Ciąża tak postarza kobietę że szok

Każda kobieta po ciąży wygląda na minimum kilka lat więcej niż ma w dowodzie 

To nawet nie dziwne że wielu facetów traci ochotę na swoją kobietę jak ta urodzi dziecko

Twarz, ciało jak i narządy płciowe kobiety po ciąży dostają mocny wycisk

Jak kobieta przed ciąża nieurodziwa to cudow nie oczekujcie. 

A ja się nie zgodzę, mam znajome, które po okresie "ogarnięcia się" wyglądają lepiej niż przed ciążą

nie ma co generalizować. 

kobieta jak będzie chciała to i się zaniedba w domowych pieleszach bez dziecka.

Nie rozumiem twojego problemu. Bierzesz sobie nastolatkę i co 3 lata zmieniasz na nową, młodszą. Nie robisz dziecka, nie zakładasz rodziny. W czym problem? 

No mi to podchodzi pod wymysł, bo z takim twierdzeniem spotykam się po raz pierwszy. Kobiety ewentualnie, mogą być lekko zmarnowane przez zarwane nocki, brak czasu na wypicie kawy czy zrobienie dobrego make-upu, ale to trwa chwile i kobieta dbająca o siebie nie zapuści się mimo urodzenia dziecka

11 godzin temu, JestemKozak napisał:

Każda kobieta po ciąży wygląda na minimum kilka lat więcej niż ma w dowodzie 

To nawet nie dziwne że wielu facetów traci ochotę na swoją kobietę jak ta urodzi dziecko

Twarz, ciało jak i narządy płciowe kobiety po ciąży dostają mocny wycisk

Mówisz to z własnego doświadczenia? Czy może upał zaszkodził?

Wiele moich znajomych i koleżanek było w ciąży. Tylko kilka z nich wyglądało wyjątkowo niekorzystnie. Zapamiętałem szczególnie moją sąsiadkę z osiedla. Utyła ok.30 kg. Najgorsze było to, że bardzo spuchła  jej twarz. Na domiar złego na twarzy pojawiły się pryszcze. Wyglądała jak potwór, a przed ciążą była przeciętną z wyglądu kobietą. Ona podczas ciąży wstydziła się wychodzić z domu gdyż z powodu niekorzystnych zmian w jej wyglądzie , wpadła w kompleksy. 

11 godzin temu, JestemKozak napisał:

Każda kobieta po ciąży wygląda na minimum kilka lat więcej niż ma w dowodzie 

To nawet nie dziwne że wielu facetów traci ochotę na swoją kobietę jak ta urodzi dziecko

Twarz, ciało jak i narządy płciowe kobiety po ciąży dostają mocny wycisk

Nie postarza, tylko deformuje. Na szczęście u większości ludzi wszystko wraca na miejsce. Taka specyfika fizyczna kobiety. No chyba, że ktoś zupełnie nie dba o siebie, co prorok i praca na roli.

1 minutę temu, BennieAndTheJets napisał:

Myślałem o tym wczoraj, nigdy nie widziałem kobiety, która po ciąży wyglądała lepiej niż przed. 

Znaczy mało widziałeś i  jeszcze wiele przed Tobą. 

Zalezy slyszalem ze jedne ladnieja nawet, inne rtobia sie monstrami a z kolei niektóre rodzic moga po kikoro na rok i nic im nie jest z wygladu.
Widzialem juz klka koleżanek po porodzie...
jedne wracają do formy w try miga a innym tylki  rosna do rozmiarów stara xD

26 minut temu, BennieAndTheJets napisał:

Myślałem o tym wczoraj, nigdy nie widziałem kobiety, która po ciąży wyglądała lepiej niż przed. 

To, że ktoś wygląda lepiej, to rzadkość rzeczywiście. Z zasady każdy wygląda gorzej niż przed, bo to jest straszne obciążenie dla organizmu, jak nowotwór (to słowa mojej znajomej lekarki). Do tego, czas nie stoi w miejscu, nie oszukujmy się, z biegiem lat wyglądamy raczej gorzej. No a obsługa bachorow to fizyczna harowka, zmęczenie i wyniszczenie.

23 minuty temu, wąsaty diabeł napisał:

Dbanie o siebie nie pomoże na rozstępy, a to chyba dość częste zjawisko.

