Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Electra

Kafe jak lekarstwo 😎

Polecane posty

Idę dobrą drogą. Swoją drogą. Sama. Eksy, zdrady, kłótnie. Pięknie być samej. 

Edytowano przez Electra
  • Like 3
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, SPLIT napisał:

Do czasu gdy się człowiek zorientuje że upadł i nie ma kto mu ręki podać 🙂 

Zawsze byłam zdana sama na siebie, bez różnicy. Jestem samowystarczalna, zaradna. 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, SPLIT napisał:

Do czasu gdy się człowiek zorientuje że upadł i nie ma kto mu ręki podać 🙂 

Jak ta ręka najpierw sprawi, że upadniesz to dziękuję bardzo 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, SPLIT napisał:

Do czasu gdy się człowiek zorientuje że upadł i nie ma kto mu ręki podać 🙂 

Jak ta ręka najpierw sprawi, że upadniesz to dziękuję bardzo 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, KaszMirka napisał:

I nie ma kogo nawet dla żartu złapać za rękę... lub gucz.

Można ogarnąć temat niezobowiązująco. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, SPLIT napisał:

Do czasu gdy się człowiek zorientuje że upadł i nie ma kto mu ręki podać 🙂 

Zdrowy i sprawny człowiek jest w stanie sam się podnieść z każdego upadku. A drugi człowiek w każdej chwili może się odwrócić, także nie ma co liczyć na podanie cudzej ręki 👋

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, TenX napisał:

Przynajmniej próbować... 

Co trzeba mieć w głowie, jakim trzeba być człowiekiem...😔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, BennieAndTheJets napisał:

Fajnie tez uprawiać seks bez zobowiązań, wtedy nie ma problemu.

Pomyśl jak trzeba mieć nayebane w głowie, że nie zdarzyło mi się, a ciągle mnie o to posądzano. Też wolałabym zarzucić komuś kłamstwo gdybym mierzyła kogoś swoją miarą, sądząc że to niemożliwe... Aż żałuje że nie zobaczę tego aniołka po mnie😎

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Electra napisał:

Pomyśl jak trzeba mieć nayebane w głowie, że nie zdarzyło mi się, a ciągle mnie o to posądzano. Też wolałabym zarzucić komuś kłamstwo gdybym mierzyła kogoś swoją miarą, że to niemożliwe...

Moim zdaniem to nic złego jeśli się nie zdradza. Na Twoim miejscu bym miał to gdzieś co mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Qwerty82 napisał:

przegrywy zyciowe

Przytocz moje słowa w których nazywam tu kogoś przegrywem. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Qwerty82 napisał:

Troche tak to wyglada wchodzisz zeby sobie poprawic humor ze nie masz jeszcze najgorzej czyz nie

Czasem po prostu wątpię czy miłość daje szczęście i jak jej mi się chce, a widzę jakie qwno niesie za sobą to jakoś mi lżej. Nie cieszy mnie krzywda innych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Electra napisał:

Czasem po prostu wątpię czy miłość daje szczęście i jak jej mi się chce, a widzę jakie qwno niesie za sobą to jakoś mi lżej. Nie cieszy mnie krzywda innych. 

Jak chce mi się wódki, a wiem że jutro będę miał kaca, to już mi się nie chce i też jakoś mi lżej. Pokrętne to trochę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Electra napisał:

Pięknie być samej. 

Oczywiście, samotność to nieodłączny element naszej egzystencji. Nawet będąc otoczonym wianuszkiem życzliwych nam ludzi i tak wszystko przeżywamy w samotności. Podobnież umieramy też w samotności. "Dzielić się z ukochaną osobą problemami i wspólnie je rozwiązywać". Jasne. Druga osoba bardzo może mi współczuć, dajmy na to zatwardzenia, podać stosowne lekarstwo i pogłaskać po główce, ale to ja mam problem a nie ona. Nie, dla mnie każdy człowiek zawsze jest skazany na samotność. Podziwiam ludzi, którzy taką drogę wybierają w sposób przemyślany. Konsekwencje? Też zostajesz z nimi sam. 

Kontrowersyjnie mi się napisało. To chyba na okoliczność plotki, bo jakoby BBB wybierała się do klasztoru😎

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lubię od czasu do czasu wejść i poczytać o tym jakie inni mają problemy. Ewentualnie coś doradzić czy trochę podyskutować. Mnie eksy, zdrady, kłótnie nie przerażają bo wiem na jakim świecie żyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Hellies napisał:

Lubię od czasu do czasu wejść i poczytać o tym jakie inni mają problemy. Ewentualnie coś doradzić czy trochę podyskutować. Mnie eksy, zdrady, kłótnie nie przerażają bo wiem na jakim świecie żyję.

Ano takie czasy, że niewinni stają się winni dla czyjejś zasady. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Hellies napisał:

Mnie eksy, zdrady, kłótnie nie przerażają bo wiem na jakim świecie żyję.

Dlatego lubię napier/dala/nki. Ale! Trochę żal mi BBB. Jej się wydaje, że będzie tam siostrą przełożoną. Daj jej Panie! Znając życie to zostanie siostrą wielokrotnie przełożoną. 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Oczywiście, samotność to nieodłączny element naszej egzystencji. Nawet będąc otoczonym wianuszkiem życzliwych nam ludzi i tak wszystko przeżywamy w samotności. Podobnież umieramy też w samotności. "Dzielić się z ukochaną osobą problemami i wspólnie je rozwiązywać". Jasne. Druga osoba bardzo może mi współczuć, dajmy na to zatwardzenia, podać stosowne lekarstwo i pogłaskać po główce, ale to ja mam problem a nie ona. Nie, dla mnie każdy człowiek zawsze jest skazany na samotność. Podziwiam ludzi, którzy taką drogę wybierają w sposób przemyślany. Konsekwencje? Też zostajesz z nimi sam. 

