Co oglądacie teraz w telewizji?

Kanapowcy na ttv

4 minuty temu, Poetka napisał:

Filmy czy seriale są dobrą odskocznia od życia codziennego

No właśnie. Od czasu do czasu sobie coś wyszukam z ciekawego repertuaru sci-fi. Seriale za dużo czasu zajmują a kiedyś dawno temu oglądałem jakiś kopnięty serial południowo-amerykański czy meksykański.  

edit : Już sobie przypomniałem jaki. To była Paulina o dwóch siostrach bliźniaczkach. Jedna z nich udawała żonę jakiegoś faceta po to aby ta druga mogła się wyszaleć.

9 minut temu, Poetka napisał:

Samuel to jest super ziom

Jest naprawdę spoko

6 minut temu, Poetka napisał:

Zazdraszczam

coś znalazłem oglądam na HBO 

tutaj tez jest

https://www.cda.pl/video/4540358b3?wersja=720p

1 minutę temu, Poetka napisał:

Wow. Mnie ze dwa, trzy razy wciągnęły te meksykańskie produkcje. A z filmów sci fi co polecasz?

Tyle tego było że aż nic mi w tej chwili nie przychodzi do głowy. 

Te najbardziej popularne na pewno widziałaś. Musiałbym poszukać tytułów tych o podróży w czasie z wątkiem romantycznym. Był taki jeden ale chyba mam jakieś zaniki pamięci bo nie mogę sobie przypomnieć tytułu.  

1 minutę temu, Poetka napisał:

Wpisałam w google i wyświetliła mi się ciekawa miniaturka z panami nago zasłaniającymi sobie to i owo. Na czym polega program?

Jest 5 mężczyzn i przez pół roku próbują schudnąć,  pod okiem trenera, zmieniają dietę, swoje przyzwyczajenia, mają różne ciekawe i mniej ciekawe zadania, a na koniec sprawdzian swoich możliwości, w tym sezonie jest to triathlon. 

Ja coś jestem wykończony i śpiący więc życzę trafienia na jakiś ciekawy film, no i dobrej nocy.

4 minuty temu, Poetka napisał:

Podobno ludzie go zaczepiają i każą mu podpisywać portfel mother fucker, tekst z pulp fiction. Jeden z niewielu spoko zachowujących się amerykańskich aktorów w realu.

Chyba sama bym go o to poprosilaw pulp fiction był świetny, zresztą większość filmów jakie widziałam z jego udziałem jest spoko. 

na własne życzenie siedzę w domu,wydawało mi się że gdy coś obejrzę,nie będę myślał..a rozczarowanie jakie mnie spotkało.. przerosło nawet to co zrobiłem..nic tak nie zabija czasu jak gapienie się niewidzącym wzrokiem w pudełko z obrazkami..

5 minut temu, Poetka napisał:

Najważniejsze,udaje im się schudnąć? 

W poprzednim sezonie jeden nie dość że nic nie zrzucił to jeszcze przytył. Reszta schudła. Wtym sezonie wszyscy gubią kilogramy. Narazie jakoś  po 10 czy nawet 15kg. Ogólnie dają radę. Jeszcze końca ni ma. 

Przed chwilą, Poetka napisał:

A co się stało?

Oglądałaś "dzień w którym zatrzymała się ziemia"..ten sam zamysł tylko końcówka z "armagedon"..jedynie tak mogę to wyjaśnić..a teraz jest jak w "Marsjanin" ..a było jak w "między piekłem a niebem"

obejrzyjcie tego Jokera jak z dobrego człowieka zrodził sie psychopata

opowieść Jokera od początku,

3 minuty temu, Kulfon napisał:

Oglądałam, dobre. Ale musisz przestać opowiadać końce

oczywiście mieszka z mamusią 

Przed chwilą, Poetka napisał:

Współczuje można jakoś pomóc?

nie,ale dziękuję..z własnymi wyborami trzeba żyć..nawet jeśli to później "niekończąca się opowieść"

Przed chwilą, Poetka napisał:

A może właśnie coś dającego nadzieję...

to temat o czym innym,wybacz,nie będę go zaśmiecał nadzieją..ale poniekąd udało mi się wpleść coś z dużego ekranu

Teraz czekam tylko na napisy końcowe.

Miłego wieczoru

36 minut temu, Poetka napisał:

Dość sporo. Ciekawe czy utrzymuja potem efekt, czy zmienia im sie spojrzenie na życie po programie

Właśnie. Ale tego nie wiem. Trzeba by było prześledzić ich fejsa albo insta. Niektórzy fajnie już w programie zmieniali myślenie i nawyki. 

19 minut temu, Poetka napisał:

Do bladego świtu będą się kłócić za ścianą. I tylko ku)rwa i ku)rwa. Fajnie się mieszka w bloku

Ja to się czasem zastanawiam jak oni robią też mieszkania że czasem naprawdę za duuuuzo slychac

21 minut temu, Kulfon napisał:

Lubię gdy starsi ludzie cieszą się życiem zamiast czekać na śmierć. Mam nadzieję, że też mi się będzie tak chciało na starość.

To jest dobre podejście, szkoda że tak wiele starszych osób nie myśli by jeszcze umilić sobie ten pobyt tu i teraz tylko dosłownie czekają na śmierć, jak na wybawienie, jakby nic im już nie było potrzebne, jeden cel.. 

