Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Bellablue

Co myślicie o anonimowej wiadomości?

Polecane posty

Wiadomości dotyczącej emocji, które wiążesz z daną osobą.

Co byście zrobili po otrzymaniu takiej wiadomości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nie chodzi mi tutaj o tandetny tekst i chamski podryw. Raczej coś subtelnego i nieoczywistego. Czy odpowiedzielibyście na taką anonimową wiadomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mam z tym problemu. Najpierw wysyłam, a później się zastanawiam czy dobrze zrobiłam 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Bellablue napisał:

Co byście zrobili po otrzymaniu takiej wiadomości?

Jeżeli to jest miła wiadomość, odpiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Klaudia* napisał:

Nie mam z tym problemu. Najpierw wysyłam, a później się zastanawiam czy dobrze zrobiłam 😊

Wyznałaś tak kiedyś komuś swoje uczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Klaudia* napisał:

Jeżeli to jest miła wiadomość, odpiszę.

Nawet będąc w związku?

To będzie miła wiadomość. Nawet bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Bellablue napisał:

Wyznałaś tak kiedyś komuś swoje uczucia?

Tak, ale okazało się że zbyt pochopnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Bellablue napisał:

Nawet będąc w związku?

To będzie miła wiadomość. Nawet bardzo.

Gdybym dostała taką wiadomość będąc w związku to oleję ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, BoniBluBuka napisał:

Pewnie by mi się zwoje zlasowaly o rozmyślaniu komu się nudzi. 

Haha ale próbowałabyś się dowiedzieć kim jest "nadawca"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy to taki problem się podpisać i jawnie wyrażać uczucia? 🙂 aż tak się porobiło na tym świecie? 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Klaudia* napisał:

Tak, ale okazało się że zbyt pochopnie.

Pochopnie, bo on nic nie chciał od Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Cisza napisał:

Czy to taki problem się podpisać i jawnie wyrażać uczucia? 🙂 aż tak się porobiło na tym świecie? 😕

Zrobiłabym to jawnie, gdyby nie fakt, że pracujemy razem i oboje jesteśmy w związkach. Poza tym to nie uczucia... Raczej fantazje, myśli o nim... 

😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Bellablue napisał:

Pochopnie, bo on nic nie chciał od Ciebie?

Tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Klaudia* napisał:

Tak.

Czyli źle odczytałaś jego sygnały? Jak później wyglądały wasze kontakty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, BoniBluBuka napisał:

To po co ci w ogóle taka sytuacja? Jeszcze powiedz ze pracujecie razem to już w ogóle gratuluje ci głupoty. 

Zauroczyłam się w nim. 😞 I to bardzo. Nie przechodzi mi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bellablue napisał:

Zrobiłabym to jawnie, gdyby nie fakt, że pracujemy razem i oboje jesteśmy w związkach. Poza tym to nie uczucia... Raczej fantazje, myśli o nim... 

😞

Współczuję... Może lepiej popracuj nad własnym związkiem? Bo chyba szukasz problemów... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Bellablue napisał:

Czyli źle odczytałaś jego sygnały? Jak później wyglądały wasze kontakty?

Po czymś takim trudno się rozmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Cisza napisał:

Współczuję... Może lepiej popracuj nad własnym związkiem? Bo chyba szukasz problemów... 

Może liczę na to, że on nic do mnie nie ma i to będzie dla mnie kubeł zimnej wody. 

Poza tym potrzebuję się tym z nim podzielić... Bo zwariuję chyba. Istnieje jednak możliwość, że się nie domyśli od kogo taka wiadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, BoniBluBuka napisał:

To twój problem. On tez? Jeśli nie to po co swoje wywody chcesz na niego zrzucać zwłaszcza ze jesteś zajęta i on tez?

Nie wiem czy on też. Być może tak, trochę ze sobą flirtowaliśmy. Ale delikatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Bellablue napisał:

Zrobiłabym to jawnie, gdyby nie fakt, że pracujemy razem i oboje jesteśmy w związkach. Poza tym to nie uczucia... Raczej fantazje, myśli o nim... 

😞

Na Twoim miejscu nie komplikowała bym sobie życia i nic mu nie wyznawała. A myśli i fantazji nikt Ci nie zabroni chociaż to też nie jest całkiem w porządku.

Edytowano przez Klaudia*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba najbardziej to chciałabym go bliżej poznać. Nawet jako kolegę. Może wtedy mi przejdzie, bo póki co wymyślam scenariusze w swojej głowie i trochę tę osobę idealizuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Klaudia* napisał:

Na Twoim miejscu nie komplikował bym sobie życia i nic mu nie wyznawała. A myśli i fantazji nikt Ci nie zabroni chociaż to też nie jest całkiem w porządku.

Nie wiem, czy to coś skomplikuje między nami. Jeśli napiszę anonimowo, to być może nawet się nie domyśli kto to. A mi w jakiś sposób będzie lżej, bo zrzucę to trochę z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Klaudia* napisał:

Na Twoim miejscu nie komplikował bym sobie życia i nic mu nie wyznawała. A myśli i fantazji nikt Ci nie zabroni chociaż to też nie jest całkiem w porządku.

Wiem, że nie jest w porządku. Niestety, to jest silniejsze ode mnie, mimo, że próbowałam z tym walczyć. 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Bellablue napisał:

Nie wiem, czy to coś skomplikuje między nami. Jeśli napiszę anonimowo, to być może nawet się nie domyśli kto to. A mi w jakiś sposób będzie lżej, bo zrzucę to trochę z siebie.

Nie sądzę, że lżej jeśli to będzie anonimowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Bellablue napisał:

Co myślicie o anonimowej wiadomości?

Że jest nieco dziecinną zagrywką i zabawą emocjami. Tym bardziej, jeśli nadawca nie ma zamiaru szybko się ujawnić... albo wcale. Anonimowe przerzucanie własnych emocji, z którymi nie można sobie poradzić, na drugą nieświadomą osobę, która może sobie tego nie życzyć, jest dość nie w porządku. 

26 minut temu, Bellablue napisał:

[...] Co byście zrobili po otrzymaniu takiej wiadomości?

Zapewne poprosiłabym o rozmowę w cztery oczy. Też mam swoje uczucia i wyobraźnię, i wolałabym uniknąć niepotrzebnego rozczarowania, dla obu stron.

Jakkolwiek... 

13 minut temu, Bellablue napisał:

[...] pracujemy razem i oboje jesteśmy w związkach. Poza tym to nie uczucia... Raczej fantazje [...]

...odradzam w takim razie. Lepiej skupić się na zaspokajaniu braków we własnej relacji, niż robić coś, przez co wszystko sobie możesz zniszczyć, i rodzinnie i  zawodowo.

Edytowano przez Nenesh
  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Bellablue napisał:

Chyba najbardziej to chciałabym go bliżej poznać. Nawet jako kolegę. Może wtedy mi przejdzie, bo póki co wymyślam scenariusze w swojej głowie i trochę tę osobę idealizuję.

Koleżeństwo między kimś kto Ci się podoba i gdzie pojawił się jakiś tam flirt to średni pomysł : ) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, marawstala napisał:

Koleżeństwo między kimś kto Ci się podoba i gdzie pojawił się jakiś tam flirt to średni pomysł : ) 

Wiem, ale chciałabym go bliżej poznać... Zupełnie nie mam pomysłu jak to zrobić.

Co do pracy - pracujemy w innych oddziałach, od czasu do czasu się stykając ze sobą. A teraz, dzięki covidowi, nie widujemy się wcale 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem też, że jest to dziecinna zagrywka. Próbowałam na różne sposoby wyrzucić go ze swoich myśli - nie potrafię, nie umiem, nie chcę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bellablue napisał:

Wiem, ale chciałabym go bliżej poznać... Zupełnie nie mam pomysłu jak to zrobić.

Co do pracy - pracujemy w innych oddziałach, od czasu do czasu się stykając ze sobą. A teraz, dzięki covidowi, nie widujemy się wcale 😞

Nikt za Ciebie nie zrobi, albo bierzesz za rogi albo pitu pitu co najwyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×