miśka111 0 Napisano Sierpień 15, 2020 Cześć To, że popełniłam błąd to już wiem. Oszczędźcie mi hejtu Poznałam go przez wspólnych znajomych, bardzo wpadł mi w oko co chodzi o wygląd i rozmowa też się świetnie kleiła. Wszystko było naprawdę super. Wymieniliśmy się kontaktami i zaproponował po kilku dniach spotkanie. Byliśmy na kolacji i na spacerze i przyznam że On w koszuli, elegancki, dużo żartował... trochę straciłam na tej randce głowę Naprawdę bawiłam się z nim świetnie. Odwiózł mnie do domu i zaprosiłam żeby wszedł, nie miałam w planach seksu, po prostu... chciałam spędzić z nim jeszcze chwilę. Był zaskoczony ale się zgodził. Rozmawialiśmy i zrobiłam mu herbatę. Rozmowa zeszła na dość osobiste tematy, zrobiło się dość intymnie i go pocałowałam. Odwzajemnił. Całowaliśmy się, stanął mu, zaczęłam go dotykać, rozpinać koszulę i nagle on powiedział, że to nie jest dobry sposób na poznawanie się, że mu się spodobałam ale on nie szukał przygód i że chciałby mnie najpierw poznać. Zrobiło się bardzo niezręcznie i szybko wyszedł. Dzisiaj napisał co u mnie, jak się mam, jakie plany na wolną sobotę... Odpisałam mu, on powiedział, że jedzie do rodziców na obiad bo dzisiaj rodzinny spend i że się odezwie jak wróci. Nie odezwał się Czy myślicie, że to koniec... ? Nie wiem co robić, czy wyjasniać, czy pisać, czy przeprosić, czy dać spokój, czy udawać że się nic nie stało... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miśka111 0 Napisano Sierpień 15, 2020 Jeszcze dodam, że mi się to zdarzyło pierwszy raz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
@Fionka 76 Napisano Sierpień 15, 2020 4 minuty temu, miśka111 napisał: Nie odezwał się Czy myślicie, że to koniec... ? Nie wiem co robić, czy wyjasniać, czy pisać, czy przeprosić, czy dać spokój, czy udawać że się nic nie stało... Myślę, że na razie pozostaje czekać. jak się odezwie - będzie więcej danych. Oj miśka, to nie hejt, ale w jego oczach możesz wyglądać na łatwą... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miśka111 0 Napisano Sierpień 15, 2020 2 minuty temu, @Fionka napisał: Myślę, że na razie pozostaje czekać. jak się odezwie - będzie więcej danych. Oj miśka, to nie hejt, ale w jego oczach możesz wyglądać na łatwą... No właśnie wiem :(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Danger 114 Napisano Sierpień 15, 2020 4 minuty temu, miśka111 napisał: Jeszcze dodam, że mi się to zdarzyło pierwszy raz Znaczy, nigdy wcześniej żaden facet nie odmówił ci na pierwszej randce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piu 16 Napisano Sierpień 15, 2020 (edytowany) Lepiej poczekać. Mimo "niezręczności" odezwał się do Ciebie. To daje jakąś nadzieję. Ma klasę facet! Edytowano Sierpień 15, 2020 przez Piu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miśka111 0 Napisano Sierpień 15, 2020 8 minut temu, Danger napisał: Znaczy, nigdy wcześniej żaden facet nie odmówił ci na pierwszej randce? To znaczy, że nigdy nie nigdy nie uprawiałam seksu tak wcześnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miśka111 0 Napisano Sierpień 15, 2020 4 minuty temu, Piu napisał: Ma klasę facet! Masz na myśli to, że się odezwał czy to, że napisał? Czy całokształt? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Piu 16 Napisano Sierpień 15, 2020 Przed chwilą, miśka111 napisał: Masz na myśli to, że się odezwał czy to, że napisał? Czy całokształt? Całokształt! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miśka111 0 Napisano Sierpień 15, 2020 3 minuty temu, downhill napisał: To prowokacja, każdy by taka sutuacje wykorzystal nie wierzę ze sa takie ciipy No naprawdę... widocznie nie każdy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaspej 63 Napisano Sierpień 15, 2020 autorko, nie jesteś spalona, ALE, nie powtarzaj takich akcji już więcej, daj czas i czekaj aż jego poniesie, ty masz się starać tak aby on stracił dla ciebie głowe i chciał rżnąć jak reksio szynke, mam nadzieje że rozumiesz 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miśka111 0 Napisano Sierpień 15, 2020 3 minuty temu, kaspej napisał: autorko, nie jesteś spalona, ALE, nie powtarzaj takich akcji już więcej, daj czas i czekaj aż jego poniesie, ty masz się starać tak aby on stracił dla ciebie głowe i chciał rżnąć jak reksio szynke, mam nadzieje że rozumiesz Tak rozumiem. Jak myślisz, czemu on się tak zachował, nie podobam mu się? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mag112 3 Napisano Sierpień 15, 2020 A może to porxządny facet Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moniqa 1 Napisano Sierpień 15, 2020 Świat się nie zawalił ale więcej tak nie rób, teraz jego kolej. Nic nie pisał? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moniqa 1 Napisano Sierpień 15, 2020 Daj znać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mag112 3 Napisano Sierpień 15, 2020 to nie wygląda jakbys mu się nie podobała tylko jakby miał zasady... 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moniqa 1 Napisano Sierpień 15, 2020 5 minut temu, KermitZaba napisał: Nie! Nieeeeeeee!!! @mag112, @miśka111 czy jak cię zwać mitomanie. Tak podejrzewałem, że tamten temat (tytuł: Czy Waszym zdaniem powinnam odezwać się do byłego po latach? Wszystko zepsułam ) jest jakby inspirowany memami, pastami. Na tyle że bardzo możliwe, że jest zmyślony. Jednak łudziłem się, bo sam w życiu doświadczyłem wiele sytuacji, które śmiało mogłyby się nadać do śmiesznych gifów, czy bardzo żenujących komedii, a czasami i filmów akcji. Poza tym dał mi sporo "guilty pleasure" zwłaszcza po rozwinięciu wątku, sfinalizowaniu. Może właśnie dlatego chciałem, by był prawdziwy. A tu teraz widzę ten temat, w tym samym stylu skrojony, w ten sam sposób napisany, na taką samą modłę stworzone nowe konta i sobie uświadomiłem, że tamte podejrzenia okazały się prawdziwe. Szkoda, bo przez chwilę było miło. Ty to wszędzie widzisz spisek :P:P:P 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 15, 2020 17 minut temu, mag112 napisał: to nie wygląda jakbys mu się nie podobała tylko jakby miał zasady... Dokładnie tak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miśka111 0 Napisano Sierpień 15, 2020 Odezwał się! Zaproponował spotkanie na jutro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miśka111 0 Napisano Sierpień 15, 2020 Powiem Wam, że to się da uratować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dame 10 Napisano Sierpień 15, 2020 14 minut temu, miśka111 napisał: Powiem Wam, że to się da uratować Jak nadaży się dobry moment to powiedz że takie sytuacje na prawdę Ci się nie zdażają. chyba szczerość najlepsza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miśka111 0 Napisano Sierpień 15, 2020 Zastanawiałam się czy nie napisać ale on tego tematu nie poruszył... sama nie wiem. Napisalibyście? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lonelyman 576 Napisano Sierpień 15, 2020 24 minuty temu, miśka111 napisał: Odezwał się! Zaproponował spotkanie na jutro Pewnie przemyślał . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lonelyman 576 Napisano Sierpień 15, 2020 24 minuty temu, miśka111 napisał: Powiem Wam, że to się da uratować Tylko znów się nie napalaj heh bo facet myśli o tobie na poważnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hellies 777 Napisano Sierpień 15, 2020 6 minut temu, miśka111 napisał: Zastanawiałam się czy nie napisać ale on tego tematu nie poruszył... sama nie wiem. Napisalibyście? Spokojnie, pozwól mu przejąć inicjatywę. Widać że mu zależy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miśka111 0 Napisano Sierpień 15, 2020 Przed chwilą, lonelyman napisał: Tylko znów się nie napalaj heh bo facet myśli o tobie na poważnie. Nieee, nie ma mowy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Judyta_20 316 Napisano Sierpień 15, 2020 6 minut temu, miśka111 napisał: Zastanawiałam się czy nie napisać ale on tego tematu nie poruszył... sama nie wiem. Napisalibyście? Nie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Sierpień 15, 2020 2 godziny temu, downhill napisał: To prowokacja, każdy by taka sutuacje wykorzystal nie wierzę ze sa takie ciipy Nie koniecznie jest cipą, był po prostu nie przygotowany ( przezorny zawsze ubezpieczony). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Esox 314 Napisano Sierpień 15, 2020 2 godziny temu, Qwerty82 napisał: Ja bym nic nie wyjasniala. Dorosli jestescie przecież. Moim zdaniem jest szansa na ciag dalszy ale poczekalabym na inicjatywe z jego strony. Moze byc tak ze traktuje Cie dlugoterminowo a nie na raz i dlatego nie wykorzystal okazji. A ze Cie poniosło to powinno mu schlebiac a nie przeszkadzac Zgadzam się z Tobą. Nie mam nic do dodania w tej sprawie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Moniqa 1 Napisano Sierpień 15, 2020 3 minuty temu, pari napisał: Nie koniecznie jest cipą, był po prostu nie przygotowany ( przezorny zawsze ubezpieczony). Masz na myśli prezerwatywy czy coś innego? :D nieogolony?:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach