Słuchaj. Lepiej się id czasu do czasu umówić na seks z młodym przystojnym meskim ciałkiem niz wybierać do związku spośród nieudaczników po 35 roku życia. Proste. Po 35 maja branie faceci, którzy sie uczyli, doszli do czegoś, dbali o swoje cialo, kupili dom czy apartament. Ilu znasz takich wolnych? Natomiast zwykli, prosić panowie, bez domu i dobrej pensji, z brzuchami i lysymi palami to sie modlą o fajna kobiete, nawet po 30 bo widzą, ze brania nie mają. Nie oszukuj facetów bo ich czas też się kończy. I to znacznie szybciej niz myślisz. Całować dziada starego zadna nie chce. No chyba, ze ma baaardzo pokaźne sumy na koncie. A to i tak na boku będzie brykac z młodym. 

Spoko, umawiać się można.

Nie zmienia to faktu, że jest więcej 35-40 letnich facetów bardziej atrakcyjnych do stałego związku niż kobiet. Kobiety szczycą się tym, że tak ich małolaci podrywają. Spoko, ego napuchnięte, ale oni to robią dla przygody, a nie na serio.

Pod kątem stałego związku jak pisałem powyżej z biegiem lat pojawia się dysporpocja atrakcyjności męzczyzn i kobiet. Faceci raz więcej zarabiają, dwa dużo częściej otwierają firmy, trzy częściej uprawiają sport (niebagatelnie częsciej! spójrzcie na siłownie) i to, że jakąs 37 letnią dupę podrywa ktoś to spoko, ale nie po to, żeby tworzyć z nią związek, bo jej czas minąl i pogódżcie się z tym.

Mieszkam w Wawie i znam n-tość facetów 35-40 lat które pod kątem bycia partią do STAŁEGO ZWIĄZKU biją na łeb rówieśniczki (zmanierowane, zepsute, zbyt wmanewrowane w robienie kariery).