jak tam kolejny dzień w totalitaryzmie

jak tam wiruski?

pomódlmy się również za ludzi chorych na koronopanikę 

Na szczęście nie odczuwam tak tego. Czasem tylko widzę kogoś z tą pieluchą na twarzy, ja sama nie korzystam. Nie dałam się przestraszyć. To znaczy przez pierwsze dwa tygodnie tak ale zasięgałam wielu informacji od niezależnych lekarzy, ekspertów i mi to szybko minęło. Szkoda mi tylko ludzi którzy żyją w tym strachu narzuconym przez główne media i wierzą w tą wymyśloną pandemię.