Genetyka i oczywiście kwestia pieniędzy i dostępu do odpowiednich chemikaliów za grube grosiwo.

24 minuty temu, wąsaty diabeł napisał:

Dbanie o siebie nie pomoże na rozstępy, a to chyba dość częste zjawisko.

Duzo dadza cwiczenia na rozstępy, jedynie blizny moga zostac, choc nie wiem jak u kobiety po porodzie, bo rozstepy to tylko dodatek

a nawet blizny zniknac moga.. masc perlowa skutecznie je wybiela

Mi tam ciąża dobrze zrobiła na twarz. Wreszcie mi trądzik zszedł. A rozstępy w przeciwieństwie do twarzy ogląda tylko mąż więc mi to wisi. I wcale starzej nie wyglądam. Kwestia genów a nie porodów.

1 godzinę temu, BennieAndTheJets napisał:

Nigdy nie zrobię żadnej dziecka więc ten temat mało mnie interesuje. Może i istnieją takie, nie neguje. 

Nigdy nie mów NIGDY.

Przed chwilą, BennieAndTheJets napisał:

Mówię nigdy, bo nie lubię dzieci i rodzin. Tzn. niektórym wychodzi to całkiem nieźle i znam spoko rodzinki ale ja nie mam predyspozycji. Mam inne marzenia, rodzina doprowadziłaby mnie chyba do szału, a dziecko by miało przes'rane z takim ojcem. 

Czas zmienia poglądy, to co kiedyś było "Nigdy w Życiu" staje się życiem.... Ile razy słyszałem, nigdy w życiu faceta, męża dzieci... A po paru latach idzie szczęśliwa gromadka...

5 minut temu, Skb napisał:

Czas zmienia poglądy, to co kiedyś było "Nigdy w Życiu" staje się życiem.... Ile razy słyszałem, nigdy w życiu faceta, męża dzieci... A po paru latach idzie szczęśliwa gromadka...

Takich rzeczy to Ty nie gadaj, bo nic tak nie wkuurvia bezdzietnych, jak takie proroctwa Wiem z autopsji, bo latami słuchałam.

19 minut temu, Onkosfera napisał:

Takich rzeczy to Ty nie gadaj, bo nic tak nie wkuurvia bezdzietnych, jak takie proroctwa Wiem z autopsji, bo latami słuchałam.

Mówię o konkretnych osobach. Najpierw zapierały się jak żaba wody... a życie zrobiło swoje. 

4 minuty temu, bella napisał:

I pozniej za robienie dzieci bierze sie ktos kto nie powinien

 

O właśnie, na przykład ja

jak dla mnie lepiej jak facet woli szczuple i zadbane niz ma fetysz ciazowy- z czyms takim coraz czesciej sie spotykam, ale nie w Polsce, te wypowiedzi celebrytow ale i zwyczajnych tez, ze ciezarne sa tak seksowne ze ciezko utrzymac rece z daleka, ze kobieta dopiero jak jest matka staje sie kobieta i jest o wiele bardziej pociagajaca, a bezdzietne sa mniej atrakcyjne i panny z dzieckiem maja wieksze branie niz bez dziecka (wytlumaczenie:sa plodne, wiec i wspolne dziecko sie uda), a jeszcze jak ma kilkoro kazde z innym to kolejka sie do niej ustawia, ze taka bogini plodnosci.Moja polska mentalnosc jakos tego nie przyswaja

23 minuty temu, bella napisał:

I pozniej za robienie dzieci bierze sie ktos kto nie powinien

 

Do tej pory nie ustalono kryteriów selekcji osób przeznaczonych do rozrodu. 

21 minut temu, Onkosfera napisał:

O właśnie, na przykład ja

Posiadanie dzieci jeszcze nie jest obowiązkowe. Chyba, że nie jestem na bieżąco z przepisami...

