Partnerzy

Witam 

Co myslicie na temat bylych partnerow zony, chcielibyscie wiedziec kim sa itp ?

to prawda - lepiej nie pytać

4 godziny temu, Maryla31 napisał:

Lepiej nie pytać i nie wiedzieć zaufaj mi

Dlaczego?

4 minuty temu, Marcin40 napisał:

Dlaczego?

Bo to wraca jak bumerang i niepotrzebnie siedzi w głowie.

1 godzinę temu, ONA83 napisał:

Bo to wraca jak bumerang i niepotrzebnie siedzi w głowie.

Dużo jest tego w Twojej głowie?

1 godzinę temu, ONA83 napisał:

Bo to wraca jak bumerang i niepotrzebnie siedzi w głowie.

Hmmm....Chodzi o jakąś zazdrość o byłego?

Czasem nie da sie nie wiedziec kim jest lub nie widziec byłego faceta swojej partnerki. Np.w sytuacji kiedy małżenstwo się rozstaje , a mają wspólnie dziecko. Żona poznaje nowego partnera. Może dojsc do sytuacji kiedy nowy partner i ojciec dziecka spotkają się. Trzeba umiec z tym żyć.

9 godzin temu, Jara13 napisał:

Witam 

Co myslicie na temat bylych partnerow zony, chcielibyscie wiedziec kim sa itp ?

Chcialbym wiedzieć. Z ciekawosci. Nie przeszkadza mi ta wiedza. Nie czuje by miala wplynac na relacje z żoną/ partnerką. Co bylo to było, a karawana jedzie dalej.

1 godzinę temu, Allan5 napisał:

Dużo jest tego w Twojej głowie?

Nie w mojej, w męża. Lepiej jakby mniej wiedział.

57 minut temu, Marcin40 napisał:

Hmmm....Chodzi o jakąś zazdrość o byłego?

Coś w tym stylu, niby nie przeszkadza, niby jest ok.......a jednak.

18 minut temu, ONA83 napisał:

Nie w mojej, w męża. Lepiej jakby mniej wiedział.

A wydawać by się mogło że to jednak faceci starają się więcej ukryć.

9 minut temu, Bad Omen napisał:

A wydawać by się mogło że to jednak faceci starają się więcej ukryć.

Różnie to jest.

ludzie są bardzo życzliwi pod kątem informowania o różnych rzeczach. jak się ktoś nie chwali i nie żali to najprawdopodobniej i tak ktoś o tym powie. jak ktoś się chwali i żali to i tak nie mówi wszystkiego. no ale to trochę tak jakby nie żyć w polsce tylko polsacie. ogólne pojęcie dobrze mieć. szczegóły bywają zatrważające.