Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Marcin Marcin

Proszę o ocenę sytuacji w związku.

Polecane posty

2 minuty temu, Niburdiama napisał:

dlatego wlasnie ja bym sie nie zwiazala z kims kto ma dziecko i byla zone, bo bycie nr 2 nie jest dla mnie.

Ogolem skoro macie inne priorytety to wyjasnijcie to na spokojnie i dajcie sobie siana. I tyle. 

Ja juz wiem co zrobię, pierw napiszę, spotkam się i wszystko sobie wyjaśnimy. Myślę, że mój temat został już wyczerpany, dzięki za wszystkie opinie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Marcin Marcin napisał:

Ja juz wiem co zrobię, pierw napiszę, spotkam się i wszystko sobie wyjaśnimy. Myślę, że mój temat został już wyczerpany, dzięki za wszystkie opinie. 

Tylko powiedz uczciwie dziewczynie ze nie bedzie #1. To wazne. Niektore dziewczyny lubia wspomagac faceta w ich priorytetach i moga byc #5. Inne nie. I nic w tym zlego. Taka nasza uroda 😁.powidzenia. Dla Ciebie I dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Marcin Marcin napisał:

Ja juz wiem co zrobię, pierw napiszę, spotkam się i wszystko sobie wyjaśnimy. Myślę, że mój temat został już wyczerpany, dzięki za wszystkie opinie. 

Milego dnia 😸

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Niburdiama napisał:

Jestem pod wrazeniem 😸

Jestem paskudna egoistka jak ty😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Lola14 napisał:

Jestem paskudna egoistka jak ty😁

Nie, ja nie jestem egoistka, tylko przyszla zona "marynarza". I nie truje żopy co 5 min, zeby Jego swiat krecil sie tylko wokol mnie, dlatego SAM sie kreci wokol mnie 😎na szczescie nie mam takiej sytuacji, ale gdyby nagle po 10 latach okazalo sie ze ma dziecko z przeszlosci i nagle musial sie opiekowac chorymi rodzicami to nie byloby mi to oczywiscie na reke, ale dla dobra sprawy przyjelabym to pewnie na klate. Ale my znamy sie dluzej niz 3 miesiace wiec to calkiem inna sprawa.

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Lola14 napisał:

Tylko powiedz uczciwie dziewczynie ze nie bedzie #1. To wazne. Niektore dziewczyny lubia wspomagac faceta w ich priorytetach i moga byc #5. Inne nie. I nic w tym zlego. Taka nasza uroda 😁.powidzenia. Dla Ciebie I dziewczyny

Dzięki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry o ja, autor nie spał wczoraj, w nocy i dziś, możliwe , się zmieniają?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Czart napisał:

Dzień dobry 🙂

Coś na rozgrzanie ciała w to rześkie przedpołudnie, proszę ☕🍫

Miłego dnia 🙂

Cześć 🙂 

Dzięki 😊 I wzajemnie miłego dnia 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
3 godziny temu, Lola14 napisał:

Dlatego moze utozsamiam sie z twoja dziewczyna. W “milosci” nie chodzi o kompromis a o spelnianie oczekiwan. Zreszta ty tez podswiadomie wybrales dzwiewczyne bez bagazu zeby jej tego bagazu nie pomagac dzwigac..To nie jest latwe. Sam to wiesz. Jak wygladalaby twoja relacja z samotna matka z dwojka dzieci..

Utożsamiasz się z dziewczyną, która usiłuje postawić na swoim w ten sposób, że histerycznie wydziera się na mężczyznę i w związku z tym, ma zero szacunku dla niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
3 godziny temu, Lola14 napisał:

Jesli jestes tak dojrzaly jak mowisz, moze powinienes jej to uczciwie wyjasnic. Ze fajnie byloby miec taka fajna babke jak Ona, ale ze nie bedzie mogla byc #1 nigdy. I jesli moze to zaakzeptowac, to super. Ale jesli nie, to nie. Bo dziecko bedziesz e starsze I jego zajecia na fortepian/baseball/ cos jeszcze beda wazniejsze niz kolacja przy swiecach. Potem te wszystkie zobowiazania wazniejsze beda niz wakakcje we dwoje na karaibach i kolejne i kolejne . Niektore babki to kupia, inne nie

Dlaczego uważasz, że trzeba akurat być tym ,,pierwszym" w związku. Inaczej podchodzimy do żony czy partnerki a inaczej do swoich dzieci. Wybacz, ale ja nie widzę tutaj konkurencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
1 godzinę temu, Lola14 napisał:

Tylko powiedz uczciwie dziewczynie ze nie bedzie #1. To wazne. Niektore dziewczyny lubia wspomagac faceta w ich priorytetach i moga byc #5. Inne nie. I nic w tym zlego. Taka nasza uroda 😁.powidzenia. Dla Ciebie I dziewczyny

Na tą chwilę , ja zrozumiałam, że on chce zakończyć tę znajomość. Chcesz, żeby za te słowa jakie tu mu podsuwasz ( że nie będzie#1) na do widzenia wydrapała mu oczy?😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
2 godziny temu, Lola14 napisał:

Dlaczego? Przeciez ksiaze na bislym koniu rozwiazuje wszystkie nasze problemy, zabiera nas do zamku, i zyjemy dlugo, dostatnio i szczesliwie😁😁

To ja poproszę sequel🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, pari napisał:

Dlaczego uważasz, że trzeba akurat być tym ,,pierwszym" w związku. Inaczej podchodzimy do żony czy partnerki a inaczej do swoich dzieci. Wybacz, ale ja nie widzę tutaj konkurencji.

Ja jestem zdania, że można każdej osobie pokazać, że jest dla nas bardzo ważna. Związki i rodzina to nie miejsce aby ktoś był pierwszy. Przecież mając gromadkę dzieci nie można ich ustawić w szeregu i jednym dawać więcej a innym mniej cały czas. Trzeba umieć to wypośrodkować. Moja partnerka będąc w towarzystwie mojej córki nie czuła się tą drugą gdyż poświęcałem im swoją uwagę, zresztą o to nigdy nie mieliśmy problemu.

Problemem też nie jest moja mama która spokojnie siedzi sobie w swoim pokoju i nie wtrąca się w moje a tym bardziej życie mojej partnerki. Mama to typ osoby która schodzi wszystkim z drogi. Ja mógłbym wynająć mieszkanie i mniej interesować się mamą, ale mam też dużo w sobie empatii i opieka nad kims kto dał mi życie i był wsparciem przez całe życie dla mnie to coś normalnego. Jeśli kiedyś ktoś z moich bliskich lub partnerka zachoruje i będzie potrzebował/a  pomocy to też pomogę. W dzisiejszym świecie bardzo dużo ludzi odwraca się w sytuacji gdy trzeba dać coś od siebie, nie mówiąc już o pomocy w kryzysowych sytuacjach. Lepiej odejść i udawać, że mnie to nie dotyczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
8 minut temu, Marcin Marcin napisał:

Ja jestem zdania, że można każdej osobie pokazać, że jest dla nas bardzo ważna. Związki i rodzina to nie miejsce aby ktoś był pierwszy. Przecież mając gromadkę dzieci nie można ich ustawić w szeregu i jednym dawać więcej a innym mniej cały czas. Trzeba umieć to wypośrodkować. Moja partnerka będąc w towarzystwie mojej córki nie czuła się tą drugą gdyż poświęcałem im swoją uwagę, zresztą o to nigdy nie mieliśmy problemu.

Problemem też nie jest moja mama która spokojnie siedzi sobie w swoim pokoju i nie wtrąca się w moje a tym bardziej życie mojej partnerki. Mama to typ osoby która schodzi wszystkim z drogi. Ja mógłbym wynająć mieszkanie i mniej interesować się mamą, ale mam też dużo w sobie empatii i opieka nad kims kto dał mi życie i był wsparciem przez całe życie dla mnie to coś normalnego. Jeśli kiedyś ktoś z moich bliskich lub partnerka zachoruje i będzie potrzebował/a  pomocy to też pomogę. W dzisiejszym świecie bardzo dużo ludzi odwraca się w sytuacji gdy trzeba dać coś od siebie, nie mówiąc już o pomocy w kryzysowych sytuacjach. Lepiej odejść i udawać, że mnie to nie dotyczy. 

Jesteś poukładanym mężczyzną i życzę ci partnerki, która to doceni🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autorze, abstra...ac od tego co tutaj zostalo napisane uwazam, ze zycie z taka osoba (twoja obecna partnerka) to dla mnie tak jakby zyl z mina w kieszeni. Nigdy nie wiadomo kiedy wybuchnie. Ciagle trzeba sie pilnowac, zeby sie tak zachowac jak ona sobie tego zyczy badz oczekuje. Nigdy nie wiadomo czy to co powiesz nie wywola klotni badz walenia drzwiami. Dziekuje, postoje. To tylko kwestia czasu i czlowiek przy takiej partnerce nabawi sie nerwicy bo nie moze byc nidy tak do konca soba. Jak chce obejrzec sobie cos sztucznego to ide to teatru. Ciagly teatr w domu to nie moja bajka. Nie wyobrazam sobie miec kogos takiego ciagle kolo siebie. To tyle w temacie.

