Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Kolorowa

Doradzcie mi co mam robić, bo zwariuje..

Polecane posty

Otóż jestem w związku z chłopakiem  ponad 2lata.. Ja mam 22 a on 26

Podejrzewam ze on nie bierze naszego związku na poważnie.. Zaczęliśmy jeździć za granice do pracy od roku po to żeby móc żyć samodzielnie i cos wynająć, tak z reszta myslalam.. Ale jego najlepszym pomysłem na rozwiązanie sytuacji i żeby nie stracić wszystkich pieniędzy było mieszkanie z jego mamą pod jednym dachem.. Minęły dopiero 3tygodnie a ja juz mam dość.. 

Mamy wspolna łazienkę i kuchnie.. Zero prywatności.. Nawet jedzenia sobie nie zrobię w spokoju, bo jego mama patrzy się na to co robię.. A to mnie najzwyczalniej w świecie rozprasza.. A mój chłopak nic sobie z tym nie robi.. Odkąd wrócilismy to przesypia cały dzień.. Nic więcej nie robi.. Wszędzie chodze sama. Na spacery, zakupy.. A juz nie mowie o seksie, bo tego juz wcale nie ma, bo sie tłumaczy tym, ze jego mama jest i moze słyszec.. Rozmawialam z nim juz wiele razy na ten temat, a on ma dalej to gdzieś.. Nic sobie z tego nie robi. Wydaje mi się, ze jemu jest tak wygodniej, bo mama zrobi za niego wszystko. Pranie, ugotuje, posprzata, a on tylko leży i nic nie robi i nie liczy sie ani troche z moim zdaniem.. Nawet do domu nie mogę wrócić o której chce, bo będę mieć gadanie, którego chce sobie juz oszczedzic..

Spokojnie jest nas stać na wynajęcie mieszkania, ale twierdzi, ze po co, skoro u jego mamy nam taniej wyjdzie (oczywiście dokladam się do czynszu) ale co z tego, skoro nie jest to mój dom i nigdy nie będzie a czuje się w nim jak intruz i piąte koło u wozu. 

Dodatkowo proponowalam mu jakiś hotel, z okazji walentynek, żeby w końcu się móc rozerwać, a on woli siedzieć w domu i spać cały dzień.. 

Doradzcie mi, co mam robić.. :( 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Pocahontaz napisał:

Zakończyć te farsę.

Ty chcesz dojrzałego związku, on najchętniej spotykałby się z Tobą raz na czas, jakby go jaja zaswędziały, a potem wrócił do mamusi pod spódnicę.

Nawet jak chce gdziekolwiek wyjść to muszę jego mamie to sygnalizowac.. 

Wykonczy mnie to na dłuższa metę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, lex napisał:

w tej sytuacji, możesz:

1. zdradzic go z jego przyjacielem, to wywola zazdrosc i bedzie Twoj na wieki

2. zagrać w totolotka, niedlugo kumulacja, jak wygrasz to kupisz dom i sie tam wyprowadzicie,

3. sam nie wiem, może pooglądaj jakies seriale w TV? 

Nie potrafiła bym go zdradzić, będąc z nim w związku. 

A tv nawet nie poogladam, bo u jego mamy w pokoju jest telewizor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Pocahontaz napisał:

Pewnie tak, ale póki co widac, że trzymasz się tego  fagasa jak tonąca brzytwy.

Nie mam znajomych.. Straciłam kontakty bo mnie zaczął podejrzewać ze nie wiadomo co robię.. I może dlatego się jego tak trzymam.. Bo mam tylko jego..

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Pocahontaz napisał:

To dowodzi tlyko jak toksyczna jest ta relacja. On cię ogranicza i nic nie daje w zamian.

 

To racja.. A mi jest trudno pogodzić się z myślą żeby z nim zerwać.. A w głębi duszy czuje ze mnie to niszczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyno, wiej stamtąd póki młoda jesteś i dzieciaka Ci nie zrobił. Ten facet tylko bierze ...od Ciebie, od matki. Ma 26 lat a zachowuje się jak 16 letni gówniarz który spełnia tylko swoje zachcianki. On się czuje jak u siebie ale nie dba o to że ty jesteś skrępowana ta sytuacją. W ogóle głupio zrobiłaś że się na to zgodziłaś.

Odizolował cię od znajomych nie dając w zamian nic poza towarzystwem swoim i swojej mamusi.

I pamiętaj, opcja mieszkania z mamusią zawsze będzie najtańsza więc nie spodziewaj się rychłej zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie po tym co napisałaś,  że głównym zajęciem Twojego chłopaka autorko jest spanie niemalże przez całą dobę. Jak to się stało, że on zdołał Ciebie kiedyś poderwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie marnuj więcej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×