12 minut temu, Poetka napisał:

Mam wrazenie, ze u mnie sciany sa z tektury

Mieszkanie w bloku wymaga cierpliwości, a sasiedzi potrafią dać czadu i nie przejmować się kimkolwiek, nie zazdroszczę 

21 godzin temu, Poetka napisał:

Lubię strasznie filmy o światach równoległych. Te o podróżach w czasie miłosne też są ciekawe. Najfajniejszy z tych sci fi jest chyba arrival o językoznawcy babce i fizyku, którzy maja obcej cywilizacji język odkryć.

Ja też. Jak sobie przypomnę więcej to na pewno podam na forum. Niestety obecnie za dużo obowiązków i nawet nie mam czasu aby spokojnie coś obejrzeć.  

Znalazłem stare notatki więc kilka bardziej popularnych mi się przypomniało : Edge of tomorrow, Looper, Inception, Interstellar. No i tych mniej popularnych : Outlander (2008) - nie serial, The island (2005), The illusionist (2006), The time traveler's wife (2009), Awaken (2012) - dość specyficzny i można się popłakać jak ktoś jest wrażliwy. Polski tytuł to kobieta ze snu.

13 minut temu, Poetka napisał:

Cześć nie widziałam, zapisze sobię

Cześć  Arrival widziałem o ile dobrze pamiętam. Co prawda można sobie szukać w necie według tematyki ale czasami się trafia na taki szajs że szkoda czasu na oglądanie. Zresztą nie każdy film każdemu podpasuje.

1 minutę temu, Poetka napisał:

Z tej tematyki chyba mało szajsu jest. Robią szajs w bardziej opłacalnych gatunkach typu komedie horrory czy romantyczne

Kiedyś szukałem i dużo tego oglądałem ale dwóch fajnych nie potrafię sobie przypomnieć. Jeden o tym że facet łykał jakąś miksturę i stawał się niesamowicie bystry, do tego stopnia że zarabiał mnóstwo kasy. Drugi o kobiecie (raczej dziewczynie) która przeniosła się w przyszłość. Było więcej, ale no właśnie skleroza już chyba mnie dopada.  

19 minut temu, Poetka napisał:

Fajnie byloby gdybys sobie przypomnial, bo nie kojarzę ani jednego ani drugiego

Spróbuję później poszukać.  No i mam nadzieję że jeszcze ktoś inny jakieś ciekawe tytuły zapoda.

19 minut temu, Poetka napisał:

Dzięki

To o tej dziewczynie to Tomorrowland (2015) z między innymi Georgem Clooneyem . Bardziej dla młodzieży niż dla dorosłych ale moim zdaniem fajny Jeszcze jeden muszę sobie przypomnieć.

1 minutę temu, Poetka napisał:

Dzięki wielkie. Leci na listę do obejrzenia

Z tym że zaznaczam, bardziej dla młodzieży.  

12 minut temu, Hellies napisał:

To o tej dziewczynie to Tomorrowland (2015) z między innymi Georgem Clooneyem . Bardziej dla młodzieży niż dla dorosłych ale moim zdaniem fajny Jeszcze jeden muszę sobie przypomnieć.

Ostatni to Limitless (2011). Moim zdaniem naprawdę ciekawy. Może nie tyle scifi ale na pograniczu scifi.

16 minut temu, Poetka napisał:

Żadnego z nich nie kojarzę, a to bardzo dobrze. Dziękuję, że poświęciłeś czas na szukanie...

Chyba największe wrażenie swego czasu wywarł na mnie "Time traveler's wife" jest w nim wszystko. Podróże w czasie czyli sci-fi no i wątek miłosny.   Ale to już było dawno, gdzieś z 10 lat temu. Muszę go kiedyś obejrzeć jeszcze raz.

7 minut temu, Poetka napisał:

Szkoda, ze nie moge juz dac reakcji. Lubisz watki milosne? Rzadko trafiaja sie tacy faceci

Kiedyś jak byłem młodszy to bardziej lubiłem teraz już mi trochę przeszło ale nadal lubię od czasu do czasu coś z takim wątkiem obejrzeć.

Dobry film niezależnie od kategorii powinien mieć jakiś głębszy wątek miłosny. To zawsze dodaje smaku i emocji. Bez tego film staje się jakby taki szary, bezuczuciowy. Sama akcja to nie wszystko. Może mam duszę romantyka. 

7 godzin temu, Poetka napisał:

Też mam duszę romantyka także rozumiem

Toomorowland chyba się nie nadaje do listy polecanych filmów. Tak sobie obejrzałem kawałek i nie wiem dlaczego mi się kiedyś podobał.  

Ale przypomniały mi się dwa klasyki z lat 80-tych. Warto zobaczyć jak ktoś szuka czegoś z innej epoki  

Gwendoline (1984) - niby stary ale bardzo fajny film przygodowy z ciekawym wątkiem miłosnym. Oglądałem go dawno bo ponad 20 lat temu ale są filmy których się nie zapomina.

Miłość, szmaragd i krokodyl (1984) - to samo co ten wyżej, czyli przygoda + fajny wątek miłosny.

5 godzin temu, Kulfon napisał:

Limitless ogladalam, z Bradley Cooperem, nawet zrobili serial oparty na tej historii, ktory tez ogladalam, ale film byl lepszy z tego co pamietam.

Ostatnio ogladalam "The Social Dilemma" na Netflixie, jest to program dokumentalny, moim zdaniem warty obejrzenia. 

To może być ciekawe. A jakieś filmy fabularne polecasz?