Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
spide

Czy ona może być zakochana ?

Polecane posty

Poznałem 3 miesiące temu dojrzałą kobietę kilka lat starszą od siebie która jest po kilkuletnim niezbyt udanym związku, w którym została dość mocno zraniona. Od pierwszej rozmowy, poprzez wszystkie spotkania wszystko dobrze się układało. Mamy dużo wspólnych tematów do rozmów, podobne poglądy na wiele spraw, byliśmy na kilkudniowym wyjeździe wakacyjnym razem z jej dziećmi, kilkukrotnie słyszałem od niej że się jej podobam i uważa mnie za świetnego faceta. Jakiś czas później zaczęła się dystansować. Odczułem to po rozmowach, wspólnie spędzanym czasie, chęci zainicjowania kontaktu z jej strony.

Czy to może oznaczać że ona coś do mnie poczuła ?

To co rozwijało się pomiędzy nami nagle przestało bez konkretnego powodu. Czy według Was może to oznaczać że zaczęła poważniej traktować naszą relacje i dlatego dystansuje się dla ostrożności (została bardzo zraniona w poprzednim związku) czy raczej oznacza to utratę chęci na dalsze rozwijanie relacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odwrotnie. Poznała i zrezygnowała. Zrezygnowała bo nie czuła tego czego czuje kobieta do mężczyzny.

Tak mi się wydaje...

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żeby na to obiektywnie spojrzeć musiałbym dokładniej opisać całą historie i to co przeżyliśmy. W tym wątku chodzi mi tylko o zastanowienie się czy taki stan że kobieta jest mniej zaangażowana niż na początku musi oznaczać utratę chęci czy może oznaczać też ostrożność, że np. chce na spokojnie dokładniej mnie poznać aby się ponownie nie władować w coś nie fajnego ? Dodam że w momencie gdy czułem u niej delikatne wycofywanie się to w dalszym ciągu chciała ze mną rozmawiać, spotykać się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lepiej dogaduje się z troszkę starszymi, bardziej dojrzałymi kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem nieraz historie w stylu że kobieta zakochała się w mężczyźnie ale nie dawała tego po sobie poznać bo chciała żeby o nią zabiegał i chciała dobrze przekonać się jaki on jest... Zastanawia mnie czy tutaj nie ma miejsca podobna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, BoniBluBuka napisał:

W ogóle nic nie jest pewne w życiu. 

Co racja to racja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, TwojaMuuza napisał:

A Ty? Lubisz ja troszeczkę?

Zaciekawiła mnie sobą od początku praktycznie, zdecydowanie pojawiła się chemia między nami... Raczej zakochany po uszy nie jestem w niej jeszcze ale jeśli jest to szansa na stworzenie czegoś pięknego to nie chciałbym jej od tak przegapić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, spide napisał:

Zaciekawiła mnie sobą od początku praktycznie, zdecydowanie pojawiła się chemia między nami... Raczej zakochany po uszy nie jestem w niej jeszcze ale jeśli jest to szansa na stworzenie czegoś pięknego to nie chciałbym jej od tak przegapić.

Podoba mi się w jaki sposób  piszesz, można wyczuc taka lekkość, mądrość i bogactwo słownika w głowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, TwojaMuuza napisał:

Podoba mi się w jaki sposób  piszesz, można wyczuc taka lekkość, mądrość i bogactwo słownika w głowie:)

Miło mi to słyszeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, spide napisał:

Słyszałem nieraz historie w stylu że kobieta zakochała się w mężczyźnie ale nie dawała tego po sobie poznać bo chciała żeby o nią zabiegał i chciała dobrze przekonać się jaki on jest... Zastanawia mnie czy tutaj nie ma miejsca podobna historia.

Tyle, ze ona na poczatku ci to pokazywala i nagle przestala. To zupelnie inna sytuacja. Moze uswiadomila sobie, ze ty jestes jeszcze mlody a ona matka z dwojgiem dzieci i jeszcze starsza wiec to nie ma zadnej powaznej przyszlosci. Moze ja po prostu zapytaj dlaczego nagle zachowuje sie inaczej. My to mozemy tu tylko spekulowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, TenX napisał:

Tak po prawdzie masz rację, ale część ludzi woli żyć złudzeniami, aniżeli usłyszeć prawdę... 

Nieraz pewne rzeczy z czasem nabierają zupełnie innego znaczenia... Na początku relacji moim zdaniem nic nie jest ani czarne ani białe.

Edytowano przez spide

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, spide napisał:

Na początku relacji moim zdaniem nic nie jest ani czarne ani białe.

W trakcie również nie jest. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bzdury! Wiek nie ma tu żadnego znaczenia przecież!! 

Gorzej żeby naprawdę jej nie zranić bo to ryje psyche na lata, a często na zawsze. 

Jeśli czujesz do niej coś silnego to walcz. Ale ja stawiam na to, że ona się wycofała z konkretnego powodu. Np uznała, że nie jesteś właściwą osobą, albo właśnie boi się wykorzystania. W każdym razie wycofanie to wycofanie. Nie dziwię jej się, kobiety w pewnym wieku i to jeszcze z dziećmi, zdają sobie doskonale sprawę z tego, że są łatwymi ofiarami, że faceci tylko się nimi bawią. I że w życiu piękne są tylko chwile. Chcą przeżyć coś cudownego chociaż przez moment (np właśnie wakacje z tobą) ale potem wracają do rzeczywistości bo wiedzą, że na więcej liczyć nie ma co, bo wszystko zawsze kończy się i tak tak samo. 

A czasem po prostu kobieta mimo chęci stwierdza, że z jej strony nie ma chemii i za nic nie da rady się do tego zmusić, mimo, że facet z charakteru świetny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×