Milego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, gwoli wyjasnienia napisał:

Autorze, abstra...ac od tego co tutaj zostalo napisane uwazam, ze zycie z taka osoba (twoja obecna partnerka) to dla mnie tak jakby zyl z mina w kieszeni. Nigdy nie wiadomo kiedy wybuchnie. Ciagle trzeba sie pilnowac, zeby sie tak zachowac jak ona sobie tego zyczy badz oczekuje. Nigdy nie wiadomo czy to co powiesz nie wywola klotni badz walenia drzwiami. Dziekuje, postoje. To tylko kwestia czasu i czlowiek przy takiej partnerce nabawi sie nerwicy bo nie moze byc nidy tak do konca soba. Jak chce obejrzec sobie cos sztucznego to ide to teatru. Ciagly teatr w domu to nie moja bajka. Nie wyobrazam sobie miec kogos takiego ciagle kolo siebie. To tyle w temacie.

Milego weekendu!

Próbowałem tak żyć, ale na dłuższą metę się nie da bo ciągle czułem, że jestem oceniany. Gdyby jeszcze była możliwość dyskusji na trudne tematy, ale tutaj jest z tym problem, więc mimo moich chęci nie widzę tego związku. Jeśli człowiek zaczyna się zastanawiać czy samemu mu nie będzie lepiej to znaczy, że nadszedł czas na rozstanie. Dziękuję i wzajemnie miłego weekendu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, pari napisał:

Jesteś poukładanym mężczyzną i życzę ci partnerki, która to doceni🙂

Dziękuję, mi wystarczy więcej zrozumienia i rozmowa w związku. Reszta to już kwestia człowieka i tego na czym mu w życiu zależy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autorze, a jakie  Ty masz wady? Tak z wlasnego postrzegania 🙂 Bo robisz tak z pisania bardzo dobrze wrazenie. Plus Twoja aparycja ... to az sie zastanawiam, jak to mozliwe, ze takiego faceta zostawia zona i jeszcze na dodatek malutkie dziecko. Czy po prostu wybierasz do zycia notorycznie nie te kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, gwoli wyjasnienia napisał:

Autorze, a jakie  Ty masz wady? Tak z wlasnego postrzegania 🙂 Bo robisz tak z pisania bardzo dobrze wrazenie. Plus Twoja aparycja ... to az sie zastanawiam, jak to mozliwe, ze takiego faceta zostawia zona i jeszcze na dodatek malutkie dziecko. Czy po prostu wybierasz do zycia notorycznie nie te kobiety?

Każdy ma wady, ja również ale staram się nad nimi pracować, a jak okazuje się że mam z czymś problem to szukam rozwiązania. Myślę, że problem jest w wyborze kobiet, gdyż wolę jak kobieta ma silny charakter, sam taki mam i pewnie tutaj tkwi problem. Tyle że dla mnie silny charakter to nie jest stawianie na swoim a umiejętność rozmowy. Po prostu lubię konkretne babki, trafiam na takie ale często ta ich siła nie idzie w parze z dojrzałością emocjonalną. Ja to jestem taka cicha woda brzegi rwie, spokojny opanowany ale całkowicie nie odnajduje się na kanapie z piwem w ręku. Po prostu jestem ciekawy świata, lubię wyjść do ludzi, zobaczyć nowe miejsca 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
37 minut temu, Marcin Marcin napisał:

Każdy ma wady, ja również ale staram się nad nimi pracować, a jak okazuje się że mam z czymś problem to szukam rozwiązania. Myślę, że problem jest w wyborze kobiet, gdyż wolę jak kobieta ma silny charakter, sam taki mam i pewnie tutaj tkwi problem. Tyle że dla mnie silny charakter to nie jest stawianie na swoim a umiejętność rozmowy. Po prostu lubię konkretne babki, trafiam na takie ale często ta ich siła nie idzie w parze z dojrzałością emocjonalną. Ja to jestem taka cicha woda brzegi rwie, spokojny opanowany ale całkowicie nie odnajduje się na kanapie z piwem w ręku. Po prostu jestem ciekawy świata, lubię wyjść do ludzi, zobaczyć nowe miejsca 🙂

No niestety, ale silny charakter jednak kojarzony jest ze stawianiem na swoim. Pozytywnie, to silny charakter kojarzony jest z asertywnością, no i w ogóle, żeby dobrze się kojarzył to musi być połączony z jakąś miękką cechą🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, pari napisał:

No niestety, ale silny charakter jednak kojarzony jest ze stawianiem na swoim. Pozytywnie, to silny charakter kojarzony jest z asertywnością, no i w ogóle, żeby dobrze się kojarzył to musi być połączony z jakąś miękką cechą🙂

Pewnie takich kobiet szukam ale trafiam na te skupione na sobie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
1 godzinę temu, Marcin Marcin napisał:

Pewnie takich kobiet szukam ale trafiam na te skupione na sobie. 

Na to wychodzi 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×