Dobraduszyczka 1 Napisano Październik 5, 2021 Pozwolicie dziewczyny, że dołączę? Z mężem staramy się o dziecko od marca, jednak ze względu na brak owulacji w tym miesiącu zaczynam stymulacje. Moje wyniki są w normie, jednak od od lat choruję na Hashimoto i ta franca tak bardzo nie daje mi zobaczyć tych pięknych dwóch kreseczek na teście. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 6, 2021 Dnia 4.10.2021 o 21:14, Michalina_ napisał: Ale sie naczekasz za tymi papierami:/ Stymulacja ok dopiero dzisiaj zaczęłam czuć się troszkę inaczej czuje jajniki i jestem senna, a tak to wszystko bardzo dobrze. Juz 1 papier mam jeszcze tylko 1 i mogę brać ślub mam nadzieję że w listopadzie już będziemy startować że stymulacja a powiedz mi w którym dniu cyklu zaczęłaś? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Październik 6, 2021 2 godziny temu, Pdn2019 napisał: Juz 1 papier mam jeszcze tylko 1 i mogę brać ślub mam nadzieję że w listopadzie już będziemy startować że stymulacja a powiedz mi w którym dniu cyklu zaczęłaś? Ja idę protokołem krótkim i zastrzyki zaczęłam w 2dc. Nie wiem jak wygląda dlugi, bo tam jest trochę inaczej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Październik 6, 2021 19 godzin temu, Dobraduszyczka napisał: Pozwolicie dziewczyny, że dołączę? Z mężem staramy się o dziecko od marca, jednak ze względu na brak owulacji w tym miesiącu zaczynam stymulacje. Moje wyniki są w normie, jednak od od lat choruję na Hashimoto i ta franca tak bardzo nie daje mi zobaczyć tych pięknych dwóch kreseczek na teście. Witamy wśród straczek Badaliscie nasienie? Staracie się o pierwsze dziecko? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Październik 6, 2021 Pdn2019, Michalina jak się czujecie z myślą że już tak mało was dzieli do szczęścia ? Wierzę że uda wam się za pierszym razem ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dobraduszyczka 1 Napisano Październik 6, 2021 3 godziny temu, spelniajac_marzenia napisał: Witamy wśród straczek Badaliscie nasienie? Staracie się o pierwsze dziecko? Tak. Pierwsze. Nasienia męża w porządku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 6, 2021 5 godzin temu, spelniajac_marzenia napisał: Pdn2019, Michalina jak się czujecie z myślą że już tak mało was dzieli do szczęścia ? Wierzę że uda wam się za pierszym razem ❤ Ja narazie czuje niecierpliwość,,, wiesz jak zacznę to wszystko to może to do mnie dotrze bo narazie to tylko pod górkę,,, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 8, 2021 No dziewczynki ja miałam w skrzynce awizo wiec jest nadzieja że to ostatni papier który potrzebuje do ślubu Mam nadzieję że to to i już nie długo będę miała męża i mam nadzieję za nie długo dziecko🥰 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Październik 8, 2021 2 godziny temu, Pdn2019 napisał: No dziewczynki ja miałam w skrzynce awizo wiec jest nadzieja że to ostatni papier który potrzebuje do ślubu Mam nadzieję że to to i już nie długo będę miała męża i mam nadzieję za nie długo dziecko🥰 Macie zaplanowany termin ślubu? My na razie nie planujemy ślubu ze względu na starania, oby dwoje marzymy o dużym weselu a ja nie wyobrażam sobie być w ciąży podczas ślubu albo zaraz po porodzie Myślę że zaczniemy planować ślub jak uda nam się zajść w ciążę chociaż coraz trudniej mi wierzyć że kiedyś nam się uda a mój narzeczony na chwilę obecną nie chce podchodzić do inseminacji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 8, 2021 Wiesz ja jestem rozwódka miałam już Wielkie wesele i wyszła z tego klapa,,, terminu ślubu jeszcze nie mamy najpierw musieliśmy zebrać dokumenty jeżeli już niczego nie będzie brakowało to w ciągu 2 tyg będziemy małżeństwem, my bierzemy skromny ślub taki dla siebie,,, haha i dla dofinansowania nie no planowaliśmy ślub może nie tak szybko nie w Niemczech no ale w planach był Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Październik 8, 2021 Dziewczyny czy któraś z Was pije fertistim? Mam ok 80saszetek ważnych do końca pazdziernika chętnie oddam za koszt wysyłki bo ja już tego nie biorę. Co do pytania jak się czuje... Szczerze, kiepsko bardzo. Cała ta stymulacja to ogromnie wielkie obciążenie nie tylko fizyczne ale psychiczne dużo bardziej:( W poniedziałek mam punkcje ale juz wiem że transfer będzie odroczony bo wychodowalam tyle że muszę wg lekarza odpocząć i progesteron troszeczkę za wysoki. Więc jeszcze więcej stresu mnie czeka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 9, 2021 Michalina ja słyszałam że na hiperke dobrze jest pić białko bo łagodzi objawy,,, ehh to okropne uczucie gdy już jesteś gotowa masz nadzieję że to już a tutaj trzeba odroczyć transfer,,, ja się zastanawiam nad stymulacja tylko i wyłącznie clo,,, mniejsza ilość komórek to napewno ale chociaż z mniejszym obciążeniem,,, ale zależy to też od lekarza w klinice czy poprze mój pomysl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Październik 9, 2021 7 godzin temu, Pdn2019 napisał: Michalina ja słyszałam że na hiperke dobrze jest pić białko bo łagodzi objawy,,, ehh to okropne uczucie gdy już jesteś gotowa masz nadzieję że to już a tutaj trzeba odroczyć transfer,,, ja się zastanawiam nad stymulacja tylko i wyłącznie clo,,, mniejsza ilość komórek to napewno ale chociaż z mniejszym obciążeniem,,, ale zależy to też od lekarza w klinice czy poprze mój pomysl Diete wysokobialkowa zalecają po punkcji dopiero, a do jakąś lekkostrawną. Kurcze jeszcze nie słyszałam o stymulacji do in vitro na clo tutaj chodzi o uzyskanie większej ilości komórek a na clo za dużo ich nie wychowujesz. U nad zapladniaja max 6 ale to że 6 się zaplodni to jak wygrana w lotto. Ja będę mrozila dodatkowo same komórki bo gdyby ivf sie nie powiodło z tymi zaplodnionymi to zostaną mi gotowe do zapłodnienia i nie będę musiala przechodzić przez stymulację jeszcze raz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 9, 2021 3 godziny temu, Michalina_ napisał: Diete wysokobialkowa zalecają po punkcji dopiero, a do jakąś lekkostrawną. Kurcze jeszcze nie słyszałam o stymulacji do in vitro na clo tutaj chodzi o uzyskanie większej ilości komórek a na clo za dużo ich nie wychowujesz. U nad zapladniaja max 6 ale to że 6 się zaplodni to jak wygrana w lotto. Ja będę mrozila dodatkowo same komórki bo gdyby ivf sie nie powiodło z tymi zaplodnionymi to zostaną mi gotowe do zapłodnienia i nie będę musiala przechodzić przez stymulację jeszcze raz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 9, 2021 Przed chwilą, Pdn2019 napisał: 3 godziny temu, Michalina_ napisał: Diete wysokobialkowa zalecają po punkcji dopiero, a do jakąś lekkostrawną. Kurcze jeszcze nie słyszałam o stymulacji do in vitro na clo tutaj chodzi o uzyskanie większej ilości komórek a na clo za dużo ich nie wychowujesz. U nad zapladniaja max 6 ale to że 6 się zaplodni to jak wygrana w lotto. Ja będę mrozila dodatkowo same komórki bo gdyby ivf sie nie powiodło z tymi zaplodnionymi to zostaną mi gotowe do zapłodnienia i nie będę musiala przechodzić przez stymulację jeszcze raz. Tutaj stosują też ivf z clo,,, też zapładniają 6 komórek ale czy mrożą ich nadmiar to nie wiem ale muszę zapytać bo dla nas taka stymulacja to naprawdę ogromne obciążenie,,, życzę ci żeby udało zapłodnić się te trafiona już dosyć przeszłaś w ostatnim czasie czas na nagrodę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona30.. 1 Napisano Październik 11, 2021 Witam. Czy ja mogłabym się dołączyć?? Od ponad dwóch lat już z mężem staramy się o dziecko. W tym roku kończę 30 lat i jestem już załamana. Zawsze sobie mówiłam że chce mieć dziecko przed 30 i nie myślałam że nas to kiedyś spotka. Wszystkie wyniki badań póki co mam ok, pojawiło się duże światełko w tunelu jak wykryto u mnie polip endometrialny. Pani doktor dosłownie powiedziała że on działa jak wkladka antykoncepcyjna i jest duża szansa że zajde w ciaze po jego usunieciu. Jestem po zabiegu histeroskopii który był końcem maja i do tej pory się nam nie udało. Już tracę nadzieję że kiedykolwiek się nam uda i psychicznie jest ze mną już coraz gorzej. Liczę na jakieś słowa otuchy, jak to było u was ? Czy ktoś miał podobne problemy? Piszcie będę wdzięczna za każdą wiadomość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 12, 2021 18 godzin temu, Ona30.. napisał: Witam. Czy ja mogłabym się dołączyć?? Od ponad dwóch lat już z mężem staramy się o dziecko. W tym roku kończę 30 lat i jestem już załamana. Zawsze sobie mówiłam że chce mieć dziecko przed 30 i nie myślałam że nas to kiedyś spotka. Wszystkie wyniki badań póki co mam ok, pojawiło się duże światełko w tunelu jak wykryto u mnie polip endometrialny. Pani doktor dosłownie powiedziała że on działa jak wkladka antykoncepcyjna i jest duża szansa że zajde w ciaze po jego usunieciu. Jestem po zabiegu histeroskopii który był końcem maja i do tej pory się nam nie udało. Już tracę nadzieję że kiedykolwiek się nam uda i psychicznie jest ze mną już coraz gorzej. Liczę na jakieś słowa otuchy, jak to było u was ? Czy ktoś miał podobne problemy? Piszcie będę wdzięczna za każdą wiadomość Hej wspieramy się tu jak możemy,,, może to czas aby mąż zrobił badania nasienia niestety ale to w połowie problem może leżeć po męskiej stronie,,, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 12, 2021 Hej dziewczyny ja to się już całkiem robiłam,,, wczoraj byliśmy u lekarza jak dzwoniłam mówiłam o co chodzi że potrzebujemy stempel do krankenkasse bo mamy problem z poczęciem dziecka,,, i co my pojechaliśmy do urologa który stwierdził że nie może nam tego podpisać bo nie ma specjalizacji w andrologii,,, my mamy termin dopiero pod koniec listopada,,, dzisiaj jedziemy do urzędu wyznaczyć datę ślubu jutro pojadę do androloga i będę błagac O wcześniejszy termin,,, ja do 5 listopada muszę mieć stempel żeby zacząć stymulację w kolejnym cyklu,,, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Październik 12, 2021 1 godzinę temu, Pdn2019 napisał: Hej dziewczyny ja to się już całkiem robiłam,,, wczoraj byliśmy u lekarza jak dzwoniłam mówiłam o co chodzi że potrzebujemy stempel do krankenkasse bo mamy problem z poczęciem dziecka,,, i co my pojechaliśmy do urologa który stwierdził że nie może nam tego podpisać bo nie ma specjalizacji w andrologii,,, my mamy termin dopiero pod koniec listopada,,, dzisiaj jedziemy do urzędu wyznaczyć datę ślubu jutro pojadę do androloga i będę błagac O wcześniejszy termin,,, ja do 5 listopada muszę mieć stempel żeby zacząć stymulację w kolejnym cyklu,,, Masakra... My to mamy zawsze pod górkę Trzymam kciuki abu udało Ci się załatwić ten stemplem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona30.. 1 Napisano Październik 12, 2021 6 godzin temu, Pdn2019 napisał: Hej wspieramy się tu jak możemy,,, może to czas aby mąż zrobił badania nasienia niestety ale to w połowie problem może leżeć po męskiej stronie,,, Oczywiście mąż też się badał. Jest w miarę ok więc to nie to Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Październik 13, 2021 Dziewczyny co tam u was słychac? Połowa starczek już chyba tu nawet nie zaglada. U mnie @ ma przyjść jutro mam tylko nadzieję że jutro nie przyjdzie bo z narzeczonym idziemy jutro się relaksować do spa a z @ będzie niekomfortowo A po za tym jeżeli @ przyjedzie to zapisujemy się na powtore badanie nasienia Możecie mi powiedzicie czy wasi faceci robili tylko podstawowe badanie czy badali coś więcej np. Fragmentacje DNA lub MSOME? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Październik 13, 2021 (edytowany) 2 godziny temu, spelniajac_marzenia napisał: Dziewczyny co tam u was słychac? Połowa starczek już chyba tu nawet nie zaglada. U mnie @ ma przyjść jutro mam tylko nadzieję że jutro nie przyjdzie bo z narzeczonym idziemy jutro się relaksować do spa a z @ będzie niekomfortowo A po za tym jeżeli @ przyjedzie to zapisujemy się na powtore badanie nasienia Możecie mi powiedzicie czy wasi faceci robili tylko podstawowe badanie czy badali coś więcej np. Fragmentacje DNA lub MSOME? Hej ja się nie odzywałam bo po punkcji byłam trupem po zabiegu dostawałam kroplówkę za kroplówką dopiero dzisiaj podniosłam sie z łóżka ale i tak z bólem całego brzucha chociaż już przynajmniej moge jakoś bo jakoś ale chodzić. W dniu punkcji do kliniki jechalam już ledwo przytomna po nieprzespanej nocy, mialam wrażenie że mojej jajniki za chwilę eksplodują brzuch opuchnięty marzyłam o tej narkozie której się panicznie bałam, bo to chociaż chwila bez bólu. Efekt końcowy pobranych 31komorek wszystkie piękne rozmiarowo ale dojrzałych 17 nie mam pojęcia jak one się tam pomiesciły. Co do badania nasienia my robiliśmy rozszerzone pewnie gdyby były jakieś problemy to zrobilibyśmy resztę ale u nas parametry były bardzo ok. Edytowano Październik 13, 2021 przez Michalina_ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Migotka95 165 Napisano Październik 13, 2021 (edytowany) Hej. Hej. Ja się nie odzywam, bo nic się nie zmieniło. Jestem aktualnie na duphastonie, by @ przyszła w terminie. Później od 5 dnia cyklu zaczynam stymulacje owulacji. Nie wiem kompletnie jak to będzie, bo mój partner cały czas pracuje na nocki i szczerze mówiąc nie wiem jak mam to połączyć. Ogólnie ostatnio widzimy się tylko w weekendy, bo ja pracuje od 7 do 15, a w domu jestem po 16. A partner pracuje od 17 do 5-6 więc to jest porażka totalna. Jednym plusem jest to, że dostałam umowę na czas nieokreślony. I to chyba jeden plus w całej sytuacji. Edytowano Październik 13, 2021 przez Migotka95 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 14, 2021 Dnia 13.10.2021 o 09:59, Michalina_ napisał: Hej ja się nie odzywałam bo po punkcji byłam trupem po zabiegu dostawałam kroplówkę za kroplówką dopiero dzisiaj podniosłam sie z łóżka ale i tak z bólem całego brzucha chociaż już przynajmniej moge jakoś bo jakoś ale chodzić. W dniu punkcji do kliniki jechalam już ledwo przytomna po nieprzespanej nocy, mialam wrażenie że mojej jajniki za chwilę eksplodują brzuch opuchnięty marzyłam o tej narkozie której się panicznie bałam, bo to chociaż chwila bez bólu. Efekt końcowy pobranych 31komorek wszystkie piękne rozmiarowo ale dojrzałych 17 nie mam pojęcia jak one się tam pomiesciły. Co do badania nasienia my robiliśmy rozszerzone pewnie gdyby były jakieś problemy to zrobilibyśmy resztę ale u nas parametry były bardzo ok. No to strasznie dużo naprodukowalas a powiedz mi zapłodnionych było 6 bo to max a ile zarodków powstało ? Ja niestety czekam do 12 listopada na androloga ślub mamy pod koniec listopada 19 albo 26 walczymy o 19,,, więc zaczynamy stymulację dopiero po 6 grudnia bo wtedy powinna przyjsc@,,, moja córka ma 5 stycznia urodziny więc mam nadzieję że dam jej najpiękniejszy prezent w postaci rodzeństwa o którym marzy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Michalina_ 76 Napisano Październik 14, 2021 32 minuty temu, Pdn2019 napisał: No to strasznie dużo naprodukowalas a powiedz mi zapłodnionych było 6 bo to max a ile zarodków powstało ? Ja niestety czekam do 12 listopada na androloga ślub mamy pod koniec listopada 19 albo 26 walczymy o 19,,, więc zaczynamy stymulację dopiero po 6 grudnia bo wtedy powinna przyjsc@,,, moja córka ma 5 stycznia urodziny więc mam nadzieję że dam jej najpiękniejszy prezent w postaci rodzeństwa o którym marzy Tak do zapłodnienia idzie 6 bo to max są przypadki, że więcej jak np. nasienie leci w dół albo kilka nieudanych prób lub wcześniej nie zaplodnilo się nic itd. ale ja osobiście chyba bym się bała dać do zapłodnienia wszystkie lub jakoś więcej bo co jak wszystkie zaskoczą? Ich nie można niszczyć jedyna opcja to oddanie do adopcji, a ja chyba bym tak nie mogla:( inaczej jest z samymi oocytami zamrozonymi. Narazie nie mam informacji ile się zaplodnilo info będzie pewnie ok 5/6 doby. To będziecie działać w magicznym świątecznym czasie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 15, 2021 D 13 godzin temu, Michalina_ napisał: Tak do zapłodnienia idzie 6 bo to max są przypadki, że więcej jak np. nasienie leci w dół albo kilka nieudanych prób lub wcześniej nie zaplodnilo się nic itd. ale ja osobiście chyba bym się bała dać do zapłodnienia wszystkie lub jakoś więcej bo co jak wszystkie zaskoczą? Ich nie można niszczyć jedyna opcja to oddanie do adopcji, a ja chyba bym tak nie mogla:( inaczej jest z samymi oocytami zamrozonymi. Narazie nie mam informacji ile się zaplodnilo info będzie pewnie ok 5/6 doby. To będziecie działać w magicznym świątecznym czasie:) Dokładnie działamy w święta,,, miejmy nadzieję że będzie to ten czas,,, tyle czekania tyle badań i pieniędzy,,, to musi nam się wkoncu wynagrodzić Michalina trzymam za Ciebie mocno kciuki,,, żeby ivf było strzałem w 10,,, dziewczyny a wam życzę by udało się jak najszybciej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
staystrong2020 2 Napisano Październik 16, 2021 Hej Dziewczyny jestem załamana Cieszyłam się że zaszłam tymczasem beta po 48 h spadła o dwie jednostki (beta powyzej 300).Nie mam plamienia, biorę progesteron.Czy jest jeszcze nadzieja ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spelniajac_marzenia 125 Napisano Październik 17, 2021 U mnie @ przyszła punktualnie :( z powodów nie oczekiwanych wydatków musimy przełożyć badanie nasienia na listopad :( w poniedziałek będę dzwonić do kliniki aby ustalić termin. zdecydowaliśmy się na głębsze badanie może one powie nam coś więcej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 17, 2021 Dnia 16.10.2021 o 13:57, staystrong2020 napisał: Hej Dziewczyny jestem załamana Cieszyłam się że zaszłam tymczasem beta po 48 h spadła o dwie jednostki (beta powyzej 300).Nie mam plamienia, biorę progesteron.Czy jest jeszcze nadzieja ??? Zbadaj jeszcze raz betę po 48 h wtedy będzie już czarne na białym,,, trzymam kciuki i nie załamywać się to wbrew pozorom bardzo częste zjawisko,,, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pdn2019 124 Napisano Październik 20, 2021 Hej Michalina i jak u ciebie? Masz już informacje ile masz zarodków? Kiedy transfer? Ja już wiem na 100%ze z procedurą ruszam w grudniu ślub w listopadzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach