Ciąża tak postarza kobietę że szok

1 minutę temu, *Piotr* napisał:

Ostrzegam jak dużo dawają tu i tam.

Cycki ze usmaz

Przed chwilą, PNINA napisał:

Jak jednemu często, to też?

jeden ma jedną wielkość nie 

z przygodami czym dłuższy grubszy tym lepszy we wszystkie strony

3 minuty temu, oinqx napisał:

rozmnazanie bla bla bla po kiego wuja.......... po co ssaki zyja na planecie ziemia

Nie było by Cię tutaj, gdyby nie rozmnażanie.......  

Pjoter cioter twoja stara to margot a twoj strary lubi ciagnac druta

1 minutę temu, PNINA napisał:

Nie było by Cię tutaj, gdyby nie rozmnażanie.......  

i dobrze........

najlepiej miec ciaze spozywcza i robic S RAKE... podobne do czlowieka jest to goowno nawet... czlowiek = sraka... CIONZA SPORZYWCA TAK ROZPIER DALA JELITA ZE SZOKE

5 minut temu, oinqx napisał:

Cycki ze usmaz

takie kobiety przeważnie  mają problem z płodnością albo wypada poronią, utrzymają plum

Przed chwilą, *Piotr* napisał:

takie kobiety przeważnie  mają problem z płodnością albo wypada poronią, utrzymają plum

takie facety maja ginekomastie i mało plemnikow z jadem trupim w glutach ich płodzą zombi : /

1 minutę temu, oinqx napisał:

takie facety maja ginekomastie i mało plemnikow z jadem trupim w glutach ich płodzą zombi : /

nie wiem, słyszałem jakaś usiadła na nieboszczyku i zaszła w ciąże z trupem czy to możliwe nie wiem.

4 godziny temu, bella napisał:

Nie ale chodzi mi o ludzi którzy robią dziecko, którego nie chcą, bo presja społeczna ciśnie, a potem pie.prz.ą mu życie. 

200 % racji bo robią krzywdę dziecku. Dziecko to nie jest zabawka. A takie osoby nie powinny mieć nawet chomika. 

coś wstawię

https://youtu.be/z67iezy-Egc

1 godzinę temu, BoniBluBobi napisał:

2 kilo? Faceci są oderwani od rzeczywistości jednak. 

Nie generalizuj. na podstawie jednej wypowiedzi wyciągasz mylne wnioski.

1 godzinę temu, Onkosfera napisał:

Już to kiedyś pisałam, ale powtórzę historię mego życia.

Na pierwsze zdecydowałam się z kilku powodów. Jednym z nich było to, że zaczęła mi wymierać rodzina. Uświadomiłam sobie, że jeszcze parę lat i, o ile sobie nikogo nie urodzę, to rodziny nie będę miała. Dwa: chcialam przejść przez chrzest ognia, nie odrzucać tego ludzkiego doświadczenia, mimo, że z gruntu mnie brzydzilo.

Widzisz Boni, pierwszy bachor bardzo mnie uszczesliwil (bylam kurevsko zaskoczona), to był kulminacyjny punkt związku i to mnie zmylilo. Myślałam, że za drugim razem będzie też tak super a takiego uja. Chcialam też drugiego bachora, bo długo bylam jedynaczką i zazdroscilam innym bachorom rodzeństwa. Co z tego wynikło? Pewnie nic specjalnego, nie bardziej patologiczna rodzina niż inne polskie rodziny. Przekażę swoje spaczenia dzieciom a oni następnym pokoleniom.

Wiesz, że nie powinnaś mieć nawet chomika? Masz totalny brak szacunku dla ludzi, dla siebie, dla świata...

Przed chwilą, srakoinx napisał:

a wiesz skad sie to bierze? z tego, ze inni nie szanuja nas

Nikt cię nie będzie szanował, jeśli sam siebie nie będziesz szanował. Najlepiej powiedzieć, że wszyscy są winni tylko nie ja!

Przed chwilą, srakoinx napisał:

ta nie ma zuych ludzi na swiecie wcale

A kto ci każe się z nimi zadawać. Rozsądniej dobieraj towarzystwo.

32 minuty temu, Skb napisał:

Wiesz, że nie powinnaś mieć nawet chomika? Masz totalny brak szacunku dla ludzi, dla siebie, dla świata...

Ekspert hmmm? Co Ty o mnie wiesz, że śmiesz tak pisać?  Z jakiejż to racji mówisz mi co powinnam a czego nie powinnam. Sam(a) zauważył(a)eś, że rozmnażanie nie jest nakazane ani zabronione Zatem jakim prawem tak wyrokujesz?

