Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
rozczarowana222

Skasowane wiadomości

Polecane posty

Jestem w małżeństwie już od ok 15 lat. Niby zawsze było ok. Nagle od kilku tygodni mąż zrobił się dziwny, nie zauważa mnie a ja odkryłam że usunął wiadomości od koleżanki z pracy i tylko od niej. Wiem , że wcześniej pisali tylko o sprawach w pracy, więc czemu nagle usunął coś w czym niby nic złego nie było???   Zapytałam go o to. Zdenerwował się i powiedział, że nic takiego tam nie było a usunął to bo nie chciał żebym się czepiała. Dopiero teraz zdarzyło mi się sprawdzić jego telefon, wcześniej bardzo mu ufałam, chyba za bardzo. Nawet jeśli wie, że jestem podejżliwa to czemu usuwa smsy, w których rozmawiają tylko służbowo??? Wiem , że to banalne pytanie ale pomóżcie, bo już głupieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, rozczarowana222 napisał:

Czy to oznacza coś więcej??

Oczywiscie, że oznacza. Każda aberracja w naszej nornalnosci o czymś świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, rozczarowana222 napisał:

smsy, w których rozmawiają tylko służbowo???

O tak służbowo 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo ze skoro kasuje to ma cos do ukrycia o pewnie flirtowal z nią, może maja romans..Glupio zrobilas bo od razu sie przyznalas ze grzebalas mu w telefonie wiec teraz on tym bardziej będzie ostrożny i zapewne założy sobie hasło na tel. I więcej sie nie dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Malutka92 napisał:

Wiadomo ze skoro kasuje to ma cos do ukrycia o pewnie flirtowal z nią, może maja romans..Glupio zrobilas bo od razu sie przyznalas ze grzebalas mu w telefonie wiec teraz on tym bardziej będzie ostrożny i zapewne założy sobie hasło na tel. I więcej sie nie dowiesz.

Może i głupio zrobiłam, bo od razu była awantura i mu powiedziałam, żeby się decydował albo w jedną albo w drugą stronę i że nie będę tolerowała kłamstw. I jeszcze dodałam żeby się szybko decydował bo nie będę sobie marnowała życia z kimś kto nie jest zdecydowany, bo też mam prawo do ułożenia sobie życia. Wiem, że za ostro powiedziałam, bo tylko skasował smsy. Ale od 2 tygodni widziałam, że myśli zupełnie o czym innym. A ja byłam pochłonięta przygotowywaniem dzieci do rozpoczęcia roku szkolnego  i imprezą rodzinną..

On twierdzi, że skasował te wiadomości, bo bym się czepiała, tylko że ostatnią scenę zazdrości urządziłam mu jakieś 10 lat temu. Od tamtej pory starałam się go nie kontrolować, ufałam mu i raczej nie sprawdzałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wykrzyczałam mu, że jako jedyny z 50 osobowej brygady facetów poleciał na taką raszplę ( mają w pracy tylko jedną koleżankę, reszta to faceci) i że tylko on się połaszczył na byle ...!! Wpadł w szał, powiedział, że gadam bzdury ale chyba go ta raszpla , tak ją nazwałam uraziła. Wszystkiego się wyparł a potem stwierdził, że kocha mnie i dzieci  i chce z nami być. I nie wie czemu usunął te wiadomości . Sama już nie wiem co mam dalej robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To co on powiedzial, ze bys sie czepiala ... widac cie dobrze zna. Wiec zadaj sobie sama pytanie i na nie odpowiedz: za co bys sie czepiala? Co by musialo byc w tych sms-ach zebys sie zaczela czepiac? ... No i masz odpowiedz! 🙂

Ja osobiscie zaczelabym sie czepiac jesli tych sms-ow byloby duzo i nie na temat pracy.

A jak ty to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, gwoli wyjasnienia napisał:

To co on powiedzial, ze bys sie czepiala ... widac cie dobrze zna. Wiec zadaj sobie sama pytanie i na nie odpowiedz: za co bys sie czepiala? Co by musialo byc w tych sms-ach zebys sie zaczela czepiac? ... No i masz odpowiedz! 🙂

Ja osobiscie zaczelabym sie czepiac jesli tych sms-ow byloby duzo i nie na temat pracy.

A jak ty to nie wiem.

