Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Madzia11111

witam , jakie macie doświadczenia dot żłobku ?

Polecane posty

Witam , 

Bardzo proszę o  opinie , czy żłobek jest dobrym wyborem , czy raczej nie polecają państwo ?

Od kiedy dawaliście maluszka - jakie byli minusy >???

czy dziecko rozwijało się dobrze , nie smuciło się ??

czy coś było nie tak w trakcie i trzeba na to natychmiast zwrócić uwagę ???

bardzo dziękuję !

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do żłobka posyłają dzieci matki egoistyczne albo takie którym umarł mąż i muszą pracować mimo małego dziecka co jest chore bo miejsce matki zawsze jest przy dziecku ja nigdy nie rozumiałam jak można oddawać obcym ludziom własne dziecko to po co komuś to dziecko trzeba sobie było kupić pieska czy kotka bo dziecka oddać nie można a zwierzaka tak jeśli autorko choć trochę kochasz swojego maluszka to nie rób mu tego proszę cię pomodlę się dziś za ciebie żeby duch Święty obdarzył się swoim darem mądrości pozdrawiam

  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapp25

1.Moja przyjaciółka:

Dała córeczke do żłobka ,miała ona wtedy nie całe 2 latka. Dziecko zadowolone ,  dużo zajęć,opieka godna zaufania i kontakt z innymi dziećmi bardzo małej się spodobał.

2.Żona kuzyna:

Córeczka chodziła do żłobka mając 3 latka. Tak samo ,wrażenia bardzo dobre. Kontakt z innymi dziećmi okazał się bardzo dobry.

3. Żona znajomego z pracy :

Dała dziecko do żłobka. Syn miał nie całe 3 latka. Jest zadowolona. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Mama6rga napisał:

Do żłobka posyłają dzieci matki egoistyczne albo takie którym umarł mąż i muszą pracować mimo małego dziecka co jest chore bo miejsce matki zawsze jest przy dziecku ja nigdy nie rozumiałam jak można oddawać obcym ludziom własne dziecko to po co komuś to dziecko trzeba sobie było kupić pieska czy kotka bo dziecka oddać nie można a zwierzaka tak jeśli autorko choć trochę kochasz swojego maluszka to nie rób mu tego proszę cię pomodlę się dziś za ciebie żeby duch Święty obdarzył się swoim darem mądrości pozdrawiam

a wiesz że mam dwójkę dzieci,  chodzą do żłobka i i ja jestem zadowolona, tym bardziej, że pracuje. A twoje wypowiedzi i ciągłe gadanie o Bogu jest po prostu głupie. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moje dziecko idzie do żłobka od lutego. Bedzie mieć wtedy 14 miesięcy. Nie mam innego wyjścia i szukam dobrych stron ale ogólnie przerazona jestem. Miło przeczytać że ktoś ma pozytywne doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moj syn poszedł do żlobka w wieku 13mies. Od wrzesnia. Drugi 3 latek do przedszkola. Jestem bardzo zadowolona.  " ciocie" mają serducha do tych dzieci. Na wszystko jest  czas,  maly ladnie je, spi, bawi się. Jedyny minus, to oczywiście choroby. Pierwszy katar w zyciu zlapał juz w sierpniu na integracji . Covid tez mamy za sobą. 

My wybralismy żłobek  i przedszkole z barfzo dobrymi opiniami  rodzicow.  I faktycznie sie sprawdza. Podziwiam te kobiety, że tak potrafią zajac sie tymi dziecmi. Tam zawsze jest atmosfera spokoju, opanowania. Wszystko pod kontrolą. 7 Rano np, a oni tańczą do disco polo, bo niektore maluchy marudzą po weekendzie, a w tancu przestają. Moj biegnie rano do sali.O 5 mnie potrafi obudzic i przyniesc swoje buty.  Bo on idzie do dzieci. Ja w domu nie miałam dla nich tyle czasu. Majac 3 dzieci sporo trzeba ogarnąc. Wręcz sie śmieję,  ze mi go rozpsuli. Bo noszą,  lulają do spania itd. 3latek tez zachwycony.

Jesli masz dobry żłobek,  to sie nie obawiaj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Największy minus to choroby.