Kontrowersyjnie mi się napisało. To chyba na okoliczność plotki, bo jakoby BBB wybierała się do klasztoru😎

Dobrze wiesz, że ujadam przez ból dupy. Sensem życia jest miłość. Może już nie wierzę w to jak kiedyś, ale ludzę się, że stanie na mojej drodze ktoś kto da mi szczęście w miłości, komu nie będę musiała udawadniac niczego, który powie "nie mam żadnych wątpliwości ani do Ciebie ani do tego co czujesz". Dla kogo będę początkiem i końcem. Kto wie, póki co show must go on. 

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zawsze głosiłam prawdę objawioną, że to nie miłość jest zła tylko ludzie, którymi ją obdarzyliśmy są nieodpowiedni. Często o tym zapominam kiedy dupsko pęka. Człowiek błądzi, uczy się, szuka i dostaje po  dupie, ale może kiedy przyjdzie odpowiednią pora doceni to jak nigdy, bo chyba taki jest sens pomyłek. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Electra napisał:

Dobrze wiesz, że ujadam przez ból dupy. Sensem życia jest miłość. Może już nie wierzę w to jak kiedyś, ale ludzę się, że stanie na mojej drodze ktoś kto da mi szczęście w miłości, komu nie będę musiała udawadniac niczego, który powie "nie mam żadnych wątpliwości ani do Ciebie ani do tego co czujesz". Dla kogo będę początkiem i końcem. Kto wie, póki co show must go on. 

A wystarczy, że powie: dobrze, że jesteś. To jakby załatwia wszystko, i przeszłość, i teraźniejszość. Przyszłość zawsze była wielkim znakiem zapytania. 

Elektra, życzę Ci spełnienia życzenia. Spoko jesteś, a to jest najważniejsze. Git babka z Ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Najbardziej mnie dziwi to że w realu wszędzie wokół widzę ludzi sparowanych, w szczęśliwych na pozór związkach, razem robią zakupy, razem odprowadzają dzieci do przedszkola (to jest mój hit, jest kilka takich par rodziców u mnie w przedszkolu!!), razem w niedziele do parku czy na ogródek do znajomych. A na anonimowym forum wszyscy sfrustrowani, poszukujący, powątpiewający itd. Dziwny ten świat

Bo w dziewięćdziesięciu procentach chodzi tylko o budowanie swojego wizerunku. Ludzie mają nam WSZYSTKIEGO zazdrościć. A ja zazdroszczę tylko jednego, szkoda, że nie mogę im zajrzeć pod kołdrę. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Najbardziej mnie dziwi to że w realu wszędzie wokół widzę ludzi sparowanych, w szczęśliwych na pozór związkach, razem robią zakupy, razem odprowadzają dzieci do przedszkola (to jest mój hit, jest kilka takich par rodziców u mnie w przedszkolu!!), razem w niedziele do parku czy na ogródek do znajomych. A na anonimowym forum wszyscy sfrustrowani, poszukujący, powątpiewający itd. Dziwny ten świat

Nie interesują mnie inni. Nie analizuje tego, wiem że nie wszystko jest takie jak wygląda więc nie pęka mi już ... na widok innych rzekomo szczęśliwych par. Część z nich na pewno nie jest razem szczęśliwa, ale jest wiele par które żyją w miłości i mają się świetnie. Patrzę siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Qwerty82 napisał:

Najbardziej mnie dziwi to że w realu wszędzie wokół widzę ludzi sparowanych, w szczęśliwych na pozór związkach, razem robią zakupy, razem odprowadzają dzieci do przedszkola (to jest mój hit, jest kilka takich par rodziców u mnie w przedszkolu!!), razem w niedziele do parku czy na ogródek do znajomych. A na anonimowym forum wszyscy sfrustrowani, poszukujący, powątpiewający itd. Dziwny ten świat

Tak, też to zauważyłem. Na zewnątrz wszyscy szczęśliwi. Aż pozazdrościć. Czasami się zastanawiam czy rzeczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Electra napisał:

Idę dobrą drogą. Swoją drogą. Sama. Eksy, zdrady, kłótnie. Pięknie być samej. 

Tylko jak się ma dużo kasy, jak mało nikt nic nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, *Piotr* napisał:

Tylko jak się ma dużo kasy, jak mało nikt nic nie zrobi.

Materac mam wypchany dwusetkami, luźno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Hellies napisał:

Tak, też to zauważyłem. Na zewnątrz wszyscy szczęśliwi. Aż pozazdrościć. Czasami się zastanawiam czy rzeczywiście.

Pierwsze miesiące zawsze szczęśliwe. Potem równia pochyła. Nie wierz w slodki obrazek trzymających sie za rączki staruszków.

Edytowano przez Onkosfera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, brokentiger87 napisał:

tygrysek lubi kafe już jakieś 12 lat:) 

O, to tak jak Przemek😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Electra napisał:

Materac mam wypchany dwusetkami, luźno. 

Miłość jest jak człowiek jest młody, jak  stary  rozsądek,  może być jakoś się dożyje.

Edytowano przez *Piotr*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×