Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Ewlaa

Jak sobie poradzić z brakiem bliskości po rozwodzie ?

Polecane posty

Jak w temacie ... jestem po rozwodzie i bardzo brakuje mi kogoś kto przytuli pocieszy No i może seks .... ale nie Potrzebuje związku przynajmniej teraz na początku świeżo po rozwodzie  gdy wszystko świeże ... jakiś pomysł ? Oczywiście żeby było bezpieczne i na jakimś poziomie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Droga Ewo, z pewnością nie jedna kobieta odczowac to samo co Ty. Na brak sexu po części pomoże zabawka, na brak bliskości natomiast, najłatwiej znaleźć przyjaciela mężczyznę który potrafi być lojalny, szczery🙂 choć i to w dzisiejszych czasach może być wyzwanie😔

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - tylko gdzie go znaleźć ? Ot to jest pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sposobów na poznanie mężczyznę jest wiele, to zależy w jakim przedziale wiekowym szukasz, z pewnością dojrzałego mezczyzne nie poznasz w gronie młodych mężczyzn. Łatwiej jest kupić dwie dobre zabawki erotyczne niż znaleźć pół mezczyzny😉

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli pierwsze „zakup” a potem szukanie ... ale to brzmi „szukanie” ... ze względu na moj wiek - wśród panów 40+ ... z facetami jak z kobietami - i w tm i w tym przypadku pewnie ciężko znaleźć 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Ewlaa napisał:

Czyli pierwsze „zakup” a potem szukanie ... ale to brzmi „szukanie” ... ze względu na moj wiek - wśród panów 40+ ... z facetami jak z kobietami - i w tm i w tym przypadku pewnie ciężko znaleźć 🙂 

Wszystko zależy kogo szukasz. Niestety w tym przedziale to pozostają rozbitki życiowe albo tacy którzy nie potrafili/nie chcieli/nie mogli założyć związku... Nie zmienia to faktu, że należy szukać bo jest szansa na znalezienie kogoś ciekawego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale to zabrzmiało strasznie ... czyli trzeba uciec w pasje i hobby, żeby jakos godnie dokończyć to życie ... nie mam wyjścia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Ewlaa napisał:

Ale to zabrzmiało strasznie ... czyli trzeba uciec w pasje i hobby, żeby jakos godnie dokończyć to życie ... nie mam wyjścia 

Już chcesz wskoczyć do grobu? Nie trzeba w nic uciekać tylko żyć. Szukać i wybierać osobę z którą będziesz chciała żyć a nie tylko zabić pustkę. Życie, nowe życie można zacząć w dowolnym wieku. Są ludzie, którzy po 70 wchodzą w związki małżeńskie lub partnerskie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Ewlaa napisał:

Czyli pierwsze „zakup” a potem szukanie ... ale to brzmi „szukanie” ... ze względu na moj wiek - wśród panów 40+ ... z facetami jak z kobietami - i w tm i w tym przypadku pewnie ciężko znaleźć 🙂 

Pewien byłem, że zabawka już zakupiona😉 Nie jednokrotnie słyszałem, że kobieta po rozwodzie myśli i zabawce 🙂 właśnie dlatego żeby zastąpić brak sexu. Z mojego punktu nr idzenia wiek nie ma tutaj nic do rzeczy, u kobiety działa to w taki sposób, że kobieta ma tyle lat na ile wygląda 🙂 więc dla Ciebie mężczyzna 30 + jest rozwiązaniem🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Skb napisał:

Już chcesz wskoczyć do grobu? Nie trzeba w nic uciekać tylko żyć. Szukać i wybierać osobę z którą będziesz chciała żyć a nie tylko zabić pustkę. Życie, nowe życie można zacząć w dowolnym wieku. Są ludzie, którzy po 70 wchodzą w związki małżeńskie lub partnerskie...

No niby wiem o tym... ale obecnie mam tylko czarny wyraz świata ... i chce jakos wyjść z tego ... dopóki nie poukładam wszystkiego to będę się motać. A teraz doszedł jeszcze ten brak bliskości, przytulenia wsparcia ...No kobieta nawet samowystarczalna potzrebuje faceta.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, tytytyity napisał:

Pewien byłem, że zabawka już zakupiona😉 Nie jednokrotnie słyszałem, że kobieta po rozwodzie myśli i zabawce 🙂 właśnie dlatego żeby zastąpić brak sexu. Z mojego punktu nr idzenia wiek nie ma tutaj nic do rzeczy, u kobiety działa to w taki sposób, że kobieta ma tyle lat na ile wygląda 🙂 więc dla Ciebie mężczyzna 30 + jest rozwiązaniem🙂

Miłe 🙂 fakt nie czuje lat ... Tylko nie chciałabym sama zostać ... szkoda ze nikt jeszcze nie wpadł na pomysł i nie założył firmy „wynajmujemy pocieszanie i przytulanie” w ofercie 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Ewlaa napisał:

