Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Niburdiama

Na co może lecieć i czekać facet, ktory tylko patrzy

Polecane posty

7 minut temu, Dorin92 napisał:

Miałam taką samą sytuację i nawet założyłam tutaj temat, tak bardzo nie mogłam zrozumieć o co gościowi chodzi, że gapi się długo w oczy jak ciele na malowane wrota, z bananem od ucha do ucha na twarzy, jak jechał autem, to potrafił np zakręcić na rondzie, żeby przyjechać koło mnie "od przodu" i mi pomachać, byle tylko bym go zobaczyła. Trwało to z 2.5 roku, co jakiś czas widywałam go tak na mieście (najwięcej wiosną i latem) i wiesz co z tego wynikło? Nico. Gapił się i gapił, a żadnego konkretnego ruchu nie zrobił. Sądzę, że podbijał sobie ego plus popisywał się przy kolegach z pracy i tyle. 

Nie idź tą drogą i nie nakręcaj się głupio tak jak ja to robiłam, bo to droga do nikąd i można tak rozmyślać latami. Jakby chciał, to by zadziałał konkretnie i kropka. Pewnie jesteś ładna, więc się gapi, możliwe że wyczuł też Twój wzrok, więc tak nawzajem się gapicie i odpowiadacie na to. I tyle. 

50/50. Albo tak albo nie.

Nie tak do końca nic nie proponowal. Odwiózł mnie kiedys jak auto mi sie zepsuło. Pytał co robię w wolnej chwili, ze moze rekreacja, ale jakoś odpowiedzialam, że czasu brak. Moze ja to sknocilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, donhill napisał:

a nie pisałaś ze sie z nim ten teges? 

Czasem zachowuje się jakby jak zazdrosny samiec o to, ze rozmawiam z kims plci męskiej, ale nigdy nie byliśmy na randce. Troche to zagadkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, _Kirke napisał:

Aha, czyli to będzie kolejna historia o nieistniejącym adoratorze (wersje zawsze podobne), którego na koniec przepędza Kitek 😎 Fajnie autorko, że dalej nadajesz z różowego pokoiczku bez klamek, pozdrawiam 🙂

Nie jestem pewna kto kogo by przepędził. Czy Kitek Niekitka czy Niekitek Kitka. Ale decyzja należy do mnie. Mysle ze to dzentelmeni wiec dogadaja się jak dzentelmeni 😎pa Kiciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Niburdiama napisał:

Opowiada ciekawe historie o spojrzeniach 🙂 ale spojrzenia to moze byc preludium do znajomości. A dopisywanie do tego historii o milosci...hm...o gustach się nie dyskutuje. Każdy o własnym uwaza ze jest ufundowany przez i wkomponowany w nature...ale do mnie jakoś to nie przemawia ze za spojrzeniem moze kryć się milosc. 🙂 to byloby dla mnie bardzo pobieżne ujęcie procesu jakim miłość jest w aspekcie mojego gustu 🙂

Gust masz wysublimowany niczym aspekt kontekstu twojego pisarstwa. Znaleść w tym sens i partnerkę która w swej skromności to doceni to sztuka która musisz opanować żeby  awansować na wyższy level 😁😝

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, portki. napisał:

Gust masz wysublimowany niczym aspekt kontekstu twojego pisarstwa. Znaleść w tym sens i partnerkę która w swej skromności to doceni to sztuka która musisz opanować żeby  awansować na wyższy level 😁😝

Wow a wtedy pojawi się więcej pumek i Kitkow ? to nie ma po co 🙂 mozna dostac wtedy kota 😎

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Niburdiama napisał:

Ale jak moze mu zależeć skoro wlasciwie jestem jakby obca? Ok, wie, ze mam ogromną lodówkę i dużo jem, najczęściej przychodzi jak akurat zamierzam cos zjeść i powiedzmy to, ze ladnie wyglądam i co nieco o moich pasjach. I to wszystko. To chyba za mało, zeby mowic: zalezy mi? 

Może tego twojego side by side lodowkowego na żywe swe oczy nie widział i nie zdaje sobie sprawy z ogromu miłości jaka go czeka do ogarnięcia 😉😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, portki. napisał:

Może tego twojego side by side lodowkowego na żywe swe oczy nie widział i nie zdaje sobie sprawy z ogromu miłości jaka go czeka do ogarnięcia 😉😀

tej milosci nie widział, za to widział niewyobrażalne ilosci jedzenia do skonsumowania na lunchu stojące przede mną 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ToBezZnaczenia napisał:

Biczuje swojego przyjaciela z myślą o tobie potem, gdy są sami.

To tylko hipoteza. A może wpatruje się we mnie, bo chce mnie zahipnotyzować ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Niburdiama napisał:

To tylko hipoteza. A może wpatruje się we mnie, bo chce mnie zahipnotyzować ? 

A fajne ma oczy? I jaki on ogólnie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stoisz mu jedzeniem w oczach 😂hmmm każdy ma jakieś zboczenia, dobrze ze nie karmi cię wegańska paszą dla tresowanych kur😀 uważam ze macie się ku sobie mimo różnic w postrzeganiu węglowodanów hehe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ToBezZnaczenia napisał:

A fajne ma oczy? I jaki on ogólnie jest?

Bardzo fajne. Taki sam typ urody jak ja. Tylko wlosy ma ładniejsze 😎 jest ode mnie poważniejszy i spokojniejszy. Taki dobry chlopak, sprytny i zadziorny. 

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Bardzo fajne. Taki sam typ urody jak ja. Tylko wlosy ma ładniejsze 😎

I co zamierzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, ToBezZnaczenia napisał:

I co zamierzasz?

Nie wiem. Chyba nic. Przeciez tyle wody upłynęło i nie popłynęliśmy razem. Popatrze na to jak przyjezdza sie na plażę popatrzec na morze i posłuchać szumu fal, a potem się odjeżdża i trochę się teskni za tym widokiem, ale wakacje sie skończyły,  a tu jest prawdziwe zycie. Pewnie pomyślę sobie jak to było nad morzem i ze moglabym mieszkać nad morzem, bo to piekny widok, ale nie mieszkam i zjem kolacje z Kitkiem przy świecy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, portki. napisał:

Stoisz mu jedzeniem w oczach 😂hmmm każdy ma jakieś zboczenia, dobrze ze nie karmi cię wegańska paszą dla tresowanych kur😀 uważam ze macie się ku sobie mimo różnic w postrzeganiu węglowodanów hehe 

Mamy się ku sobie, ale jakoś nasze trajektorie nie przeciely sie odpowiednio owocując konsumpcja, tylko pozostaly nierozpoznane w sferze domysłów i spekulacji, eskalującego suspensu na poziomie 0 w punkcie wyjscia. Jedynie oczy wpatrzone gleboko w siebie niczym w morze i w plaze ktora zachwyca pięknem swego majestatu i tajrmniczosci. Czula dystynkcja az przeintelektualizowana. Ale może masz racje, moze to ultimate crash w stylu futurystycznym 😎

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, donhill napisał:

czemu sama nie zagadasz, czenu kobiety same nie umia sie odezwac 

Niby jak? Hej co tak się gapisz na mnie, bujnales sie czy co? Co te rece Ci tak lataja? I uderzasz się o rozne przedmioty? Mieszam Ci w glowie? Ale tak trochę czy tak potężnie jak łokciem w bigosie? Nie wiem co Ci mam powiedzieć, bojf sie ze rzucisz sie zaraz na mnie a tu pełno ludzi? Wiem to niepoważne ale gapisz się na mnie już od 30 min. Dobrze sie czujesz? Moze wody? 

I czemu Ty nie zagadnales tej swojej tylko wykręcasz sie ze jestes niesmialy? 

Co mam niby mu powiedzieć? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

Raczej nie. Ja bym przy tym został.

Tez tak mysle jak Ty.

Tym bardziej że jakis powod prokrastynacji jest prawda? Cokolwiek to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, donhill napisał:

im bardziej zależy tym ciezej sie odezwac czasami tylko wstrzas moze znotywowac

Gdyby tak było jak mówisz to żadnych par by nie było, a wszystkie które są to nie są pary? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, donhill napisał:

nie po prostu zapytaj jaki charakter ma ta znajomosc 

Zapytalby: jaki charakter ma ta znajomosc? - wpatrując się gleboko w oczy, po czym woda ze szklanki wylalaby mu sie na buty,odwróciłby się na piecie i wyszedl 😎tak sobie to wyobrażam z tego, co go znam 😎

A Ty swoja milosc zapytales? 

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Niburdiama napisał:

Tez tak mysle jak Ty.

Tym bardziej że jakis powod prokrastynacji jest prawda? Cokolwiek to jest...

Pewnie tak. No i jest jeszcze kitek, czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wtedy - zaraz mi podpowiesz- mam pobiec za Nim wołając- nie bądź taki niesmialy, wiem jaki charakter ma ta znajomosc, to było pytanie retoryczne, wiem o Tobie wszystko, jesteś singlem i nikt Cie nie chce, znaczy Ty nikogo nie chcesz, bo cale zycie marzysz o dystyngowanej damie o silnej,ognistej osobowości, ktora będzie Cie zachwycac wdziękiem, skromnoscia, powściągliwością, a czasem raczyć jak leżakującym trunkiem-nutka nonszalancji w zaciszu domowym przed kominkiem przed delekyowaniem się soba w wersji pro. Zgadlaaaaam? Nie uciekaj, nie zrobie Ci krzywdy. Ci wszyscy mezczyzni nie patrza na mnie. To nie tak 😎wyobraznia płata Ci figle. Wraaaaacaj😎

Edytowano przez Niburdiama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, ToBezZnaczenia napisał:

Pewnie tak. No i jest jeszcze kitek, czyż nie?

dokladnie, który zaraz się obudzi głodny 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, ToBezZnaczenia napisał:

A z tym co zamierzasz?

Zjemy sobie razem ciasteczko. Kitek poklika na kompie, a ja pójdę grzecznie spac i rano pojadę daleko. A potem znowu się zobaczymy, porozmawiamy o kompach, zjemy cos smacznego i będzie sympatycznie. 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Zjemy sobie razem ciasteczko. Kitek poklika na kompie, a ja pójdę grzecznie spac i rano pojadę daleko. A potem znowu się zobaczymy, porozmawiamy o kompach, zjemy cos smacznego i będzie sympatycznie. 😎

To git. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×