Tyle, że On kompletnie nie chce się przyznać co tam było napisane. Wpada za to w furię, gdy drążę temat. Czuję się upokorzona i rozżalona. Żałuję tych lat poświęceń i opiekowania się dziećmi. Powinnam mieć go gdzieś i mieć własne życie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, LimBoska napisał:

Jest jeszcze coś co możesz zrobić... Wysłać SMS do niej z jego telefonu... Coś na zasadzie "Myślę o Tobie" i zobaczysz co odpisze. Może łyknie... 

Ale może być tak, że są umówieni na hasło.

Raczej nie dam rady tego zrobić. Jeśli coś między nimi jest to się w ten sposób dowiem ale jeśli to początek flirtu to jak napiszę "myślę o Tobie" to ją dodatkowo zachęcę i może przez to coś będzie. Nie wiem co dalej zrobić. Przestać się zamartwiać i się z nim dogadać a może powinnam drążyć temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co w tych sms-ach było?

Ja np kasuje wiadomości bo nie nie lubię takiego śmietnika w telefonie,  a do tego mam blokadę telefonu na palec - i nic z tego nie wynika. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Margo napisał:

A co w tych sms-ach było?

Ja np kasuje wiadomości bo nie nie lubię takiego śmietnika w telefonie,  a do tego mam blokadę telefonu na palec - i nic z tego nie wynika. 

 

 

Ma wielu współpracowników, więc wysyłają mnóstwo smsów służbowych . Jakieś dwa tygodnie temu smsy z nią były sprzed kilku miesięcy czysto służbowe a potem przyszło kilka około 6 smsów i te od razu zostały usunięta i cała historia też. Więc to było takie dziwne, bo od NIKOGO więcej smsów nie usunął tylko od niej. Mało to, mamy wszyscy w aplikacjach w telefonie mapy google, wiem, że nie są dokładne i czasem pokazuja ucięte trasy ale według tej mapy tego dnia nie dojechał do pracy a jego podróż zakończyła się ok 1km od domu, niestety w miejscu jej zamieszkania. WYpierał się oczywiście wszystkiego i pokazywał mi, że jego telefon najczęściej tak ucina wszystkie trasy . O dziwo ja w telefonie tak nie mam. Wszystko jest prawie dokładnie i pokrywa się z rzeczywistą trasą, czasem tylko na skróty. Kurcze blade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, LimBoska napisał:

Powtarzam: przede wszystkim BILLING. Po drugie jest możliwość uzyskania treści SMS od operatora. 

Może kopia zapasowa 🤔 Tylko teraz już pewnie poczyścił telefon... 

Bez powodu, nie czyściły wybiórczo wiadomości tylko od jednej osoby. 

Rozumiem, tylko to jest telefon służbowy, on nie płaci za żadne połączenia, pracuje w dużej firmie. Jak mam uzyskać billing??Nie wiem jak się do tego zabrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, LimBoska napisał:

Powtarzam: przede wszystkim BILLING. Po drugie jest możliwość uzyskania treści SMS od operatora. 

Może kopia zapasowa 🤔 Tylko teraz już pewnie poczyścił telefon... 

Bez powodu, nie czyściły wybiórczo wiadomości tylko od jednej osoby. 

Czy wasze mapy google też pokazują co innego albo ucięte trasy?? Przepraszam że tak się uczepiłam, ale dostaję już hopla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że w tych dniach, kiedy coś bylo na rzeczy, czyli smsy i dziwna trasa to kilka dni wcześniej prosiłam by wziął ze trzy dni wolnego by mi pomóc ale potem się posprzeczaliśmy i powiedziałam , że już nie potrzebuje i niech idzie do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, LimBoska napisał:

Od teraz telefonicznie kontaktuj się z nim tylko poprzez videorozmowę 😉

Dzięki za pomysł. Choć nie ma mesengera ale chyba można coś takiego zrobić przez Duo

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari

Wysłałabym sobie samej kwiaty pocztą z bilecikiem od cichego wielbiciela🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, pari napisał:

Wysłałabym sobie samej kwiaty pocztą z bilecikiem od cichego wielbiciela🙂

Jeszcze kilka lat temu szalałby z zazdrości, bo tak bywało. Ale ostatnio nawet nie mrugnął okiem jak napomknęłam jak godzinę rozmawiałam ze znajomym, nic. Zresztą miałam ostatnio ważną imprezę rodzinną , wystroiłam się i wyczesałam : ) Wszyscy komplementowali i byli pod wrażeniem a on na mnie praktycznie nie spojrzał. To znaczy byliśmy tam razem, coś tam rozmawialiśmy ale ..... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, pari napisał:

Wysłałabym sobie samej kwiaty pocztą z bilecikiem od cichego wielbiciela🙂

Tak właśnie myślę, że go to nie ruszy albo się domyśli, że to ja sama zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, LimBoska napisał:

Fajne, jak się jest w podstawówce 🤦‍♀️

Myślisz, że jak ma romans, czyli przeżywa skrajnie ekscytujące emocje, to ruszy go takie coś? Nie będzie go ciągnęło do kochanki? Nie będzie o niej myślał całymi dniami, marzył, wspominał, kombinował jak się spotkać (bo tak wygląda romans) ? 

Dokładnie, jego po prostu ostatnio nie ma. Wraca z pracy siedzi w domu, ale mam wrażenie, że jest za karę i mu przeszkadzamy. Wiem, że od dwóch lat ma w pracy non stop mega stres i  odpowiedzialność.  Razem to przeżywaliśmy i go wspierałam ale to chyba nie wyszło mi na dobre. Raz na tydzień czy dwa do czegoś między nami dojdzie ale to dlatego, że ja naciskam i się skarżę ( bo ja płonę a on niekoniecznie). A poza tym to śpimy na jednym łóżku. Każde na swojej bocznej krawędzi tak aby tylko się przypadkowo nie dotknąć. Między nami serio metr wolnej przestrzeni.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, rozczarowana222 napisał:

Czy wasze mapy google też pokazują co innego albo ucięte trasy?? Przepraszam że tak się uczepiłam, ale dostaję już hopla.

U mnie w mapach jedynie pokazujé miejsce w którym jestem albo w którym byłam niecały kilometr różnicy czasami się zdaży,  czyli że np jestem tu i tu a w mapach jest pokazane że byłam 500 m dalej. I to tyle żadnych tras mi nie ucina 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz 3 wyjścia:

a) rozwód- tylko kwestia, czy dasz radę udowodnić mu kochankę (sam raczej się nie przyzna)

b) zaproponować terapię, jeżeli chcesz nadal ciągnąć małżeństwo- może to coś zmieni 

b) tkwić nadal w takim małżeństwie i nic nie robić 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, *Piotr* napisał:

zniknął mi post

włącz internet w telefonie mu, włącz GPS dodaj https://myaccount.google.com/find-your-phone

nie masz na początku załóż konto gogle.

potem widzisz dokładnie 🙂 na mapie nawet widoku 3d 

Widzisz gdzie jest czy widzisz co robi? Haha, kurcze powinnam id dzis zostawiać tel w domu w niektórych sytuacjach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

słuchajcie jeszcze. Miesiąc temu była taka akcja. Umówiliśmy się, że ja z dzieciakami jadę do rodzinnego domu na jeden dzień i wrócę wieczorem a on do pracy rano o 15 tej miał wrócić . Mieliśmy na pokrowcu od materaca taką nie dużą plamkę z krwi no i po jego stronie mega przepocone miejsce. No i wracam i patrzę, że ten pokrowiec wyprany na balkonie, no bo on już nie mógł na niego patrzeć. No rozumiem, tylko czemu akurat wtedy kiedy nas nie było !! W życiu nie uprał, żadnego koca, pokrowca ani z własnej woli firanki. Jak zażartowałam z tego tak dwuznacznie, że coś było to powiedział " Ale ty jesteś, wiedziałem, że tak powiesz" To skoro wiedział to po co to robił????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, rozczarowana222 napisał:

słuchajcie jeszcze. Miesiąc temu była taka akcja. Umówiliśmy się, że ja z dzieciakami jadę do rodzinnego domu na jeden dzień i wrócę wieczorem a on do pracy rano o 15 tej miał wrócić . Mieliśmy na pokrowcu od materaca taką nie dużą plamkę z krwi no i po jego stronie mega przepocone miejsce. No i wracam i patrzę, że ten pokrowiec wyprany na balkonie, no bo on już nie mógł na niego patrzeć. No rozumiem, tylko czemu akurat wtedy kiedy nas nie było !! W życiu nie uprał, żadnego koca, pokrowca ani z własnej woli firanki. Jak zażartowałam z tego tak dwuznacznie, że coś było to powiedział " Ale ty jesteś, wiedziałem, że tak powiesz" To skoro wiedział to po co to robił????????

skorzystaj z tego 🙂  będziesz miała historię każdego dnia, godzinę dokładny przebieg, w razie czego można namierzyć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×