Miłe 🙂 fakt nie czuje lat ... Tylko nie chciałabym sama zostać ... szkoda ze nikt jeszcze nie wpadł na pomysł i nie założył firmy „wynajmujemy pocieszanie i przytulanie” w ofercie 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Ewlaa napisał:

Miłe 🙂 fakt nie czuje lat ... Tylko nie chciałabym sama zostać ... szkoda ze nikt jeszcze nie wpadł na pomysł i nie założył firmy „wynajmujemy pocieszanie i przytulanie” w ofercie 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Ewlaa napisał:

Miłe 🙂 fakt nie czuje lat ... Tylko nie chciałabym sama zostać ... szkoda ze nikt jeszcze nie wpadł na pomysł i nie założył firmy „wynajmujemy pocieszanie i przytulanie” w ofercie 😉 

To czy zostaniesz sama czy nie zależy od Ciebie, ktoś jednak miał taki pomysł i powstał taki właśnie portal🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No tak- przypadkowo znaleziony kolejny raz wpisując w necie „jak sobie poradzić po rozwodzie” 😉 dziś zarejestrowana i dziś pisze /odpisuje 🙂 i nikt mnie nie karci i nie wyśmiewa 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Ewlaa napisał:

No tak- przypadkowo znaleziony kolejny raz wpisując w necie „jak sobie poradzić po rozwodzie” 😉 dziś zarejestrowana i dziś pisze /odpisuje 🙂 i nikt mnie nie karci i nie wyśmiewa 

Czyli udało się po części rozwiązać pewien kłopot? 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Towarzystwo możesz znaleźć wszędzie  - w  kinie, kawiarni, miejscu związanym z Twoją pasją, jak jej jeszcze nie masz poszukaj. Daj sobie czas, nic na siłę. Możesz zawsze przygarnąć psa lub kota - niby banalne rozwijanie, ale taki kot czy pies potrafi zająć myśli, czas i dobrze zimą grzeje 😁 a mając psa zawsze to okazja do kontaktu z kimś nowym czy to podczas spaceru czy pytania dotyczące tresowania psa. Moje kotki po każdej kłótni z narzeczonym łaszą się na siłę jak płacze dopóki się nie uśmiechnę szczerze. To duże oparcie dla mnie, bo przyjaciółki nie mam. 

W kwestii potrzeb masturbacja jeśli jeszcze nie praktykujesz warto spróbować, zabawek dla dorosłych jest masa, można dyskretnie na allegro kupić. Sport pomaga na chwilę zagłuszyć potrzeby. Z czasem ktoś właściwy się pojawi. Staraj się wychodzić do ludzi żeby nie zwariować, może jakiś wolontariat albo pomoc w schronisku jak masz czas? 

To nowy początkek, zadbaj o siebie, zrób coś nowego szalonego na co wcześniej nie miałaś czasu. Wiek to tylko liczba uwierz mi 🙂 Życzę Ci dużo siły 🥰

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Ewlaa napisał:

Ale to zabrzmiało strasznie ... czyli trzeba uciec w pasje i hobby, żeby jakos godnie dokończyć to życie ... nie mam wyjścia 

czemu strasznie? To fajny czas żeby poznać siebie na nowo, a z czasem kto wie może ktoś się pojawi. Rozwód to nie koniec świata choć to bardzo ciężkie doświadczenie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, tytytyity napisał:

Czyli udało się po części rozwiązać pewien kłopot? 🙂 

No zawsze milej na sercu 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Ewlaa napisał:

No zawsze milej na sercu 😉

Co to za strona, może i ja znajdę kogos🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, tytytyity napisał:

Co to za strona, może i ja znajdę kogos🙂

Miałam na myśli ta tutaj 🙂 jestem mile zaskoczona odzewem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, xyz1345 napisał:

Towarzystwo możesz znaleźć wszędzie  - w  kinie, kawiarni, miejscu związanym z Twoją pasją, jak jej jeszcze nie masz poszukaj. Daj sobie czas, nic na siłę. Możesz zawsze przygarnąć psa lub kota - niby banalne rozwijanie, ale taki kot czy pies potrafi zająć myśli, czas i dobrze zimą grzeje 😁 a mając psa zawsze to okazja do kontaktu z kimś nowym czy to podczas spaceru czy pytania dotyczące tresowania psa. Moje kotki po każdej kłótni z narzeczonym łaszą się na siłę jak płacze dopóki się nie uśmiechnę szczerze. To duże oparcie dla mnie, bo przyjaciółki nie mam. 

