Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Samotna zołza

Co myślicie na temat tatuaży?

Polecane posty

Koleżanka ostatnio sobie zrobiła i tak mi się spodobał, że zaczęłam się zastanawiać. 

Warto sobie zrobić? Czy potem mogę żałować? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra zmiana

mimo że ogólnie uwżam ze lepiej żałować tego co się zrobiło niż żalować że się nie zrobiło czegoś to tatuaże z tej definicji wyłączam 😄

czyli ty go nie chcesz tylko chcesz być jak koleżanka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra zmiana
1 minutę temu, TwojaMuuza napisał:

Tatuaże noszą bandyci i kryminaliści;)

czym się rózni bandyta od kryminalisty ?

oprócz ew. wzoru tatuażu 😄

 

Edytowano przez dobra zmiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, dobra zmiana napisał:

czym się rózni bandyta od kryminalisty ?

oprócz ew. wzoru tatuażu 😄

 

Bandyci to ci którym całe zycie się udaje, a kryminalista niestety nie i trafiają za kratki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra zmiana

aha to skąd wiadomo że to bandyta jak go nie złapali 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, dobra zmiana napisał:

aha to skąd wiadomo że to bandyta jak go nie złapali 😄 

Po tatuażu,  haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie tatuaż musi mieć jakieś osobiste znaczenie.Osobistą symbolikę. Ja wolę malutkie ale coś przypominające, znaczące lub zrobione w tym samym miejscu co przyjaciółka lub ktoś ważny(taki pakt.hehe). Nigdy nie zrobiłabym sobie ściągniętego "modnego" z internetu motywu, który po prostu się tylko podoba, ani żadnej twarzy, ni imienia!!😳 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gretta_

Tatuaże, rzecz gustu. Wiadomo że bardziej młodsze osoby się na to decydują  bo taka moda. Mam  młodsze osoby w rodzinie i nie mają. Nie kręci je to. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podobały mi się zawsze, ale nie miałam odwagi bo bałam się, że ktoś nie zrobi tego dokładnie. Ale tam gdzie ona była zrobili jej idealnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Samotna zołza napisał:

Koleżanka ostatnio sobie zrobiła i tak mi się spodobał, że zaczęłam się zastanawiać. 

Warto sobie zrobić? Czy potem mogę żałować? 

Ja mam imię, ale u mnie tatuaż jest bardzo mały. Musisz to dobrze sobie przemyśleć, jak nie jesteś pewna teraz zawsze możesz zrobić później.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podobają mi się. Oczywiście nie każdy, ale sama idea ozdabiania ciała w ten sposób w mojej ocenie jest fajna. Sama osobiście mam póki co jeden tatuaż i ma on dla mnie ogromne znaczenie. Być może kiedyś jeszcze jakiś sobie strzelę, ale tymczasem ten, który mam mi wystarcza 🙂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra zmiana
1 minutę temu, MiaYuko napisał:

Ja mam imię,

imiona to najgłupszy pomysł na tatuaż, chyba że swoje bo ono się nie zmieni 😄

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, dobra zmiana napisał:

imiona to najgłupszy pomysł na tatuaż, chyba że swoje bo ono się nie zmieni 😄

 

 

Kolega mój na łydce ma wygrawerowane imię byłej żony. W 3D. Katarzyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, dobra zmiana napisał:

imiona to najgłupszy pomysł na tatuaż, chyba że swoje bo ono się nie zmieni 😄

 

 

Jak dziewczyna robi tatuaż z imieniem chłopaka to faktycznie kiepski pomysł. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tatuaże geometryczne, linearne to dobry wybór... Nawet jakby z czasem się znudził to latwiej byłoby go przerobić (?)

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra zmiana
21 minut temu, 3310 napisał:

Kolega mój na łydce ma wygrawerowane imię byłej żony. W 3D. Katarzyna.

o tym własnie myślałem. katarzyna to i tak nie jets źle, popularne imię, może jakąś znajdzie 😄

 

Edytowano przez dobra zmiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, dobra zmiana napisał:

o tym własnie myślałem. katarzyna to i tak nie jets źle, popularne imię, może jakąś znajdzie 😄

 

No indiańca z tego nie zrobi.;) Teraz ma Andżelikę! To dopiero. Człowiek nie przemyśli i uważa, że jak się hajtnął to na zawsze. Ech ta naiwość, co nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra zmiana
3 minuty temu, 3310 napisał:

No indiańca z tego nie zrobi.;) Teraz ma Andżelikę! To dopiero. Człowiek nie przemyśli i uważa, że jak się hajtnął to na zawsze. Ech ta naiwość, co nie. 

też długi wyraz kto wie może z katarzyny andzele zrobi to imie pisze się na tyke sposób że jak weźmiemy pod uwagę  że ktoś ma dysleksje to i może coś się z tego zrobi gorzej jakby nowa byla iga czy ewa 😄

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra zmiana
2 minuty temu, BoniBluBąbel napisał:

Bez imienia i nazwiska nad fjutem to zadna miłość. 

taki łatwo ukryć 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pod moszną najlepiej jeśli już intymnie. Albo gdzieś między wargami. Reszta tatuaży powinna wg. być niewidoczna dla nikogo. Pod językiem np., na dziąsłach, między palcami czy na potylicy - tuż nad karkiem, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie kręcą tatuaże. Mam taką ładną sierść że nie potrzebuję jej ozdabiać 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jakoś mega fanem nigdy nie byłem i nie miałem ciśnienia, ale na pewno kiedyś w pewnych okolicznościach będę chciał opaskę na przedramieniu. To chyba jedne z nielicznych w które sam mógłbym się "przyozdobić" 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Steve Rogers napisał:

Ja jakoś mega fanem nigdy nie byłem i nie miałem ciśnienia, ale na pewno kiedyś w pewnych okolicznościach będę chciał opaskę na przedramieniu. To chyba jedne z nielicznych w które sam mógłbym się "przyozdobić" 😉 

Jako fan K. Ameryki może flagę sobie zrób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mnie tatuaze odpychaja, kojarza mi sie z rynsztokiem i patologia, to symobl niewolnictwa i w tych czasach rowniez znakuja sie nimi ludzie ktorych umysly sa zniewolone, nie potrafiacy samodzielnie podejmowac decyzji i usilnie szukajacy jakiejs grupy do ktorej moga przynalezec

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
Dnia 29.01.2021 o 16:03, Samotna zołza napisał:

Koleżanka ostatnio sobie zrobiła i tak mi się spodobał, że zaczęłam się zastanawiać. 

Warto sobie zrobić? Czy potem mogę żałować? 

Jeśli decyzja powstała, bo koleżanka ma to możesz żałować. Podobają mi się, ale nie wszystkie. Czasem są z dupy wzięte. Sama nie mam, niski próg bólu.

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podobają mi się, ale u kogoś - jak są dobrze zrobione. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×