4 minuty temu, Onkosfera napisał:

Ekspert hmmm? Co Ty o mnie wiesz, że śmiesz tak pisać?  Z jakiejż to racji mówisz mi co powinnam a czego nie powinnam. Sam(a) zauważył(a)eś, że rozmnażanie nie jest nakazane ani zabronione Zatem jakim prawem tak wyrokujesz?

Po tym jak mówisz o swoich dzieciach...Sama stwierdziłaś, że nie powinnaś mieć dzieci...

5 minut temu, Skb napisał:

Po tym jak mówisz o swoich dzieciach...Sama stwierdziłaś, że nie powinnaś mieć dzieci...

Będzie przegrywem lub przegrywką w genach po mamusi  

20 minut temu, Skb napisał:

Po tym jak mówisz o swoich dzieciach...Sama stwierdziłaś, że nie powinnaś mieć dzieci...

Mhm, a jak to się ma do kategorycznego stwierdzenia że "nie powinnam mieć nawet chomika"?

Nie chcę się przypier.dalac, ale... istnieje jakaś elementarna grzeczność w dyskusji (zakładając że odbywa się na poważnie, nie jest blaznowaniem i bezcelowym trollowaniem). To co ja sama mogę o sobie powiedzieć, pół żartem pół serio, nie jest do końca stosowne w przypadku mówienia o kimś, nie mając zresztą żadnych wiadomości o drugiej osobie, poza tymi strzępkami, które przekazała. Naprawdę sądzisz że to moje całe życie? Naprawdę sądzisz, że masz prawo tak oceniać ludzi?

No chyba, że jesteś jednym z tych rozmówców, którzy na wejściu nazywają interlokutora "ścierwem", czy "wywłoką"(vide Pjoter), wtedy zwracam honor i oczywiście również i tak możemy się bawić

8 godzin temu, wąsaty diabeł napisał:

Dbanie o siebie nie pomoże na rozstępy, a to chyba dość częste zjawisko.

Zgadza się to najgorsze co mogło mnie spotkać:(

9 godzin temu, Lili_96 napisał:

No mi to podchodzi pod wymysł, bo z takim twierdzeniem spotykam się po raz pierwszy. Kobiety ewentualnie, mogą być lekko zmarnowane przez zarwane nocki, brak czasu na wypicie kawy czy zrobienie dobrego make-upu, ale to trwa chwile i kobieta dbająca o siebie nie zapuści się mimo urodzenia dziecka

No dokładnie. Czasami po prostu nie mają ochoty się pomalować, bo się źle czują. No, ale jeżeli kobieta wcześniej dbała o siebie to będzie dbać w czasie ciąży i po. Nawet niektóre kobiety po ciąży wyglądają lepiej niż przed.

4 minuty temu, Onkosfera napisał:

Mhm, a jak to się ma do kategorycznego stwierdzenia że "nie powinnam mieć nawet chomika"?

Nie chcę się przypier.dalac, ale... istnieje jakaś elementarna grzeczność w dyskusji (zakładając że odbywa się na poważnie, nie jest blaznowaniem i bezcelowym trollowaniem). To co ja sama mogę o sobie powiedzieć, pół żartem pół serio, nie jest do końca stosowne w przypadku mówienia o kimś, nie mając zresztą żadnych wiadomości o drugiej osobie, poza tymi strzępkami, które przekazała. Naprawdę sądzisz że to moje całe życie? Naprawdę sądzisz, że masz prawo tak oceniać ludzi?

No chyba, że jesteś jednym z tych rozmówców, którzy na wejściu nazywają interlokutora "ścierwem", czy "wywłoką"(vide Pjoter), wtedy zwracam honor i oczywiście również i tak możemy się bawić

Czy chociaż raz usłyszałaś ode mnie obraźliwe słowo. Elementarna grzeczność. Tak,  ale też ją stosuj. Używasz słów powszechnie uznawanych za obraźliwe w stosunku do innego człowieka i wściekasz się, że Ci to wypunktowałem. 

1 minutę temu, Skb napisał:

Czy chociaż raz usłyszałaś ode mnie obraźliwe słowo. Elementarna grzeczność. Tak,  ale też ją stosuj. Używasz słów powszechnie uznawanych za obraźliwe w stosunku do innego człowieka i wściekasz się, że Ci to wypunktowałem. 

Do którego człowieka konkretnie?