W kwestii potrzeb masturbacja jeśli jeszcze nie praktykujesz warto spróbować, zabawek dla dorosłych jest masa, można dyskretnie na allegro kupić. Sport pomaga na chwilę zagłuszyć potrzeby. Z czasem ktoś właściwy się pojawi. Staraj się wychodzić do ludzi żeby nie zwariować, może jakiś wolontariat albo pomoc w schronisku jak masz czas? 

To nowy początkek, zadbaj o siebie, zrób coś nowego szalonego na co wcześniej nie miałaś czasu. Wiek to tylko liczba uwierz mi 🙂 Życzę Ci dużo siły 🥰

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wow ładnie napisane i mądrze 🙂 tylko teraz mam natłok czarnych myśli rozwód.. zdewastowane uczucia.. brak bliskości .. układanie wszystkiego na nowo ... i ta słabość do płaczu .. oj ciężko mi.. momentami nic już mi się nie chce ... wiem ze muszę to przetrwać, przeżyć .. ale to jest niewyobrażalny ból ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Ewlaa napisał:

Wow ładnie napisane i mądrze 🙂 tylko teraz mam natłok czarnych myśli rozwód.. zdewastowane uczucia.. brak bliskości .. układanie wszystkiego na nowo ... i ta słabość do płaczu .. oj ciężko mi.. momentami nic już mi się nie chce ... wiem ze muszę to przetrwać, przeżyć .. ale to jest niewyobrażalny ból ..

Dasz radę wierzę 🙂 koniecznie kup zabawkę he he 😁

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Ewlaa napisał:

No niby wiem o tym... ale obecnie mam tylko czarny wyraz świata ... i chce jakos wyjść z tego ... dopóki nie poukładam wszystkiego to będę się motać. A teraz doszedł jeszcze ten brak bliskości, przytulenia wsparcia ...No kobieta nawet samowystarczalna potzrebuje faceta.. 

Nie daj się zapędzić w czarne myśli, bo długo będziesz z takiego stanu wychodzić. Rozwód to strata w dodatku bardzo traumatyczna. Po każdej stracie trzeba przejść okres żałoby, uporządkować swoje życie i zrobić krok naprzód, a później drugi i kolejny... Nie rób tylko nic na się, bo możesz sobie zafundować kolejny kłopot. Co do bliskości i przytulenia - tego potrzebuje wiele osób, mi bardzo dokucza brak innej osoby do zwykłego  bycia ze sobą, porozmawiania, wypicia kawy... Do tak prozaicznych czynności, na które nigdy nie zwraca się uwagi. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Ewlaa napisał:

Wow ładnie napisane i mądrze 🙂 tylko teraz mam natłok czarnych myśli rozwód.. zdewastowane uczucia.. brak bliskości .. układanie wszystkiego na nowo ... i ta słabość do płaczu .. oj ciężko mi.. momentami nic już mi się nie chce ... wiem ze muszę to przetrwać, przeżyć .. ale to jest niewyobrażalny ból ..

Daj sobie czas, tłumione emocje wracają ze zdwojoną siłą. Płacz, krzycz, klnij daj sobie upust, ale mogę doradzić, że jeśli płaczesz, któryś dzień dać sobie limit np. po godzinie idę się czymś zająć i nie płaczę i próbować się go trzymać słuchając pozytywnej muzyki albo spacerując z dala od wspólnych miejsc, jeśli nie będziesz sobie radziła z obecną sytuacją możesz zapisać się na terapię, mi dużo pomogła jak miałam problemy z depresją. To żaden wstyd, na NFZ są długie terminy, ale jest za darmo. Dobrego terapeutę ciężko jest znaleźć, ale wato walczyć o siebie gdy problemy przygniatają. Wiele osób tkwi z przyzwyczajenia w toksycznej relacji, Ty miałaś w sobie na tyle siły żeby zakończyć małżeństwo, które nie budowało, a niszczyło. Z czasem będzie lepiej. W gorszych chwilach nakierowuj myśli na dobry tor, mów sobie przed lustrem, że jesteś silną kobietą, że dasz radę. Zaszalej, fryzjer może kosmetyczka? Zajmie czas i trochę humor się poprawi. Mam nadzieję, że rany szybko się zagoją i na Twojej twarzy znów zagości uśmiech i pozytywna energia wróci ❤️ Mi na nadmiar myśli pomaga bieganie, słuchawki z muzyką i biegnę przed siebie. Wracam do domu zmęczona i od razu idę spać nie mając siły na myśli. 

A co do zabawek polecam mały wibrator, który później może służyć jako dodatek 😄 Jak miałam przerwę z moim zakupiłam i działał cuda 😄 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli potrzebujesz weź wolne w pracy żeby trochę ochłonąć mam ochotę Cię przytulić i powiedzieć, że będzie dobrze mimo, że Cię nie znam. Wyobrażam sobie jak się czujesz 😞 ale co by nie było dasz radę! Pamiętaj o tym 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×