Poza tym każde dziecko jest inne, znam roczniaki, które odnalazły się w żłobku wspaniale i dwulatki, które ostatecznie trzeba było jednak zabrać. Poza tym nie taki zły żłobek, jak go malują. Moja córeczka jest jedynaczką, więc tam ma kontakt z innymi dziećmi (przez covida spotkania ze znajomymi niestety ograniczyliśmy), świetnie się bawi i potem opowiada o wszystkim w domu. Jest też coraz bardziej samodzielna i zaradna, bo jednak dzieci to dzieci - chcę tę lalkę i nie ważne, że ktoś inny się nią bawi 😉

Moja rada: zasięgnij jak najwięcej opinii. Moje dziecko  chodziło do niby dobrego żłobka, z kamerami, ale jak oglądałam co tam się dzieje, to ją przeniosłam do innego, bo widziałam, że panie mało się tymi dziećmi zajmują, niby pilnują, ale jakoś tak bez serca do tych dzieci i zainteresowania tym, co robią. Np jak coś jadły i spadło na podłogę to spadło, trudno, nikogo to nie interesowało (mimo, że to były np. chrupki albo wafle i było tego więcej, więc można było dać jeszcze jednego), jak się któreś pobrudziło to chodziło brudne, nie przebrane (chyba że się bardzo pobrudziło, to wtedy przebierali), jak sobie zdjęło czapkę albo rozpięło kurtkę na dworze to tak chodziło do powrotu, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że tutaj każda napisze, że żłobek to idealne rozwiązanie. Ja tam nie widzę żadnych plusów, nie oddałabym do żłobka chyba żebym była zmuszona do tego.  Dziwne, że żadna nie napisała jak dziecko płacze gdy zostaje w żłobku, jak jest odrywane od matki. Normalnie cud, miód i orzeszki. Najbardziej zachwalają te co im się nie chce zajmować dzieckiem, wolą oddać do żłobka, bo już zrozumiem że ktoś jest zmuszony, bo pracuje.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wyobraź sobie, że mój syn tam nie płacze. I chętnie biegnie do sali.  Teraz się okaże,  że " w placówce" mu lepiej, niż w domu i jestem wyrodną matką 😛

To prawda, że nie każde dziecko się nadaje.  Mój najmłodszy zaprawiony w boju, przyzwyczajony do halasu, okrzyków rodzenstwa, ich szalenstw itd. Ogolnie do towarzystwa innych,  wiec pewnie ma łatwiej. Dla mnie to super rozwiązanie. Przy pierwszym  dziecku nie mialam szans na żłobek,  zajmowali się nim dziadkowie.  Wrocilam do pracy, jak mial 15mies. I to byl trudny czas. Bo jak go czeg9s nauczylam, to dziadkowie wręczali . Jak na cos nie pozwalałam, to oni tak , bo dziecko chce. Do tego organizacyjnie trudno, bo wszystko musialam miec przygotowane na caly dzien rano. Syn poszedl do przedszkola, jak mial 2 lata.  Drugi syn tez mial isc do żlobka,  ostatecznie ja zostalam w domu, a on ze mną.  Od wrzesnia dzieci poszly do 3latkow i zlobka. Ja pracuję, bo chcę, czesciowo zdalnie. Najstarszy syn tez szkola online, wiec trzeba pomoc 8latkowi, chociazby łączyć sie punktualnie na języki obce. Nie jest łatwo ogarnąć taką trojkę i pracę zawodową.  Ale wiem, że moim dzieciom nie dzieje  się tam krzywda i w dzien mogę  sie skupic na swoich sprawach. Gdyby pojawily sie jakies problemy nie do rozwiązania, to się zwolnię i trudno, posiedzimy półtora roku w domu.  Jak ktos nie  chce oddawać szkraba, albo nie moze, to jego sprawa. Ja polecam dobry żłobek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja siostrzenica chodzi do zlobka od 15 miesiaca zycia i jest tym zachwycona. Lubi i chce tam chodzic. Duzo sie tez tam nauczyla i mimo, ze jest mlodsza od mojego synka o kilka miesiecy w kilku sprawach go wyprzedza. 

Do zlobka chodzily tez dzieci moich przyjaciol i znajomych i wszystkie mamy bardzo zadowolone, dzieci dobrze sie rozwijaly, uczyly nowych rzeczy. 

Jedyny minus to choroby. Wiadomo dzieci lapia od innych dzieci katarki, a moja siostrzenica zarazila sie tez Bostonka. Na szczescie przeszla bardzo lagodnie. Z drugiej strony, do procesu nabierania odpornosci nalezy tez przechorowanie odpowiedniej ilosci przeziebien. Lepiej w wieku zlobkowym lub przedszkolnym niz na etapie poczatkow szkoly. 

Co do placzu dzieci, jedne placza inne nie placza. Wiekszosc tych co placza po tygodniu, dwoch przyzwyczaja sie do nowego miejsca i przestaje plakac bo zaczyna je lubic. Jezeli to ma byc argument, to nie posylajmy tez dzieci do szkoly bo placza i nie chca isc. 

Autorko poczytaj opinie o zlobkach i wybierz taki z dobrymi opiniami a wszystko powinno byc dobrze. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 9.01.2021 o 16:32, takasobie. napisał:

Czy to prawda, ze na 1 opiekunka ma pod opieka 8 dzieci?

Tak, ale na grupie jest zazwyczaj wiecej dzieci, około 20, wiec przypadają 3 opiekunki. To wystarcza. Nie jest tak, ze każda grupa ma po 8 dzieci i jedna opiekunke, wtedy mogłoby być ciężko 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×