Jeśli chodzi o wulgaryzmy na forum, to używam ich przede wszystkim w stosunku do trolli. Gdy ktoś rozmawia na poważnie, to i ja na poważnie. Najbardziej lubię z poczuciem humoru, ale nie wszystkim to odpowiada.

4 minuty temu, Onkosfera napisał:

Do którego człowieka konkretnie?

Jeśli chodzi o wulgaryzmy na forum, to używam ich przede wszystkim w stosunku do trolli. Gdy ktoś rozmawia na poważnie, to i ja na poważnie. Najbardziej lubię z poczuciem humoru, ale nie wszystkim to odpowiada.

Nazywając swoje dzieci bachorami. Twoich wulgaryzmów się nie czepiam, bo tak się wyrażasz. Masz poczucie humoru i to cenię.

6 minut temu, Skb napisał:

Nazywając swoje dzieci bachorami. Twoich wulgaryzmów się nie czepiam, bo tak się wyrażasz. Masz poczucie humoru i to cenię.

Widzisz, ja nie uważam słowa bachor za obraźliwe, raczej rubaszne i oddające utrapienie jakie z nimi mam/jakie sprawiałam swoim rodzicom. Często mówię też humorystycznie b0mbelki, gówniaki, szakale albo po prostu Brajan i Dżesika

15 minut temu, Onkosfera napisał:

Widzisz, ja nie uważam słowa bachor za obraźliwe, raczej rubaszne i oddające utrapienie jakie z nimi mam/jakie sprawiałam swoim rodzicom. Często mówię też humorystycznie b0mbelki, gówniaki, szakale albo po prostu Brajan i Dżesika

bachor

Słownik języka polskiego PWN

bachor pot. «z niechęcią o dziecku» Tyle definicji. Jest to słowo o negatywnym znaczeniu. 

Oberwałaś ode mnie z automatu, bo na pewne zachowania reaguję. 

Prawem dzieci jest bycie niegrzecznym, sprawiającym problemy, złośliwym, utracjuszem. Jednak dzieci rodzą się czystą kartą i to od nas zależy jakie będą. Czasem do Córki mówię łobuziara... Przy pozytywnym nastawieniu i uśmiechu nie odbiera tego negatywnie. 

33 minuty temu, Skb napisał:

bachor

  

Słownik języka polskiego PWN

bachor pot. «z niechęcią o dziecku» Tyle definicji. Jest to słowo o negatywnym znaczeniu. 

Oberwałaś ode mnie z automatu, bo na pewne zachowania reaguję. 

Prawem dzieci jest bycie niegrzecznym, sprawiającym problemy, złośliwym, utracjuszem. Jednak dzieci rodzą się czystą kartą i to od nas zależy jakie będą. Czasem do Córki mówię łobuziara... Przy pozytywnym nastawieniu i uśmiechu nie odbiera tego negatywnie. 

Słowa zmieniają znaczenie, a język to żywa materia. Kiedyś "du.pa" oznaczało dziuplę w drzewie, a słowa "fajnie" nie wypadalo używać w towarzystwie jako zbyt slangowego. Dla mnie "bachor" nie jest jednoznacznie negatywny i już.

Obrywam od różnych osób. Od purystow jezykowych, od trolli rozdajacych ciosy na wszystkie strony (ich prawo), od osób, którym nie podoba się mój gatunek poczucia humoru, czy takich, którzy nie są w stanie zaakceptować mojej oceny rodzicielstwa (czy innych aspektów, które poruszam w dyskusjach na forum). Liczę się z tym, bo sama "podkladam się", ostatecznie moglabym nie pisać szczerze o rzeczach dość intymnych, tylko skupić się na przerzucaniu się kpinami i przy.s.rywkami. To mi wychodzi całkiem nieźle.

Niewątpliwie przykro mi, że ktoś ocenia mnie, jako osobę "niegodną posiadać nawet chomika", natomiast jest to jedno z lagodniejszych określeń, z którymi się tu spotkałam. Widzisz, nie każdego macierzyństwo musi zachwycać, nie każdy ma superkompetencje pedagogiczne, ale jednak każdy, cały czas ma prawo spróbować, ma prawo marzyć czy mieć nadzieję.

7 minut temu, BoniBluBobi napisał:

Dzięki. To mnie jedynie utwierdziło ze dobrze robie będąc bezdzietna lambadziara. Na dom opieki sobie uzbieram i tam wypije słynna szklankę wody. 

Proszę

Przynajmniej kogoś udało mi się wesprzeć