Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
karinka-k13

Gastroskopia do przeżycia

Polecane posty

Pani doktor powiedziała że morfologia jest dobra A jak powiedziałam że mam okres i nie wiedziałam że lepiej nie robić to powiedziała że jak w okres to już jest wogole piękna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
1 minutę temu, karinka-k13 napisał:

Przynosi mi to czasami ulgę jak przeczytam że jednak to może nie być nic złego. Boję się bardzo ale idę. Boję się refluksu, tego że tego nie da się wyleczyć,  boję się o trzustke wątrobę o żołądek o wszystko,  mam 31 lat i od kad skończyłam 30 lat zaczelo się 

Nerwy, lęk, nakręcają dolegliwości. Powinnaś oprócz hydroksyzyny jeszcze coś dodatkowego brać, coś co działa na lęki. Pójdziesz do lekarza to wszystko mu opowiedz. Powinien coś Ci przepisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo boje się leków,  mam.male dzieci nie chciałabym być jakaś taka wiesz...nieobecna . Bardzo liczę na psychoterapię że to mi pomoże 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
1 minutę temu, karinka-k13 napisał:

A powiedzcie podczas gastroskopii trzeba oddychać przez nos? Tylko ? Ja próbowałam nie umiem oddychać nosem z otwartą buzia czy okropne jest uczucie duszenia ja po dusznosciacj bardzo się tego boję, obawiam się ataku paniki i że coś się stanie z mojej winy złego 

Wiesz, że nawet nie pamiętam jak oddychałam? No śmieszne ale nie pamiętam. Przez nos, ale jak masz usta otwarte to też przecież możesz oddychać. Kochana, sama jestem panikarą i przeżyłam. Ty też przeżyjesz, uwierz, to nie trwa długo. Zanim się obejrzysz będzie po. Będzie tam pielęgniarka przy Tobie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
1 minutę temu, karinka-k13 napisał:

Bardzo boje się leków,  mam.male dzieci nie chciałabym być jakaś taka wiesz...nieobecna . Bardzo liczę na psychoterapię że to mi pomoże 

Dzisiejsze leki nie zamulają. Lekarz Ci dobierze takie, przy których będziesz mogła normalnie funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
Przed chwilą, karinka-k13 napisał:

Ale masz rację leki zaostrzaja objawy jak mam dobry dzień to nie mam żadnych objawow

A tylko pomyśl sobie, że zaraz Cię zaboli żołądek i Cię zaboli. Tak działa też psychika 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
2 minuty temu, karinka-k13 napisał:

Pewnie podświadomie boję się wyniku niż samego badania 

Kiedy masz badanie?

Daj znać po 🙂

Edytowano przez Latarenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
1 minutę temu, karinka-k13 napisał:

16 stycznia 

Ok 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na usg,  na gastro z mężem bo nie wyobrażam sobie prowadzić auta po takim stresie 😅 dam znać mam nadzieję że wszystko będzie dobrze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
4 minuty temu, Poetka napisał:

Kasa sie nie liczy tak jak zdrowie w tym momencie, oczywiscie poki jest. Powiem ci, ze z tym rakiem to ci zrobili niezle sku)rwysynstwo. Tak nastraszyc czlowieka, ktory juz ma oslabiony organizm stanem chorobowym. Masakra

 

Przez jakiś czas straciłam głos, siedziałam jak głupia w samochodzie i nic się nie odzywałam. Zatkało mnie. To była sobota a ja musiałam z tym czekać do pon. aby udać się z tym wszystkim do swojego lekarza. Ten tylko spojrzał na wyniki, na mnie, pobadał mnie i mówi: bzdura. Dał mi na USG powtórne. A tam oczywiście w danym miejscu żadnego guza nie było. Miałam kłopoty z jelitami wtedy dosyć potężne jak to przy IBS.

 

7 minut temu, karinka-k13 napisał:

Nie wiem która z was pisała o refluksie z żółcia ,ale jakie były objawy tego refluksu ? 

 

Napisałam już wcześniej 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
4 minuty temu, Poetka napisał:

Tez nie umiem nosem oddychac. Jesli cos sie bedzie dzialo nie tak badanie zostanie przerwane, ja tak mialam i nikt mi nic zlego nie powiedzial. Badz dobrej mysli i spokojnie o tym mysl, wez kogos bliskiego, bo po badaniu jest potrzebny.

 

Sama po badaniu leciałam jak na skrzydłach, że już po 😀 Doskonale się czułam, ale też miałam opiekuna.

 

4 minuty temu, karinka-k13 napisał:

A to aż tak źle jest po?

 

Nie miałam niczego niepokojącego. Nie nastawiaj się znowu źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
1 minutę temu, Poetka napisał:

U mnie cofanie tresci zoladkowej, wymioty, bol zoladka. 

Zle mnie znieczulono. Po prostu dobrze jest po tym badaniu czuc czyjas obecnosc tym bardziej, ze przygotowaniem do badania zdaje mi sie jest nie jedzenie caly dzien i chyba nawet przez kilka godzin nie mozna pic, wiec potem bedziesz slaba po prostu i lepiej zeby ktos byl kto dobrym slowem wesprze

 

Widzisz, sama wymiotów nigdy nie miałam, ale mdłości owszem. Makabra. Bóle żoładka takie jakby mi ktoś nożem dźgał. Nawet po leczeniu niekiedy jeszcze mam duże mdłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka

Dziewczyny, kończę. Pozdrawiam Was 🙂 Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
1 minutę temu, Poetka napisał:

Ja pierdziele. Dobrze, ze taki kompetentny doktor ci sie trafil, bo taka wiadomosc to jak obuchem w glowe.

Trafić na dobrego lekarza to jak w totolotka wygrać, w dzisiejszych czasach. A ile nerwów człowiek zjadł.Matko jak sobie przypomnę to zgroza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
1 minutę temu, Poetka napisał:

No wlasnie trzeba sie nastawic pozytywnie, bo stres moze zle wplynac na samo badanie. 

 

Szłam tam bo szłam, bałam się ale wiedziałam, że muszę to przejść i może dlatego potem byłam tak radosna, że mi sie udało.

Pa 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latarenka
1 minutę temu, Poetka napisał:

Tez mam mdlosci, ale zdarzaja sie wymioty czy cofanie. Ja mam zawsze pod reka krople zoladkowe i cole, bo cola sie okazalo mi pomaga jak zaczyna bolec. 

Kurcze ale coli nie wolno. Gazowane i do tego słodkie. Nie pij dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×