17 minut temu, emigrantka napisał:

jak dla mnie lepiej jak facet woli szczuple i zadbane niz ma fetysz ciazowy- z czyms takim coraz czesciej sie spotykam, ale nie w Polsce, te wypowiedzi celebrytow ale i zwyczajnych tez, ze ciezarne sa tak seksowne ze ciezko utrzymac rece z daleka, ze kobieta dopiero jak jest matka staje sie kobieta i jest o wiele bardziej pociagajaca, a bezdzietne sa mniej atrakcyjne i panny z dzieckiem maja wieksze branie niz bez dziecka (wytlumaczenie:sa plodne, wiec i wspolne dziecko sie uda), a jeszcze jak ma kilkoro kazde z innym to kolejka sie do niej ustawia, ze taka bogini plodnosci.Moja polska mentalnosc jakos tego nie przyswaja

Ale w sumie czemu Cię to brzydzi? To chyba powinno być krzepiace, że mimo postępującej deformacji, są ludzie którzy są gotowi się na to skusić.

Zarowno pociąg do szczupłej i zadbanej, jak i do osoby posiadajacej dziecko, jest zwyczajnym atawizmem. Zadbana sygnalizuje, że jest zdrowa i nadaje się do rozrodu, z kolei kobieta, która już ma dziecko, istotnie uzyskuje atawistyczny certyfikat jakości (innymi słowy urodzi coś mężczyźnie, o ile sam nie ma plemników spier.dolonych)

3 minuty temu, Skb napisał:

Posiadanie dzieci jeszcze nie jest obowiązkowe. Chyba, że nie jestem na bieżąco z przepisami...

 

9 minut temu, Skb napisał:

Do tej pory nie ustalono kryteriów selekcji osób przeznaczonych do rozrodu. 

Widzę, że siegasz po argumenty bardzo zasadnicze. Istotnie, nie jest to aktywność obowiązkowa (choć niektorzy by chcieli), ani zabroniona(nawet największym zyebom).

1 minutę temu, Onkosfera napisał:

Ale w sumie czemu Cię to brzydzi? To chyba powinno być krzepiace, że mimo postępującej deformacji, są ludzie którzy są gotowi się na to skusić.

Zarowno pociąg do szczupłej i zadbanej, jak i do osoby posiadajacej dziecko, jest zwyczajnym atawizmem. Zadbana sygnalizuje, że jest zdrowa i nadaje się do rozrodu, z kolei kobieta, która już ma dziecko, istotnie uzyskuje atawistyczny certyfikat jakości (innymi słowy urodzi coś mężczyźnie, o ile sam nie ma plemników spier.dolonych)

Zeby zle nie zrozumiec,kobiety w ciazy mnie nie brzydza, ani te po porodzie, tylko nastawienie niektorych facetow do nich, takie jakies oblesne 

2 minuty temu, Onkosfera napisał:

 

Widzę, że siegasz po argumenty bardzo zasadnicze. Istotnie, nie jest to aktywność obowiązkowa (choć niektorzy by chcieli), ani zabroniona(nawet największym zyebom).

Zdecydowanie wolę siłę argumentów niż argument siły. Nie ma w tym nic złego, że ktoś ma dziecko tak samo nie ma nic w tym złego, że ktoś nie ma dziecka. Ani w jednym, ani w drugim przypadku nie należy zadawać pytania - DLACZEGO.

Nie zawsze ciąża postarza. Kobieta ze sklepu o ciałku modelki i bardzo młodo wyglądającej twarzy. Myślałem, że jest mniej więcej z mojego wieku, a okazało się, że ma 38 lat i dwie córki w różnym wieku. Wszystko zależy od tego co się je i czy uprawia jakiś sport.

16 godzin temu, JestemKozak napisał:

Każda kobieta po ciąży wygląda na minimum kilka lat więcej niż ma w dowodzie 

To nawet nie dziwne że wielu facetów traci ochotę na swoją kobietę jak ta urodzi dziecko

Twarz, ciało jak i narządy płciowe kobiety po ciąży dostają mocny wycisk

Szok co się w tej głowie zrodziło

34 minuty temu, Luka95 napisał:

 Wszystko zależy od tego co się je i czy uprawia jakiś sport.

Nie koniecznie. Najwięcej od genów.

Moja matka urodziła 5 dzieci i wygląda bardzo dobrze na swój wiek. Ale słyszałem tez historie w której kobieta przytyła w ciąży 17kg. Dzieciaczek w brzuszku max 2kg a kobieta +17. Jak nie zadba o siebie to się zapuści, proste.